Spec.B grupa operacyjna

[stagraczynski]

Dramatyzujecie jak baby. U mnie po rozebraniu okazało się że padła jedna uszczelka, miała nieszczelność na dwóch cylindrach. Wymiana uszczelek, uszczelniaczy, oringów etc. nowe szpilki + niektóre śrubki, planowanie głowic, czyszczenie gniazd zaworów, czyszczenie tłoków, wymiana oleju 300V + filtr, wymienione świece, nowy płyn układu chłodzenia i jeszcze pewnie kilka rzeczy których nie spamiętałem 7600 brutto.

W tym koszt robocizny to ile wyszedł? masz wyszczególnione?

[Foox]

 

 

Pisząc pierwsze lepsze ASO, miałem na myśli to, ze nie szukałem nigdzie taniej tylko zadzwoniłem do najbliższego. Określenie pierwsze lepsze nie miało nic negatywnego na myśli.

Może ktoś rozwinąć co wchodzi w skład tej usługi, która zauważyłem ze obrasta na tym forum do legendy. Uuu masz UPG do wymiany - 10 tysięcy. Nie jestem ekspertem jeśli chodzi o ten silnik dlatego nie podważam tego jeśli ktoś faktycznie miał taka wątpliwa przyjemność i zapłacił te 10k. Jednak muszę to napisać za co przepraszam. Zauważyłem ze o UPG wypowiada się tutaj sporo maruderów teoretyków, którzy nie kupiliby tego auta ze względu na ta usterkę. Z jednej strony niby motor niezniszczalny, z drugiej jak może być niezniszczalny skoro typowa usterka ma kosztować 10k? Jest ktoś kto nie opiera się na plotkach tylko faktycznie ma takie auto i wymieniał te słynne UPG? Mówiąc szczerze sporo czytam to forum odkąd mam subaru i zanim zamierzałem kupić i mam wrażenie ze ten silnik ma status prawie Boga wsród subarowcow, ale z drugiej strony nikt by nie kupił takiego auta. Auto fajne, super się jeździ ale jednak kupiłbym 2.0 Pozdrawiam. Wiec jak to jest? Bo ja w marce się dopiero zakochuje, a czytając opinie mam mieszane uczucia.

Hey, też nie należę do ekspertów od tego auta, wiedzę czerpię właśnie z forum i z tego co aktualnie mi Pan Marek z MTS'u sprzeda Speca mam od stycznia tego roku i tak samo jak Ty, znalazłem opinię o tym, że h6 jest pancernym silnikiem. Niestety, los okazał się mniej łaskawy, coraz więcej wątków o upg właśnie w tym silniku, więc któregoś tam razu sam się na forum zapytałem jak to jest z tą pancernością skoro 300k go zabija i praktycznie upg murowane, oczywiście +/-. No i mi wytłumaczono, że to nie jest 1.9tdi który jedzie i milion bez remontu, tylko mocny wolnossak, gdzie jest prawie 250 koni z 3 litrów, wiec nie ma bata, żeby to bez remontu wytrzymało powiedzmy te 500k km i więcej, w sumie coś w tym jest.

A jeśli o sam remont, to ja już dłuższy czas walczę ze swoim specem, opisałem sporo w swoim wątku ( w opisie), już dawno miałem podejrzenie upg, dzwoniłem w tej sprawie do Kocara i tam dostałem info, że komplet samych uszczelek (nie tylko tych pod głowicą), to ponad 2 tyś, do tego planowanie dwóch głowic do kolejne 900zł minimum, bo wszystko zależy w jakim one będą stanie jak już otworzymy silnik, do tego można zerknąć na rozrząd, pomimo, że jest łańcuch to przecież to nie jest niezniszczalne, jakaś rolka, napinacz i tak dalej. Więc jeśli ktoś chce znać cenę takiego remontu to warto mu bardziej zobrazować, że minimum za taki remont to np x zł, ale to może dojść do x zł jeśli po otworzeniu silnika okaże się, że jest więcej do roboty, a nie tylko podawanie jakieś tam odgórnej ceny. Bo w końcu jak można podać konkretną cenę jeżeli nie wiemy jaki jest stan silnika od środka? W MTS usłyszałem, że jeśli głowice będą w złym stanie, to, żeby je doprowadzić do dobrego stanu to koszta automatycznie idą w górę, a to tylko głowice, a gdzie reszta? Stan korbowodu, panewek, tłoków, nowe uszczelniacze, śruby, regulacja zaworów jeśli potrzebna, stan gniazd zaworowych. Ja mam zamiar robić to w przyszłym roku, stan silnika określi mechanik i jak będzie trzeba to i zostawię 12k zł, ale będę miał silnik nowy, na kolejne dobrych kilka lat. Mimo, wszystko, ciężko chyba określić dokładną cenę w oparciu o to ile tam może być rzeczy do roboty.

Ogólnie od Kocara usłyszałem, że to będą okolice 10k zł, gdzie prawie 5k to robocizna, a znowu w MTS, że wszystko zależy od tego w jakim stanie jest silnik, może być tak, że się zmieścimy w 8k, a może być tak, że dojdzie do 12k zł. Także chyba ciężko o jakąś konkretną sumę, no chyba, że ktoś chce tylko wymienić uszczelki pod głowicą, a resztę złożyć na tym co było, ale to chyba nie tędy droga.

Fajnie by było jakby ktoś bardziej zorientowany w temacie opisał dokładniej jak to z tym jest, ja jedynie wiem tyle ile przeczytam na forum, w necie bądź zaciągnę wiedzy od mechanika, bo sam mechanikiem nie jestem.

A czemu 3 litry N/A miałoby nie wytrzymać takiego przebiegu? 245 koni z takiej pojemności to ani dużo ani mało. Chyba ważniejszy jest sposób eksploatacji, czym innym jest 500k km na autostradzie (z ciśnięciem na maksa) czym innym jazda zgodna z przepisami.

Często czytając forum mam wrażenie, że Subaru to jakiś niesamowity prom kosmiczny a nie zwykły samochód.

Zgoda, że jak padnie UPG to można sprawdzić i naprawić wiele rzeczy przy okazji, ale w ten sposób można mówić o każdej awarii.

Czemu UPG w Subaru ma być droższe niż w innych porównywalnych silnikach (np. V6)?

Kiedyś jak często czytałem forum to ciągle słyszałem jakieś niepokojące objawy w swoim aucie - ustąpiły jak przestałem czytać

I generalnie z ta opinia zgadzam się w stu procentach

[Dzixd]

Jeśli ktoś kupuje mocne auto 200 KM + z usportowionym zawieszeniem to raczej nie do jeżdżenia po bułki tylko do zapindalania 

[nysiopysio84]

Jeśli ktoś kupuje mocne auto 200 KM + z usportowionym zawieszeniem to raczej nie do jeżdżenia po bułki tylko do zapindalania 

 

Jestem tego samego zdania, w sumie po to kupiłem speca.

[msi]

Są dużo szybsze auta z podobną mocą, choćby STI, jak dla mnie Legacy to zwykły mocniejszy samochód a nie coś do "zapindalania"

[Than_Junior]

UPG w Spec.B uroslo troche do mitu - jak to zwykle bywa - przez teoretykow, znafcuf i rozpowszechniaczy plotek Raz, ze malo jest w ogole takich przypadkow, a jak juz sa to w 90% przypadkow okaze sie, ze to z winy wlasciciela. Tylko malo kto sie przyzna, ze zaniedbal, co nie?

 

Dwa Spec.B w naszej rodzinie zrobily oba ponad 100 tys i to bez awarii. Piszac "awaria" mam na mysli sytuacje, w ktorej samochod staje i nie jedzie, a nie np. zacinajacy sie dach otwierany Co ciekawe, oba silniki mialy rozne charaktery, co dla mnie jest tylko dowodem na to, ze kazdy egzemplarz nalezy traktowac osobno. Jeden przy ostrzejszym jezdzeniu wcinal litr oleju na 1000km, drugi nie bral nic.

 

Kazdy porzadny mechanik Subaru potwierdzi, ze H6 umieraja tylko przez zle traktowanie - tyle w tym temacie.

[muzyk]

 

 

Dwa Spec.B w naszej rodzinie zrobily oba ponad 100 tys i to bez awarii.

 

100 tyś. km  toż to silnik ledwo co dotarty

[eddie_gt4]

 

Dwa Spec.B w naszej rodzinie zrobily oba ponad 100 tys i to bez awarii.

100 tyś. km toż to silnik ledwo co dotarty

Faktycznie, ko(s)miczne przebiegi...

[Tomek Niecik]

 

 

Dwa Spec.B w naszej rodzinie zrobily oba ponad 100 tys i to bez awarii.

100 tyś. km toż to silnik ledwo co dotarty

Faktycznie, ko(s)miczne przebiegi...

 

Nie każdy jest przedstawicielem handlowym i lata po autobahnach, mój forek od nowości przebiegł 85k w 8 lat.

[eddie_gt4]

 

 

 

 

Dwa Spec.B w naszej rodzinie zrobily oba ponad 100 tys i to bez awarii.

100 tyś. km toż to silnik ledwo co dotarty

Faktycznie, ko(s)miczne przebiegi...

Nie każdy jest przedstawicielem handlowym i lata po autobahnach, mój forek od nowości przebiegł 85k w 8 lat.

Nie o to chodzi: 100k km to jakby troszke zbyt malo, aby cos definitywnie stwierdzic o (bez)awaryjnosci konkretnego modelu

[muzyk]

100 tyś km stanowczo za mało, a przy 200 tyś. km właściciele walą w galoty i pozbywają się swoich gablot ale przez ten czas zabawa jest przednia

[exit]

 

 

Jeśli ktoś kupuje mocne auto 200 KM + z usportowionym zawieszeniem to raczej nie do jeżdżenia po bułki tylko do zapindalania 

A ja tam po bułki jeżdżę

[Foox]

 

Jeśli ktoś kupuje mocne auto 200 KM + z usportowionym zawieszeniem to raczej nie do jeżdżenia po bułki tylko do zapindalania 

A ja tam po bułki jeżdżę

 

 

Odkąd mam H6 to ja z kolei okrężną drogą po te bułki jeżdżę

[nysiopysio84]

Są dużo szybsze auta z podobną mocą, choćby STI, jak dla mnie Legacy to zwykły mocniejszy samochód a nie coś do "zapindalania"

 

Nikt nie twierdzi, że Spec B jest najszybszy w swej klasie, dla mnie jednak auto ma swój zadzior, a przy tym nie wygląda jak typowa wyścigówka

[house_1]

Panowie. Dramatyzujecie. H6 to bardzo dobry i niemal bezawaryjny i bezobsługowy silnik. Oferuje dość dobre osiągi i relatywnie oszczędnie obchodzi się z paliwem (jak na 3.0 4WD oczywiście). Branie oleju do rzadkość.

Wymiana uszczelek pod głowicami to NIE jest remont silnika. Wymiana upg w 4 cyl subaru za 1500 zł to bajka. Nie słuchajcie bajkopisarzy.

Wymiana upg w H6 kosztuje więcej niż w 4 cyl, ale BEZ przesady.

Wszystkim trąbiącym o remontach przypominam iż remont silnika (naprawa główna) polega na szlifie cylindrów, wymianie tłoków i pierścieni na nadwymiarowe + szlif/wymiana wału korbowego, panewki etc.

Do tego dochodzi obróbka głowic. ASO tego same nie robią, więc mogę podać, że zakłady szlifierskie pod Warszawa i w samej Warszawie planują głowicę w cenie 60-100zł szt. Więc gadanie że planowanie głowic to 900 zł to brednie.

 

Jeśli oczywiście są dodatkowe operacje, to to kosztuje dodatkowo, ale skupmy się na meritum, a nie na tym, że wyjmując silnik zrobiliśmy upg, wymianę kompletu gniazd zaworowych i zaworów, wymianę sprzęgła i rozrządu oraz komplet chłodnic. Bo wtedy faktycznie koszty będą wysokie. Ale zakres prac też jest "ciut" inny.

[nysiopysio84]

@house_1 o tych 900zł za planowanie głowic to usłyszałem od Pana z ASO Kocar do którego zadzwoniłem w celu określenia mniej więcej kwoty za UPG w H6. Żeby nie było, że coś sam sobie zmyślam i tworzę nowy mit, bo zaraz mi to ktoś zarzuci..

 

To ile według Ciebie kosztuje upg w h6, jesteś w stanie to mniej więcej podać? Pewnie jest kilka osób na forum, których to bardzo interesuje, właścicieli jak i potencjalnych zainteresowanych tym modelem. Sam się o tej cenie przekonam w przyszłym roku jak będę to robił u siebie, ale chyba dobrze by było mniej więcej cenę znać i się dobrze nastawić Bo ja już nie wiem kogo słuchać, każde źródło podaje skrajnie inne wartości, z zakresem prac włącznie.

[euyot]

Panowie. Dramatyzujecie. H6 to bardzo dobry i niemal bezawaryjny i bezobsługowy silnik. Oferuje dość dobre osiągi i relatywnie oszczędnie obchodzi się z paliwem (jak na 3.0 4WD oczywiście). Branie oleju do rzadkość.

Wymiana uszczelek pod głowicami to NIE jest remont silnika. Wymiana upg w 4 cyl subaru za 1500 zł to bajka. Nie słuchajcie bajkopisarzy.

Wymiana upg w H6 kosztuje więcej niż w 4 cyl, ale BEZ przesady.

Wszystkim trąbiącym o remontach przypominam iż remont silnika (naprawa główna) polega na szlifie cylindrów, wymianie tłoków i pierścieni na nadwymiarowe + szlif/wymiana wału korbowego, panewki etc.

Do tego dochodzi obróbka głowic. ASO tego same nie robią, więc mogę podać, że zakłady szlifierskie pod Warszawa i w samej Warszawie planują głowicę w cenie 60-100zł szt. Więc gadanie że planowanie głowic to 900 zł to brednie.

 

Jeśli oczywiście są dodatkowe operacje, to to kosztuje dodatkowo, ale skupmy się na meritum, a nie na tym, że wyjmując silnik zrobiliśmy upg, wymianę kompletu gniazd zaworowych i zaworów, wymianę sprzęgła i rozrządu oraz komplet chłodnic. Bo wtedy faktycznie koszty będą wysokie. Ale zakres prac też jest "ciut" inny.

Ok. Temat upg zaczyna mnie wkurzac. Jak czytam to wszystko to wyglada to jak zmowa cenowa.

Aso 7000, nie aso 6300. Obie ceny zawieraja planowanie glowicy, druga planowanie bloku.

Co do planowania to jak ktos ma miejsce za 100-zl to ja poprosze. Zadne lamanie regulaminu skoro czytam, ze aso tego nie robi. I jeszcze jedno. JakBym chcial przyoszczedzic i samemu ogarnac planowanie (900 to duzo wiecej niz 100, dwie zimiwki ) to jak to mozna ogsrnac logistycznie. Warsztat mi przeciez nie zalatwi tego bo bierze 900. Ktos ma pomysl?

[stagraczynski]

a po co planować blok w 3cylindrowym silniku? toż to remont kapitalny wtedy się robi a nie sama uszczelkę pod głowicą.

[szymsocho]

Tak jak już było napisane, zepsuło się, to trzeba zrobić i tyle. Po wymianie UPG nadal cieszę się z auta, bo jest takie jak oczekuj, szybkie, niepozorne i rzadkie.

Z drugiej strony, jakiś problem jest. Rozmawiam z dwoma warsztatami, które ogarniają Subaru, żadne się nie zdziwił że H6 i UPG. Mało tego każdy z nich potwierdził, że to w miarę typowa dolegliwości i rocznie robią kilkanaście H6, co przy liczbie H6 w Polsce daje trochę do myślenia. Żeby było jasne, Spec jest super, ale nie ma co mówić że wszystko zależy tylko od dbania o samochód. Ja swój mam od 5 lat, zawsze wszystko na czas zrobione, nie upalane, poprzedni właściciel forumowicz, też dbał o auto. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, te auta mają już swoje lata i czasem będzie trzeba parę groszy dołożyć.

[euyot]

Tak jak już było napisane, zepsuło się, to trzeba zrobić i tyle. Po wymianie UPG nadal cieszę się z auta, bo jest takie jak oczekuj, szybkie, niepozorne i rzadkie.

Z drugiej strony, jakiś problem jest. Rozmawiam z dwoma warsztatami, które ogarniają Subaru, żadne się nie zdziwił że H6 i UPG. Mało tego każdy z nich potwierdził, że to w miarę typowa dolegliwości i rocznie robią kilkanaście H6, co przy liczbie H6 w Polsce daje trochę do myślenia. Żeby było jasne, Spec jest super, ale nie ma co mówić że wszystko zależy tylko od dbania o samochód. Ja swój mam od 5 lat, zawsze wszystko na czas zrobione, nie upalane, poprzedni właściciel forumowicz, też dbał o auto. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, te auta mają już swoje lata i czasem będzie trzeba parę groszy dołożyć.

Tja... tylko co ile trzeba bedzie "upg" robic.

[house_1]

euyot powiedział: Ok. Temat upg zaczyna mnie wkurzac. Jak czytam to wszystko to wyglada to jak zmowa cenowa.

Sprawdź sobie w dowolnym ASO ile kosztuje zestaw uszczelek. Potem wygooglaj jakąś firmę co zajmuje się obróbką mechaniczną silników i dowiedz się o koszt planowania głowicy.

Następnie sprawdź w swoim ASO/nieASO ile biorą za samą robotę. I już.

Jak jesteś bardziej dociekliwy, sprawdź w Autodata ile rbg przyjmuje się na tę operację. Znając stawkę za rbg w danym serwisie łatwo wyliczysz czy aby nie ma "zmowy" .

 

Przy upg w każdym silniku sprawdzeniu podlega blok i zwykle nie wymaga obróbki. Głowica zwykle podlega planowaniu, bo jest znacznie bardziej obciążona termicznie i się odkształca.

 

Czasem w silniku turbo albo przy szczególnie "twardym" właścicielu, który mocno przegrzewa silnik (ignorując wyrzucanie płynu z chłodnicy), opóźniając termin naprawy "bo jeszcze wytrzyma", to przy okazji upg uszczerbku doznaje i blok. Ale są to nieczęste przypadki.

 

Żywotność upg w H6 wynosi (jak wynika z mojej osobistej praktyki) 200-300tkm (auta z polskich salonów, z udokumentowaną historią, zwykle dojeżdżają w okolice tej drugiej liczby - taki przypadek ). Oczywiście są wyjątki, ale zwykle historia auta jest wtedy mocno nie znana, pomimo niskiego stanu licznika.

Jak dla mnie więc nie ma tragedii, bo w silniku 4 cyl. serii EJ trzeba już dwa lub trzy razy zmienić rozrząd, a to kosztuje więcej niż 1x upg w H6. Tylko że wielokrotne wymiany rozrządu jakoś nikogo nie przerażają....

 

PS. A w ogóle biadolenie, że w aucie min.7 letnim, a może być że i 12 letnim coś trzeba zrobić jest niepoważne. Jak komuś przeszkadza wydanie tych jak piszecie nawet 6 czy 7 tys zł przy tak fajnym aucie jak H6, proponuję udać się do ASO, tam można kupić nowy wóz marki Subaru z gwarancją na 3 do 5 lat.

A przy tym kupić go za 100 czy 150 tyś zł a po tych 3-5 latach sprzedać za circa 50-70 tyś zł. I cieszyć się ze słono opłaconego braku problemów.

Jest też drugie wyjście - kupić coś w stylu Astry F czy Matiza, gdzie naprawy są śmiesznie tanie. Pytanie tylko, czy chcecie jeździć takimi pojazdami?

Edytowane 11 Września 2016 przez house_1

[msi]

@house_1 Dzięki za rzeczowy opis zakres cen rzędu 2x - 3x rozrząd w Ej to faktycznie nie jest źle i znacząco mniej niż 6-7k czyli tak jak podejrzewałem. No nic, lecę do garażu i w drogę nabić trochę kilometrów bo do tych 300k mi daleko

Edytowane 11 Września 2016 przez msi

[nysiopysio84]

 

PS. A w ogóle biadolenie, że w aucie min.7 letnim, a może być że i 12 letnim coś trzeba zrobić jest niepoważne. Jak komuś przeszkadza wydanie tych jak piszecie nawet 6 czy 7 tys zł przy tak fajnym aucie jak H6, proponuję udać się do ASO, tam można kupić nowy wóz marki Subaru z gwarancją na 3 do 5 lat.

A przy tym kupić go za 100 czy 150 tyś zł a po tych 3-5 latach sprzedać za circa 50-70 tyś zł. I cieszyć się ze słono opłaconego braku problemów.

Jest też drugie wyjście - kupić coś w stylu Astry F czy Matiza, gdzie naprawy są śmiesznie tanie. Pytanie tylko, czy chcecie jeździć takimi pojazdami?

 

 

Zgadzam się w pełni z Tobą, sam osobiście się już pogodziłem, że zaraz po zakupie trafiło mi się upg, chcę tę auto mieć dla siebie, więc to zrobię, bo uważam, że wart jest tych pieniędzy. Jedynie czego nie rozumiem, to czemu porównujesz do skrajnie słabych aut typu Matiz, albo inaczej, czemu podajesz taką skrajną alternatywę jak ktoś się chce obrazić na speca. Mam kilku znajomych, użytkujących v6,v8 w audi bądź bmw, auta również osiągają spore przebiegi typu 300/500k, ale temat upg nie jest aż tak częsty. Tutaj na forum przed zakupem dowiedziałem się, że H6 jest legendarnym, wręcz pancernym silnikiem, a co się okazało, upg jest dosyć popularne, potwierdzają to również mechanicy w aso, więc ja się po prostu pytam jak to w końcu jest z tą pancernością, skoro rywale o podobnych mocach radzą sobie o wiele lepiej. 

 

Poza tym często ludzie piszący o tych autach w ten sposób nie osiągneli dosyć sporych przebiegów, bo 100 czy 200k to jest niezbyt dużo dla jakiegokolwiek silnika. W MTS dla przykładu dowiedziałem się, że moja wersja przy przebiegu nieomal 300k jest dopiero drugim (max 3cim) tak mocno "nadużytym"  specem, który u nich gościł.

 

To prostu moje przemyślenia, nie żadne tam wylewanie żali, auto jest świetnie, bajecznie się prowadzi, jest szybkie, "normalne" z zewnątrz a przy tym na tyle rzadkie, że parkując przy jakimś tesco mogę być w 99% pewny, że obok nie zaparkuje taki sam jak w przypadku wspomnianych audi czy bmw.

Edytowane 11 Września 2016 przez nysiopysio84

[house_1]

A nie przyszło ci do głowy, że w przypadku subaru pytasz serwis - gdzie trafiają samochody właśnie w celu naprawy tego czy owego?

A w przypadku znajomych/innych marek pytasz właścicieli? Popytaj serwisów danych marek, poczytaj na forum tej czy innej marki...

Kiedyś, jak kupiłem Legacy Spec.B, to  jakoś mi nie przypasował (osiągami).... sprawdziłem ceny wtedy w internecie i zacząłem żałować że nie kupiłem Audi S4 4,2 z tych samych lat. Jednakże krótka chwila na forum Audi i wniosek był jeden.... Na szczęście kupiłem Subaru  .

Ostatecznie znalazłem satysfakcjonującą wersję: Legacy GT. Co prawda silnik musiałem zrobić, ale auto wynagradza z nawiązką poniesione koszty.

Wierzcie mi, będąc w zakładzie obróbki mechanicznej silników trafić H6 na stole jest niemal niewykonalne. Za to różnych V6 i V8 pełno. A Subaru Turbo i SBD to na pęczki.

[euyot]

"Zmowa" to byl taki zart. Chodzi o to ze sprawa jest prosta. Uszczelki tyle. Robocizna tyle. Proste. I w sumie to wiem. Tylko co z tego. Podalem dwie ceny. 700 zloty roznicy. Potem, w tym watku zdaje sie, dowiaduje sie ze planowanie to 100 ziko. Kurcze ja to wszystko rozumiem. Ale wszystko wszystko. Tylko...

house rzeczowo napisal, owszem. Udowodnil, ze zadna zmowa... no ale, zadnej kwoty nie dal.

Spec b jest super autem. H6 dobrym silnikiem. I to sie zgadza. Tylko co? Nie mozna sie pownerwiac ze mozna w slabym scanariuszu polowe wartosci auta zostawic? Wezcie siebie silnik saab 9-3 ten podstawowy z 150km. Tam sie nic nie dzieje...

Ponadto slabo ze watek upg zdobinowal ten Watek.

Edytowane 11 Września 2016 przez euyot