Manual vs. automat - argumenty

[so_what]

Odprężające to jest pójść kawałek ogniem wachlując przy tym ostro biegami.

 

Znudzenie i usypianie to całkiem co innego... :wink:

Otóż to

[raju]

machanie lewarkiem jest super, ale...wszystko zależy od tego czym podróżujemy...Audi A8, BMW 7 widzę tylko w automatach...Jeździłem Outbackiem 3.0 w AT i tez jest przyjemnie, ale już ten sam silnik w spec B w manualnej skrzyni od STi to juz inna bajka, wolałbym spec B. Z wiekeim jednak człowiek nastawia się na komfort, a ograniczająca się do stania w korku miejska jazda wychodzi na korzyść dla skrzyń automatycznych...póki co, młody ciałem i duchem śmigam machając jak wariat lewarkiem i cieszy mnie to niezmiernie

[jarmaj]

Audi A8, BMW 7 widzę tylko w automatach...

 

W takich samochodach widzę siebie jedynie w roli pasażera. Za kierownicą natychmiast bym zasnął...

[Gal]

Audi A8, BMW 7 widzę tylko w automatach...

 

W takich samochodach widzę siebie jedynie w roli pasażera. Za kierownicą natychmiast bym zasnął...

 

Kiedyś Azrael określił Twój styl jazdy jako "niekonwencjonalny". Nie byłem wówczas pewien o co mu dokładnie chodzi - teraz, po lekturze kilku więcej Twoich postów, domyślam się - i w związku z tym potwierdzam: AT nie jest dla Ciebie...

 

Co nie zmienia faktu, że AT jest świetnym rozwiązaniem dla kierowców nieco bardziej konwencjonalnych...

 

BTW: Czy to Forum zostanie kiedyś naprawione, aby można było korzystać z klawiszy formatowania tekstu?

[jarmaj]

Co nie zmienia faktu, że AT jest świetnym rozwiązaniem dla kierowców nieco bardziej konwencjonalnych...

 

Czytaj pamiętających ostatnią epokę lodowcową!

[Gal]

Co nie zmienia faktu, że AT jest świetnym rozwiązaniem dla kierowców nieco bardziej konwencjonalnych...

 

Czytaj pamiętających ostatnią epokę lodowcową!

 

I tej wersji będziemy się trzymać...

 

PS. Klawisze emotikonek też u mnie nie działają, a skleroza nie pozwala mi używać ich z klawiatury.

[Azrael]

Galu czemu mi nie wierzyłeś? ;-)

[Gal]

Galu czemu mi nie wierzyłeś? ;-)

 

Ty się lepiej odnieś do problemu formatowania i zaznaczania tekstu, emotikonek i innych tego typu udogodnień jakie przyniosła ze sobą nowa wersja Forum a nie pytaj się o pierdoły...

[Azrael]

Po raz kolejny musze zauważyc że nie mam ŻADNEGO wpływu na działania FLippera. Mogę sobie do niego podzwonić dzwonkiem conajwyżej. Mnie też denerwuje forum na którym nic nie działa i mam nadzieje że Zbyszek mi przynajmenij udostępni odpowiednie uprawnienia żebym mógł coś z tego poprawić.

[Gal]

Po raz kolejny musze zauważyc że nie mam ŻADNEGO wpływu na działania FLippera. Mogę sobie do niego podzwonić dzwonkiem conajwyżej. Mnie też denerwuje forum na którym nic nie działa i mam nadzieje że Zbyszek mi przynajmenij udostępni odpowiednie uprawnienia żebym mógł coś z tego poprawić.

A ja jako admin wrogiego ideologicznie Forum Klubu marki której już na tym forum wymieniać nie wypada obiecuję że dołożę wszelkich starań żeby Azraelowi pomóc.

 

No to w duchu czerwono - niebieskiej przyjaźni apel do Flippera:

 

Weź Pan daj coś innym zrobić jak sam Pan nie masz czasu! To Forum jest do dupy teraz...

[aston]

DSG jest doskonałe w zmianie do góry (60ms) ale redukcji o dwa-trzy biegi nie robi równie szybko.

 

O jeden bieg w dół, jest równie szybko jak w górę.

 

O DSG

Najszybszą skrzynię można wyprowadzić na manowce, gwałtownie przyspieszając, hamując, a potem znowu wciskając gaz. Np. ruszasz ze stacji i chcesz zawrócić na dwupasmówce tak, by jadące nią auta nie musiały zwalniać. Gaz, dwójka, trójka, hamulec, gaz i... nic. Drugie sprzęgło zamiast dwójki przygotowało czwórkę. Czas potrzebny na korektę dłuży się tym bardziej, im szybciej zbliżają się inne auta. Najdłużej, bo aż sekundę, trwa przejście z piątki na dwójkę, gdy skrzynia przygotowała szóstkę. Z dwóch powodów: raz, że oba biegi kontroluje to samo sprzęgło, dwa, że droga między nimi jest najdłuższa.

 

 

Najgorsze w automacie jest to, że nie umie czytać w naszych myślach co zaraz chcemy zrobić, manula robi zawsze to co chcemy, no i np zwalniajac mozemy wcisnać sprzęgło zostawijąc na biegu i w chwili potrzeby puścić je gaz w podługe i przyśpieszamy odrazu, a nie czekamy aż skrzynia "skapnie się" o co nam chodzi

[owoc666]

O DSG

Najszybszą skrzynię można wyprowadzić na manowce, gwałtownie przyspieszając, hamując, a potem znowu wciskając gaz. Np. ruszasz ze stacji i chcesz zawrócić na dwupasmówce tak, by jadące nią auta nie musiały zwalniać. Gaz, dwójka, trójka, hamulec, gaz i... nic. Drugie sprzęgło zamiast dwójki przygotowało czwórkę. Czas potrzebny na korektę dłuży się tym bardziej, im szybciej zbliżają się inne auta. Najdłużej, bo aż sekundę, trwa przejście z piątki na dwójkę, gdy skrzynia przygotowała szóstkę. Z dwóch powodów: raz, że oba biegi kontroluje to samo sprzęgło, dwa, że droga między nimi jest najdłuższa.

 

Jeździłeś z tą skrzynią..?

[Bluetooth]

Gaz, dwójka, trójka, hamulec, gaz i... nic.

nooo... w legacu na sporcie po takim hamulcu i zakręcie będzie już włożona dwójka

jesli sa czujniki przyspieszen bocznych to taka sekwencja jest prosta do oprogramowania

[aston]

Jeździłeś z tą skrzynią..?

 

nie:P

zapomaniłęm dać linka:

http://auto.gazeta.pl/auto/1,62385,3499046.html

[so_what]

Lubię zmieniac biegi i nic na to nie poradzę

 

 

Jeździłeś z tą skrzynią..?

 

nie:P

zapomaniłęm dać linka:

http://auto.gazeta.pl/auto/1,62385,3499046.html

Miło poczytać, że DSG jest to dupy

[raju]

Audi A8, BMW 7 widzę tylko w automatach...

 

W takich samochodach widzę siebie jedynie w roli pasażera. Za kierownicą natychmiast bym zasnął...

 

Oj mylisz się Jarmar...jeżeli chodi o układy napędowe BMW, to to, w jaki sposób prowadzi się seria 7, przechodzi najsmielsze oczekiwania...auto sportowe...długie, ciężkie, a jednak lekkie w prowdzeniu, dynamiczne...to z sympatii do marki i proszę nie kojarzyć mnie z łysym łbem i dresem...peace

[raju]

BTW ..przejechałem się z godzinę temu drogą z Al. Krakowskiej na Paluch...oczywiście swoim Legacy...droga szybka, z kilkoma łukami...automat by mnie zabił, a własciwe nie pozwoliłby zrobić tego co na manualu...szybkooo i z efektownym uslizgiem na wyjściu z łuku jakieś 120 stopni...dlatego właśnie manual w Subaru...zawsze

[pedro]

E tam. Jak chcesz poszaleć to przełaczasz się na sport-shifta i tyle. A nawet jak zaskoczy Cię nagły zakręt bądź piasek na asfalcie to kontrola trakcji zrobi "trr. trr" i przejedziesz bez problemu.

[jarmaj]

Audi A8, BMW 7 widzę tylko w automatach...

 

W takich samochodach widzę siebie jedynie w roli pasażera. Za kierownicą natychmiast bym zasnął...

 

Oj mylisz się Jarmar...jeżeli chodi o układy napędowe BMW, to to, w jaki sposób prowadzi się seria 7, przechodzi najsmielsze oczekiwania...auto sportowe...długie, ciężkie, a jednak lekkie w prowdzeniu, dynamiczne...to z sympatii do marki i proszę nie kojarzyć mnie z łysym łbem i dresem...peace

 

Sposób w jaki prowadzi się tego rodzaju samochód jest kwintesencją horroru i spełnieniem najczarniejszych wizji na temat przyszłości motoryzacji. Samochód wypakowany po brzegi masą elektroniki, która praktycznie odbiera kierowcy całą przyjemność prowadzenia auta. Może nawet w ogóle już odbiera mu prowadzenie. Koszmar. A przy tym tak wielkie…

[Gal]

Sposób w jaki prowadzi się tego rodzaju samochód jest kwintesencją horroru i spełnieniem najczarniejszych wizji na temat przyszłości motoryzacji. Samochód wypakowany po brzegi masą elektroniki, która praktycznie odbiera kierowcy całą przyjemność prowadzenia auta. Może nawet w ogóle już odbiera mu prowadzenie. Koszmar. A przy tym tak wielkie…

 

Chrzanicie Hipolicie...

Trza umieć jeździć... i wtedy wózek widłowy też może dostarczyć emocji...

[Azrael]

Galu - nie chcesz żeby Jarmaj jeździł wózkiem widłowym bo na pewno będize go stawiał bokiem ;-)

[so_what]

Galu - nie chcesz żeby Jarmaj jeździł wózkiem widłowym bo na pewno będize go stawiał bokiem ;-)

... pomimo, że nie będzie mu to sprawiało żadnej frajdy

[jarmaj]

Chrzanicie Hipolicie...

Trza umieć jeździć... i wtedy wózek widłowy też może dostarczyć emocji...

 

Wolę prowadzić wózek widłowy, niż dać się wieść samochodopodobnym środkiem transportu, w którym całą jazdą steruje elektronika.

 

 

Azrael, swego czasu na wózkach widłowych jeździłem, nawet mam na nie uprawnienia!

I żebyś wiedział że dało się małego boka zrobić!

[so_what]

Azrael, swego czasu na wózkach widłowych jeździłem, nawet mam na nie uprawnienia!

I żebyś wiedział że dało się małego boka zrobić!

Kobieca intuicja Azraela :roll:

[Gal]

Galu - nie chcesz żeby Jarmaj jeździł wózkiem widłowym bo na pewno będize go stawiał bokiem ;-)

W.W. ma kółka kierowane z tyłu - postawić go bokiem to banał.

Bardziej chodziło mi o to, że WSZYSTKIM da się jeździć. Da się nawet jeździć szybko (w.w. oczywiście w jego zakresie).

Kolega raju gdzieś wyżej zapodał, że on to 120 na trasie jakiejś-tam i że z AT "by się nie dało"... no, żal dupę ściska.

Trzeba by się przejechać...