Skocz do zawartości

Dziwne odglosy po wymianie oleju w Justy !!!


kudłaty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Problem dotyczy Subaru Justy 92 1,2 i - Ostanie 2 dni kolega mechanik po robocie wpadal i zrobil rozrzad, ustawil luzy na zaworach, filterki olej itd. Po odpaleniu na nowym juz oleju, ale jak sie rozgrzeje, slychac z lewej strony gdzies w okolicy -pod rozrzadem-cos jakby grechotanie . Podobny odglos mialem w nissanie micra napedzanym lancuchem rozrzadu-jak byl juz luźny. Na starym oleju nie bylo tego slychac bo byla juz zupa i to niezla. Kolego nie grzebal nigdy przy takim wynalazku jak Justy, ale sie ciezko zastanawial co z pompa wody, czy moze nie jest ona napedzana jakims lancuchem, albo pompa olejowa, ale tam wszedzie jest ciezki dostep. Doszlismy do wniosku ze moze na gestym oleju nie bylo tego slychac, boje sie ze moze jakis motodoktor byl zalany. Prosze o podpowiedz co to moze byc i co z tym robic? Ewentualnie gdzie w \lodzi jest jkais mechanik, ktory by to obsluchał?

Pozdrowiionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale rozrzad(napinacz i pasek) wymienilem, tzn. ze jest jeszcze łancuch?

Uszczelka pod dekiel tez nowa, jak i oring przy aparacie zaplonowym -bo leciala oliwa.

A uszczelniacze jakie?

Czyli ten odglos od kola zebatego walu?

Jesli chodzi o zakup to tylko serwis Subaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale rozrzad(napinacz i pasek) wymienilem, tzn. ze jest jeszcze łancuch?

Uszczelka pod dekiel tez nowa, jak i oring przy aparacie zaplonowym -bo leciala oliwa.

A uszczelniacze jakie?

Czyli ten odglos od kola zebatego walu?

Jesli chodzi o zakup to tylko serwis Subaru?

Ja mówię o wym. łańcucha od naapędu pompy oleju , pompy wody i wałka wyrównującego to wszystko znajduje sie pod " rozrządem " i jest dość skomplikowane w wymianie a ten dzwięk co słyszysz to prawdopodobnie ten łańcuszek o obudowę zaczyna ocierać. Jak będziesz zamawiał takie części to lepiej jak je wyszczególni ktos kto to robi :!: ( naprawia)

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nowlasnie o to mi chodzilo, czyli jest lancuszek ktory napedza pompe wody i oleju!

A powiedz prosze jeszcze czy jak to juz bedzie rozebrane to pompe oleju zmieniac czy raczej sie tego nie robi? I moze orientujesz sie ktoredy jest dojscie do naprawy tego? Czy trzeba motor wyjmowac, ew. jaki koszt czesci-mniejwiece3j oczywiscie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nowlasnie o to mi chodzilo, czyli jest lancuszek ktory napedza pompe wody i oleju!

A powiedz prosze jeszcze czy jak to juz bedzie rozebrane to pompe oleju zmieniac czy raczej sie tego nie robi? I moze orientujesz sie ktoredy jest dojscie do naprawy tego? Czy trzeba motor wyjmowac, ew. jaki koszt czesci-mniejwiece3j oczywiscie?

Pompa oleju raczej nie , silnik najlepiej wyjąć ale już nie pamiętam :mrgreen: moze da się bez tego.Ceny części to 022-8460049 serwis a co kupic to poproś Adama- mechanika do tel to Ci powie co i jak...

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za kontakt, ale ceny kosmos (jak dla mnie oczywiscie) -czesci + robocizna polowa wartosci auta. Chyba taniej bedzie mi kupic drugi motor.

 

[ Dodano: Czw Lip 31, 2008 6:21 pm ]

A tak w ogole to załamka, jak go kupowalem byl bez numerow i ubezpieczenia, wiec delikatna jazda po polu, wydawalo sie ze wszystko ok. Dzis odebralem tablice i ub ezpieczenie, jade sobie ok 50 km/h zalaczam magiczny przycisk na galce zmiany biegow, i to co uslyszalem poprostu mnie przerazilo. Naped wogole sie nie zalaczyl, a pod spodem cos tak walnelo ze malo zawalu nie dostalem. Stojac w miejscu zalacza sie i niby dziala, ale chyba te wlniecia nie wrożą niczego dobrego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

Co nieco wiem o Justy :)

Tak więc, napęd można włączać i wyłączać w czasie jazdy praktycznie z każdą prędkością (sprawdzone empirycznie). Łupnięcie które usłyszałes było zepewne od różnej wielkości kół na osiach. Jeżeli do tego czułeś jakby sie napęd blokował to już 100% pewności mamy :)

 

Co do rozrządu to lepiej zrób go solidnie na nowych częsciach i koniecznie wymień pompe wody (poprzedniemy włascicielowi padła i musiał generalny remont robić). Będziesz miał pewność co do tego co zrobiłeś a jak kupisz używany silnik to nie wiesz czy drugiego takiego dobrego nie kupiłeś.

 

Co do wydatków i problemów, to prawdopodobnie kupiłeś "zaniedbany" egzemplarz... bo tak pozatym, to Justy jest bardzo dzielne i znosi bardzo wiele.

 

Jakbys mial jakies pytania, wal. Podejrzewam, że przerobiłem już chyba większość przypadłości Justy, a jak nie ja to Huzar napewno :)

 

Pzdr,

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Konrados, rzeczywiscie nawet jak na postoju zalacze naped, czuje sie duze opory, wiec to pewnie przez opony.

Co do lancucha rzeczywiscie trzeba to zrobic, chociaz wiem co jest. Poprostu troche sie przerazilem robocizna bo podobno motor trzeba wyjmowac do wymiany, czy nie?

 

Moze pomozesz jeszcze z drugim problemem

 

[ Dodano: Pon Sie 04, 2008 1:22 pm ]

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=118672

 

pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu troche sie przerazilem robocizna bo podobno motor trzeba wyjmowac do wymiany, czy nie?

 

Niestety nie wiem. W sumie u mnie bylo to wszystko wymieniane przy okazji gdy silnik byl wyjety.

 

 

Moze pomozesz jeszcze z drugim problemem

 

[ Dodano: Pon Sie 04, 2008 1:22 pm ]

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=118672

 

pozdrowionka

 

Cos tam napisalem :)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos jakby grechotanie
Musisz się do tego przyzwyczaić ;)

 

Silnik justy jest dość specyficzny to co Ci wali to łańcuch dodatkowej przeciwwagi, które justy ma zamiast 4 tłoka. Sporo jeździłem z takim odgłosem i nic się nie działo. Jak jesteś bogaty :mrgreen: i robisz profi to to zrób, a jak nie to to zlej i pozbieraj kasę na 2 silnik. Jak coś rąbnie w 2 dni przełożysz silnik i dalej jazda ;)

Taka rada osoby co chyba miała/ma trochę o justy do powiedzenia :cool:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym ja pisałem występuje tylko jak schodzi z obrotów i na luzie. Czasem słychać jak by disel chodził. Jak Ci zależy to ja mogę się jutro zapytać czy to idzie przez miskę bez wyciągania silnika zrobić. Podobny system działa w fabii i z tego właśnie dobrałem łańcuch. Zrobisz jak chcesz, spróbuj pomacać w którym miejscu to wali, może wyczujesz jakieś dodatkowe wibracje, ja Ci mogę zrobić zdjęcia wyjętego bloku jak by co ;)

 

[ Dodano: Sro Sie 06, 2008 8:54 pm ]

I teraz tak sobie pomyślałem, pompa oleju raczej nie hałasuje, jak już to byś ciśnienie tracił. A pompa wody szumi (przeważnie łożysko). Teraz przeczytałem cały wątek A.K. powiedział to samo :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jawiem ze to nie pompy tak halasuja, ale albo tam jest napinacz, ktory padł, albo lancuch sie wyciagnal-sam nie wiem, albo ktorez z tych 3 kol padlo

 

[ Dodano: Sro Sie 06, 2008 9:53 pm ]

To o czym ja pisałem występuje tylko jak schodzi z obrotów i na luzie. Czasem słychać jak by disel chodził. Jak Ci zależy to ja mogę się jutro zapytać czy to idzie przez miskę bez wyciągania silnika zrobić. Podobny system działa w fabii i z tego właśnie dobrałem łańcuch. Zrobisz jak chcesz, spróbuj pomacać w którym miejscu to wali, może wyczujesz jakieś dodatkowe wibracje, ja Ci mogę zrobić zdjęcia wyjętego bloku jak by co ;)

 

[ Dodano: Sro Sie 06, 2008 8:54 pm ]

I teraz tak sobie pomyślałem, pompa oleju raczej nie hałasuje, jak już to byś ciśnienie tracił. A pompa wody szumi (przeważnie łożysko). Teraz przeczytałem cały wątek A.K. powiedział to samo :razz:

 

Czyli tez przerabiales ten temat?

I co wymieniales tylko łancuch?

A co z tymi 3 kolami i napinaczem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam,

Ja w swoim Justy mam chyba też problem z łańcuszkiem od pompy oleju. Wymieniłem olej na Motula 5W-40 8100 (silnik po remoncie i przeczyszczeniu) i na początku było wszystko pięknie. Po pewnym czasie zaczęło coś stukać. Słyszalne jest od mniej więcej 2000 obr. a im wyżej tym gorzej. Z początku myślałem że to panewki ale to raczej odpada bo mechanicy mówią że inaczej by to brzmiało. Łańcuszka i kół nie można niestety dostać w normalnym sklepie i trzeba lecieć do serwisu a koszt samych części to ok. 900 zł czyli więcej niż drugi silnik. Co radzicie zrobić ? Zostawić tak jak jest i jeździć póki się nie urwie? Dodam że przy 700 obrotach zapala się kontrolka oleju, więc może być problem z ciśnieniem, więc linkę od gazu trochę naciągnąłem.

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luz trochę ma niestety;/ Tragedii jakiejś strasznej nie ma ale dobrze też to nie wygląda. Najgorsze jest to że nie mam pojęcia jak go można napiąć bo żadnego napinacza tam nie widzę(o ile w ogóle jest). Płacić 900 zł za nowy łańcuch i kółka to trochę przegięcie i jeszcze dodatkowo silnik do rozbiórki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orientujecie się co mi może grozić jak tego łańcuszka nie wymienie, prócz odgłosu jakby coś w silniku zaraz miało się rozlecieć? Remont silnika przewiduję najszybciej przed następnym sezonem i wtedy chciałbym zrobić kapitalny remont.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...