Jump to content

Spalanie


Grzesieek

Recommended Posts

Posted

Jak wyglada u was spalanie, wrc i sti mnie nie interesuja bo wam i tak to aska bo macie kupe kasy:) niech sie wypowiadaja ci co maja 1.6,1.8 i 2.0 bez turbo. Ja sam mam impreze 1.8 spala mi przy normalnej jezdzie 10,5 l benzyny.Zalozylem gaz myslalem ze to mnie uratuje zainwestowalem 4 tys w gaz sekwencyjny.Wszystko na poczatku bylo ok spalal 12.5 do 14 litrow gazu.To mi sie podobalo i bylo pieknie az kiedys wykrecilem wynik 20,5 litra gazu pojechalem i zebralem chlopakow od tej instalacji cos tam pokrecili i teraz pali 15 litrow, jutro czeka mnie znow wizyta u nich zobaczymy co wymysla.pozdrawiam

Posted

Zna ktoś kogoś, kto ma instalacje gazową nie koniecznie w Subaru i nie miewa z nią notorycznych jakiś problemów?

Bo większość LPGowców marudzi. Średnio tak po 2 miesiącach zachwytu :?:

Posted
Zna ktoś kogoś, kto ma instalacje gazową nie koniecznie w Subaru i nie miewa z nią notorycznych jakiś problemów?

Bo większość LPGowców marudzi. Średnio tak po 2 miesiącach zachwytu :?:

ja znam ! chodzi o kanta ( 125p) :D

Posted

Legacy kombi 2,0GL; sekwencyjny "flying injection" f-my BRC; przejechałem 17kkm srednie 12,6l; min 9,9l; max 16,0l.

 

pzdr

Posted

Pogadaj z PUMEXEM, jest tu na forum, miał Legacy N/A z sekwencyjnym LPG.

Posted
Zna ktoś kogoś, kto ma instalacje gazową nie koniecznie w Subaru i nie miewa z nią notorycznych jakiś problemów?

Bo większość LPGowców marudzi. Średnio tak po 2 miesiącach zachwytu :?:

 

Nie chciałbym przedobrzyć/przechwalić, ale ja mam dłużej niż dwa miesięce :wink: i na razie nie marudzę. O zachwycie trudno mówić, bo to jednak "boli" jak w silniku zaprojektowanym pod benzynę, wwiercasz się w kolektor, doprowadzasz przewodziki i przerabiasz go na Wrozamet.

Ekonomia :?.

 

W poprzednim aucie (Fiat Marea) zrobiłem na gazie 60kkm - żadnych problemów.

 

W Legacy mam sekwencję (17kkm) i przełącza mi się po odpowiednim czasie i osiągnięciu odpowiedniej temp. silnika; osiągi (zwłaszcza po regulacji) takie jak na benzynie. Na razie żadnych problemów; żadnych świecących "check engine'ów", itp. Na razie.. we'll see.

 

 

pzdr

Posted

Kochane !!!! Gościu z gazowni mie zabral licznik, mog bym se na tem waszem gazie ogorkowom szybciutko szczelic ????

Mamusia

Posted

troche O.T. ale 2.0 T - mój rekord to 8,5l/100km ok 500km 110km/h naV.

w mieście przy przeciętnej jeździe 11,5l/100 także różnice nie są duże

Posted

11 - 12l. przy w miarę dynamicznej mieszanej jeździe (miasto i trasa max 100 mph z tempomatem w roli głównej :D ) ale bez katowania. Na zbiorniku 60l średnio 450 - 480 km. Myślałem, że będzie większe spalanie ale to pewnie dzięki elektrycznej przepustnicy i trochę mniejszym wtryskom niż 2.0T. Przy pałkowaniu 16l minimum.

 

Dzisiaj pierwszy raz wlałem vpower, nawet jakaś tam skromna różnica jest :D w cenie za litr przede wszystkim :lol:

Posted
Dzisiaj pierwszy raz wlałem vpower, nawet jakaś tam skromna różnica jest

Niech mnie ktos wyprowadzi z bledu: Vypałer ma 99 oktany, i na tym polega roznica w porownaniu z ze zwyklym pb98, liczba oktanowa oznacza przy jakim cisnieniu dochodzi do samozaplonu, tak :?: no to jaka moze byc roznica w codziennej jezdzie :?:

Posted
11 - 12l. przy w miarę dynamicznej mieszanej jeździe (miasto i trasa max 100 mph z tempomatem w roli głównej :D ) ale bez katowania. Na zbiorniku 60l średnio 450 - 480 km. Myślałem, że będzie większe spalanie ale to pewnie dzięki elektrycznej przepustnicy i trochę mniejszym wtryskom niż 2.0T. Przy pałkowaniu 16l minimum.

 

To ciekawe, mój STi pali 17 stojąc w korku :mrgreen:

 

pozdr!

Posted
Dzisiaj pierwszy raz wlałem vpower, nawet jakaś tam skromna różnica jest

Niech mnie ktos wyprowadzi z bledu: Vypałer ma 99 oktany, i na tym polega roznica w porownaniu z ze zwyklym pb98, liczba oktanowa oznacza przy jakim cisnieniu dochodzi do samozaplonu, tak :?: no to jaka moze byc roznica w codziennej jezdzie :?:

 

EEeeeeeee.... ChodźDoTaty, Z tym ciśnieniem to się prawia zgadza, ale liczba oktanowa określa odporność paliwa na spalanie detonacyjne o ile mnie pamięć nie myli.

Posted

ComeToDaddy: jeżeli mam tak mądry komputer jak mi się wydaje (a nie wiem czy mi się dobrze wydaje bo mi się tylko takie głupoty obiły o uszy) to on sam powinien dostosowywać zapłon do paliwa, na którym jedziesz. W skrócie - więcej okt, odrobinę bardziej przyspieszony zapłon, trochę więcej power bez pracy stukowej, przynajmniej tak to działa w S4 :D (tylko tam jest dużo więcej mocy stworzonej zapłonem :twisted: ). Poza tym podobno vpower ma jakieś tam cudowne dodatki których nikt nie widział :lol: . Cuzamen do kupy daje to subiektywno-obiektywny efekt dodania mocy, który w moim prywatnym odczuciu jest akurat obiektywny :D . Po co komu więcej mocy, tego nie wiadomo ale już tak jest i tego się trzeba trzymać :wink:

 

Sorry Grzesieek, nie docztałem że spalanie Sti Cię nie interesuje, przez przypadek zrobiłem mały OT. :oops: To przez kurs szybkiego czytania :lol:

Posted

Forester 2.0 (125 KM) - rekord na trasie ok. 100-120 km/h - 700 km na baku (60 litrów). Teren to już zupełnie inna historia :-)

Posted
jeżeli mam tak mądry komputer jak mi się wydaje (a nie wiem czy mi się dobrze wydaje bo mi się tylko takie głupoty obiły o uszy) to on sam powinien dostosowywać zapłon do paliwa, na którym jedziesz.

Wiec teoretycznie mozna zalac ekstrakcyjnej i tez pojedzie :twisted: :?:

EEeeeeeee.... ChodźDoTaty, Z tym ciśnieniem to się prawia zgadza, ale liczba oktanowa określa odporność paliwa na spalanie detonacyjne o ile mnie pamięć nie myli.

Wieki Złodzieju Samochodów numero trois, co rozumiesz przez spalanie detonacyjne :?:

Posted
Wiec teoretycznie mozna zalac ekstrakcyjnej i tez pojedzie :twisted: :?:

Owszem ale niedaleko.

 

..... co rozumiesz przez spalanie detonacyjne :?:

Mam nadzieję, że żartujesz.

Posted
jeżeli mam tak mądry komputer jak mi się wydaje (a nie wiem czy mi się dobrze wydaje bo mi się tylko takie głupoty obiły o uszy) to on sam powinien dostosowywać zapłon do paliwa, na którym jedziesz.

Wiec teoretycznie mozna zalac ekstrakcyjnej i tez pojedzie :twisted: :?:

EEeeeeeee.... ChodźDoTaty, Z tym ciśnieniem to się prawia zgadza, ale liczba oktanowa określa odporność paliwa na spalanie detonacyjne o ile mnie pamięć nie myli.

Wieki Złodzieju Samochodów numero trois, co rozumiesz przez spalanie detonacyjne :?:

 

He he.

Teoretycznie to można nawet powiedzieć skarbówce "wal się na ryj", ale bardziej TEORETYCZNIE niż POWIEDZIEĆ... ;))

 

(Jak w tym dowcipie gdzie ruski się chwali że on to może się nawet wysrać na Placu Czerwonym jak będzie chciał... Owszem, może, ale: w spodnie - i tak żeby nikt nie widział ;))

 

A więc, drogie dziatki, pójdźcie do taty ;)) posłuchać opowieści "Skąd się bierze woda sodowa i liczba (oktanowa)".

 

Otóż, na początku był wodór. A właściwie metan.

Po metanie jest etan, propan, butan, po nim pentan - a po pentanie heptan. Ale heptan to zero jeśli chodzi o liczbę oktanową (podobnie jak inne węglowodory alifatyczne - o prostym łańcuchu węglowym, się znaczy).

 

Ale mamy także i... izooktan. (2,2,4-trójmetylopentan wg genewskiej konwencji nazewnictwa, dla tych co nie wiedzą ;))

 

Otóż, któregoś dnia chłopaki w jakimś laboratorium przyjęły se że n-heptan (C6H14) ma zerową odporność na spalanie stukowe (inaczej: detonacyjne - o tym za chwilę), a wspomniany izooktan (C8H18) ma odporność na spalanie stukowe = 100.

Inaczej, mieszanina np. 80% izooktanu i 20% n-heptanu ma liczbę oktanową = 80.

95% izooktanu i 5% n-heptanu = LO 95 - itepe, itede.

 

Metody wyznaczanila LO (liczby oktanowej) są dwie: motorowa (M) i badawcza (R - jak research).

W motorowej bierze się paliwo, odpala motorek o regulowanym stopniu sprężania, i tak długo podkręca stopień sprężania aż zacznie "stukać". Potem bierze się paliwa wzorcowe (ww mieszaniny n-heptanu i izooktanu) i sprawdza jaka mieszanka -o jakim składzie %- zaczyna stukać przy tym stopniu sprężania - i już wiemy jaką liczbę oktanową przypisać danemu paliwu.

Jak się wyznacza LO metodą R nie wiem - nie było o tym na lekcji. Mogę tylko powiedzieć że ta metoda jest używana do określania LO dla paliw lotniczych (LO>100), oraz że dla paliw z LO<100 inną LO uzyskuje się metodą M niż metodą R (R>M), a różnicę tych wielkości określa się jako czułość benzyny (sensitivity). LO M lepiej określa właściwości benzyny dla jazdy w stylu "pierwszy z prawej w podłogę", a czym większa "czułość" paliwa, tym mniejsze wahania odporności na spalanie detonacyjne w szerokim zakresie obrotów (500-5000 obr.)

 

Cóż jeszcze: LO nie mówi nic o KALORYCZNOŚCI paliwa (ów fetyszyzowany PAŁER ;) a tylko odnosi sie do odporności na spalanie stukowe: tą samą LO można uzyskać dodając środki przeciwstukowe, jak i zmieniając skład paliwa (dodając więcej węglowodorów aromatycznych - benzyny reformowane i krakowane, na ten przykład).

Ale podobnie jak w przypadku gorzały: choć napis 40% mówi o tylko zawartości etanolu, nie gęstości roztworu [g/cm3], to jednak gęstość "wódy" 30% będzie inna niż "wódy" 60% - choć jak 60% będzie nalewką na wiśniach, to gęstość jej może być większa niż 30% (dla roztworu alkohol-woda 60% będzie miało gęstość mniejszą).

Zatem, zupa o LO 99 MOŻE (choć wcale nie musi) mieć kaloryczność większą niż zupa o LO 95 - wszystko zależy od tego jaką metodą podniesiono LO.

 

Co jeszcze:

Spalanie stukowe: inaczej detonacyjne. Spalanie "normalne": inaczej deflagracyjne (nie mylić z "defloracyjne"... ;)

Otóż, podczas normalnej pracy silnika jak tłok podchodzi już do najwyższego położenia, iskra przeskakuje pomiędzy biegunami świecy i mieszanka paliwowo-powietrzna się zapala. Spalanie (czoło fali spalania) przesuwa się z prędkością (o ile dobrze pamiętam) jakieś kilkadziesiąt metrów na sekundę; w tzw. międzyczasie tłok zaczyna się odsuwać (wykonuje tzw. ruch pracy) i ciśnienie opada.

 

Należy jednak mieć na uwadze to, że praca silnika spalinowego (n-suwowego) ma charakter adiabatyczny (znaczy, podczas zmain ciśnienia zmienia się też temperatura sprężanych gazów - i vice versa).

Zatem, w suwie sprężania poza ciśnieniem wzrasta również temperatura sprężanej mieszanki (lub powietrza - dla diesli i silników z wtryskiem bezpośrednim) - co doprowadzić może do sytuacji (przy zbyt małej LO) że albo pojawia się w momencie zapłonu kilka ognisk zapłonu (zamiast jednego), albo czoło fali spalania przesuwa się z prędkością KILKUSET metrów na sekundę (albo jedno i drugie) - co w sumie na jedno wychodzi.

Czyli że maksymalne ciśnienie w cylindrze pojawia się za wcześnie, i jego wzrost jest dużo gwałtowniejszy (to tak jakby walnąć pięścią w drzwi żeby je otworzyć - zamiast je spokojnie popchnąć).

 

Co jak w życiu skutkuje dużą efektownością (hałas), małą efektywnością (słabe otwarcie drzwi) i wielce prawdopodobną możliwością (przy częstym powtarzaniu) uszkodzenia - tak silnika jak i drzwi.

 

I na tym pragnę zakończyć dzisiejszy wykład. Ten co jeszcze nie zasnął niech zgasi światło... ;))

 

Pozdrawiam,

Maruda

Posted

ChódźDoTaty napisał:

Wieki Złodzieju Samochodów numero trois, co rozumiesz przez spalanie detonacyjne :?:

 

pees: to będzie raczej: "Wielaśne ZŁODZIEJSTWO samochodów"...

;))

Posted

Maruda, jakaz interesujaca popularyzacja nauki. Zas to temat zasadniczo niezrozumialy, a ty w slowach stosunkowo przystenych wyjasniasz podstawowe problemy nauki. Jakis grant musisz dostac.

Posted

Ja mam zapalniczkę na gaz. Problemy zaczynają się po około miesiącu,

kiedy gaz się kończy. Kupuję wtedy nową :)

Posted
Maruda, jakaz interesujaca popularyzacja nauki. Zas to temat zasadniczo niezrozumialy, a ty w slowach stosunkowo przystenych wyjasniasz podstawowe problemy nauki. Jakis grant musisz dostac.

 

Jestem zdecydowanie ZA!! :)))

 

Propnuję na początek (!!) skrzynkę Pilzner Urquell na tydzień (powinno starczyć, będę się oszczędnie delektował... :))

 

Aha - ma być ten czeski. Te siki od Kulczyka to ja mam na miejscu - jadąc do roboty przejeżdżam czasami koło tej fabryki na ulicy Browarnej ;))

 

Bajdełej: czemu ta ulica się tak nazywa? Ten kto pierwszy odgadnie stawia mi ww. skrzynkę ;)))

 

Pozdrawiam,

Maruda

Posted

Grzesiekk , pokręć zaworkiem od gazu pod maską, jeśli spalanie się zwiększy. My tak z kumplem robimy w jego....Corsie (auto jest jeszcze na chodzie i nie ma zamiaru się popsuć).

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...