anathema Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Tak się składa że na co dzień jeżdżę 320D Zakres obrotów, powiedział bym 2K-3,5K przy 3,5 zaczyna sie jazgot silnika. W tym aucie faktycznie nie ma co mówić o sportowej jeździe. Redukcje biegów kończą się szarpaniem i wyciem silnika. Polecam jednak jazdę próbną dieslem subaru. Szczerze mówiąc w moim przypadku przerosło to oczekiwania. Tego silnika nie da się porównać do żadnego innego diesla. Nawet BMW które słynie z najlepszych jednostek tego typu. Moment czuć w całym zakresie obrotów, silnik nie dostaje zadyszki, wkręca się bardzo płynnie i nie słychać łupania pod maską przy większych obrotach. Impreza D z uwagi na najmniejsze gabaryty i wagę będzie miała najlepsze osiągi. Więc i przyjemność z jazdy będzie pewnie większa niż w forku czy legacy... Ja z doświadczenia powiem, że silnik 2.0D w nowym BMW nie ma startu do diesla Subaru. Zakres obrotów w BMW jest tragiczny, jak już koledzy pisali. Co mi się podoba w Subaru to właśnie cisza w środku w czasie jazdy oraz właśnie duży zakres obrotów, gdzie auto "ma moc". Tylko tak dobrej skrzyni biegów brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 YRK, a jak wrazenia versus STI? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YRK Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Co mi się podoba w Subaru to właśnie cisza w środku w czasie jazdy oraz właśnie duży zakres obrotów, gdzie auto "ma moc". Tylko tak dobrej skrzyni biegów brak... skrzynia szóstka w forku jest całkiem przyzwoita, jedyna wada to trochę oporne wrzucanie 1 i 2... na szczęście u mnie jest coraz lepiej, chyba się "układa" [ Dodano: Wto Gru 02, 2008 2:12 pm ] YRK, a jak wrazenia versus STI? LOL Nie za bardzo mogę znaleźć płaszczyznę do porównań... spalanie? komfort? osiągi? współczynnik lansu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nietoperz77 Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 wolniejsze a4 2.0 TDI 4x4 czy FWD? nie da się porónać RWD do FWD Jeśli chodzi o przyjemność z jazdy to RWD wymiata i odczucia z jazdy moim zdaniem są zdecydowanie bardziej sportowe niż przy napędzie na przednią oś. Ale do RWD trzeba się przyzwyczaić i to chwile trwa, przynajmniej w moim przypadku tak było bo wcześniej jeździłem tylko FWD. Teraz po 2 latach użytkownia BMW nie kupił bym żadnego auta z napędem na przód. jedynie tylna ośka lub 4x4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 nietoperz77, FWD ale chodzi mi nie o prowadzenie a o dynamike jazdy no chyba ze to byla przypadlosc tej beemki ktora testowalem ze jakas taka mulowata byla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 te 3XX Nm juz zrobi niespodziankę nie jednemu ścigantowi a wiesz ile z tych 3XX Nm przekazywane jest na kola w dieslu ??? dosc czesto mam okazje prowadzic 330d 204KM i to jest chyba jedyny* diesel jakiego moglbym miec * - w podobnym przedziale cenowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan25 Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 nietoperz77, FWD ale chodzi mi nie o prowadzenie a o dynamike jazdy no chyba ze to byla przypadlosc tej beemki ktora testowalem ze jakas taka mulowata byla. obawiam się że w związku ze znacznie dłuższą droga przeniesienia napędu w RWD niż w FWD (silnik w obu przypadkach z przodu) straty mocy sa większe a co za tym idze jest to zauważalne dla kierowcy... Dodatkowo dochodzi większa masa ( w tym elementów wirujących) i dlatego RWD o porównywalnej mocy co FWD ma gorszą dynamikę... PZDR! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 MarioF, ja pisalem z punktu czysto ekonomicznego. Koszty jazdy takim BMW beda takie same jak Corvetta (cena Pb/ON i spalanie), za to przyjemnosc jazdy wieksza w Vettcie. Jedyny traktor jaki bym kupil to cos takiego: http://www.youtube.com/watch?v=Mz2Oh_DGo7M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 a wiesz ile z tych 3XX Nm przekazywane jest na kola w dieslu ??? mozesz rozwinac bo nie do konca wiem co masz na mysli ? hiszpan25, chodzilo mi o suche dane na papierze. 320d ma papierze prawie o 1 sek lepszy czas sprintu i o 10 wyzsza predkosc max. 1 sek na przyspieszeniu juz wyczujesz a z jazdy wrazenia byly dokladnie odwrotne , ale tak jak mowie moze to auto korym jechalem bylo lewe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 mozesz rozwinac bo nie do konca wiem co masz na mysli ? EN http://www.vettenet.org/torquehp.html PL http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... szy,927604 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 ppmarian, zgadza sie , nie zmienia to jednak faktu przez to ze diesle zdecydowanie lepiej zbiera sie z niskich obrotow mamy wrazenie ze jedziemy dynamiczniejszym autem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 ppmarian, zgadza sie , nie zmienia to jednak faktu przez to ze diesle zdecydowanie lepiej zbiera sie z niskich obrotow mamy wrazenie ze jedziemy dynamiczniejszym autem. i o to wlasnie chodzi :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YRK Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 ppmarian, zgadza sie , nie zmienia to jednak faktu przez to ze diesle zdecydowanie lepiej zbiera sie z niskich obrotow mamy wrazenie ze jedziemy dynamiczniejszym autem. i o to wlasnie chodzi :!: Chodzi o to, że nie jest to tylko wrażenie... turbodizel ma bardzo korzystny rozkład momentu obrotowego, którego jest dużo od najniższych obrotów i to daje dobre osiągi*, a nie wrażenie dobrych osiągów. *i nie chodzi mi tu o przyspieszenie 0-100 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samochodzik Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 moim zdaniem impreza Diesel, to najlepsza impreza w nowej budzie (oczywiscie oprocz STI) silnik jest super, takze w tym modelu tym bardziej bedzie super jak ktos nie lubi diesla to nie musi go kupowac, proste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 ppmarian, zgadza sie , nie zmienia to jednak faktu przez to ze diesle zdecydowanie lepiej zbiera sie z niskich obrotow mamy wrazenie ze jedziemy dynamiczniejszym autem. i o to wlasnie chodzi :!: Chodzi o to, że nie jest to tylko wrażenie... turbodizel ma bardzo korzystny rozkład momentu obrotowego, którego jest dużo od najniższych obrotów i to daje dobre osiągi*, a nie wrażenie dobrych osiągów. *i nie chodzi mi tu o przyspieszenie 0-100 diesli (z nielicznymi wyjatkami) nie kupuje sie z powodu dobrych osiagow, czy dlatego ze sa lepsze od benzyniakow, diesle kupuje sie z oszczednosci, proste jak 2+2 turbo-benzyna bedzie zawsze lepsza od turbo-dizla... poza spalaniem [ Dodano: Wto Gru 02, 2008 3:45 pm ] (...) jak ktos nie lubi diesla to nie musi go kupowac, proste nie musi, ale podyskutowac przecie wolno? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 diesle kupuje sie z oszczędności, proste jak 2+2 nie zawsze , bo kto kupuje np: 3.0 TDI quattro w tiptroniku ? muskając gaz to bydle spala 12l w trasie.To nie oszczędność to ekstrawagancja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 eddie_gt4, auto drozsze, paliwo drozsze, serwis drozszy, gdzie tu oszczednosc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Diesel'a kupuje się żeby przejechać ze Szwajcarii do Blackpool bez tankowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YRK Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 diesli (z nielicznymi wyjatkami) nie kupuje sie z powodu dobrych osiagow, czy dlatego ze sa lepsze od benzyniakow, diesle kupuje sie z oszczednosci, proste jak 2+2 Ja mając wybór między forkiem 2.0 benzyna a 2.0 dizlem bez chwili wahania wybieram dizla. Kosztuje co prawda 3k euro więcej, ale jeździ się nim o wiele przyjemniej, ma lepsze osiągi, i spala mi o połowę mniej niż benzyna (8->11-12). A przy moich przebiegach różnica w cenie zwróci się szybciej niż 2 lata, nawet uwzględniając drożejącą ropę. Forek 2.5T benzyna to inna bajka, świetne osiągi, fajny dźwięk. Tylko ta dopłata do ceny dizla... 7k euro i spalanie prawie dwa razy wyższe niż w dizlu :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scypio Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 diesli (z nielicznymi wyjatkami) nie kupuje sie z powodu dobrych osiagow, czy dlatego ze sa lepsze od benzyniakow, diesle kupuje sie z oszczednosci, proste jak 2+2 Trucie. Ja kupowałem auto we wrześniu. Bezpośrednią konkurencją dla Legacy 2.0D był dla mnie Accord 2.0. Dwa japońskie sedany, obydwa mają koło 150KM i koło 9 sek. do setki. Accord był raptem o 1100 PLN tańszy. Zrobiłem takim accordem ładnych kilka tysięcy kilometrów. W 9 przypadkach na 10 w trasie miałem w nim jakieś 2-3k rpm. Czyli w 9 przypadkach na 10 nie ma mocy pod prawym butem. A w Legacy jest. I to jest dla mnie wyznacznikiem osiągów. Nawet było zabawne w Hondzie wkręcanie VTECa 7k rpm. Raz czy dwa razy. Ale na codzień sobie nie wyobrażam takiej jazdy, sorry. Dla mnie konkurencją dla dwulitrowego turbodiesla może być (turbo) benzyna o podobnej mocy i cenie. Co to za sztuka dorzucić kilkadziesiąt tys. PLN, 100 czy 200 koni i powiedzieć, że o to to jeździ lepiej? Pfff... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 eddie_gt4, auto drozsze, paliwo drozsze, serwis drozszy, gdzie tu oszczednosc? Nie każdy mieszka w USA. W Polsce wygląda to inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Diesel'a kupuje się żeby przejechać ze Szwajcarii do Blackpool bez tankowania. I bez zmiany biegów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leotdi Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 witam, chce Wam - niejako na "boku" powyższej dyskusji - pokazać wykres mojego diesla. Przebieg ch-ki powoduje, że naprawdę jeździ się bardzo przyjemnie. Ta sama moc w benzynie, to naprawdę nie to samo ! [ Dodano: Wto Gru 02, 2008 5:40 pm ] mały zakres efektywnych obrotow (ok, kolejnosc mi sie rypsła) to nie to samo co maly zakres obrotow, ktory oczywiscie jest nadrabiany przełozeniami skrzyni.Podobnie (jak mondeo, jak subaru (oczywscie mniej)) mały zakres ef. obrotów miałem w bmw 320d, od 2,5 do 3,5tys obrotów rakieta - wczesniej i pozniej - nierakieta Ale to tylko moje subiektywne zdanie, gdyby samochód służył mi do przemieszczania a nie do przyjemności też bym kupił subaru w dieslu :razz: Tak się składa że na co dzień jeżdżę 320D Zakres obrotów, powiedział bym 2K-3,5K przy 3,5 zaczyna sie jazgot silnika. W tym aucie faktycznie nie ma co mówić o sportowej jeździe. Redukcje biegów kończą się szarpaniem i wyciem silnika. Polecam jednak jazdę próbną dieslem subaru. Szczerze mówiąc w moim przypadku przerosło to oczekiwania. Tego silnika nie da się porównać do żadnego innego diesla. Nawet BMW które słynie z najlepszych jednostek tego typu. Moment czuć w całym zakresie obrotów, silnik nie dostaje zadyszki, wkręca się bardzo płynnie i nie słychać łupania pod maską przy większych obrotach. Impreza D z uwagi na najmniejsze gabaryty i wagę będzie miała najlepsze osiągi. Więc i przyjemność z jazdy będzie pewnie większa niż w forku czy legacy... dokładnie jak piszesz nietoperz77, diesel subaru odstaje b."pozytywnie" od innych diesli, i jedynie szkoda, że max. mocy tak szybko opada :sad: ... choć do codziennej jazdy nie ma tragedii. Dodam odnośnie BMW 320d jeszcze, że ma niestety ... słabą elastyczność :!: [ Dodano: Wto Gru 02, 2008 5:47 pm ] Tak się składa że na co dzień jeżdżę 320D Zakres obrotów, powiedział bym 2K-3,5K przy 3,5 zaczyna sie jazgot silnika. W tym aucie faktycznie nie ma co mówić o sportowej jeździe. Redukcje biegów kończą się szarpaniem i wyciem silnika. Polecam jednak jazdę próbną dieslem subaru. Szczerze mówiąc w moim przypadku przerosło to oczekiwania. Tego silnika nie da się porównać do żadnego innego diesla. Nawet BMW które słynie z najlepszych jednostek tego typu. Moment czuć w całym zakresie obrotów, silnik nie dostaje zadyszki, wkręca się bardzo płynnie i nie słychać łupania pod maską przy większych obrotach. Impreza D z uwagi na najmniejsze gabaryty i wagę będzie miała najlepsze osiągi. Więc i przyjemność z jazdy będzie pewnie większa niż w forku czy legacy... Ja z doświadczenia powiem, że silnik 2.0D w nowym BMW nie ma startu do diesla Subaru. Zakres obrotów w BMW jest tragiczny, jak już koledzy pisali. Co mi się podoba w Subaru to właśnie cisza w środku w czasie jazdy oraz właśnie duży zakres obrotów, gdzie auto "ma moc". Tylko tak dobrej skrzyni biegów brak... jasne, a bierze się to z mniejszych mas wirujących ! Diesel Subaru jest nawet krótszy od benzyny 150kM ! a to oznacza krótszy wał korbowy i mniejszą jego masę w odróżnieniu od innych diesli. Dlatego tak ochoczo się "wkręca". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 eddie_gt4, auto drozsze, paliwo drozsze, serwis drozszy, gdzie tu oszczednosc? Nie każdy mieszka w USA. W Polsce wygląda to inaczej. Czyli jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Czyli tak że 98 i On kosztują tyle samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się