Skocz do zawartości

Spec.B grupa operacyjna


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie to gada :) A jak w trasie przy 140kmph, jest głośniej niż w oryginale? Mi też się zbliża czas gdzie będzie coś trzeba zmajstrować z kwasówki, jestem ciekaw jak to wyjdzie, bo nie chciałbym czegoś dudniącego, ani głośnego, acz podkreślającego delikatnie chociaż, że są tam fajne 6 garów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nysiopysio84 napisał:

 A jak w trasie przy 140kmph, jest głośniej niż w oryginale?

Jest trochę głośniej ale do przyjęcia. 

 

Dzisiaj od rana walczyłem z wyrównaniem poziomu obu tłumików (szlifierka, palnik, gięcie uchwytów, przymiarka - za dużo, palnik, gięcie, przymiarka - idealnie, spawarka + elektrody z nierdzewki) i się udało. Teraz jest tak jak powinno być.

20180719_095021.jpg

20180719_095036.jpg

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.07.2018 o 07:37, msi napisał:

Ciekawe co jest większa przyczyną wymian UPG, wiek czy przebieg? 

 

Z moich obserwacji to przede wszystkim konstrukcja tego silnika, który poprzez znaczące obciążenie termiczne spowodowane stylem jazdy, temperaturą otoczenia znacząco wpływa na żywotność tych nieszczęsnych UPG w tym silniku.

Mój wujek posiadał takie Legacy przez 5 lat, a co za tym idzie mógł poznać m.in H6 od strony praktycznej, a nie z opowieści.

image.jpeg.aaf4280a4befdf4255e6f1c9a715ec63.jpeg

I wygląda to tak. Samochód jest w pytę, lecz konstrukcyjnie jest niedopracowany....

Podglądając temperaturę przez kompa z obd widać, że pomimo tego, że wskazówka temp cieczy chłodzącej stoi elegancko na swoim miejscu to ciesz chłodząca, a dokładnie jej temperatura jest bardzo zróżnicowana i im wyższa prędkość tym jest ona bardzo wysoka, sporo powyżej 95 stopni. Już nie pamiętam dokładnych danych :(

Jako ogromnego fascynata tego auta bardzo mnie to zastanawiało dlaczego tak się dzieje, skoro przy ok 170km/h silnik przyjemnie sobie "szumi" na poziomie 3500obr/min wiec na mój rozumek nie powinien być znacząco obciążony.  A przypominam, że spokojnie kręci się do 7k. Im bardziej wyższa temperatura zewnętrzna tym bardziej silnik był niestabilnie termicznie :( A to delikatnie sukcesywnie przyczynia się od "wypalania uszczelek pod głowicami" głównie pomiędzy dwoma ostatnimi cylindrami. Zaraz wytłumaczę dlaczego tam. U mojego wujka tam było przynajmniej wypalenie. 

 

Przyczyn jest kilka które się kumulują, a mianowicie z racji tego, iż Subaru jako nieliczne stosuje stały napęd AWD to fakt ten owocuje, że ten nasz kochany napęd AWD wytwarza opory które w połączeniu z wysokimi prędkościami ( oporami powietrza ) sprawia , że układ chłodnienia na czele z tą cieniutką chłodnicą kolokwialnie mówiąc nie wyrabia i z czasem dochodzi do UPG. A, że takie Legacy bez problemu pojedzie więcej niż te 170km/h i robi to całkiem przyjemnie to w dobrym tonie jest doprowadzić silnik po takim UPG to najlepszego stanu,sprawdzić i wyczyścić porządnie cały układ stabilizujący temperaturę silnika sprawdzić stan termostatu i pompy wody i.... Zamontować zdecydowanie grubszą chłodnice.

Poniższej w wątku o STI Szymona ( którego pozdrawiam)  możemy zobaczyć dlaczego silnik EJ25 ma również problem ze stabilnością termiczną, a co za tym idzie z UPG...

image.thumb.png.d1de3f7ef9cc23e8525978ff56b3a497.png

 

Następną kwestią mniej istotną, ale jednak bo o zgrozo więcej Spec.B jest na rynku wtórnym ze skrzynkami automatycznymi:censored: zamiast 6M/T  jest fakt, przy wyższych prędkościach olej w skrzynce a/t grzeje się, aż nadto co nie pomaga silnikowi ( wspólny wymiennik ciepła ATF i cieczy chłodzącej silnik)  

Wujek ze dwa razy odczuł fakt przegrzania ATF kiedy przy prędkościach powyżej 200km/h na niemieckiej autostradzie oczywiście skrzynia robiła się "plastelino wata"  i nie chciała działać tak jak zawsze. Pomimo wymiany ATF-a efekt był zawsze podobny....

 

Niestety mi się nie układa i Speca mieć nie będę, ale może komuś mój wpis się przyda i postanowi zmodyfikować swojego Legacy 3.0.

 

Ehh zawsze marzyłem napisać o tym we własnym wątku z moim Spec.B. No cóż... c'est la vie

 

Pozdrawiam Was serdecznie! :)

 

 

 

 

 

 

 

P.S. https://autoplius.lt/skelbimai/subaru-legacy-3-0-l-sedanas-2008-benzinas-7150405.html 

image.png

Edytowane przez OWOC
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OWOC, sporo prawdy w tym co piszesz: silnik 3.0 mial spore problemy z chlodzeniem glowic od samego poczatku, skutkowalo to wrodzona tendencja do przegrzania i detonacji... wlasnie dlatego m.in. w 3.6 calkowicie zmieniono system chlodzenia

 

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dostępne jakieś grubsze chłodnice do legaców h6 w miarę normalnych cenach? :mrgreen:

Wysłane z mojego mądrego telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, eddie_gt4 napisał:

OWOC, sporo prawdy w tym co piszesz: silnik 3.0 mial spore problemy z chlodzeniem glowic od samego poczatku, skutkowalo to wrodzona tendencja do przegrzania i detonacji... wlasnie dlatego m.in. w 3.6 calkowicie zmieniono system chlodzenia

 

 

O to to to !

 

W tych silnikach ciecz chłodząca zamiast chłodzić każdy cylinder sekwencyjnie to przepływa od cylindra do następnego cylindra co skutkuje w ciężkich warunkach tym, że pierwszy w rzędzie jest chłodzony, następny też a ten ostatni już nie ma być za bardzo czym chłodzony.... I dzieje się jak się dzieje :(

  • Super! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, OWOC napisał:

O to to to !

 

W tych silnikach ciecz chłodząca zamiast chłodzić każdy cylinder sekwencyjnie to przepływa od cylindra do następnego cylindra co skutkuje w ciężkich warunkach tym, że pierwszy w rzędzie jest chłodzony, następny też a ten ostatni już nie ma być za bardzo czym chłodzony.... I dzieje się jak się dzieje :(

Ale tu jest opis zmian, na gorsze, w 3.6 H6 :) chyba, że źle coś rozumiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, msi napisał:

Ale tu jest opis zmian, na gorsze, w 3.6 H6 :) chyba, że źle coś rozumiem :)

 

Właśnie chodziło mi o to, że pod kątem układu stabilizującego temperaturę  silnik 3.0 nie jest doskonały. W 3.6 zostało to poprawione bo tam każdy cylinder jest indywidualnie chłodzony przez ciecz.

 

 The next picture shows how Subaru redesigned the cooling system from the EZ30D engine in their newer EZ36D engine (which was introduced in 2008) by routing 80 percent of the engine’s cooling capacity to the head to allow engineers to advance timing in the low-to-mid rpm range of the engine and increase torque without inducing knock. This allows for increased engine efficiency and better emissions standards. Additionally, Subaru altered the cooling system from one where cylinders receive the coolant flow sequentially to one where separate ducts provide each cylinder with its own fresh supply - a common rail cooling system that individually cools each cylinder rather than allowing water to flow from cylinder to cylinder (as pictured on the right).

If you follow the flow chart on the right (EZ30D engine) you will see that the coolant first enters the cylinders from the bottom - the hotter exhaust side - then it flows from the front of the engine to the rear cylinders and from that point, up through the heads (rear head gasket slots) and then in the opposite direction from the rear of the head to the front where it exits to the radiator through the water pipe connected to each side. And, while it is true that the coolant progressively picks up heat as it flows through the block, coolant flow will always be HIGH enough for the rearward cylinders to NEVER get hot and bothered because all the coolant is routed to the cylinders before it even reaches the heads.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, zmyliło mnie to:

So, what was once a VERY reliable engine (the EZ30D) has turned into a... well you know... despite the power and torque advantage and all the technological goodies such as Active Valve Control System (AVCS) variable valve timing on both the intake and exhaust valves (the 3.0-liter engine had AVCS on the intake side only).

 

Dopiero po AVCS domyśliłem się że tu chodzi o pierwszą wersję H6, ta która siedzi w spec B to druga wersja, jak Wikipedia zauważa niesłusznie nazywana EZ30R :) Teraz jasne...

 

Czyli co, jedyne "dobre" silniki Subaru to 2.0 i 2.0t jeżeli chodzi o starsze auta... Smutno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, msi napisał:

Czyli co, jedyne "dobre" silniki Subaru to 2.0 i 2.0t jeżeli chodzi o starsze auta... Smutno :)

 

2.0NA to prawda, ale zaryzykuję stwierdzenie, że przy tej samej nodze dłużej wytrzyma upg w 3.0 niż panewki w 2.0T - porównując silniki z tych samych lat, oczywiście.

Jeśli dla kogoś problemem jest wymiana uszczelek głowicy co 200-300tkm bo tak zwykle wytrzymują w H6, to musi niestety zadowolić się ZNACZNIE słabszym segmentem silnikowym... albo kupić Skodę :mrgreen:

 

21 godzin temu, OWOC napisał:

I wygląda to tak. Samochód jest w pytę, lecz konstrukcyjnie jest niedopracowany....

 

Generalnie Subaru po skonstruowaniu modelu Legacy pod koniec lat 80-tych XX wieku zaczęło głównie generować "niedopracowania" w swoich konstrukcjach.

A i tak 3.0 w połączeniu z 6MT i tak jest jednym z najmniej problematycznych konstrukcji tej marki po 2000 roku.

 

Teraz auta weszły w wiek "-naście" lat i ludzie się dziwią że są jakieś tematy do ogarnięcia. Przecież to normalne. Te samochody najnormalniej w świecie się zestarzały i wyeksploatowały. A teraz zdziwienie.

Proszę pokazać mi konstrukcję podobną (moc, napęd, klasa pojazdu), z podobnych lat, której serwis kosztuje w dniu dzisiejszym radykalnie mniej.

  • Super! 3
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wizytach w MTS'ie nie ukrywam, że trochę rozmawiałem z P.Markiem odnośnie jego doświadczenia z tą marką, ogólnie to jak zwykle decydują szczegóły, niby każdy dba o auto, zarzeka się, że korzysta jak w książce pisze, a zdarzały się przypadki, gdzie gość na zimnym silniku wyjeżdżał z MTSu i tylko słyszeli na tej prostej but do wysokich obrotów. Mój spec b, według niego skrzynię miał już ruszaną, ale silnik dziewica, a więc przeżył prawie 300k, całkiem sporo, skoro się słyszy, że czasami upg wypada już przy przebiegach rzędu 180k. Ale skoro dało się dolecieć do 300k, to chyba nie jest tak najgorzej, więc wszystko rozbija się o traktowanie. Mój akurat miał jednego właściciela przez praktycznie całe jego życie, później trafił w ręce kolegi na bardzo krótki okres, no i tak trafił do mnie, auto oczywiście jest już po jakimś tam remoncie - nieważne, ważne, że praktycznie do 300k dojechał bez remontu motoru, więc na moje wszystko rozbija się o traktowanie, a nie o szczęście. Często gęsto auta kilkunastoletnie są po 3/4/5 rękach, trafiają w ręce kolejnego gdzie rozpoczyna sie lawina problemów, cóż, nie znamy przeszłości, możemy sobie tylko gdybać. 

 

Oczywiście boksery w Subaru to nie to co stare japońskie motory, gdzie katowanie na zimno i braki oleju i tak nie zabiły tego motoru, no, ale jednak skoro użytkownicy takiej specyficznej marki są świadomi tych problemów, to może warto zacząć od siebie i starać się po prostu z głową tego wszystkiego używać. Rozmawialiśmy również o tych nieszczęsnych boxerach diesel, gdzie podawał przykłady, że miał klientów, którzy dociągali do 400k km bez remontu. 

 

Jedno co się dowiedziałem odnośnie H6, to to, że warto według niego co kilka lat czyścić chłodnicę, bo to najbardziej newralgiczny punkt tego auta, zaleca po prostu wyjęcie chłodnicy i jej przeczyszczenie, ma tam jakąś swoją procedurę. Mówił, jednak, że nie każdy jest zwolennikiem jego działania, bo zdarzali się klienci, którzy przyjeżdżali na takie czyszczenie, a za ileś tam miesięcy czy lat trafiali na upg i wracali do niego z pretensjami, że to przez niego. Jak zwykle wszystko pewnie rozbija się o szczegóły.

 

Ja swoją chłodnicę wymieniałem w zeszłym roku, w tym roku wpadł mały remont pod kątem upg, wymiana wszystkich olejów, więc myślę, że na następny gruby serwis olejowy (gdzieś w okolicy 50-60k km) podjadę na wymianę oliwy + czyszczenie tej nieszczęsnej chłodnicy. Myślę, że mechanik, który zjadł zęby na tej marce, raczej się nie myli w takich przypadkach, wie co robi, co mówi i warto mu zaufać.

 

Pozdrowienia!

Edytowane przez nysiopysio84
błędy
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, house_1 napisał:

Proszę pokazać mi konstrukcję podobną (moc, napęd, klasa pojazdu), z podobnych lat, której serwis kosztuje w dniu dzisiejszym radykalnie mniej.

 

W sensie silnika myślę o 5 cylindrowym z Volvo a dokładnie 300KM w MT w S60R/V70R. Długo się zastanawiałem nad Legacy SpecB ale po analizie Forum, rozmowie z mechanikami specjalizującymi się w Subaru od jakiegoś czasu szukam V70R na auto rodzinne/przebiegi autostradowe. Oczywiście Volvo mają inne problemy (amortyzatory, haldex) ale silnik jest mega, a ich serwis niewspółmiernie niższy w kosztach niż 3.0 6H. ciężko znaleźć dobry egzemplarz ale jako punkt odniesienia np. takie auto https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v70-volvo-v70-r-2-5-turbo-awd-300km-manual-full-ze-szwajcarii-ID6AwlIN.html

Edytowane przez Herostrates
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ja brałem pod uwagę 4.2 quattro w a6 i 3.0 xdrive w e46, niestety audica to trochę inny budżet z tym v8, a bmw wiadomo jak trudno trafić zadbany egzemplarz. Dla mnie auto musi być również ładne, niestety te volvo nie trafia w mój gust, dlatego w mojej opinii pomimo tych wad spec w tej cenie i możliwościach nie ma za bardzo konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.07.2018 o 11:31, house_1 napisał:

 

2.0NA to prawda, ale zaryzykuję stwierdzenie, że przy tej samej nodze dłużej wytrzyma upg w 3.0 niż panewki w 2.0T - porównując silniki z tych samych lat, oczywiście.

Jeśli dla kogoś problemem jest wymiana uszczelek głowicy co 200-300tkm bo tak zwykle wytrzymują w H6, to musi niestety zadowolić się ZNACZNIE słabszym segmentem silnikowym... albo kupić Skodę :mrgreen:

 

 

Generalnie Subaru po skonstruowaniu modelu Legacy pod koniec lat 80-tych XX wieku zaczęło głównie generować "niedopracowania" w swoich konstrukcjach.

A i tak 3.0 w połączeniu z 6MT i tak jest jednym z najmniej problematycznych konstrukcji tej marki po 2000 roku.

 

Teraz auta weszły w wiek "-naście" lat i ludzie się dziwią że są jakieś tematy do ogarnięcia. Przecież to normalne. Te samochody najnormalniej w świecie się zestarzały i wyeksploatowały. A teraz zdziwienie.

Proszę pokazać mi konstrukcję podobną (moc, napęd, klasa pojazdu), z podobnych lat, której serwis kosztuje w dniu dzisiejszym radykalnie mniej.

 

Ale przyznać też trzeba, że jeśli chodzi o design, wygląd,styl,osiągi i wysublimowanie pod kątem technicznym, niepowtarzalnego stylu, mnogość wersji i modeli to najpiękniejszy jak dla mnie okres mieli od 2003 do 2009 roku:wub: 

 

Co do podejścia większości ludzi do samochodów, własnych samochodów które mają już po naście lat to z moich obserwacji temat wygląda następująco.

Z moich obserwacji i rozmów konkluzję mam taką. Argumentacja za kupnem fabrycznie nowego jest taka, aby mieć święty spokój ( rękojmia itp) i gdyby nie obowiązkowe serwisy to było słabiutko....

Jak szukają używanych to oczywiści musi być ideał z symbolicznym przebiegiem, jak nowy z giełdy klasyków, ale - nie po to, aby dalej dbać i serwisować, utrzymywać w kondycji z dnia zakupu tylko po to, aby bezdusznie użytkować,  poświęcać takiemu autu jak najmniej czasu, ograniczyć do absolutnego minimum jeśli chodzi o bieżące serwisy, czystość, stan techniczny i wizualny podwozia i nadwozia,wnętrza. Strasznie mnie to smuci bo tak to wygląda. Zwłaszcza w przy samochodach które uchodzą za bardzo wysoko niezawodne konstrukcje i nie raz można usłyszeć od takiego Janusza lub Grażynki - "nie po to kupiłem japończyka, żeby dbać " :( 

 

A co do podobnej konkurencji to zanim mój wujek zupnym przypadkiem kupił "jakieś" legacy z H6 to jego starszy brat jeździł,ba, do dzisiaj jeździ pięknym Jaguarem X-Type 3.0 AWD a/t 

image.jpeg.733771f586b76b6b4bbebf2b0047e2fb.jpeg

 

P.S. Wiecie co...  Strasznie tęsknie za tym Legacy :cry:

 

 

Edytowane przez OWOC
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ma ktoś może doświadczenie z handlarzem Subaru z okolic Lublina? Od dłuższego czasu stoi u niego parę Legacy H6 ( w tym Spec.B) w dość wysokich cenach i zastanawiam się, czy warto się nimi zainteresować. Przykładowo:

https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-h6-3-0-lift-szwajcar-zarejestrowany-ID6Axwdf.html#c86ff36029

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, _Peter_ napisał:

Czy ma ktoś może doświadczenie z handlarzem Subaru z okolic Lublina? Od dłuższego czasu stoi u niego parę Legacy H6 ( w tym Spec.B) w dość wysokich cenach i zastanawiam się, czy warto się nimi zainteresować. Przykładowo:

https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-h6-3-0-lift-szwajcar-zarejestrowany-ID6Axwdf.html#c86ff36029

 

 

Najpierw proponuje zobaczyć coś z bliższa ;)

https://allegro.pl/ogloszenie/subaru-legacy-3-0-248-km-4x4-kombi-7451578516

image.thumb.png.04b7bc7c08878c147ff84a93637aaac7.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, OWOC napisał:

 

Najpierw proponuje zobaczyć coś z bliższa ;)

https://allegro.pl/ogloszenie/subaru-legacy-3-0-248-km-4x4-kombi-7451578516

image.thumb.png.04b7bc7c08878c147ff84a93637aaac7.png

Ładna sztuka się wydaje i przebieg nie straszny. Ty masz ustawione jakoś wyszukiwanie na wszystkie Spec B w kraju? Gdybyś znalazł gdzieś jakiegoś ładnego Spec B sedan w automacie to daj znać proszę. Tylko darujmy sobie dywagacje, że "z automatem to profanacja" ;) Ja już za leniwy jestem na machanie wajchą, a wiele naczytałem się, że jednak napęd w automacie inaczej rozwiązany i wcale nie gorzej niż w manualu. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, dam znać ;)

 

A czy musi być spec.B ? Jakiś kosmicznych zmian względem 3,0R nie było. Sugeruje znaleźć zdrowe auto bo to jest sztuka i wyczyn :(

 

Tu masz zwykłego 3.0RA bez okna dachowego, navi i skórzanych, elektrycznie sterowanych siedzień  ( wyposażenie analogiczne do 2.0RA z tego okresu )

https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-xsenon-3-0-bezyna-4x4-oplacony-ID6AG0FU.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

image.thumb.png.a1b2572a62ef8eae6a5902a0f31e9bfa.png

 

Na moją uwagę zasługuje fakt że auto ma ew miało bardzo sprawny hamulec ręczny sądząc, że zdjęcia były robione na biegu i zaciągniętym "rękawie" :o:facepalm:

image.thumb.png.bc1fa6902fba2e70e0f260e0c9aec85a.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, OWOC napisał:

Dobrze, dam znać ;)

 

A czy musi być spec.B ? Jakiś kosmicznych zmian względem 3,0R nie było. Sugeruje znaleźć zdrowe auto bo to jest sztuka i wyczyn :(

 

Tu masz zwykłego 3.0RA bez okna dachowego, navi i skórzanych, elektrycznie sterowanych siedzień  ( wyposażenie analogiczne do 2.0RA z tego okresu )

https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-xsenon-3-0-bezyna-4x4-oplacony-ID6AG0FU.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

image.thumb.png.a1b2572a62ef8eae6a5902a0f31e9bfa.png

 

Na moją uwagę zasługuje fakt że auto ma ew miało bardzo sprawny hamulec ręczny sądząc, że zdjęcia były robione na biegu i zaciągniętym "rękawie" :o:facepalm:

image.thumb.png.bc1fa6902fba2e70e0f260e0c9aec85a.png

 

Mega :)

ekspert od skrzyni biegów automat. Aż boli :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...