Skocz do zawartości

Problem z zapalaniem


PIWO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Niestety po dwóch tygodniach od zakupu auto odmówiło posłuszeństwa i od 10 dni próbuję je odpalić.

 

Przekopałem forum wzdłuż i wszerz i nie znalazłem mojego przypadku. Problem polega nie kłopocie z odpaleniem samochodu. Dla ułatwienia podpowiem, że pojawiło się to po deszczowej nocy. Oczywiście wszystkie połączenia, przewody, itp. zostały wyczyszczone, ale to nie pomogło. Na zimno jeszcze jakoś zapala, ale mam wrażenie, że pracuje nie na wszystkich cylindrach i nie wkręca się powyżej 3000 rpm, do tego w ogóle nie ma mocy i strzela w "gaźnik". Oczywiście muszę go podtrzymywać przy życiu pedałem gazu, bo inaczej zdycha. Do tego, jak się nagrzeje, to nawet podtrzymywanie gazem nic nie daje, a jak zgaśnie, to nie chce odżyć.

 

Rzeczy, które spradziłem i jestem pewien, że są dobre to: ustawienie wałków rozrządu i zasilanie paliwem (pompa daje ponad 4 bary i wyłącza się po nabiciu ciśnienia). Oczyściłem również czujniki położenia wału oraz wałka rozrządu - czy są sprawne nie wiem, bo nie wywala błędu.

 

Próbowałem odpalać z odpiętym przepływomierzem, ale efekt jest dokładnie taki sam. Pojawia się po tym błąd przepływomierza, ale to jest chyba spowodowane uruchomieniem auta z odpiętym a następnie podpiętym przepływomierzem.

 

Czy jet może ktoś z Wawy, najlepiej z Ursynowa, kto mgółby podjechać do mnie i pożyczyć na sprawdzenie czujników położenia wału oraz wałka rozrządu. Sprawa bardzo prosta i czybka - max 15 minut z przełożeniem i zamontowanie spowrotem. Nie wiem tylko, czy w MY98 są takie same czujniki jak w innych rocznikach.

 

A może ktoś miał podobny problem i wie o co chodzi ?

 

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adamusmax - dzięki za użyczenie paru gratów. Kolejne rzeczy wykluczone. Przepływomierz oraz czujnik położenia wału. Pewnie okaże się, że to najprostsza rzecz, od której nawet nie zacząłem - czyli wymiana świec i przewodów. W poniedziałek samochód idzie na warsztat.

 

Paliwo mam to samo, na którym przejechałem 3/4 zbiornika, więc raczej wykluczam.

Kompresji nie sprawdzałem, bo nie mam czym i można to zrobić przy okazji wymiany świec, czyli już w poniedziałek.

 

Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze :)

 

PIWO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalezione - ku mojemu zaskoczeniu :shock: - przestawiony rozrząd

 

Jednak nie można być niczego pewnym :oops:. Pierwsze wejście na warsztat zabiło moją pewność ustawienia rozrządu. Dziwna blaszka z małymi listkami za kołem okazala się częścią koła rozrządu, a nie blaszką trzymającą coś tam. Nic dziwnego, że w takim przypadku znaki się pokrywały :). Auto będzie gruntownie przejrzane, zobaczymy co jeszcze wyskoczy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalezione - ku mojemu zaskoczeniu :shock: - przestawiony rozrząd

 

Jednak nie można być niczego pewnym :oops:. Pierwsze wejście na warsztat zabiło moją pewność ustawienia rozrządu. Dziwna blaszka z małymi listkami za kołem okazala się częścią koła rozrządu, a nie blaszką trzymającą coś tam. Nic dziwnego, że w takim przypadku znaki się pokrywały :). Auto będzie gruntownie przejrzane, zobaczymy co jeszcze wyskoczy.

 

Pozdrawiam

 

czyli to co niby wykluczyles na poczatku

 

dlatego tak jak Ci mowilem - dobry warsztat nie jest zly :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...