46 Rajd Barbórki

[Przemeq]

Simon1, ja to wiem, bo sam mam wóz, który potrafi dużo więcej, niż ja . Ale to nie były żadne pierwsze koty itp., bo ona jeździ sportowo wozem - ok,innym - od dawna, tylko koszmarne kaleczenie takiego pięknego wozu, na oczach milionów ludzi. I tyle .

 

Sorry, ja nie znajduję żadnego usprawiedliwienia. Nie potrafisz, nie pchaj się na afisz... :roll:

[Simon]

A ja mysle, ze miala przejechac na oczow milionow ludzi slupem reklamowym, nie zniszczyc, dojechac i to wlasnie zrobila. Mnie tez brakowalo pazura, bo sam tamtedy jezdze znacznie szybciej mimo, ze nie mam zamknietej trasy i musze zostawac na swoim pasie... :wink:

[Dehnel]

Próba nadrabiania czasu slalomem między ludźmi, to delikatnie mówiąc, słaba decyzja.

 

tu się z toba zgadzam. Nie widziałem sytuacji, więc już nie drążę Ogólnie stwierdzając: Uważam, że rodzic zabierający dziecko na rajd powinien być ostrożny. Kierowcy nie są jakimiś herosami, i czasem im odbija, szczeóglnie, że nie wszyscy są profi driverami. Gość powinien wiedzieć, że już ma pozamiatane, bo na tych kilkunastu km postój=nieosiągnięcie karowej, więc faktycznie mógł spokojnie wyjechać.

 

ps.

Szkoda, że taka krótka ta barbórka i że na Cytadeli nie ma zbyt wiele miejsca żeby spokojnie pooglądać i fotki porobić.

[kashmere]

SebastianZ1, jako rodzic troszkę Cię sprostuje- dziecko miało 5-6lat.

Kierowca CTRa mógł chłopca nie zauważyć, ale biorąc fakt że był w strefie kibiców, powinien był wyjeżdżać z głową

[Przemeq]

A ja mysle, ze miala przejechac na oczow milionow ludzi slupem reklamowym

 

To jest oczywiste - jak ktoś oglądał wyniki wie, że ona nie powinna jechać Karowej, bo się nie załapała. Załapał się za to sponsor - podejrzewam, że za jej występ na Karowej Gracu się rozliczył z organizatorem dużo wcześniej, niż były znane wyniki po sześciu oesach .

 

PS Adam. mówi http://www.autoklub.pl/22625,news.html

[wild_pig]

Ale to nie były żadne pierwsze koty itp., bo ona jeździ sportowo wozem - ok,innym - od dawna, tylko koszmarne kaleczenie takiego pięknego wozu, na oczach milionów ludzi. I tyle .

 

Sorry, ja nie znajduję żadnego usprawiedliwienia. Nie potrafisz, nie pchaj się na afisz... :roll:

 

Niby tak ale Ona bardziej wyscigowa jest a to jednak troche inny swiat.

 

Jak to nie potrafi - przeciez w 30ste byla - z tego co pamietam to nawet Team Seniorowy objechala (no offence panie Andrzeju)

[Przemeq]

Jak to nie potrafi - przeciez w 30ste byla

 

To znamy jakieś inne wyniki .

 

Po szóstym oesie była 45. Dziesięć lokat za Andrzejem, który jechał na ryby :wink:.

 

Niby tak ale Ona bardziej wyscigowa jest a to jednak troche inny swiat.

 

Z zachowaniem wszelkich proporcji: na wczorajszym Race of Champions było widać, że jak kto "umi", pojedzie szybko czymkolwiek.

 

PS Czekam na relację verta

[wild_pig]

Jak to nie potrafi - przeciez w 30ste byla

 

To znamy jakieś inne wyniki .

 

Po szóstym oesie była 45. Dziesięć lokat za Andrzejem, który jechał na ryby :wink:.

 

Niby tak ale Ona bardziej wyscigowa jest a to jednak troche inny swiat.

 

Z zachowaniem wszelkich proporcji: na wczorajszym Race of Champions było widać, że jak kto "umi", pojedzie szybko czymkolwiek.

 

Ok true - faktycznie 45 - moje przeoczenie

 

A Bębenek, ktory byl :?:

 

Komerka z tym sie trzeba liczyc

[Przemeq]

Dobra, już nie będę kontynuował wątku p. Klaudii - moje zdanie znacie. Zwracam uwagę, że nie mam nic do niej osobiście - uważam, że dziewczyna i to ładna to fajna odmiana w rajdowym/wyścigowym świecie i dla samego tego dobrze, że występuje. Chodziło mi tylko o to, że nad podziwem dla jej postawy górę bierze u mnie fanatyzm wobec marki, a niestety jej jazda nie przyniosła tej marce chwały, a wręcz przeciwnie.

 

:cool:

[mati]

IMHO jedyną osobą która ma prawo krytykować kogokolwiek startującego w Barbórce jest adam..

 

BTW w ROC Button przegrał z drifterem, więc nie wiem czy to dobre porównanie :wink:

[wild_pig]

Chodziło mi tylko o to, że nad podziwem dla jej postawy górę bierze u mnie fanatyzm wobec marki, a niestety jej jazda nie przyniosła tej marce chwały, a wręcz przeciwnie.

 

:cool:

 

Specjalnie wolno jechala co by sie ludzie wlasnie na subaraki napatrzyly

 

A taki Kuchar - szast prast i tyle Subaru widziales - a ona dostojnie i eleganco - jak modelka na wybiegu

[adamusmax]

IMHO jedyną osobą która ma prawo krytykować kogokolwiek startującego w Barbórce jest adam..

 

BTW w ROC Button przegrał z drifterem, więc nie wiem czy to dobre porównanie :wink:

 

co do ROC to final byl fajowy - DC niewiele przegral z Loeb'em

 

poza tym ROC w HD miodzio

[Michael]

Ja się zgodzę z Przemkiem. Liczyłem, że zobaczę GT-ka pędzącego z prędkością światła i niestety mocno się rozczarowałem. Było woooolnooooo.

 

Co do burd na trybunach - bójki nie widziałem, ale niestety też chcąc mimowolnie znalazłem się w epicentrum pijaństwa. Apel panowie - co to za radocha oglądać Karową po pijaku? Nie można poczekać z tym do afterparty?

 

BTW - pozdro dla FITNESa spotkanego na trybunie i Waszki. Nie było okazji pogadać, ale już wiem, że Ty to Ty

 

Pozdrawiam również załogę Subaru Senior Rally Team spotkaną i obmachaną na trasie toruńskiej

[mati]

Liczyłem, że zobaczę GT-ka pędzącego z prędkością światła i niestety mocno się rozczarowałem. Było woooolnooooo.

 

Uwielbiam taki gadanie :roll:

 

Zrób licencję, wystartuj, pojedz szybciej i wtedy krytykuj. Na razie to młoda dziewczyna osiągneła więcej niż 99% procent super znawców rajdowych z tego forum :razz:

[Przemeq]

IMHO jedyną osobą która ma prawo krytykować kogokolwiek startującego w Barbórce jest adam..

 

A Vert to już nie może...? :roll:

 

 

Czy sugerujesz, że np. postawę polskiej reprezentacji w piłce nożnej może krytykować tylko osoba, która kiedyś w tej reprezentacji zagrała, a film hollywoodzki tylko ktoś, kto grał w takim filmie?

 

Bzdura .

 

Jako kibic mam prawo oceniać to, co widziałem. I jeśli widziałem, że ktoś się wozi, to wyrażam swoją opinię.

 

PS A co - vert nie może oceniać? Niby czemu?

 

BTW w ROC Button przegrał z drifterem, więc nie wiem czy to dobre porównanie

 

Bardzo dobre . Bo udowadniałem nim tezę, że jak się umie, pojedzie się czymkolwiek - a Button przegrywając z drifterem nie wyglądał na - mówiąc delikatnie - wyjętego z innej bajki .

[Michael]

Jestem kibicem, mam prawo krytykować. Idąc tym tropem pewnie nigdy nie krytykujesz filmów, które oglądasz, podobają Ci się wszystkie piosenki, a polskie drogi są idealne - bo sam lepszego asfaltu nie wyleję.

[Przemeq]

Na razie to młoda dziewczyna osiągneła więcej niż 99% procent super znawców rajdowych z tego forum

 

Ale beznadziejny argument. A ile osób z tego forum poświęciło jeździe i treningowi tyle czasu, wysiłku i pewnie kasy, co p. Klaudia? Ilu miało takie zaplecze w postaci ojca - wyścigowego mistrza i instruktora w szkole jazdy?

 

Mati, naprawdę daruj sobie, bo bronisz przegranej sprawy .

 

Poza tym wybacz: cokolwiek można mówić o czasach i technice, to jeśli ktoś się boi na beczce ręcznego zaciągnąć, to gdzie tu można mówić o jakimkolwiek poziomie? Ja rozumiem, że narciarz biegowy nie pojedzie szybko zjazdu, a mistrz żonglerki Chomątek (czy jakoś tak) nigdy nie został dobrym piłkarzem, ale abecadło powinno się znać... :roll:

[mati]

Czy sugerujesz, że np. postawę polskiej reprezentacji w piłce nożnej może krytykować tylko osoba, która kiedyś w tej reprezentacji zagrała, a film hollywoodzki tylko ktoś, kto grał w takim filmie?

 

Tak. :razz:

 

[ Dodano: Pon Gru 15, 2008 2:02 pm ]

bo bronisz przegranej sprawy .

 

Takie lubię najbardziej.

[Przemeq]

Tak. :razz:

 

No to mamy typową różnicę zdań.

 

Tyle tylko, że to ja mam rację*

 

* - w postaci przyznania sobie, jako kibicowi, prawa do oceniania. Dodam, że nigdzie nikt z nas nigdzie nie napisał, że zrobiłby to lepiej.

[wild_pig]

Poza tym wybacz: cokolwiek można mówić o czasach i technice, to jeśli ktoś się boi na beczce ręcznego zaciągnąć, to gdzie tu można mówić o jakimkolwiek poziomie? Ja rozumiem, że narciarz biegowy nie pojedzie szybko zjazdu, a mistrz żonglerki Chomątek (czy jakoś tak) nigdy nie został dobrym piłkarzem, ale abecadło powinno się znać... :roll:

 

A abecadlo mowi, ze na beczce reczny obowiazkowy :?:

 

To akurat slaby argument - moze miala taktyke - jedziemy na okraglo :shock:

 

Zreszta ma lada dzien byc u nas w TV to moze uda sie podputac WTF was it :razz:

[Andrzej Koper]

Pozdrawiam również załogę Subaru Senior Rally Team spotkaną i obmachaną na trasie toruńskiej

Również pozdrawiamy. ..na dojazdówkach nawet nieżle nam szło...

Moja uwaga co do rajdu :

co najmniej trzy przejazdy zapoznawcze i nie w szeregu aut tylko żeby jakos było widac ze 100m chociaz no i przestrzeganie zakazu wczesniejszego treningu ale to w przypadku tego organizatora jest praktycznie nie mozliwe.....

AK

[Dehnel]

Dodam, że nigdzie nikt z nas nigdzie nie napisał, że zrobiłby to lepiej

 

podejrzewam, ze wielu forumowiczow potrafiloby pojechac tak samo

 

fakt, tak samo nie znaczy lepiej:)

Pojechała spacerowo i już. Znalazła sie na karowej...bo sie znalazła, przejechała dostojnie, żeby pokazać reklamy i finito;)

jak ktoś chciał zobaczyć szybsze/fajniej jadace GT to prosze:

 

 

aż oczko temu misiu sie odkleiło

 

[vert]

heeh ... no coz co do pani podkaliciej zgadzam sie z przemkiem w 100% po pierwsze jezdzila sporo w kia picanto wiec tor jazdy powinna znac lepiej niz ktokolwiek z nas.czas na trening byl...no coz moze i jest ladna ale wynik slaby.duuuuzo lepiej i fajniej uwazam pojechala monika luberadzka peugotem 206 rc.widac jaka miala frajde z kazdego zakretu czy chopy no a przedewszystkim pojechala wszystko co umiala nie zwazajac ze auto jest wypozyczone.(nawet namowilem ja na chopy ) tak wiec szkoda ze nie o niej sie tu mowi.porazka oczywiscie najwieksza byla dla mnie pani joanna derlak (zona malaszczyckiego) w 500 konnym subaraku ktora przyjechala pare miejsc za mna.

 

co do mnie.no to powiem ze ...byla super zabawa.glownie na cytadeli i rewelacyjna zabawa na bemowie.chopy przy napedzeniu auta byly grube tak ze jeszcze mnie boli glowa i cos w brzuchu.

 

na zeraniu pierwszym bylem zesrany slizgawica i cisnieniem co zaowocowalo zwiedzaniem krajobrazu juz po 500 metrach.generalnie nie jestem zadowolony z zerania.strach wzia gore nad tak sliskimi nawierzchniami.byly wzloty i upadki ale wiecej upadkow wlacznie z pomyleniem trasy... jedno wiem na pewno.nauka chamowania lewa noga to podstawa w osce bez szpery(ta rozwalilem i bylem bez)wypadajacy 2 bieg rowniez nie dawal satysfakcji z jazdy.ale kolejne koty zaploty poszly w dobrym kierunku. najwieksza frajde mialem z bemowa i hop oraz tamtejszych szutrow.

 

teraz bede odbudowywal auto dosc mocno zdemolowane po barborce warszawskiej i cieszynskiej i staral sie jeszcze wiecej jezdzic.

 

ostatnie miesiace bylem zajety firma.tak wiec malo startowalem i trenowalem.jedno jest pewne auto ktore ma 136 koni i tak jest jeszcze dla mnie za szybkie.coraz wiecej sie ucze ale to nadal za malo aby osiagac nie przypadkowe wyniki.

 

wielki szacunek przede wszystkim dla starych kajotesiarzy w legecu i adama oczywiscie w subaraku nie-ASO.milo bylo sie przygladac wynikom. :wink:

[Przemeq]

duuuuzo lepiej i fajniej uwazam pojechala monika luberadzka peugotem 206 rc

 

Czy to nie jest posiadaczka - prywatnie - ładnego niebieskiego GT? Wiem, że ona ćwiczy na tej samej siłowni, co ja (i paru innych Forumowiczów), ustaliłem też, że właścicielką parkującego pod siłownią GT jest jakaś dziewczyna. Wybór padł na Monikę . Zapytałbym sam, ale ona chodzi na gruppen sex tj. chciałem powiedzieć zajęcia w grupach, typu spinning, ja dla odmiany zabawiam się na siłowni sam ze sobą i przez to nigdy nie ma okazji pogadać... :roll:

[Przemeq]

Kilka moich fot: