marcinch Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Witam, Pekla mi prawa przednia opona z w miare nowego kompletu (ok 20% zuzycia). W zwiazku z tym mam pytanie czy wymiana jednej tylko opony na nowa ma sens? Czy wiskoza za bardzo tego nie odczuje? Jakie sa wasze opinie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wil3 Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Musisz wymienić przynajmniej dwie przednie opony na nowe. Jeśli jest tak jak mówisz i opony są w miarę nowe, to obejdzie się bez wymiany czterech. W przypadku większego zużycia musiałbyś wszystkie cztery kapcie nowe zakładać. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinch Opublikowano 29 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 wil3, Dzieki za podopowiedz. Jak jest to uzasadnione mechanicznie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 wil3, Dzieki za podopowiedz. Jak jest to uzasadnione mechanicznie? Jest to uzasadnione zasadą działania mechanizmu różnicowego i wiskozy - wszystko jest ładnie wyjaśnione w FAQ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam. Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 wymieniaj jedna i nie wnikaj. nie ucierpi na tym wiskoza jesli faktycznie zuzycie jest tak male jak piszesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 wymieniaj jedna i nie wnikaj. nie ucierpi na tym wiskoza jesli faktycznie zuzycie jest tak male jak piszesz jezeli bedziesz wymienial jedna opone, zakladaj ja na przod, po stronie kierowcy... jak pokazuje praktyka, w normalnych warunkach (nie tor, etc.) wlasnie ta opona zuzywa sie najszybciej (szcegolnie jezeli czesto jezdzisz sam :razz: ), wiec takim sposobem najszybciej "dotrzesz" nowa opone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 No 20% zużycia to ok.2mm bieżnika więc też myślę że bez znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinch Opublikowano 29 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Kruk, Pytam bo mialem wlasna teorie na ten temat, moge sie podzielic: Przod w GT to otwarty mechanizm roznicowy dla ktorego roznice predkosci obrotowych kol (prawego i lewego) sa bez znaczenia. Znaczenie maja predkosci obrotowe obu osi lub kol na tylnej osi. Innymi slowy tam gdzie pracuje jakas szpera... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 marcinch, zgadza się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Proszę o radę: Uszkodziłem prawą tylną oponę w Foresterze. Nie wiem jak ocenić % zużycia, ale jeździłem na nich jeden sezon (kwiecień - wrzesień '08) około 6 tys.km. Jak sądzicie można wymienić tylko tą jedną? Nową załozyć na miejsce lewej przedniej, jak pisał eddie_gt4, , czy to nie ma znaczenia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 piotruś, to zależy od stylu jazdy... A poza tym jest takie narzędzie, jak suwmiarka - zobacz, jaka jest wysokość bieżnika w drugiej oponie na tej samej osi i porównaj z wysokością bieżnika w oryginalnej. Jeśli różnica jest niewielka, zmieniaj jedną. Pod warunkiem że Ci ktoś gdzieś jedną sprzeda . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Dzięki Przemeq, , a jak już zmierzę, to ile to jest "niewielka różnica" ? Jeździłem bez żadnego "upalania", więc chyba bedę mógł załozyc zapas (no własnie na ten lewy przód, jak sugeruje eddie_gt4?) a tą da się naprawić i na razie zostanie "połatanym zapasem" :wink: I jeszcze jedno pytanie: w Foresterze wymieniamy na 2 takie same opony na jednej osi, czy ze wzgledy na rodzaj centralnego dyferencjału wszystkie 4 :?: P.S. mogę sobie tutaj poprzeklinać polskich drogowców Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 eździłem bez żadnego "upalania", więc chyba bedę mógł załozyc zapas (no własnie na ten lewy przód, jak sugeruje eddie_gt4?) a tą da się naprawić i na razie zostanie "połatanym zapasem" Powinno być ok. Ustal tylko, czy da się tę oponę połatać - uszkodzenia bocznej ścianki zazwyczaj na to nie pozwalają. w Foresterze wymieniamy na 2 takie same opony na jednej osi, czy ze wzgledy na rodzaj centralnego dyferencjału wszystkie 4 :?: Spokojnie dwie. Chyba, że jeździsz na łyskach, wówczas będzie zbyt duża różnica w wysokości bieżnika - wtedy cztery. a jak już zmierzę, to ile to jest "niewielka różnica" Sądzę, że przy 2 mm krzywdy mu nie zrobisz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Przemeq, na ciebie można zawsze liczyć :grin: Dzięki, dzięki, dzięki :!: Kurde , gdzie jest ten guzik "pomógł"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 gdzie jest ten guzik "pomógł"... Nie jesteś autorem wątku - nie ma "pomuka" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszozon Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Ponieważ miałem podobny problem to trochę odgrzeje kotleta aby podać rozwiązanie. http://www.szachylodz.org/subaru/kolo.xls OK 0.5 obr. różnicy przez 1min przy 200km/h na oponach o różnicy bieżnika o 1mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 tą nową oponę można trochę mniej napompować.....będzie niższa....i się wyrówna.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 dokladnie - takie różnice to nierówne ciśnienie w oponach niweluje - albo siakiś grubszy pasażer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 Nie mam przekonania czy mozna regulowac cisnieniem. Moim zdaniem powino byc ono identyczne dla kol jednej osi. Dodatkowo opona o nizszym cisnieniu jest bardziej plaskata, klei bardziej do asfaltu i zwiekszaja sie opory. A to chyba motywuje wiskoze do pracy. Mim zdaniem roznica 2mm w biezniku nie ma wiekszego znaczenia, o ile wogole jakies ma. Zalozyc na przod i przestac sie podniecac. A jesli roznica jest duza, to zawsze mozna szorstkowac opone. Sa specjalne tarki, a jesli nie to najgrubszy papier scierny nakleic na deske, auto na podnosnik i 'stoczyc' tych kilka mm. Nie jest to zaden drut, niektore sportowe opony mozna juz zamowic szorstkowane (przy swiezym glebokim biezniku auto grzej sklada sie do zakretu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 grzywaczewski - nie chodziło mi o to żeby regulowac to ciśnieniem tylko że błąd "statystyczny" w ciśnieniach na każdym kole zazwyczaj powoduje większe różnice niż 2mm na świeżej oponie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 Nie mam przekonania czy mozna regulowac cisnieniem. Moim zdaniem powino byc ono identyczne dla kol jednej osi. Dodatkowo opona o nizszym cisnieniu jest bardziej plaskata, klei bardziej do asfaltu i zwiekszaja sie opory. A to chyba motywuje wiskoze do pracy. Mim zdaniem roznica 2mm w biezniku nie ma wiekszego znaczenia, o ile wogole jakies ma. Zalozyc na przod i przestac sie podniecac. A jesli roznica jest duza, to zawsze mozna szorstkowac opone. Sa specjalne tarki, a jesli nie to najgrubszy papier scierny nakleic na deske, auto na podnosnik i 'stoczyc' tych kilka mm. Nie jest to zaden drut, niektore sportowe opony mozna juz zamowic szorstkowane (przy swiezym glebokim biezniku auto grzej sklada sie do zakretu). Wiciu, z tym ciśnieniem to był joke.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 Joke jokiem, ale kiedy rzuci go taki guru jak Ty, to kilka osob moze potraktowac to jako 'dobra praktyke' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 Nie obrażasz mnie? gu......co.....? :?: :?: :?: ja prosty wiejski kowal jestem, na autach się nie znam....(patrz WYŻEJ) chyba żaden logicznie myślący człowiek nie napompuje różnymi ciśnieniami jednej osi w aucie..... :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p@dre Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 chyba żaden logicznie myślący człowiek nie napompuje różnymi ciśnieniami jednej osi w aucie..... :?: Niby nie ... ale jak nie masz w aucie ciśnieniomierza to kompresorami dostępnymi na stacjach paliw możesz sobie pompować balony jezeli bedziesz wymienial jedna opone, zakladaj ja na przod, po stronie kierowcy... jak pokazuje praktyka, w normalnych warunkach (nie tor, etc.) wlasnie ta opona zuzywa sie najszybciej (szcegolnie jezeli czesto jezdzisz sam :razz: ), wiec takim sposobem najszybciej "dotrzesz" nowa opone a to już kiedyś ustaliliśmy z tego co pamiętam choć teorie były co najmniej dwie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radnor Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 wil3, Dzieki za podopowiedz. Jak jest to uzasadnione mechanicznie? Jest to uzasadnione zasadą działania mechanizmu różnicowego i wiskozy - wszystko jest ładnie wyjaśnione w FAQ. Co to za mechanizm roznicowy jest z przodu Imprezy, ze 2mm roznicy go zabije? Z ta wiskoza tez nie przesadzaj, po kazdym zapakowaniu plecaka do bagaznika albo grubego kolegi na fotel obok jedziesz opony dopompowywac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się