Żubry 2008

[MARKO RALLY]

Jeśli dobrze przeczytałem to niejaki p.Durczok wygrał przez oszustwo. Wcale mnie to nie dziwi. Pewnie wciąż uważa się za najszybszego, najlepszego kierowcę w tym kraju i źle by było gdyby nie wygrał. Za wszelką cenę.

Rajd Żubrów - impreza o charakterze towarzysko-sportowym. Do niedawna tak było. Niepowtarzalna atmosfera, zagraniczni goście zawodnicy, piękne samochody z ubiegłego wieku, miła sympatyczna obsługa, radość i uśmiech na wszystkich twarzach. Gdzie to wszystko się podziało ? Dlaczego to co dobre trzeba spieprzyć. Niezdrowa rywalizacja, nieuczciwość, zawiść. Te dominujące od niedawna cechy towarzyszą podobnym imprezom. Tak właściwie od KJS po RSMP a nawet RSMŚ. Zastanówmy się, kto jest temu winien. Czy gdyby do regulaminów dodać punkt " komu udowodni się oszustwo, ten ma zakaz startu we wszystkich imprezach sportowych na zawsze" wróciło by wszystko do normy ?

[Azrael]

Czy gdyby do regulaminów dodać punkt " komu udowodni się oszustwo, ten ma zakaz startu we wszystkich imprezach sportowych na zawsze" wróciło by wszystko do normy ?

 

Nie, wtedy byłyby dziwne płacze że niesprawiedliwe, że ta to tylko jechała po bulki, a nie nielegala, a tego to pokrzywdzili bo on przecież zapomniał że trzeba mieć katalizator i tak dalej. Zarraz by zrobili wyjątki, nakłądali i cofali kary i wróciloby do normy, to jest kwestia mentalności ludzi, a nie regulaminów.

 

Ale nie jesteśmy też jakimś megha wyjątkkiem - w porządnych Niemczech, czołowy team startuje w rundzie MŚ z nielegalnymi modyfikacjami.

 

 

Jeszcze jedno - jakby podejśc na serio do regulaminu Zubrów to należałoby wykluczyć wszystkie auta które tam jechały, to niedobrze że są regulaminyuktóre są kompletną fikcją. Niemniej taka rzecz jak opony ma poważny wpływ na rezultat.

[MARKO RALLY]

to jest kwestia mentalności ludzi, a nie regulaminów.

Tak właśnie sądzę. Celowo zadałem to pytanie, aby upewnić się czy ktoś odbiera to tak samo jak ja.

Zarraz by zrobili wyjątki, nakłądali i cofali kary i wróciloby do normy,

Mentalność ludzi która kształtuje i określa definicję normy, która niestety jest zmienna.

[Blue76]

Nie byłem, nie widziałem, ale jak dla mnie buractwo i tyle. Jest regulamin, trzymamy się go. Oczywiste, że na rajdowej oponie będzie lepszy czas niż na cywilu, tylko co za radość z takiego zwycięstwa :roll:

[Azrael]

Blue76, problem w tym że przez wiele lat zapis o oponach był rownie matry jak zapis o (uwaga!!): "seryjnym ukkładzie wydechowym". A w tym roku akurat opony zaczeto sprawdzać.

[carfit]

A w tym roku akurat opony zaczeto sprawdzać.

 

A to chyba sprawka głównego sponsora :neutral:

 

Rzeczywiście w poprzednich latach pomimo zapisu prawie wszyscy śmigali na wyczynowych oponach , ale ja nie widze osobiście nic w tym złego a wręcz przeciwnie :roll: W rym roku było inaczej ale wiem że wszyscy dzentelmensko sie umówili że startują na cywilnych i ok, ale niestety były wyjątki

A tak na marginesie to czołówka klasy gość jechała na zwykłych oponach :razz: i nie musiała zakładac slicków zeby wygrac

[Azrael]

A to chyba sprawka głównego sponsora

 

 

Słyszałem różne plotki, łącznie z tym że sprawdzanie opon to sprawka tegoż sponsora i że ma on nadmiary opon w magazynach, i sprzedawał na miejscu. Chciałbym tutaj publicznie to zdementować, nie mieliśmy żadnych opon na sprzedaż na rajdzie, nasi kierowcy sami podjęli decyzję że jada na oponach z dopuszczonych do ruchu i tylko ich do tego przekonywaliśmy, co więcej nie mieliśmy żadnego wpływu na regulamin ani sposób jego egzekwowania przez automobilklub.

Ja osobiście jestem za tym żeby w regulaminie przyszlorocznej edycji, o ile się odbędzie (mam nadzieję że tak), nie było żadnych martwych zapisów, a te obecne były egzekwowane z całą stanowczością aż po kary finansowe i wykluczenia włącznie.

[carfit]

A to chyba sprawka głównego sponsora

 

 

Słyszałem różne plotki, łącznie z tym że sprawdzanie opon to sprawka tegoż sponsora i że ma on nadmiary opon w magazynach, i sprzedawał na miejscu. Chciałbym tutaj publicznie to zdementować, nie mieliśmy żadnych opon na sprzedaż na rajdzie, nasi kierowcy sami podjęli decyzję że jada na oponach z dopuszczonych do ruchu i tylko ich do tego przekonywaliśmy, co więcej nie mieliśmy żadnego wpływu na regulamin ani sposób jego egzekwowania przez automobilklub.

Ja osobiście jestem za tym żeby w regulaminie przyszlorocznej edycji, o ile się odbędzie (mam nadzieję że tak), nie było żadnych martwych zapisów, a te obecne były egzekwowane z całą stanowczością aż po kary finansowe i wykluczenia włącznie.

 

A co się dziwisz że ludzie tak mówią ( w tym ja ) :?:

W Tychach na zawodach AZT jakichkolwiek jezdzisz na slickach i jest ok, jak jestescie Wy organizatorami to już nie można, :shock: , w tamtym roku na Żubrach nikt nawet nie zwracał uwagi na opony, pojawiliscie sie , i nagle jest problem z oponami. Więc sie nie dziw że rodzą sie teorie spiskowe albo i nie :roll:

[michal]

carfit, ale wieczor byl nasz ))

[carfit]

carfit, ale wieczor byl nasz ))

 

Michał oj tak tylko wszystkiego nie pamietam . Gdybyś widział moje kolana :shock: i spodnie :shock: , jak bym na kolanach przebył pielgrzymke do Lichenia

Moja żona tylko na to: no jak zwykle musiałeś "klase" pokazać

[MARKO RALLY]

carfit, Albo grubo, albo wcale

[owoc666]

 

Michał oj tak tylko wszystkiego nie pamietam . Gdybyś widział moje kolana :shock: i spodnie :shock: , jak bym na kolanach przebył pielgrzymke do Lichenia

Moja żona tylko na to: no jak zwykle musiałeś "klase" pokazać

 

 

Oświadczałeś się na kolanach michalowi, a on się długo wahał?

[rombu]

Moja żona tylko na to: no jak zwykle musiałeś "klase" pokazać

 

Hehe, a ja myślałem, że tylko moja taka jest.

[carfit]

carfit, Albo grubo, albo wcale

 

 

Oświadczałeś się na kolanach michalowi, a on się długo wahał?

 

A on tam był :?:

 

Hehe, a ja myślałem, że tylko moja taka jest.

 

Ja tych żon naprawde czasami nie rozumie, człek czasami sie pójdzie lekko zabawić z kolegami na kulturalnej imprezie , a potem fochy przez tydzień

[michal]

Pamietal jak prosilem mnie, czy mozesz z kolezanka siedzaca obok zatanczyc ;D

[rauf]

Dodam jako zainteresowany uczestnik poprzedniej edycji.

Z tego co pamiętam też część jechała na sportowej oponie. Adam T. wygrał i tak na 070.

 

IMO to takie typowo polskie lekceważenie prawa, umów, dogmatów wiary itd.

Zaczyna się od małych spraw, bywa że kończy na większych.

 

Oczywiście w w naszych "przejściowych" warunkach tłumaczymy sobie to racjonalną potrzebą i wymogiem normalnego "życia" - vide przepisy o ruchu drogowym...

 

Ale prawda jest taka, że w dłuższej perspektywie rodzi to bardzo niedobry klimat lekceważenia zapisów i relatywizowania.

 

Co do teorii spiskowych....cóż, jak w każdej plotce jest ziarno prawdy...

 

No, ale tak tylko słyszałem, w tym roku nie było czasu jechać, szkoda....