Skocz do zawartości

Subaru Impreza 2.0D


michal

Rekomendowane odpowiedzi

On zatruwa nasze srodowisko a czad jest rakotworczy, im mniejszy tym bardziej. Nie bez powodu w Tokyo, Honkkong diesel jest tabu.

Stres wynikly przez te klekoty w miastach jest rowniez udowodniony. Wedlug mnie samochody osobowe na rope powinny zostac zabronione.

 

oczywiście, że masz racje i powiem więcej jakiś czas temu w CH też było tak pięknie i samochodów na ON nie było nawet na stacjach (niektórych i dziś) nie kupisz ONa i to było PIĘKNE ale te czasy sie już niepowrotnie skończyły i czas sie z tym pogodzić :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 267
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

To i ja sie wypowiem :mrgreen:

mam porównanie - mondeo diesel automat vs mazda 626 benz. automat. Mazda, przy podobnych, no przy małych prędkościach ciut lepszych osiągach pali równe 2x więcej :grin:

Mimo to, z uwagi na dźwięk, sposób oddawania mocy, dźwięk, mały efektywny zakres obrotów, dźwięk, hałas przy wysokich obrotach co nie ma nic wspólnego z większą mocą, dźwięk, niemożliwość dynamicznego ruszenia i wiele wiele innych "cech" diesla chcemy sie go pozbyć.

A mazde uwielbiam za wysoki jazgot przy 7 tysiącach (jeśli mi ktoś pokaże takiego diesla - kupie), basowy pomruk przy przyśpieszaniu na 3 tysiącach, wykres mocy od 2 do 7 tys. prostą linią w górę (a nie jak w dieslu kupa mocy przy 2-3tys. a wcześniej i potem 15KM :mrgreen: ), możliwość ruszenia "prawie jak subaru :lol: ", prostą zależność mocy - chcesz jechać szybciej - musisz mieć wyższe obroty (w mondeo po redukcji, przy 4tys. obrotów i 100kmh nie przyspiesza w ogóle :twisted: trzeba wrzucic kolejny bieg, to jako tako ciągnie). A spalanie?? I co z tego? Skoro po dojechaniu gdzieś fordem jestem przygluchy, zły i spóźniony, a mazdą zadowolony, 5 minut przed czasem, i chce już wracać żeby sie przejechać :mrgreen:

 

Ot - moje małe prywatne porównanie diesla do benzyny

 

PS I żeby nie było że ten subaru jakiś super. Jeździłem outbackiem w dieslu i mam te same (poza hałasem, którego nie ma, ale dźwięk i tak szitny) zastrzeżenia jak do mondeo. Szukamy H6 :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mondeo po redukcji, przy 4tys. obrotów i 100kmh nie przyspiesza w ogóle :twisted:

 

na a tutaj na trójce można 0d 50 do 130 :razz:

po redukcji do 3 przy 100kmh dostajemy zapas do wykorzystania i zero protestu :razz:

może jazdy testowe są na zimnych silnikach?

 

nie porównujmy się z mondeo :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały efektywny zakres obrotów

 

Mam propozycję do wszystkich, którzy podnoszą ten argument przeciw turbodieslom - niech sprawdzą co to są przełożenia skrzyni biegów :wink:

 

Bo jakimś cudem dzieje się tak, że pomimo tego słynnego "małego zakresu obrotów" prędkości na poszczególnych biegach są zbliżone do benzyny (przy takiej samej ilości biegów w skrzyni, np. 6). :mrgreen:

 

I coś mi się wydaje, że gdyby tak zakleić obrotomierz w np. legasiu 2.0d i odciąć przeciętnego kierowcę od doznań słuchowych, to nie wiedziałby czy jedzie turbodieslem, czy turbo benzyną. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesel w zakupie kosztuje tyle samo co benzyna?

Eksploatacja też jest taka sama?

Kultura pracy silnika... :roll:

 

Moje subiektywne zdanie jako osoby jeżdżącej na codzień turbodieslem, a dla przyjemności turbobenzyną:

Stopień profanacji marki SUBARU:

1/ Diesel - 1 w skali 10-stopniowej

2/ Gaz - 9/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały efektywny zakres obrotów

 

"małego zakresu obrotów"

 

mały zakres efektywnych obrotow (ok, kolejnosc mi sie rypsła) to nie to samo co maly zakres obrotow, ktory oczywiscie jest nadrabiany przełozeniami skrzyni.

Podobnie (jak mondeo, jak subaru (oczywscie mniej)) mały zakres ef. obrotów miałem w bmw 320d, od 2,5 do 3,5tys obrotów rakieta - wczesniej i pozniej - nierakieta :mrgreen:

Ale to tylko moje subiektywne zdanie, gdyby samochód służył mi do przemieszczania a nie do przyjemności też bym kupił subaru w dieslu :razz:

 

PS wlew gazu mozna schowac, klekotu i czarnego dymu - nie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały efektywny zakres obrotów

 

"małego zakresu obrotów"

 

mały zakres efektywnych obrotow (ok, kolejnosc mi sie rypsła) to nie to samo co maly zakres obrotow, ktory oczywiscie jest nadrabiany przełozeniami skrzyni.

Podobnie (jak mondeo, jak subaru (oczywscie mniej)) mały zakres ef. obrotów miałem w bmw 320d, od 2,5 do 3,5tys obrotów rakieta - wczesniej i pozniej - nierakieta :mrgreen:

Ale to tylko moje subiektywne zdanie, gdyby samochód służył mi do przemieszczania a nie do przyjemności też bym kupił subaru w dieslu :razz:

 

PS wlew gazu mozna schowac, klekotu i czarnego dymu - nie :lol:

 

Przepraszam, a co za różnica w jakim kolorze jest dym? Ja tam wolę już czarny dym z nadmiaru ropy przy przyśpieszaniu niż biało-niebieski ze spalanego oleju i płynu chłodniczego...Porównaj sobie osiągi WRXa i Legaca w Dieslu....to się zdziwisz.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównaj sobie osiągi WRXa i Legaca w Dieslu....to się zdziwisz.... :lol:

U siebie też pisałem - osiągi osiągami, pewnie że diesle są lepsze jeśli chodzi o stosunek osiągów do spalania. Pisze tylko, że diesel nie daje mi żadnej frajdy z jazdy, w porównaniu z benzyną o podobnych osiągach (poza świadomością jazdy za darmo :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje subiektywne zdanie jako osoby jeżdżącej na codzień turbodieslem, a dla przyjemności turbobenzyną:

Stopień profanacji marki SUBARU:

1/ Diesel - 1 w skali 10-stopniowej

2/ Gaz - 9/10

Co do profanacji...

Ja dla przyjemności jeżdżę codziennie Subaru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba jak sie pewnie domyslasz doskonale zdaje sobie z tego sprawe :cool: dlatego celowo nie poruszylem tematu ceny :razz: a sama kwestie traktorowa :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że gdy będę wymieniał mondeo to pewnie zapodam sobie legaca w dieslu jak ty, ale będę sprytniejszy i poczekam na mocniejszy silnik, przynajmniej na około 200 KM. Ale będę żył ze świadomością, że jest to tylko proteza prawdziwej V-6, lub pożądnego turbo w benzynie.

i to jest wlasciwie wszystko, co trzeba wiedziec o zizlach... w tym i o zizlowym Subaru :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest wlasciwie wszystko, co trzeba wiedziec o zizlach... w tym i o zizlowym Subaru

 

eee tam pojezdzilem w weekned dosc sporo A4 ze 170 konnym dyszlem i subiektywne odczucia sa takie ze WRX to dla mnie przy tym nie jedzie a pali ze 3 razy tyle wiec Imprezie 2.0D mowimy jak najbardziej tak :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turdzi bez przesady

jezdzilem ostatnio A4 3.0TDI 255KM@520Nm fakt ze szybkie ale ile tam trzeba biegami machac :razz:

podobalo mi sie np. 100-150kmh, na 4ce idzie calkiem dziarsko :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały zakres efektywnych obrotow (ok, kolejnosc mi sie rypsła) to nie to samo co maly zakres obrotow, ktory oczywiscie jest nadrabiany przełozeniami skrzyni.

Podobnie (jak mondeo, jak subaru (oczywscie mniej)) mały zakres ef. obrotów miałem w bmw 320d, od 2,5 do 3,5tys obrotów rakieta - wczesniej i pozniej - nierakieta :mrgreen:

Ale to tylko moje subiektywne zdanie, gdyby samochód służył mi do przemieszczania a nie do przyjemności też bym kupił subaru w dieslu :razz:

 

PS wlew gazu mozna schowac, klekotu i czarnego dymu - nie :lol:

 

Pełny zakres obrotów w forku 2.0d to powiedzmy 1000-5000 obrotów. Bardzo sprawne przyspieszanie można uzyskać między 1500 a 4500 obrotów co daje 75% całego zakresu obrotów. Czy to jest według Ciebie "mały zakres efektywnych obrotow"?

 

PS mój forek WCALE nie dymi, sprawdzone. DPF załatwia sprawę. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest wlasciwie wszystko, co trzeba wiedziec o zizlach... w tym i o zizlowym Subaru

 

eee tam pojezdzilem w weekned dosc sporo A4 ze 170 konnym dyszlem i subiektywne odczucia sa takie ze WRX to dla mnie przy tym nie jedzie a pali ze 3 razy tyle wiec Imprezie 2.0D mowimy jak najbardziej tak :cool:

 

kurcze też tak mam :neutral: a co gorsza nawet jeśli takim wrx/sti będziesz niby szybszy to i tak Cie takie TDI czy LegacyD złoji jak będziesz tankował :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet jeśli takim wrx/sti będziesz niby szybszy to i tak Cie takie TDI czy LegacyD złoji jak będziesz tankował :cry:

ogladalem kiedys taki test chyba w 5th gear

C1 dezel 69KM vs Cayenne Turbo TechArt`u 510KM

pojedynek na odcinku ok 650km z Monachium do Essen o ile dobrze pamietam

nie wspominajac o kosztach paliwa, Porsche bylo szybsze o 14min :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turdziGT, ale konfesjonale bedziesz mogl tylko napisac, ze twoja wlasna impreza D skopala cie w plecy, a nie ty jakiegos ropniaka

 

Olleo, nie do końca no chyba ze ktoś jest amatorem wyścigów spod świateł to diesel niestety wymięka ale juz w samej jeździe ( a jeździ sie momentem nie mocą ) te 3XX Nm juz zrobi niespodziankę nie jednemu ścigantowi :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram turdziGT, na codzień wolałbym 180PS i 400Nm niż 400PS i 180Nm... bo zapewne te 400PS pojawiało by sie gdzieś przy 20000obr/min a jazda z takimi obrotami bywa ciut męcząca zwłaszcza w trasie gdy trzeba co chwilke kogos wyprzedzić...

Dlatego na codzień Impraza z silnikiem diesla moze być bardzo sympatycznym pojazdem :)

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały zakres efektywnych obrotow (ok, kolejnosc mi sie rypsła) to nie to samo co maly zakres obrotow, ktory oczywiscie jest nadrabiany przełozeniami skrzyni.

Podobnie (jak mondeo, jak subaru (oczywscie mniej)) mały zakres ef. obrotów miałem w bmw 320d, od 2,5 do 3,5tys obrotów rakieta - wczesniej i pozniej - nierakieta :mrgreen:

Ale to tylko moje subiektywne zdanie, gdyby samochód służył mi do przemieszczania a nie do przyjemności też bym kupił subaru w dieslu :razz:

 

Tak się składa że na co dzień jeżdżę 320D

Zakres obrotów, powiedział bym 2K-3,5K przy 3,5 zaczyna sie jazgot silnika.

W tym aucie faktycznie nie ma co mówić o sportowej jeździe.

Redukcje biegów kończą się szarpaniem i wyciem silnika.

 

Polecam jednak jazdę próbną dieslem subaru.

Szczerze mówiąc w moim przypadku przerosło to oczekiwania.

Tego silnika nie da się porównać do żadnego innego diesla.

Nawet BMW które słynie z najlepszych jednostek tego typu.

Moment czuć w całym zakresie obrotów, silnik nie dostaje zadyszki, wkręca się bardzo płynnie i nie słychać łupania pod maską przy większych obrotach.

 

Impreza D z uwagi na najmniejsze gabaryty i wagę będzie miała najlepsze osiągi.

Więc i przyjemność z jazdy będzie pewnie większa niż w forku czy legacy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że na co dzień jeżdżę 320D

Zakres obrotów, powiedział bym 2K-3,5K przy 3,5 zaczyna sie jazgot silnika.

W tym aucie faktycznie nie ma co mówić o sportowej jeździe.

 

a to ciekawe co piszesz bo zanim kupilem A4 przymierzalem sie tez do takiej 320d i szczerze mowiac bylem tez zaskoczony bo na papierze ta beta wyglada wiecej niz obiecujaca natomiast jak zabralem ja na testdrive to mnie bardzo rozczarowala bo to teoretycznie slabsze i wolniejsze a4 2.0 TDI sprawia wrazenie pojazdu zdecydowanie bardziej dynamicznego , ale wracajac do tematu mysle ze Impreza D bedzie naprawde fajna alternatywa do sprawnego przemieszczania sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...