Skocz do zawartości

Subaru Forester XT - kupić czy nie?


dzarro

Rekomendowane odpowiedzi

JOY - ale państwo nie dowaliło tych kilkunastu tysięcy złotych tak sobie, no nie?...

 

Zgadzam się, że płatnicy VAT powinni móc go odliczyć także od firmowych osobówek i wszystko by było cacy. Ale mi chodzi o te obecne firmowe ciężarówki, które firmowe są tylko z nazwy... To nie jest fair, że samochód identyczny (po zdjęciu kratki) jak mój, użytkowany w tym samym celu, co mój, jest o te kilkanaście tysięcy złotych tańszy...

 

Sz.P. Waldemarze - ja nie mam nic przeciwko autom firmowym i odliczaniu od nich VAT-u, ale temu, że zamiast pupć sekretarek tymi samochodami są zazwyczaj wożone pupcie żon, dzieci, teściowych tudzież kochanek.

 

To nie znaczy, że ktoś kto ma firmę ma kupować dwa auta - jedno tylko firmowe, a drugie prywatne. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Ale dobrze by było, żeby te samochody były jednak bardziej firmowe, niż prywatne, bo się wtedy straszna chała robi, jak jednym kratkowozem jeździ tatuś do firmy, a drugim mamusia dzieci po przedszkolach rozwozi...

 

Rozumiem, że Wasze, JOY i Sz.P. Waldemarze, autka są właśnie bardziej firmowe, niż prywatne i ubolewam, że nie możecie kupić sobie w tym celu normalnych osobówek. Najwyraźniej moje oburzenie zostało skierowane pod niewłaściwy adres.

 

Bo jeżeli wiem, że sąsiad firmy nie ma, a ma kratkowóz kupiony np. na firmę kogoś z rodziny, i jeszcze mi tą kratkę wymontuje... A ja będę się na niego patrzył z okien autobusu, bo mi akurat tych kilku tysięcy zabrakło... To sami rozumiecie, że może człowieka krew zalać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując ubijanie PIANY Vat-em, pragnę przysiąc na grobowiec teściowej, że podane przeze mnie przykłady wyssałem z brudnego palucha u nogi. Mój samochód służy w 80 % do celów służbowych. Pozostałe 20% to wypady na zakupy ( upierdliwe ) i na narty ( upierdliwe ze względu na konieczność przekraczania TIR-owskich granic, z turystycznych mnie dwa razy cofnięto ). Jeżeli ktoś mieszka w Krakowie, często może zobaczyć srebrnego Forestera dorąbanego paczkami z lekarstwami. Niestety tak też bywa, choć jak to stwierdził nasz kochany PIANOŻŁOP, robię to z bólem serca. Na szczęście już nie długo. Negocjowana jest aktualnie mały dostawczak i zotermą z agregatem ( wymogi UE co do transportu leków )

 

Siwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kratka daje bezpieczne nistwo, nie... bez pieczenstwa, hmmmm.... bezpieczenstwo! Szczegolnie jak sie wozi duzego psa, zeby w razie wypadku nie zmiazdzyl pasazerow. Poza tym kratka ma jeszcze zalete niedawno odkryta na tym forum - utrudnienie dostepu do bagaznika po kolo zapasowe.

 

 

Pozdrawiam,

Tani Zul

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zgadzam się, że płatnicy VAT powinni móc go odliczyć także od firmowych osobówek i wszystko by było cacy. "

 

A ja będę się na niego patrzył z okien autobusu, bo mi akurat tych kilku tysięcy zabrakło... To sami rozumiecie, że może człowieka krew zalać...

 

Rozumiemy i cieszymy się, że i Ty nas rozumiesz. :)

 

podpisano:

 

Joy i jego dwunastnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...