Waldemar Biela Posted March 15, 2003 Share Posted March 15, 2003 LUDZIE !!!!!!!!!! KTO UMARŁ ????? JA NIC NIE WIEM !!!!!!!!!!!!!!!!! TYLKO TRZY DNI MNIE NIE BYŁO !!!!!!!!!!!!! JEZU, JAKI DŁUGI TEN POGRZEB !!!!! TO KTOŚ WAŻNY CHYBA !!!!!!!!!!!! Wracam po trzech dniach. Myślę - biedny Fliper, butem mi te wiadomości upycha, a tu pięć ...na krzyż. Rafał zbudował skomplikowaną wypowiedź : szukam, szukam, Korsarz na emeryturze, zamiast walić po oczach pisze wiersze o miłości, i to jeszcze przez nie uwagę w temacie BUUULGOT ( samokrytyka totalna) Abt-ejt ostatnim wydechem poskarżył się, że nikt nie chce z nim pogadać o rurach. CZY JEST TU JAKIŚ WETERYNARZ ????!!!!!!!. Smród mi z komputera wali, chyba cóś zdechło. POBUDKA !!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!1!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA SE TU PALUCH O KLAWIATURE ŁAMIĘ A WY ŚPICIE. POZIOM FORUM WŻARŁ SIĘ 300 METRÓW W DNO OCEANU. SZLAG TRAFIŁ WSZĄ ELOKWENCĘ ???????? THANATOS, KONIEC URLOPU, DO ROBOTY, FORUM UMIERA A TY JAKIŚ SKAMIELINY WYKOPUJESZ !!!!!!!!! Siwy zdenerwowany Link to comment Share on other sites More sharing options...
wielkopolanin Posted March 15, 2003 Share Posted March 15, 2003 Przepraszam, ale ja wrzuciłem na forum ładne zdjęcia z Genewy, żeby zmobilizować Dyr. do podzielenia się wrażeniami z salonu, no i zdjecia Lamborghini Murcielago. To jedno. A drugie to to, że nawet w idelnej rodzinie pare dni wyciszenia dobrze robi. wielkopolanin i jego niezauważone zdjecia pozdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korsarz Posted March 15, 2003 Share Posted March 15, 2003 Wołodyjowski :shock: To szanowny Waldemar kobyłkę ujeżdża i wzrostu jest nikczemnego :?: skonsternowany Korsarz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ickx Posted March 15, 2003 Share Posted March 15, 2003 A ja mam przesr... semestr 7 egzaminów nie moge sie pilnie udzielać Link to comment Share on other sites More sharing options...
wielkopolanin Posted March 15, 2003 Share Posted March 15, 2003 Ickx - przecież już po sesji. Teraz się odpoczywa przed następną. No chyba że masz sesję ciągłą, ale dla forum czas znaleźć należy i już. A propos - Azrael, Ickx, może ktoś jeszcze...co studiujecie? Może zrobimy na forum mały klub studentów-motomaniaków. pozdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abt Posted March 16, 2003 Share Posted March 16, 2003 Abt-ejt ostatnim wydechem poskarżył się, że nikt nie chce z nim pogadać o rurach. CZY JEST TU JAKIŚ WETERYNARZ ????!!!!!!!. Siwy zdenerwowany no masz racje, wszyscy olewaja moje rury. :? zle im sie kojarzy czy co ?? pozdrawiam, Abt Link to comment Share on other sites More sharing options...
matt Posted March 16, 2003 Share Posted March 16, 2003 Szanowny WB ma racje, forum nie jest takie jak zawsze. moze to panoszoca sie grypa jest tego przyczyna? a czy wogole forum bylo szczepione? :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 16, 2003 Share Posted March 16, 2003 A propos - Azrael, Ickx, może ktoś jeszcze...co studiujecie? Może zrobimy na forum mały klub studentów-motomaniaków. Filozofia Azrael Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted March 21, 2005 Share Posted March 21, 2005 Czytam archiwalia Forum od tyłu, znaczy od prehistorycznego końca, i poniższe mnie rozwaliło: A propos - Azrael, Ickx, może ktoś jeszcze...co studiujecie? Może zrobimy na forum mały klub studentów-motomaniaków. Filozofia Azrael O ile to nie żart, to Azraelu: chapeau bas! Pozdrowienia od politologa-motomaniaka (co prawda już nie studenta, a nawet wręcz przeciwnie :wink: ) Swoją drogą, chwalcie się branżami/zawodami: to może być ciekawe, jak się rozkłada subaromaniactwo w funkcji "cywilnych" zainteresowań...? :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 A propos - Azrael, Ickx, może ktoś jeszcze...co studiujecie? Może zrobimy na forum mały klub studentów-motomaniaków. Filozofia Azrael O ile to nie żart, to Azraelu: chapeau bas! Zawstydzasz mnie ale ja w językach romańskich nie bardzo :-/ Pozdrowienia od politologa-motomaniaka (co prawda już nie studenta, a nawet wręcz przeciwnie :wink: ) A pozdrowienia, niezłą rewię mody mamy dzięki studentkom politologii co sesję hehehe... Swoją drogą, chwalcie się branżami/zawodami: to może być ciekawe, jak się rozkłada subaromaniactwo w funkcji "cywilnych" zainteresowań...? :roll: Branża tłumaczeniowa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kulik Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Ickx - przecież już po sesji. Teraz się odpoczywa przed następną. No chyba że masz sesję ciągłą, ale dla forum czas znaleźć należy i już.A propos - Azrael, Ickx, może ktoś jeszcze...co studiujecie? Może zrobimy na forum mały klub studentów-motomaniaków. pozdr Dziennikarstwo. Piąty rok - od dobrych 2 lat Link to comment Share on other sites More sharing options...
arno Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Dzis na forum nowy topik. Pora chyba sie utopic. Oburzony countdown pisze, Ze na forum jakies nisze, Nie zwiazane sa z tematem, Trzeba pognac wszystkich batem. Zakaz, nakaz, i zasady, Nie bedzie na forum Mariny Vlady Meza udawal poeta zaden. To forum bowiem jest TURBO ANLADEN I wolno tu pisac na temat tylko, A kto sie wyłamie, dostanie w ryłko. Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Azrael: "Czapki z głów!", bo filozofia to była ta dziedzina, która mnie na studiach najbardziej sponiewierała i mam odruchowy szacunek dla tych, którzy w to włażą dobrowolnie.... :wink: niezłą rewię mody mamy dzięki studentkom politologii co sesję hehehe... ...no to muszę tam chyba jakieś dodatkowe godziny wziąć w ramach fuchy... Kulik: pozdrowienia dla przyszłego (?) kolegi po fachu! 8) Arno: Wszakże offtop to obsuwa, dobrze, że Cenzura czuwa! Od dziś lepiej nie p...olić, słowem, myślą, nie swawolić! Chcesz pogadać niekonkretnie albo temat zmienić szpetnie? Od Subaru Forum wara! Bana otrzymujesz zaraz! Ech, to wizja jest urocza... Aż mię ściska coś u krocza... A ci, którym chodzi grdyka: na antenę! Do Rydzyka! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Azrael: "Czapki z głów!", bo filozofia to była ta dziedzina, która mnie na studiach najbardziej sponiewierała i mam odruchowy szacunek dla tych, którzy w to włażą dobrowolnie.... :wink: A dziękuję :-) Ale co filozofia jako taka czy historia doktryn politycznych? Czy co? Generalni w tym co jest u was z filozofii to raczej szczególnei skomplikowanych tematów nie ma :-) Najtrudniejsza filozofia jaką znam to jestna pedagogice - "filozoficzne podstawy pedagogiki" nic z tego nie rozumiem, a jestem niezłym studentem i jestem na IV roku filozofii. niezłą rewię mody mamy dzięki studentkom politologii co sesję hehehe... ...no to muszę tam chyba jakieś dodatkowe godziny wziąć w ramach fuchy... Całkiem rozsądne szczególnie jakbyś jakiś egzamin prowadził ;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Ale co filozofia jako taka czy historia doktryn politycznych? Czy co? Generalni w tym co jest u was z filozofii to raczej szczególnei skomplikowanych tematów nie ma :-) Najtrudniejsza filozofia jaką znam to jestna pedagogice - "filozoficzne podstawy pedagogiki" nic z tego nie rozumiem, a jestem niezłym studentem i jestem na IV roku filozofii. Doktryny to pikuś i przyjemność, natomiast "filozofia jako taka" - najpierw historia wg Tatarkiewicza (pół biedy), a potem pan od ćwiczeń się okazał maniakiem Kanta i oczekiwał, że ja będę podzielać tę fascynację... W finale był egzamin u niejakiego J.Woleńskiego - więcej logiki formalnej, niż filozofii... No, nie powiem, że mi się to w życiu nie przydało - ale cięzko było, bo inne przedmioty zdawałem w ten sposób, że się po prostu interesowałem tematem i byłem na bieżąco, a tu się trzeba było uczyć!!! :shock: niezłą rewię mody mamy dzięki studentkom politologii co sesję hehehe... ...no to muszę tam chyba jakieś dodatkowe godziny wziąć w ramach fuchy... Całkiem rozsądne szczególnie jakbyś jakiś egzamin prowadził ;-) Musimy kiedyś omówić kwestię bliżej. Zrób dokumentacje fotograficzną dziewczyn, póki co... :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Doktryny to pikuś i przyjemność, natomiast "filozofia jako taka" - najpierw historia wg Tatarkiewicza (pół biedy), a potem pan od ćwiczeń się okazał maniakiem Kanta i oczekiwał, że ja będę podzielać tę fascynację... W finale był egzamin u niejakiego J.Woleńskiego - więcej logiki formalnej, niż filozofii... No, nie powiem, że mi się to w życiu nie przydało - ale cięzko było, bo inne przedmioty zdawałem w ten sposób, że się po prostu interesowałem tematem i byłem na bieżąco, a tu się trzeba było uczyć!!! :shock: No tak jak trafi się na maniaków od filozofii niemieckiej to tylko uciekać... Współczuję.... Całkiem rozsądne szczególnie jakbyś jakiś egzamin prowadził ;-) Musimy kiedyś omówić kwestię bliżej. Zrób dokumentacje fotograficzną dziewczyn, póki co... :wink: Niestety nadal nie dorobiłem się cyfrówki. Jakichs powalających okazów nie ma - nie chodzi raczej o ich własności przyrodzone a o te nabyte i dorobione na okoliczność sesji oraz o opakowanie ;-) hehehhehe Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Niestety nadal nie dorobiłem się cyfrówki. Jakichs powalających okazów nie ma - nie chodzi raczej o ich własności przyrodzone a o te nabyte i dorobione na okoliczność sesji oraz o opakowanie ;-) hehehhehe Łehłehłe, no popatrz - nikt im jeszcze nie wytłumaczył, że czasem lepiej przed egzaminem zajrzeć do książki, a nie do lustra... Ale może ja staromodny jestem... :wink: Tak serio, to ta politologia w różnych odmianach (stos.międzynar., europeistyka itd.) to dziwne studia są. Idą tam ludzie, którzy się polityką nie interesują ni w ząb, ale ciągnie ich jakaś durna moda albo brak innego pomysłu na życie - a potem jest obciach i makabra. Tylko szkoda, że 99% z nich i tak się wydaje dyplomy, bo tytuł magistra się cokolwiek dewaluuje przez to... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzegorz Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Azraelu, a w jakiej dziedzinie filozoficznej się lubujesz ? Subarofilozofia Przyznam, że mnie też korciła zawsze filozofia i w ogóle uważam że powinna od gimnazjum być obowiązkowa i to w znacznie większym wymiarze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MateuszW Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Sorry ja byłem we Frankfurcie na targach nie miałem inetu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Niestety nadal nie dorobiłem się cyfrówki. Jakichs powalających okazów nie ma - nie chodzi raczej o ich własności przyrodzone a o te nabyte i dorobione na okoliczność sesji oraz o opakowanie ;-) hehehhehe Łehłehłe, no popatrz - nikt im jeszcze nie wytłumaczył, że czasem lepiej przed egzaminem zajrzeć do książki, a nie do lustra... Ale może ja staromodny jestem... :wink: DO CZEGO ZAJRZEĆ??? ;-) Niestety to jest taki pustostan w znacznej częsci że szok- jeden typ z którym chodzę na ćwiczenia z filozofii polityki jest też na politologii i czasem opowiada, brrrrrrrr Tak serio, to ta politologia w różnych odmianach (stos.międzynar., europeistyka itd.) to dziwne studia są. Idą tam ludzie, którzy się polityką nie interesują ni w ząb, ale ciągnie ich jakaś durna moda albo brak innego pomysłu na życie - a potem jest obciach i makabra. Tylko szkoda, że 99% z nich i tak się wydaje dyplomy, bo tytuł magistra się cokolwiek dewaluuje przez to... Zgadzam się w 100%, zapomniałeś jeszcze o chęci zarazbiania KASY, wylansowania oraz o tym że to teraz cool, a zasadzie jak to się teraz mówi "Jazzy". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Azraelu, a w jakiej dziedzinie filozoficznej się lubujesz ? Subarofilozofia Przyznam, że mnie też korciła zawsze filozofia i w ogóle uważam że powinna od gimnazjum być obowiązkowa i to w znacznie większym wymiarze. Filozofia Subaru to jedna z dziedzin szczególnie specjalistycznych które mnie interesują ;-) A tak na serio to zajmuję się naukowo najbardziej etyką, oraz tłumaczeniami i tekstologią naukową. Ostatnio w związku z tym zajmuję się też tłumaczenieme materiałów motoryzacyjnych - jakby ktoś miał takie potrzeby to mój fundusz na auto niema dna więc każdą prace w tej dziedzinie przyjme ;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
vert Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Niestety nadal nie dorobiłem się cyfrówki. Jakichs powalających okazów nie ma - nie chodzi raczej o ich własności przyrodzone a o te nabyte i dorobione na okoliczność sesji oraz o opakowanie ;-) hehehhehe Łehłehłe, no popatrz - nikt im jeszcze nie wytłumaczył, że czasem lepiej przed egzaminem zajrzeć do książki, a nie do lustra... Ale może ja staromodny jestem... :wink: DO CZEGO ZAJRZEĆ??? ;-) Niestety to jest taki pustostan w znacznej częsci że szok- jeden typ z którym chodzę na ćwiczenia z filozofii polityki jest też na politologii i czasem opowiada, brrrrrrrr Tak serio, to ta politologia w różnych odmianach (stos.międzynar., europeistyka itd.) to dziwne studia są. Idą tam ludzie, którzy się polityką nie interesują ni w ząb, ale ciągnie ich jakaś durna moda albo brak innego pomysłu na życie - a potem jest obciach i makabra. Tylko szkoda, że 99% z nich i tak się wydaje dyplomy, bo tytuł magistra się cokolwiek dewaluuje przez to... Zgadzam się w 100%, zapomniałeś jeszcze o chęci zarazbiania KASY, wylansowania oraz o tym że to teraz cool, a zasadzie jak to się teraz mówi "Jazzy". jazzy no wlasciwie sie wcale nie przyjelo. a ja jestem od obrazkow tak swoja droga 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 a ja jestem od obrazkow tak swoja droga 8) :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
vert Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 a ja jestem od obrazkow tak swoja droga 8) :?: w agencyji reklamowej w sensie :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 a ja jestem od obrazkow tak swoja droga 8) :?: w agencyji reklamowej w sensie :wink: Nadal nic nie rozumiem, ale nie szkodzi ;-) .....aaaaaaaaaaaaaaa..... że niby piszesz czym się zajmujesz zeby pociągnąć dalej wątek branż i profesji? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now