Zamek błyskawiczny

[Aga]

jak ja mam biedny się rozwinąć do 150 km/h w mieście?

 

Zostaje Ci prawy, pusty pas :wink: .

[Paweł_P]

Ciekawe czy policjanci częściej celują w auta na lewym czy na prawym pasie? Może przekraczenie prędkości na prawym pasie to jest dobry sposób na mandaty

[andrzej:)]

jak ja mam biedny się rozwinąć do 150 km/h w mieście?

 

Zostaje Ci prawy, pusty pas :wink: .

 

[Przemeq]

Zostaje Ci prawy, pusty pas :wink: .

 

No fakt

[andrzej:)]

I jak ja mam biedny się rozwinąć do 150 km/h w mieście? :roll: :wink:

 

mod, a pirat drogowy

[MARKO RALLY]

wszyscy jeżdżą teraz lewym pasem.

Udają że właśnie wrócili z Anglii :wink:

 

Może przekraczenie prędkości na prawym pasie to jest dobry sposób na mandaty

Wyobraź sobie że jesteś policmajstrem i masz w ręce radar, którym mierzysz jadące samochody. W drugiej oczywiście tarcza do zatrzymywania. Co będzie łatwiej zatrzymać ? Jadącego prawym pasem, czy lewym ? A na ile styknie Ci kabla żeby wyjść dalej i zatrzymać z lewego. A jak gość nagle zahamuje i zmieni pas na prawy, bo tak mu kazałeś ? I zderzy się z innym, na to wszystko najadą inni ścigacze. Zrobi się karambol. I po co Ci to ? No po co ?

Poważnie to nie sądzę aby właśnie dlatego jeździli lewym pasem, przyczyn jest wiele, zależy to od ludzi i od sytuacji.

[Przemeq]

mod, a pirat drogowy

 

Jak to jest, że prawie wszyscy zrozumieli, że to był żart, a jednak zawsze znajdzie się jakaś zagubiona duszyczka, która weźmie taką wypowiedź na poważnie .

[grygo]

trzeba zaczac jeszcze od tego, ze przemka auto do takich kosmicznych predkosci nigdy sie nie rozpedzi!

 

Tak na powaznie notoryczna jazda lewym pasem jest chyba dla mnie najgorszym ze wszystkich negatywnych zjawisk na naszych drogach, mam obsesje na tym punkcie. Moim zdaniem bierze sie to przede wszystkim z braku myslenia oraz z tego, ze wiekszosc kierujacych ma gdzies innych uzytkownikow drog i nie przywiazuje zadnej wagi do tego, ze moze ulatwic innym podrozowanie przy minimalnym nakladzie wlasnych sil...

[Paweł_P]

Tak na powaznie notoryczna jazda lewym pasem jest chyba dla mnie najgorszym ze wszystkich negatywnych zjawisk na naszych drogach, mam obsesje na tym punkcie. Moim zdaniem bierze sie to przede wszystkim z braku myslenia oraz z tego, ze wiekszosc kierujacych ma gdzies innych uzytkownikow drog i nie przywiazuje zadnej wagi do tego, ze moze ulatwic innym podrozowanie przy minimalnym nakladzie wlasnych sil...

Dobrze prawisz, ja też zwracam bacznie uwagę na to żeby ustąpić miejsca z tyłu a jak hamuję przed skrzynką radarową czy skrzyżowaniem (ja zawsze zwalniam) to tym bardziej zmykam na prawy pas żeby nie blokować kogoś, kto nie ma ochoty zwalniać.

[ssz]

Koniec Górczewskiej to miejsce w którym codziennie doświadczam przykładów uprzejmości, zrozumienia, poszanowania wsród polskich kierowców.

od pewnego czasu wolę jechać z innej strony, wolę 20 minut stracić niż oglądać przez 10 minut wyjątkową klasę moich rodaków.

:neutral:

[Przemeq]

Tylko że tam jest pewien trick: jeden z pasów staje się pasem tylko do skrętu w lewo i pewnie to jest przyczyna niedziałania suwaka, bo zakładam że nierzadko jakiś cwaniak jedzie z tego pasa prosto i ludzie się - zupełnie słusznie - wkurzają.

[Harvester]

Krótko i na temat to khalee zamek błyskawiczny. Musimy mieć 7 pasmowe drogi, z wiaduktami, bezkolizyjnymi skrzyżowaniami, tunelami dla tramwajów, kładkami dla pieszych, monitoringiem, z dragami dojazdowymi i alternatywnymi i będzie po kłopocie ;]

[ssz]

Tylko że tam jest pewien trick: jeden z pasów staje się pasem tylko do skrętu w lewo i pewnie to jest przyczyna niedziałania suwaka, bo zakładam że nierzadko jakiś cwaniak jedzie z tego pasa prosto i ludzie się - zupełnie słusznie - wkurzają.

 

u nas jak zwykle wszystko - lekko mówiąc - niedorobione:

faktycznie: jeden z pasów staje się pasem tylko do skrętu w lewo,

ale można to stwierdzić tylko i wyłącznie jak się zobaczy namalowaną strzałkę na jezdni...

wtedy nie ma to już żadnego dla ciebie zanczenia - właśnie zostałeś ćwaniakiem

bo jak ją widzisz to już jesteś na złym pasie

 

ciekawe kiedy urzędasy zrobią taki trick: dorobią drugi pas (200m) aż do lazurowej? hę?

[Przemeq]

dorobią drugi pas (200m) aż do lazurowej? hę?

 

Zamiast niego budują obwodnicę kolejne 200 m dalej, ino w prawo .

[andrzej:)]

Jak to jest, że prawie wszyscy zrozumieli, że to był żart, a jednak zawsze znajdzie się jakaś zagubiona duszyczka, która weźmie taką wypowiedź na poważnie

 

mój post też był w konwencji żartu :wink:

[rpw]

jak ja mam biedny się rozwinąć do 150 km/h w mieście?

 

Zostaje Ci prawy, pusty pas :wink: .

 

I to jest niestety fakt. Bardzo często w Wa-wie ale i o zgrozo na trasie, jadę prawym pasem ponieważ jest on szybszy. Co ciekawe nigdy w życiu nie widziałem ani nie słyszałem żeby polski Policjant wlepił komuś mandat za zbyt wolną jazdę lewym lub za zbyt długie wyprzedzanie. Nagminnie spotykam się z opcją, że ktoś widzi TIR-a kilometr przed sobą i już zmienia pas na lewy, bo w zamyśle będzie go za 5 minut wyprzedzał. Po prostu tragedia.

 

Albo kierowcy stojący w korku jako pierwsi na światłach. Zamiast przygotować się już na końcówce czerwonego do startu, to czekają na zielone, jak je zobaczą to dopiero sięgają do lewarka zmiany biegów, by przypomnieć sobie jak się wrzuca jedynkę.

[Przemeq]

ktoś widzi TIR-a kilometr przed sobą i już zmienia pas na lewy, bo w zamyśle będzie go za 5 minut wyprzedzał. Po prostu tragedia.

 

Nawet mi o tym nie przypominaj...

[andrzej:)]

dzisiaj na A2 przed Strykowem korek, wszyscy stali na prawym pasie bo lewy był zablokowany gdzieś tak pod koniec (czy też na początku, zależy skąd się patrzy) przez TIRy.....

[maciekSubru]

Też się kiedyś wkurzałem na jadących lewym pasem trasą katowicką, ale zamiast się denerwować, teraz objeżdżam "managerów" (głownie) w Mondeo, Avensisie,itp. TDI - prawym pasem - wściekłość widziana w lusterku bezcenna. :roll: :wink: :smile:

[grygo]

ja czasem wykonuje trick autobahnowy (podjezdzam na zderzak, wlaczony lewy kierunek i dodatkowo poganiam buractwo dlugimi) ale (o zgrozo!) najczesciej mnie nie przepuszczaja, bo nawet nie widza calej sytuacji w lusterkach :!:

[Hogi]

A w Warszawie taki widok jest non stop.

 

Myślałem o takim napisie na szybie w górnej części:

:arrow: zjedź na prawy pas

 

odbicie lustrzane, takie jak w karetkach

[maciekSubru]

ja czasem wykonuje trick autobahnowy (podjezdzam na zderzak, wlaczony lewy kierunek i dodatkowo poganiam buractwo dlugimi) ale (o zgrozo!) najczesciej mnie nie przepuszczaja, bo nawet nie widza calej sytuacji w lusterkach :!:

 

Erixon - to wywołuje reakję odwrotną od oczekiwanej - nie ma sensu

 

Zrób odwrotnie - jak doganiasz na lewym pasie, włącz prawy kierunkowskaz - zobaczysz jak szybko wracaja na prawy pas (jakby nie chcieli być wyprzedzeni z prawej - dziwne co? :???: )

 

Jak nie włączysz prawego kierunkowskazu to będzie ostetacyjne wracał na prawy pas przez kilkanaście sekund, robiącto na złość specjalnie wolno.

[citan]

Gazeta Wyborcza ma teraz jakąś akcję "na zakładkę". Ogromniaste plakaty już wiszą... może pomoże.

[Przemeq]

Gazeta Wyborcza ma teraz jakąś akcję "na zakładkę". Ogromniaste plakaty już wiszą... może pomoże.

 

Oby... :roll:

 

Bo takie chamstwo, jak blokowanie lewego pasa, niestety wyprowadza z równowagi i zmusza do stosowania dziwnych manewrów, które dla osoby niewtajemniczonej mogą wyglądać jak cwaniactwo (jazda lewym poboczem celem ominięcia "blokera-aktywisty"), a są tylko bezsilnym wołaniem o możliwość skorzystania z przysługujących praw .

[foreks]

tylko, ze najbardziej twardoglowe mohery naszych szos GW nie czytuja.