Skocz do zawartości

Pozdrawiamy sie :)


pumex1

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Katowice 17.40. Tomasz, tośmy się nareszcie namrugali i namachali. :yahoo: Wypatrzyłem cię już jak byłeś jeszcze na A-4. Goniłem, ale ślimactwo blokowało. No i dogoniłem. :)

Widziałem Cię jak wyjeżdżałeś z Francuskiej i lekko odpuściłem gaz licząc, że złapiesz mnie na zjeździe z autostrady. :) Się udało się. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia dla srebrnej imprezy GA .... dzisiaj ok. 8:30. Widziana w W-wie na S8 w kierunku Poznania. Świnki były.

Mrugnąłem awaryjnymi (srebrna Vectra), ale bez odzewu. Może dlatego, że kierowca rozmawiał przez telefon  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mnie nie pozdrawia? Mam świnki na obu lusterkach, z tyłu i nawet na dachu :)  A tu nikt nie miga, nie macha, nie zrzuca kwiatów ze śmigłowca... :biglol:  W sumie dziwić się nie powinienem, bo co widzę Subaraka, to bez świnek  - Kraków chyba jakiś ubogi w świnki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mnie nie pozdrawia? Mam świnki na obu lusterkach, z tyłu i nawet na dachu :) A tu nikt nie miga, nie macha, nie zrzuca kwiatów ze śmigłowca... :biglol: W sumie dziwić się nie powinienem, bo co widzę Subaraka, to bez świnek - Kraków chyba jakiś ubogi w świnki :(

Jezu:) ja też tak mam:) jeżdze ponad rok autem oklejonym w świnie i tylko 2 prawdziwe pozdrowienia...:( nawet się obraziłam na watek " pozdrawiamy się" na 5 miesięcy:))) i ostatnio Mforbi dał mi znowu wiare w pozdrowienia:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mnie nie pozdrawia? Mam świnki na obu lusterkach, z tyłu i nawet na dachu :)  A tu nikt nie miga, nie macha, nie zrzuca kwiatów ze śmigłowca...

 

- P: Panie doktorze wszyscy mnie ignorują.

- D: Następny proszę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów, zwlasza tych którym nieforumowi właściciele szuwarkow nie odmachuja ;) oraz tych którzy nie sa pozdrawiali na forum ;p a coo ... ;p

@zaroart miała byc zielona strzałka , tak sie kończy korzystanie z iPada :( da sie to cofnąć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dlaczego nikt mnie nie pozdrawia? Mam świnki na obu lusterkach, z tyłu i nawet na dachu   A tu nikt nie miga, nie macha, nie zrzuca kwiatów ze śmigłowca...   W sumie dziwić się nie powinienem, bo co widzę Subaraka, to bez świnek  - Kraków chyba jakiś ubogi w świnki
Co Ty wiesz o niepozdrawianiu - widziałeś jakie mam oklejenie i nawet nie rzucą okiem ;) 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dzis po raz pierwszy ltos pozdrowil, tzn tak mi sie wydaje, bo chyba zauwazylem kiwniecie glowa. Pozdrawiam zatem pana w srebrnej imprezie kombi stojacej w korku na broniewskiego :) i pozdrowienia oczywoscie dla @Pan Dziedzic z ktorym widzielismy sie dzis na stacji :))

 

Wysłane z mojej Nokii 3310 przy użyciu snake'a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos pozdrawiania, a raczej jego braku... jeszcze 2-3 strony wcześniej dałabym się pokroić za warszawskie kobiety, że odmachują i w ogóle są super.

Dziś w przeciągu dosłownie 10 minut spotkałam dwie; pierwsza obklejona w świnki i inne bajery niemalże po samą szyję. Macham, mrugam światłami- NIC, ZERO reakcji. Druga kobieta bezświnkowa, więc brak euforii na widok innej świnki mogę jeszcze jakoś wybaczyć...

Przykro mi się jakoś zrobiło... :unsure:

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dlaczego nikt mnie nie pozdrawia? Mam świnki na obu lusterkach, z tyłu i nawet na dachu   A tu nikt nie miga, nie macha, nie zrzuca kwiatów ze śmigłowca...   W sumie dziwić się nie powinienem, bo co widzę Subaraka, to bez świnek  - Kraków chyba jakiś ubogi w świnki
Co Ty wiesz o niepozdrawianiu - widziałeś jakie mam oklejenie i nawet nie rzucą okiem ;) 

 

Oooo, to już faktycznie grubo! U Ciebie spod naklejek już ledwo lakier widać... :biglol: 

Może musimy zmienić strategię i nakleić sobie z każdej strony napisy: "Proszę, pozdrów mnie, tak mi smutno!" - nie zapominając o dachu oczywiście :biglol:

Tak swoją drogą, czy tylko ja mam świnkę na dachu czy jeszcze ktoś miał tak nierówno pod sufitem? ;)  Zastanawiałem się jeszcze nad świnką pod podwoziem, gdybym przejachał nad jakimś śpiącym na autostradzie panem z 5 promilami - niech wie, że przejechało nad nim Subaru! :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...