Niedźwiedź Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 Hej, od jakiegoś czasu dochodzą z lewej strony z przodu auta dziwne odgłosy. Czuć je w podłodze ale też trochę na wysokości kierownicy. Zazwyczaj występują przy odpuszczeniu nagłym gazu po mocnym przyspieszaniu, albo przy mocnym hamowaniu - tak jakby się coś przesuwało i ocierało metal-metal, trochę skokowo. Autem podjechałem na Jutrzenki i podejrzenie padło na anty-lift, ale dzisiaj wystąpiły podczas odpalania silnika i to mnie zdziwiło - czy luz na antylifcie ujawnił by się podczas odpalania? Macie jakieś sugestie? Mi po głowie chodzą - poduszki pod silnikiem albo górne mocowanie amortyzatora (zwłaszcza, że mam wrażenie , że wchodzenie w miejski, ciasny, szybki zakręt 90 auto gnie się bardziej niż w lewym zakręcie, co przecież dziwne, bo zazwyczaj prawy amor dostaje bardziej. Amorki powinny być ok - Roczne Kayaby na gwarancji.) Dajcie znać co myślicie. Jestem aktualnie we Wrocku i chcę temat ogarnąć bo co weekend robię teraz 1000km więc auto musi być sprawne. PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 sirchaser, jak gdzieś jest luz to przy odpalaniu silnika i związane z tym drgania również mogą powodować stukanie. Ja by na Twoim miejscu podjechał na stacje diagnostyczną - szarpaki, test amorków, itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2008 test amorków zrobiony - wszystkie cztery maja po ~90%. Zawieszenie jest bez luzów (minimalny luz na tylnym silentblocku lewego przedniego wahacza). Teraz podczas jazdy zaobserwowałem pewną zależność - chrobotanie pojawia się przy 2250obr/min - ale tylko na biegu (na luzie cisza) i to raczej przy odpuszczaniu delikatnym gazu przy tych właśnie obrotach niż przy przyspieszaniu. Czasem pojawia się w innych zakresach obrotów, ale najczęściej - chociaż też nie zawsze - właśnie przy ok. 2250 obr/min. Co to może być? Może to jednak ta poducha pod silnikiem i akurat przy tych obrotach dostaje silnik wibracji o określonej częstotliwości i dlatego chrobocze? Wydech? Rzućcie jakieś pomysły. EDIT: Drugi temat. Mój :Legaś zaczął normalnie dzwonić - takie dryń dryń robi podczas przyspieszania (słyszalne tylko w momencie przejeżdżania obok np. ekranu dzwiekochłonnego, barierki aluminiowej itp. przy otwartym oknie). Dźwięk jakby luźna śruba latała i robiła dryyyyyyyń (czy właśnie odpowiedziałem sobie na pytanie :?: :roll: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dehnel Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2008 W mojej imprezie hałasuje wytłuczony katalizator. daje metaliczne chrobotania przy spadających obrotach i przy odpalaniu. W jednym znanym serwisie narzekali też na osłony termiczne, że dzwonią...cześć przyspawali część wycięli. a może po koncercie iron maiden jakieś metalowe korniki/blaszniki ci się zalęgły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 9 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2008 W mojej imprezie hałasuje wytłuczony katalizator. mi to mniej hałasuje a bardziej fizycznie chrobocze, z lewej strony przy silniku. Spróbuje dzisiaj do jakiegoś magika od wydechów wskoczyć. [ Dodano: Sro Wrz 10, 2008 12:00 am ] no więc... podejrzenia mechaników padały różne, z wymianą skrzyni włącznie. A wystarczyło dobrze zerknąć pod auto - metalowa obejma osłony termicznej tłumika wpadała w wibracje i uderzała w belkę przedniego zawieszenia. "Naprawa" 10 zł. Dzięki Jarek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk55XL Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 heh, osłony rur też już mam wywalone. Strasznie drażniące odgłosy wydawały A już myślałem, że to tylko u mnie tak dzwoniło :wink: Tak apropos, czy jazda bez tych osłon termicznych ma jakiś niekorzystny wpływ na .... ? No właśnie, na co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek1238 Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 czy jazda bez tych osłon termicznych ma jakiś niekorzystny wpływ na .... ? No właśnie, na co? u mnie w jednym z poprzednich aut wpływała na topienie i wypalanie się bitumicznego wygłuszenia/zabezpieczenia antykorozyjnego na podwoziu ale to po pałowaniu w lato Bez osłon też może dojść do szybszego zapalenia się trawy pod autem i takie tam, ale to są skrajne przypadki. W sumie to głównym zadaniem osłon jest chyba ochrona przed zbytnim nagrzewaniem karoserii samochodu. W mojej SI też brzęczą, będą "wygłuszane" kocem azbestowym albo zaspawane, sprawdza się to całkiem całkiem, ale nie jest wieczne...... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 10 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Trochę OT - misiek1238, jaką masz G6 1.4 czy 1.6? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek1238 Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 1.4 wykastrowana wersja na Poland :neutral: jak coś to pytaj ->PW :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk55XL Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 u mnie w jednym z poprzednich aut wpływała na topienie i wypalanie się bitumicznego wygłuszenia/zabezpieczenia antykorozyjnego na podwoziu ale to po pałowaniu w lato Bez osłon też może dojść do szybszego zapalenia się trawy pod autem i takie tam, ale to są skrajne przypadki. W sumie to głównym zadaniem osłon jest chyba ochrona przed zbytnim nagrzewaniem karoserii samochodu. Czyli ogólnie ma wpływ raczej na lepsze samopoczucie użytkownika A to, ze mi to lotto :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek1238 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Czyli ogólnie ma wpływ raczej na lepsze samopoczucie użytkownika Tia....a zwłaszcza jak nie brzęczy :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 11 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Patryk55XL napisał/a: Czyli ogólnie ma wpływ raczej na lepsze samopoczucie użytkownika Tia....a zwłaszcza jak nie brzęczy :mrgreen: dokładnie. Tym bardziej , że naprawa zamiast kosztować ~2000 kosztowała 10zł. To jest teges Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się