Skocz do zawartości

Justy - usterka, co to jest i czym grozi ?


trol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam załoge forum!

 

Po wczorajszym rajdzie moją Justynką mocno zachaczyłem o ziemie no i odpadło mi coś... Ze nie mam wielkiego pojęcia o mechanice a szczególnie zawieszeniu zwracam się do was z prośbą. Uwalona część przedniego zawieszenia wygląda tak:

 

sj1.jpg

sj2.jpg

 

Po tym jak to zgubiłem samochód zachowuje się normlanie tak jak przed zgubą. Nie czuć nic szczególnego przy zakręcaniu, nic nie tłucze, nie widać zeby przód się obniżył tylko tego czegoś brak. Do powiem ze samochodzik dotarl do konca rajdu ciezka-leśną droga jeszcze okolo 5km i poźniej wrocil do domu normlaną asfaltową drogą okolo 30km i wszystko jest wporzątku. Jednak dziś pomyślałem ze lepiej będzie jak zapytam na forum. Więc tak jak nazywa się ta rurka, za co odpowiada i co grozi jeśli jej nie ma i nie ma żadnych oznak. I czy jesli trzeba da sie ją poprosut ponownie zamocować.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawieszenie auta, a wiec twardosc sprezyn, sila tlumienia amortyzatorow itp. sa obliczone z uwzglednieniem obecnosci stabilizatora. Bez niego moze sie zdarzyc ze np. mocniej zahamujesz w zakrecie przy 50 km/h i wylecisz z niego, co by sie nie zdarzylo ze stabilizatorem. Radze jak najszybciej go zamontowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

 

urwany drazek stabilizatora w justy to normalna sprawa - jest to najnizej polozony element podwozia więc nie sztuka sie go pozbyc.

 

jezeli na tyle mocno dobiles ze go urwales to prawdopodobnie ze bedzie skrzywiony...minimalne skrzywienie niestety bedzie powodowalo niemilosierne stukanie - gdyz sam drażek jest bardzo blisko zainstalowany takiej blachy pod motorem i jak sie minimalnie wykrzywi to potem o ta oslone stuka! z jego prostowaniem jest problem bo nie jest to latwe i nikt sie tego nie chce podjac - uzywany mozna za ok 50zl wyhaczyc ;)

 

a na marginesie - jakbys mial problem z gumami stabilizatora:

zdobycie oryginalnych jest bardzo cięzkie ale sie zdazaja.... ale pasuja tez zielone z grupy francuskich wozidel - citroen-peuguot etc oraz prawdopodobnie gumy z tylnego stabilizatora mazdy323f ;)

 

wiec mocowania samego drążka pewnie jakis magik bedzie tez umial dopasowac jak je zgubiles - moje sie udalo znalezc i wyprostowac!

 

pozdro, ondo

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

urwany drazek stabilizatora w justy to normalna sprawa - jest to najnizej polozony element podwozia więc nie sztuka sie go pozbyc.

a na marginesie - jakbys mial problem z gumami stabilizatora:

zdobycie oryginalnych jest bardzo cięzkie ale sie zdazaja.... ale pasuja tez zielone z grupy francuskich wozidel - citroen-peuguot etc oraz prawdopodobnie gumy z tylnego stabilizatora mazdy323f ;)

 

pozdro

 

Po 4 latach od ostatniego wpisu - ale zawsze - -> szukam kompletu na tył , bo nie wiem

kiedy go zgubiłem :-) - zima była krótka,ale intensywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...