Skocz do zawartości

Obk - hamulce


mariuga

Rekomendowane odpowiedzi

jak wiadomo, hamulce w Obk "z butów nie wyrywają". Właściwie to przy 120km/h chyba łatwiej hamować redukcją :)

Niby zatrzymać-zatrzymają, ale chyba w Mondeo MkIII miałem sprawniejsze... (albo wolniej jeździłem)

Macie może sprawdzone doświadczenia, co można zrobić/na wymienić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabryczny zestaw w OBK w miarę sprawnie hamuje do +- 150 km/godz.

 

Potwierdzam, na początku też mi się wydawało, że nie hamuje, ale chyba za dużo się naczytałam forum :wink: . Można sobie poprawić hamulce tylko trzeba mieć felgi 17", a z tego co wiem nie mam wówczas homologacji. Nauczyłam się hamować tym co mam i nie jest źle :smile: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda Agnieszko, temat się pojawiał - przeszukałem wcześniej forum, ale niewiele konstruktywnego się w nich pojawiło. :) Pewnie także dlatego, postanowiłaś się przyzwyczaić do posiadanych hamulców :)

Panie Andrzeju - rozumiem, że posiadając fabryczny zestaw nie wszystki jest stracone i warto najpierw poszukać ew. usterki w nim, zamiast szukać modyfikacji tarcz/zacisków itp? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariuga, przymierzałam się do zmiany hamulców, ponieważ miałam raz w trasie ostre (dość) hamowanie. Ponieważ nie chcę zmieniać felg, wyklucza to zmianę tarcz, co jest najsensowniejszym wyjściem z takiej sytuacji. Miałam przymierzane do moich felg zaciski od WRXa, ale po pierwsze zacisk ociera o felgę i trzeba dać dystanse, a po drugie ponoć niewiele to poprawi hamowanie. Przekonała mnie opinia carfita w tej sprawie. Zresztą jeśli czytałeś wątki to wiesz :smile: .

Powodzenia w każdym razie :mrgreen: .

 

[ Dodano: Pią Paź 03, 2008 19:18 ]

Przypomniało mi się, że podczas tej przymiarki wyszło, że mam uszczelki tłoczków do wymiany, bo sparciały. Niedługo więc wymieniam klocki z tarczami no i te gumki :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wiadomo, hamulce w Obk "z butów nie wyrywają". Właściwie to przy 120km/h chyba łatwiej hamować redukcją :)

Niby zatrzymać-zatrzymają, ale chyba w Mondeo MkIII miałem sprawniejsze... (albo wolniej jeździłem)

Macie może sprawdzone doświadczenia, co można zrobić/na wymienić?

 

Ja mam obecnie zalozone tarcze oryginalne (nowe) i klocki od Forestera turbo, hamuje to calkiem niezle :wink: , jedynie nie wiem dlaczego ale mimo wymiany tarcz przy hamowaniu kierownica minimalnie drga (przy mocniejszym hamowaniu z V>120km/h), przed wymiana drgalo mocno, teraz spadlo do minimum, aczkolwiek dalej wystepuje :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo więc wymieniam klocki z tarczami no i te gumki :mrgreen: .

 

gumki trzeba wymieniac za kazdym razem :mrgreen:

 

moze warto odpowietrzyc uklad, zalac dobrym plynem + zalozyc jakies topowe klocki i tarcze na obecne zaciski?

 

sherif najprawdopodniej masz krzywe tarcze, mialem podobne objawy, szczegolnie odczuwalne przy wyzszych predkosciach, ale u mnie juz tarcze brembo zagoscily ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziwił taki objaw podczas hamowania, bez względu na to przy jakiej prędkości, nawet przy 10 km/h jadąc w korku: na pedale hamulca ewidentnie czułam drgania, ich nasilenie było uzależnione od prędkości, nie to nie był ABS :idea: . Po przeglądzie i wymianie płynu hamulcowego przestalo :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie do końca dokładnie oczyścili piasty przed założeniem nowych tarcz? U mnie drgania pojawiały się przy ostrym hamowaniu jak się tarcze rozgrzały- ale to było jak zbłądziłem i zamontowałem jakieś wynalazki. Trzecie rozwiązanie- spotkałem się z opiniami, że po wjechaniu z rozgrzanymi tarczami w kałużę nawet nowe mogą się zgiąć- więc może pomiar bicia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erixon napisał/a:

 

 

sherif najprawdopodniej masz krzywe tarcze, mialem podobne objawy, szczegolnie odczuwalne przy wyzszych predkosciach, ale u mnie juz tarcze brembo zagoscily

 

Czyli ze co te ladne lsniace, nowe tarcze zalozone w serwisie byly krzywe

Ładne i lsniące i w serwisie...... :?: trzeba podjechac na sprawdzenie... :mrgreen: Brembo sa gorsze od oryginalu....jakbyktos pytał... :cool:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziwił taki objaw podczas hamowania, bez względu na to przy jakiej prędkości, nawet przy 10 km/h jadąc w korku: na pedale hamulca ewidentnie czułam drgania, ich nasilenie było uzależnione od prędkości, nie to nie był ABS :idea: . Po przeglądzie i wymianie płynu hamulcowego przestalo :roll: .
Krzywe tarcze. Normalka. To będzie piewrsze co będę musiał zrobić jak OBK do domu wkońcu dotrze, bo się już jeździć nie da :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

A mnie dziwił taki objaw podczas hamowania, bez względu na to przy jakiej prędkości, nawet przy 10 km/h jadąc w korku: na pedale hamulca ewidentnie czułam drgania, ich nasilenie było uzależnione od prędkości, nie to nie był ABS . Po przeglądzie i wymianie płynu hamulcowego przestalo .

Krzywe tarcze. Normalka. To będzie piewrsze co będę musiał zrobić jak OBK do domu wkońcu dotrze, bo się już jeździć nie da

 

Harvester, tarcze są te same i klocki też, bo ich jeszcze nie wymieniłam :idea: . Dopiero na następnym przeglądzie wymieniam. Dodam tylko, że ja mam proste tarcze :!: :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erixon napisał/a:

 

 

sherif najprawdopodniej masz krzywe tarcze, mialem podobne objawy, szczegolnie odczuwalne przy wyzszych predkosciach, ale u mnie juz tarcze brembo zagoscily

 

Czyli ze co te ladne lsniace, nowe tarcze zalozone w serwisie byly krzywe

Ładne i lsniące i w serwisie...... :?: trzeba podjechac na sprawdzenie... :mrgreen: Brembo sa gorsze od oryginalu....jakbyktos pytał... :cool:

AK

Tez to slyszalem, ze sa lepsze od Brembo, dlatego sa fabryczne, zreszta one maja swoja nazwe ale nie moge sobie przypomniec jaka :???: :mrgreen:

A sprawdzic oczywiscie w chwili wolnego trzeba bedzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orginalne so Jurid o ile sie nie myle.

Brembo sa nawiercane albo nacinane. To moze nacinane sa lepsze. Kosztuja 340€ i nie chce za bardzo eksperymentowac. Moje fabryczne maja 50tkm i nic sie nie dzieje. To znaczy 2 razy z 200 do 120 wytrzymuja ale hamowac trzeba krotko i zdecydowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem w innych wątkach. Miałem 3 Outbacki. Eksperymentowałem z różnymi tarczami i jak narazie jedynie Brembo Sport wytrzymują dłużej niż wcześniej testowane :!: Zobaczymy jak długo... :wink:

Brembo sa gorsze od oryginalu....jakbyktos pytał...
Chodzi chyba o te za 200 pln za komplet, bo oryginały Subaru po kilku trasach Kraków-Warszawa (przez Kielce :wink: ) nadają sie tylko na złom :razz:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje fabryczne maja 50tkm i nic sie nie dzieje.
oryginały Subaru po kilku trasach Kraków-Warszawa (przez Kielce ) nadają sie tylko na złom

Hmm...okulista :?: ...SJS :?: ..cos musisz zrobic bo sie finansowo wykończysz :shock: :roll:

AK

ps.a w przyczepie wytrzymują..... :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...