Ksenon D2R Philips czy Osram?

[AdaSch]

Cześć,

 

w moim forku ksenonki już umierają, i czas na wymianę. Czy ktoś ma wiedzę w różnicach pomiędzy philipsem a osramem?

 

interesuje mnie ciepłota K4300

 

mam bardzo dobre doświadczenia z h7 osramu i złe z philipsem ale w ksenonach może być inaczej

 

pozdrawiam

[Pedros]

A po czym można poznać, że xenony umierają?

[capricorn]

w moim forku ksenonki już umierają, i czas na wymianę

Właśnie, skąd wiesz że umierają??

[Niedźwiedź]

A po czym można poznać, że xenony umierają?

 

AdaSch napisał/a:

w moim forku ksenonki już umierają, i czas na wymianę

 

Właśnie, skąd wiesz że umierają??

 

po kolorze. Zmienia się kolor - reflektory lewy i prawy często nie świecą tym samym światłem - jeden ciemniejszy od drugiego, albo inne odcienie.

[ppmarian]

A po czym można poznać, że xenony umierają?

 

najczesciej zaczynaja swiecic na sino, blado rozowo

[AdaSch]

dokładnie tak, jak jedzie obok inne auto z ksenonami to odrazu widać różnicę. Ksenony zaczeły zdychać po 70kkm i 3 latach użytkowania. Ciakawe czy da się zrobić coś ala nowe audi a4 bo tam dzienne jest na power ledach.

 

btw, czy ktos ma doświadczenia osram vs philips?

 

pozdrawiam

[capricorn]

dokładnie tak, jak jedzie obok inne auto z ksenonami to odrazu widać różnicę

Tym bym się zupełnie nie sugerował bo jest dostępna cała gama żarówek o różnych temperaturach światła. Więc xenon xenonowi nie równy.

 

Ja u siebie w samochodzie kilka razy miałem sytuacje że xenon bladł czasem przy włączaniu świateł jeden nie zapalał się od razu, i po pewnym czasie wszystko wracało do normy. Mam nadzieję że u Ciebie też tak jest.

Pozwolę sobie wkleić wypowiedź osoby z innego forum samochodowego co mam nadzieję wytłumaczy problem i podejście do jego wyeliminowania.

http://www.forum.v10.pl/xenony,zarowki, ... t1297.html

[AdaSch]

Hmm,

 

znam ten wątek

 

ale prosto licząc:

 

przebeg 70.000 km śrdnio powiedzmy 25km/h

 

to żrówki swieciły przez koło 2800 godzin

[capricorn]

Powiem Ci tak, ja u siebie miałem Philipsa założonego i wytrzymał 4 lata i 140 tyś km, zawsze jeździłem z włączonymi światłami, a w aucie wszystko się psuło :wink: .

A na ledy to raczej trzeba by poczekać na jakieś tuningowe lampy, chyba że znajdziesz jakieś chińskie podróby tylko że jakość zazwyczaj marna, pewnie przy wymianie żarówek trzeba by i lampę wymienić.

[Rio]

Czy mozecie napisac jaki jest koszt ksenonkow o ktorych piszecie?

Moze nie warto kupowac orginalow w salonie SIP.

Pytam bo sam mialem problem z ksenonami w nowym outbacku. Wymieniono mi w rocznym samochodzie (przejechane 20 tys km) jeden ksenon i musialem zaplacic 470zl. Watek byl calkiem niedawno w pytaniach do Dyrekcji ale nigdy nie dostalem odpowiedzi czy to normalne ze zarowka pada po roku i przy takim przebiegu. A ktos tu pisal o 4ch latach i ponad 100 tys km.

[foreks]

ja mam HIDy Philipsa, przebieg 20k km i swieca bez zarzutu.

[ao]

Cześć, „robiłem” kiedyś w oświetleniu, z punktu oceny parametrów nie ma żadnej różnicy czy weźmiesz OSRAM czy PHILIPS, ważne aby były to „firmowe” źródełka, przy wymianie NAJWAŻNIEJSZE jest aby przypadkowo na bańce nie zostawić „tłuszczu” np. z paluchów, wymieniaj najlepiej w rękawiczkach np. z stacji benzynowej, kup zgodne z trzonkiem z instrukcji lub jak nie masz książki to z źródłem idź do hurtowni elektrycznej to powiedzą Ci tam jaki to trzonek, prawdopodobnie będzie to D2R, weź też te, które mają wyższą temperaturę barwową im wyższa tym bardziej zbliżona do światła naturalnego, koszt zakupu będzie kilkakrotnie tańszy niż w ASO a efekt ten sam lub może nawet lepszy bo przynajmniej masz wpływ na czystość nowego źródełka, która wpływa w największym znaczeniu na trwałość metalhalogenku i dlatego niektórym źródła świecą krótko (kilka miesiący) a niektórym długo (kilka lat), żywotność firmowego źródła w przypadku ciągłego „palenia” sięga około 10 000 godzin...

[capricorn]

Rio, jeśli chodzi o żarówki (popularnie nazywane) to koszt od 140do 200 zł i znając życie to Ci założyli Philipsa Osram albo etc. FHI nie robi żarówek

 

[ Dodano: Pon Wrz 22, 2008 5:31 pm ]

które mają wyższą temperaturę barwową im wyższa tym bardziej zbliżona do światła naturalnego

Nie do końca bo oryginalnie żarówki występują tylko w temperaturze 4300K. Od 2004r występuje tylko 1 rodzaj barwy 4300K ( uwarunkowanie przepisami ). Wszystkie inne temperatury są wynalazkami bez homologacji np.: 8000K, 10000K, 12000K, 14000K itd.

I najważniejsze to kupować z legalnego obrotu (faktura, paragon). Bo jest wiele podróbek na rynku nawet z napisem Osram czy Philips. Wszystkie poniżej 100 zł to z całą pewnością podróby.

Rio, musisz wyjąć żarnik i sprawdzić jego oznaczenia.

Ceny mniej więcej kształtują się w takim przedziale

D2S - 140zł/szt

D2R - 160zł/szt

D1S - 150zł/szt

D4S - 200zł/szt

Co do cen w serwisach, to pamiętam że w Renófce cena też oscylowała w granicy 500 zł

[Jacool]

weź też te, które mają wyższą temperaturę barwową im wyższa tym bardziej zbliżona do światła naturalnego

niestety wręcz przeciwnie im wyższa temperatura barwowa tym swiatlo bardziej niebieskie a w skrajnych przypadkach fioletowe. Temperatura z przedziału 4100 - 4300 to switlo najjaśniejsze (ponoć - nie jezdzile na wyzszej temperaturze niz 4100) i najbardziej zblizone do dziennego.

[ao]

naprawdę miło...światło dzienne ma temperaturę barowową zbliżona do 6000'K i to jest FAKT, jeżeli "ktoś" uważa inaczej to proszę o korektę do wszystkich wykładowców Techniki Świetlnej na "polibudach", może też wydać eraty do wszystkich podręczników fizyki... wątek postu zaczyna iść w kierunku "ja wiem najlepiej" a zaczął się do zwykłego pytania, która firma jest lepsza, odp. na pytanie: dla źródła metalhalogenkowego 35W o trzonku D2R nie ma to znaczenia, jest jednym z prostszych i każdy duży producent (OSRAM, PHILIPS, SYLVANIA...) robi je wyśmienicie, dla mnie osobiście kryterium byłaby cena, kupiłbym te, które jest firmowe i najtańsze.......

[Jacool]

ao poluzuj warkocze, bo nie ma potrzeby sie niepotrzebnie napinac :wink:

nie jestem fizykiem wiec nie zamierzam prawic moralow, fakt jest taki ze dopiero co stalem przed podbnym wyborem i zrobilem maly research, z ktorego wynika, ze zarowki 4100K daja ponoc o ok 20% wiecej swiatla (mierzonego w lumenach) niz 6000K, co dla mnie stanowilo wystarczajacy powod zeby pozostac przy serii (Philips d2r 4100K), z ktorej jestem zreszta bardzo zadowolony.

Jak juz powiedzialem nie wiem jak w praktyce swieci zarowka 6000K bo sam nie probowalem wiec sie nie wypowiadam, czytalem jedynie ze niektorzy forumowicze byli z tej zmiany zadowoleni. Co do pozostalej czesci Twojej wypowiedzi to jak najbardziej zgoda

pozdrawiam

[capricorn]

ao, nie denerwuj się kolego, napisałeś że im wyższa wartość temperatury tym lepiej a to nie prawda bo powyżej 6000 k ilość lumenów spada a te o wartości np 14000 k świecą gorzej aniżeli światło halogenowe. A chodzi tu o to co oko ludzkie widzi. Przytoczę tu cytat

„Światło widzialne jest promieniowaniem elektromagnetycznym o długości fal zawartych w przedziale od 380 do 780 nm (nanometrów). Oko ludzkie potrafi rozróżniać fale o różnej długości, zawartej w tym przedziale, odbierając to jako barwę światła. Najkrótszym falom odpowiada barwa fioletowa, najdłuższym barwa czerwona. Czułość oka jest różna dla różnych barw. Największa czułość występuje w dzień dla barwy zielonożółtej, natomiast w nocy dla zielonej.

 

Najlepsze właściwości dla ludzkiego wzroku mają źródła światła dające światło o widmie zbliżonym do światła słonecznego, czyli białe. Podczas mgły, deszczu, śniegu najkorzystniejsze do oświetlenia drogi przed samochodem jest światło żółte, ponieważ ulega najmniejszemu rozpraszaniu i poprawia kontrast widzenia. Natomiast ogólnie bardzo niekorzystne jest światło niebieskie. Ze względu na małą długość fal ulega znacznemu rozpraszaniu, powodując mniejszy kontrast widzenia. Daje ono więc wyraźnie gorsze oświetlenie drogi, niż światło białe oraz powoduje oślepianie kierowców jadących z przeciwka, gdyż czas adaptacji ludzkiego oka do światła niebieskiego jest znacznie dłuższy, niż np. do światła żółtego.

 

Wskaźnikiem barwy światła jest temperatura barwowa podawana w K (kelwinach). Jest to temperatura ciała doskonale czarnego, wysyłającego światło o danej barwie.”

Pozdrawiam

[JED]

Temperatury typowych źródeł światła

* 2000 K – światło świecy i lampy naftowej

* 2700 K – żarówka wolframowa, w typowych warunkach, którą wszyscy postrzegamy jako dającą światło ciepłobiałe i bardziej żółte od naturalnego dziennego (wcześniej za wartość typową dla żarówek podawano 2500 K)

* 2900-3200 K – lampa halogenowa (żarówka halogenowa)

* 3000-4000 K – barwa neutralnie biała

* 4000-5000 K – barwa lekko-chłodnobiała

* 5000-5500 K – światło typowo dzienne

* 6000 K – niebo z białymi chmurami

* 7000 K – zachmurzone niebo

* 8000 K – mgła

* 10000 K – bezchmurne niebo zimą w południe

* 20000 K – błękitny nieboskłon w krajach południowych latem w południe

[Pedros]

A wymianił ktoś sam poza ASO HIDa? Bo w instrukcji auta stoi, że tylko ASO To jakieś skomplikowane jest?

[AdaSch]

mi poprawiali tak zwane "0"

 

jeden strumień nieco niżej swiecił

[capricorn]

Pedros, i płyn do spryskiwaczy tylko w ASO :wink: . A tak na poważnie, nie trzeba mieć magistra żeby wymienić "żarówkę", tylko trzeba zachować kilka zasad tak jak przy wymianie normalnej żarówki, czystość dokładność i trzeba pamiętać że element trzymający "żarówkę" jest dość delikatny (nic na siłę bo się urwie) i tyle.

No chyba że trzeba demontować pół przodu aby dostać się do żarówki :wink:

[JED]

A tak na poważnie, nie trzeba mieć magistra żeby wymienić "żarówkę"

Ale inzynier by sie przydal! :wink:

[Jacool]

ja zmienialem sam no problem at all, wystarczy zdemontowac dukt i wyjac aku i dostep jest juz OK nalezy pamietac o kilku zasadach o ktorych pisali juz przedmowcy wiec nie bede powtarzal :razz:

[capricorn]

A tak na poważnie, nie trzeba mieć magistra żeby wymienić "żarówkę"

Ale inzynier by sie przydal! :wink:

Qrde ja nie mam więc chyba popełniłem przepstempfso

[AdaSch]

a jakiego producenta używa subaru? Pewnie wie co robi i pewnie kupię takie same

 

pozdrawiam