Skocz do zawartości

Forester - z automatem


siemas

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem nowy i opętany chęcią posiadania Subaru,

 

od dawna wiedziałem, że kolejne moje auto to musi być Japończyk,

szykowałem się do Mazdy M6, jednak po lekturze tego forum ( i nie tylko),

odpadłem – chcę mięć Forstera, :lol:

 

mimo wszystko staram się wybrać jak najbardziej rozsądnie,

dlatego proszę znawców subaru o wyrozumiałość i pomoc, :oops:

 

celuję w Forstera wolnossącego – z uwagi na zdecydowanie mniejsze spalanie

(? To moje przekonanie po lekturze wielu Waszych postów)

i większą żywotność silnik – a ma to znaczenie bo chcę kupić auto używane ;

Czy tak jest faktycznie?

:?:

wydaje mi się że ze względu na duży moment obrotowy sprzęgło nie zawsze jest w dobrym stanie w sprowadzanych używanych autach

ale na rynku jest dużo automatów – i to przemawia za automatem

ale

:?: ILE TRACĘ Z FRAJDY POSIADANIE FORESTERA poruszając się autem z automatyczną skrzynią biegów

:?: czy spalanie jest większe,

:?: a co z osiągami;

a może jeszcze jakies za i/lub przeciw :?: :!:

 

z góry dzięki za pomoc

 

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat znany

ale napiszę

jeżdzę pare latek forysiem MY,03 2.0Xt i już nie kupię samochodu z manualną skrzynią ,pali więcej -ale za przyjemnosć jazdy automatem trzeba zapłacić ,osiągi zależą w dużej mierze od kierowcy 178 KM ile wyciśniesz tyle masz ,

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe, jak wynika z tego linka a raczej jego zawartości, spalanie jest porównywalne w manualu i automacie. Ale to tylko dane katalogowe.

http://www.4forester.pl/spalanie.php

 

w/g tej strony

 

http://www.4forester.pl/historia-modelu.php

 

MY99 w wersji z manualna skrzynia biegow ma LSD z tylu

 

..."Wersje z manualną skrzynią biegów posiadają otwarty przedni dyferencjał, a centralny i tylny wyposażono w blokadę wiskotyczną..."

 

co jest prawda ale w wersji TURBO bo N/A "chyba" nie ma wisko z tylu

 

czytamy dalej

 

"...W 2000 roku przeprowadzono lifting Forestera. Największe zmiany widoczne są z przodu i z tyłu samochodu : zmieniono światła i delikatnie przestylizowano zderzaki. Modele wolnossące pozbawiono blokady wiskotycznej w tylnym dyferencjale (była dostępna jako płatna opcja). Nieznacznie zwiększono moc 2 litrowej jednostki wolnossącej - do 125 KM, a rok później zmiany dotknęły 2 litrową wersję turbo - 177 KM...."

 

co tez nie jest prawda bo N/A miał 125KM od 1999roku

 

 

ogolnie rzcz biorac wiadomosci na tej stronie sa malo rzetelne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy to jest prawdą?

"W 2000 roku przeprowadzono lifting Forestera. (...) Modele wolnossące pozbawiono blokady wiskotycznej w tylnym dyferencjale (była dostępna jako płatna opcja). "

 

Czy jest jakoś rozpoznawalne w oznaczeniach auta czy auto ma blokadę wiskotyczną w tylnym dyferencjale ?

 

np. w numerzer VIN?

 

[ Dodano: Sro Cze 11, 2008 2:12 pm ]

daro66, a jak foryś z automatem radzi sobie w terenie o ile to ma jakieś znaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam forka od 3 miesiecy 2,5 T z 2006 tak jak sie spodziewałem auto jest samochodem idealnym jeżeli ktoś szuka troche wiekszego auta o super osiągach. Co do spalania...jak jeździsz spokojnie to pewnie pali niewiele wiecej od wolnossącego jak pociśniesz to to chla duzo. Podstawowe pytanie brzmi czy chcesz miec samochód do spokojnej jazdy czy miec duzo przyjemnosci z jazdy (wazne jest tez ile km przejeżdzasz jak niewiele to co za róznica ile pali).

Co do manuala czy automatu - moim zdanie mjak nie kupujesz turbo to chyba automat jak turbo to ja bym bral manuala - nie wyobrazam sobie ostrej jazdy na automacie ale może sa specjaliści od takiej jazdy - ja wole móc w kazdej chwili decydowac o ewentualnej redukcji co nie raz uratowało mi tyłek.

pozdr

wookie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy szukalem Forestera jezdzilem Foresterami z roznym silnikiem MT i AT. Wolnossacy z automatem... no coz, do 120 km/h jest OK, potem brak dynamiki. Automat pali srednio ok. 0,5 l wiecej na 100 km, niezaleznie czy z turbina czy bez. Utrata dynamiki jest wieksza w modelu wolnossacym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

automat w foresterze to jest pełna porażka.W miescie jest calkiem OK.ale na trasie jest(delikatnie mówiąc)denerwujący.jak masz mozliwość wyboru to bierz manuala ,albo automat z sekwencja.

Ja wyboru nie mialem i po kilku miesiacach wiem ,ze automat subaru to pelna kupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od preferencji. Automat w wersji 2.5 NA całkowicie wystarczy do dynamicznego i bezpiecznego wyprzedzania w trasie. W mieście automat to bajka. Wymuszanie redukcji kick-downem i wyciśnięcie maksimum z automatycznej skrzyni wymaga chwili przyzwyczajenia, stąd na pewno wiele negatywnych opinii osób, które miały tylko okazję raz czy dwa przejechać się autem z automatem. Takie porównanie musi wypaść negatywnie. Wcześniej z pobłażaniem kiwałem głową na głosy kierowców, którzy po przesiadce do aut z AT deklarowali, że "już nigdy nie kupią auta z manualem", aktualnie podpisuję się obiema rękami pod tym stwierdzeniem. Forestery 2.5NA US z rocznika 2006 mają tylni LSD od wersji premium wzwyż. Pomimo braku reduktora to właśnie wersje ze skrzynią automatyczną polecane są osobom często używającym auta w lekkim terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..."Wersje z manualną skrzynią biegów posiadają otwarty przedni dyferencjał, a centralny i tylny wyposażono w blokadę wiskotyczną..."

 

co jest prawda ale w wersji TURBO bo N/A "chyba" nie ma wisko z tylu

 

No to "chyba" czy wiesz na 100% co jest prawdą ?

 

Nieznacznie zwiększono moc 2 litrowej jednostki wolnossącej - do 125 KM, a rok później zmiany dotknęły 2 litrową wersję turbo - 177 KM...."

 

co tez nie jest prawda bo N/A miał 125KM od 1999roku

 

Tu racja - jest błąd.

 

[ Dodano: Sro Cze 11, 2008 11:41 pm ]

ogolnie rzcz biorac wiadomosci na tej stronie sa malo rzetelne

 

Gdzie są te dalsze mało rzetelne informacje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ppmarian napisał/a:

 

..."Wersje z manualną skrzynią biegów posiadają otwarty przedni dyferencjał, a centralny i tylny wyposażono w blokadę wiskotyczną..."

 

co jest prawda ale w wersji TURBO bo N/A "chyba" nie ma wisko z tylu

 

 

 

No to "chyba" czy wiesz na 100% co jest prawdą ?

 

w wielu roznych zrodlach sa sprzeczne informacje dlatego napisalem "chyba"

 

jesli czujesz sie na silach to potwierdz informacje, ktora widnieje na tej stronie

 

moze raz na zawsze skonczy sie duskusja ze I gr (MY'97 - MY'00) foresterow w wersji N/A EU ma/nie ma* LSD w tylnym dyfrze

 

* - niepotrzebne skreslic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętać także należy o tym, że przy automacie nie ma równomiernego rozkładu napędu na osiach. Co jest dla niektórych sporą ujmą na honorze subarowym. Zaczyna się od stosunku 90:10 (źródła internetowe sprzed roku) i w zależności od warunków na drodze dochodzi do 60:40 bodajże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzial mocy jest rozny w zaleznosci czy skrzynia 4EAT ma centralny dyfer, czy nie. Bez dyfra na poczatku jest 90:10 do 50:50 (naped zblokowany).

Wszystkie Forestery I sprzed liftingu na rynku niemieckim mialy LSD z tylu, chyba mam jeszcze gdzies na strychu prospekty.

Automat dzala bardzo fajnie, jesli nie jest zepsuty. I naturalnie tym fajniej im wiekszy moment obrotowy rozwija silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będziesz chciał jeździć dynamiczniej foresterem wolnossącym, to osiągniesz spalanie bliskie wersji turbodoładowanej - ( która będziesz niżej kręcił, a jedził z podobna dynamiką )

Różnica w dynamice wersji N/A i turbo (automat) jest wyraźna.

W automacie są tez przełożenia 2/ 1/ na których można dynmiczniej pojezdzic na szutrach , zakrętach itd,itp

U mnie spalanie w wersji turbo :

trasa około 10-11 l

miasto 10,5 - 13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

automatem mozna dynamicznie jezdzic gdy auto ma powzej 200KM ,w innych wypadkach to jest tylko miejska zabawka.

Ja nigdy nikomu nie polecilbym subaru z automatem ,chyba ze turbo z sekwencja,Zwykly automat taki jak w moim foresterze 2.5 to jest jakis bubel nie nadajacy sie do normalnej jazdy ,a o jakiejkolwiek dynamicznej jezdzie to sobie mozna pomazyc.nawet na sniegu nic sie nie da poupalac,bo 1 za krótka dasz na 2 to nie ma jedynki i generalnie PORAŻKA :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

automatem mozna dynamicznie jezdzic gdy auto ma powzej 200KM ,w innych wypadkach to jest tylko miejska zabawka.

 

mialem w passata VR6 w automacie (zwykly 4biegowy z programen Sport i Eco) i bylem baaaaaaaaaardzo zadowolony a nie mial 200KM. Ale tam byla pojemnosc 2.8, 2 zawory na cylinder (wiec mocny dol) i nie tak duze straty w napedzie jak w AWD

 

bo 1 za krótka dasz na 2 to nie ma jedynki i generalnie PORAŻKA

 

nie wiem czy szubaru tak ma ale ww. aucie jak zablokowalem 2 bieg to to przy pelnym bucie redukowal do 1 biegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

automatem mozna dynamicznie jezdzic gdy auto ma powzej 200KM ,w innych wypadkach to jest tylko miejska zabawka.

Ja nigdy nikomu nie polecilbym subaru z automatem ,chyba ze turbo z sekwencja,Zwykly automat taki jak w moim foresterze 2.5 to jest jakis bubel nie nadajacy sie do normalnej jazdy ,a o jakiejkolwiek dynamicznej jezdzie to sobie mozna pomazyc.nawet na sniegu nic sie nie da poupalac,bo 1 za krótka dasz na 2 to nie ma jedynki i generalnie PORAŻKA :evil:

 

To co piszesz swiadczy o tym ze albo twoj automat jest uszkodzony, albo nie potrafisz go obslugiwac. Forester AT rusza z 2 tylko w programie zimowym(przyczepnosc), nawet wolnossacy ze 125 KM na 1 i 2 przyspiesza bardzo sprawnie. Radze naprawic skrzynie i jechac na szkolenie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik 2.5L ma jakieś 225Nm. Twierdzenie że temu silnikowi w połączeniu z 4EAT brak dynamiki to według mnie lekka psychoza :neutral: No chyba że mowa o pojemności 2L, ten jest troszkę za słaby.

 

Poza tym każdy ma swoją wizję. U mnie już się przebrała miarka jeśli chodzi o pedałowanie przez dwie godziny dziennie w korkach żeby przejechać 8 kilometrów przez miasto (pracuję i mieszkam po dwóch stronach centrum i nie zamierzam tego stanu rzeczy zmieniać). Do tego niech dojdą wyjazdy za miasto na piknik w lekki teren. A że prawdziwych autostrad u nas nie uświadczysz to w takich warunkach automat wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legacy96,

bardzo sprawnie 125KM chyba z nitro w bagażniku :?: moj automat jest sprawny i nie ma w nim żadnego programu zimowego ,zamiast tego jest wlasnie 2 . Forester to jes moj 3 pojazd z AT i w porównaniu z Mercedesem czy nawet Jeepem wypada baaardzo blado.

A na szkolenie to zapraszam w zimie do Zakopanego(OS.Jaszczurówka-Wierch Poroniec) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chetnie przyjade jesli zapewnisz nocleg :wink:

Chyba masz przerabianego domowym sposobem Forestera bo normalne maja przelacznik programow, z lewej strony dzwigni zmiany biegow, z napisem "power" i "hold". Chyba ze ktos ukradl wylacznik, to by wyjasnialo zla prace skrzyni

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nocleg da sie zalatwic u mojej tesciowej .willawisia.pl.

przelacznika nie mam i w kilku innych foresterach moich znajomych tez ich nie ma i nie bylo.

Do zimy mam nadzieje ,ze forestera zamienie na outbacka H6 i wtedy bede mial wiecej radosci z jazdy subaru :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...