toja Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 w ostatnim czasopismie moto wyczytalem ze wymiana oleju w silniku moze byc dla niego szkodliwa :shock: :!: cale zycie myslalem ze jest odwrotnie.a tu jakis pan z castrola wymyslil ze jest to szkodliwe bo przy wypuszczaniu oleju usuwa sie ten filtr cieniutki ze wszystkich tych zakamarkow i podobno po zalaniu nowego oleju przez kilka pierwszych sekund silnik dxziala na sucho.podobno ale ja w to jakos nie moge uwierzyc. niektore firmy wymieniaja olej poprzez odessanie go z miski i uzupelnieniu braku.macie jakas wiedze na ten temat,no i czy odwazyliscie by sie na cos takiego w waszych autach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 toja, przynajmniej 3 osoby przed Tobą zakładały już taki temat :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 ... i podobno po zalaniu nowego oleju przez kilka pierwszych sekund silnik dxziala na sucho... Po części tak jest, dlatego zalewa się filtr oleju olejem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilL Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,532 ... ikowi.html http://www.wiatrak.nl/1035/wielka-samoc ... tajemnica/ Taaaaaaaaaa, do daje do myślenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 ja tam oleju we frytkownicy nie zmieniam (znaczy się w garnku co robi za frytkownicę) tylko dolewam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilL Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 ja tam oleju we frytkownicy nie zmieniam (znaczy się w garnku co robi za frytkownicę) tylko dolewam i prawidłowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5327674,Szef_Castrola__wymiana_oleju_szkodzi_silnikowi.html http://www.wiatrak.nl/1035/wielka-samoc ... tajemnica/ Taaaaaaaaaa, do daje do myślenia... Jedyne co mogę powiedzieć to to co mi na ten temat powiedziała pewna osoba. "Nie myj zębów przez całe życie. Jeden nie będzie miał żadnych problemów, drugiemu po roku wszystkie wylecą" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 jakis pan z castrola wymyslil ten pan już nie jest z castrola i pewnie dlatego taki radykalny :razz: może tak się tam dorobił, że już faktycznie nie wymienia oleju, tylko od razu wózek na nowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subuk Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 ja tam oleju we frytkownicy nie zmieniam (znaczy się w garnku co robi za frytkownicę) tylko dolewam Nie ma jak forumowy propagator zdrowego trybu życia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Proponuje temat zamknąć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 wymiana oleju w silniku moze byc dla niego szkodliwa. Poszła bym dalej. Olej jest w silniku zbędny, choćby z uwagi, że nie ma gdzie wcisnąć karkówki. Lanie tego syfu na nasze ukochane treblinki jes bezsensownym gnojeniem silnika. NIECH ŻYJĄ KALAMITKI. mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Moj kolega kupil starego Forda Proboszcza, mial w nim olej za ~$10 i w ogóle go nie zmienial. Przejechal na nim chyba z 50kkm. Niestety puszka filtra oleju zardzewiala, zrobila sie dziura, olej wylecial na asfalt a silnik sie zatarl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Było. Zamykam. Jak by ktoś nie mógł znaleźć tamtych wątków, proszę o PW - pomogę odnaleźć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi