Impreza - samochód na codzień?

[jacek123]

Witam,

mam pytania i proszę o pomoc ale najpierw wyjaśnię o co chodzi.

mam zamiar kupić Imprezę używaną około 1-4 lat w celu użytkowania go na co dzień( wydaje się to normalne ale patrząc na inne wątki forum nie jest to oczywiste)

samochodem dzienne robię około 120km więc mam zamiar wstawić gaz

 

pytania są następujące:

1) obserwując strony z samochodami jak allego (http://moto.allegro.pl/12680_impreza.ht ... t&a_text_i[1][0]=2003&a_text_i[1][1]=2008&a_enum[178]=1&price_from=20000&price_to=70000&p=0) czy mobile.de widzę że jest mało samochodów które mają przejechane ponad 100 000 km - DLACZEGO ?

a) jest to samochód tylko do zabawy ?? ( drugi - trzeci samochód w rodzinie)

tyle nie przejeżdzają - nie sądzę

c) właściciele się szybciej rozbijają

d) wszystkie mają kręcone liczniki :?: :?:

2) jaki silnik nadaje się najbardziej na LPG - myślę tu o 1.6 lub 2.0 ale 128 czy 158kM. jak pisałem mam zamiar kupić używany wóz jeździć nim parę lat więc chciałbym zrobić nim około 250 000km

3) jaki jest komfort jazdy ( mówię o zawieszeniu) ? - nigdy nie jeździłem Imprezą ( w foresterze jest ok) - ????

 

z góry dziękuję za odpowiedzi

[Przemeq]

c) i d)

[Grzegorz Magdziarz]

Na terenie pomiędzy Odrą i Bugiem stan licznika - do uzgodnienia.

 

PS

Acha: auto jest bezwypadkowe do czasu aż w kolizji ktoś zginie.

[Dobramagilla]

Musisz zawęzić przedział ufności i zmróż oczy ....

Będzie dobrze .

 

Jak nie pomoże to polecamy wsparcie naszego Nadwornego Dealera oraz jego Giermka

[Pedros]

:arrow: Jacek 121

Ja wyszedłem z podobnego założenia, że chcę auto na codzień. Udało mi się pół roku temu kupić imprezę wolnossącą 2,0 160KM. Powiem tak, jeździłem wcześniej mondeo TDCI 130KM- jeżeli chodzi o przestrzeń, to impreza nie ma startu, dodatkowo trochę więcej pali :wink: Ale na tym jej minusy się kończą. Prowadzenie, zawias, dynamika, napęd, boxer, bezawaryjność, marka SUBARU ........i tu mondas zostaje daleko w tyle. Obecnie jestem na etapie rozważań czy jej nie sprzedać - przyczyna jest prosta, a w zasadzie dwie:

1. Bo po etapie zafascynowania chcę jeszcze więcej koni pod maską (pomimo że te 160 daje radę :wink: zwłaszcza z reduktorem ) -oczywiście 160 już nie starcza bo za dużo czytam to forum

2. Przydałby mi się większy wóz ze wględu na komfort podróży z rodziną - ale może na razie kupię box na dach i uchwyt na rowery na hak....

Na razie jest banan na twarzy jak imprezką śmigam, więc się bardzo ze sprzedażą nie spieszę.

A Tobie życzę przemyślanego wyboru.

[Tomasz_555]

jacek123, w dzisiejszych czasach ( w Polsce) przy zakupie samochodu używanego nie warto patrzeć na przebieg. Liczy się poziom zużycia auta i to w jakim jest stanie. Jak ogarniasz mniej więcej temat to szybko zweryfikujesz ile dany samochód mógł już przejechać. Zresztą warto poczytać poradniki, które dają wskazówki lub poszukać tutaj na forum tematu o tym co sprawdzić przed zakupem.

 

Co do Imprezy, raczej myślałbym o 1.8 - 2.0. Silnik 1.6 jest słabiutki i wymaga wyższych obrotów a to ma się srednio do ekonomii, szczególnie, że chcesz gz zakładać.

Czy jest to samochód na codzien ?? Na pewno świetnie jeździ, jest dynamiczny, bezpieczny. Ale na pewno nie jest to typowy dupowóz. Na dłuższych trasach nie jest tak wygodnie jak choćby w moim Focusie. Za to fotele w Imprezie lepiej trzymają przy dynamicznej jeździe po zakrętach.

Nie wiem jak bardzo ekonomiczny samochód chcesz ale zdecydowanie Subaru nie kupuje się dla oszczędności.

[wild_pig]

jacek123,

 

ad1) wiesz to nie jest ford czy opel, ktory jest brany w leasing i ma takie przebiegi. Poza tym 3-4 letni samochod jesli sluzy do jezdzenia do pracy, czasem na wakacje zrobi max 30.000 rocznie wiec ponizej 100.000 calkiem realne

 

ad2) 2.0 160 - ale to juz zalezy od preferencji (gdybym mial kase na ten)

 

ad3) komfort na 4 w skali do 6 mozna ocenic

 

Chociaz jesli masz dzieciaki, zone - to szczerze mowiac slaby to jest samochod jako rodzinny, nawet kombi - wtedy forek/outback wydaje sie optymalnym wyborem

 

Powodzenia

[marek790]

Na terenie pomiędzy Odrą i Bugiem stan licznika - do uzgodnienia.

ja zzza Buga - z licznikiem też się dogadamy :grin:

[jacek123]

Dzięki za szybkie odpowiedzi

ale czy macie pewność że 2.0 160kM na gazie to pojeździ te 200 000 km ? - wiem że jest na forum część dotycząca LPG ale mój post jest wielowątkowy i myślę że to jest najlepsze miejsce aby zadać te pytania.

a przy okazji:

wild_pig - czy faktycznie Forek jest bardziej komfortowy ( wygodny) w jeździe ???,

a co do przejechanych kilometrów - ok rozumiem że może być 50 % samochodów które nie zrobiło 100 kkm mając 3-4 lata - ale nie prawie wszystkie

 

jak znacie przykłady Subaru na LPG które zrobiły ponad 150 kkm to dajcie znać chętnie wymienię korespondencję z właścicielami

z góry Dzięki

[wild_pig]

jacek123,

 

ad gaz) hmmm nie slyszalem, zeby ktos z N/A uskarzal sie na problemy - ale fakt nie slyszalem tez zeby jezdzil nim 200.000 km

 

ad przebiegi) hmmmm mi sie wydaje nierealne samochodem niesluzbowym zrobic wiecj jak 30.000 wiec te 3-4 lata 100.000 - jest ok, a ze niektore krecone nawet w DE/CH - zycie - ryzyko zawsze

 

ad komfort) jezdze na codzien jednym i drugim i jak mam babcie zawiesc zawsze wybieram forka - a czasem sam jak chce sie zchilloutowac prefereuje go ponad impreze - wyzej sie siedzi/ wiecej miejsca w srodku / wieksze opony / mieki zawias = komfort

[Hogi]

czy faktycznie Forek jest bardziej komfortowy ( wygodny) w jeździe ???,

Jeździłem najpierw GTkiem kombi a teraz forkiem.

Zawias, komfort, wykończenie wnętrza jest przyjemniejsze w forku.

Wygodniejszy jest do wsiadania i poruszania się po dziurach miejskich, ale w terenie też jest ciekawie

Co do bagażnika, to w Gtku jest mało miejsca - w forku odrobinę więcej. :wink:

 

Oba auta zagazował mi Jako, niestety GTek przejechał 19 tyś. zakończył żywot przy 170 tyś. (wypadek)

Forek sprawuje się nieźle, od grudnia na LPG :!:

Forek również posiada wiatrak. :cool:

 

 

ps. Jako swoim turbodziadkiem na LPG natrzaskał prawie 150 tyś. :cool:

[leon]

ad gaz) hmmm nie slyszalem, zeby ktos z N/A uskarzal sie na problemy - ale fakt nie slyszalem tez zeby jezdzil nim 200.000 km

 

Na razie 100kkm i śmiga.

[cypis]

jasne ze auto na co dzien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1) awaryjnośc niska

2) spalanie identyczne 2.0 subaru-adekwatne do 2,0 innej marki zakladajac podobny styl jazdy w obu wozach (to ta trudniejsza czesc)

3) jezeli nie wersja turbo pali zadowalajaco, i silniki naprawde nie do zabicia

4) jak mieszkasz bardziej na poludniu PL 4x4 zima sie przydaje, jak nie to i tak sie przydaje:PPP

5) czesci zamienne cenowo nie wybiegaja poza przedzial cenowy innych auta

6)masz cos czego nie zobaczysz przed soba i za soba stoja w korku ....

7) nie nalerzy do kradzionych aut

8)wollny ssak raczej dobrze znosi DOBRZE DOBRANA I ZESTROJONA instalacje lpg

 

od co od urzytkownika codziennego:))

[filester]

nalerzy

urzytkownika

:roll:

[cypis]

ups:((|( wiecej bledów nie pamietam za wszystkie.......))))))))))

[jacek123]

ja jakaś sugestia do pkt 2 ????? - jaki motor do gazu ????? 2.0 158 - jest ok - bo naczytałem się różnych takich i teraz nie wiem

[cypis]

wg mnie kazdy wollny ssak toleruje gaz , boxer to nie zadne cudo techniki i zbytnio konstrukcyjnie nie rozni sie od innych ....(wiem ktos mnie zaraz skrzyczy)

Powiem tak dobra instalacja, fachowo wystrojona, wlasciwie serwisowana !!!!!!!

Nie bedzie problemu bedzie smigal sam mam gaz i nie mam zadnych problemow odpukac puki co:)) , a miesiecznie robie 3-5 tys km

[Roberto555]

No więc odpowiem z punktu widzenia osoby obcującej z WRXem MY04.

 

1) Przebiegi są małe, ponieważ duża liczba właścicieli tych samochodów użytkuje je sporadycznie, jako własną perełkę :wink: , nieco inaczej niż auto służbowe, którym nakręca się kilometry dzień w dzień.

 

2) O LPG nie mogę się wypowiedzieć, ale wiem jedno - odpuściłbym

 

3) zawieszenie jest komfortowe, można swobodnie jeździć na codzień

[cypis]

ja ja powiem tak jak bedzie dom zrobiony ->

1)wolny ssak ktory mam teraz +lpg na co dzien ->niezawodne i ekonomiczne mile i pewne w prowadzeniu

2) sti ( moze wrx..) od swieta

 

i ja lpg nie odpuszcze mialem ktores juz auto na lpg i nigdy nie bylo problemow.

Jak pisalem wlasciwa instalacja, wlasciwy montaz i wlasciwa exploatacja!!

[leon]

 

2) O LPG nie mogę się wypowiedzieć, ale wiem jedno - odpuściłbym

 

Czyli "Nie znam się, ale jestem na nie."

 

:roll:

[Roberto555]

 

2) O LPG nie mogę się wypowiedzieć, ale wiem jedno - odpuściłbym

 

Czyli "Nie znam się, ale jestem na nie."

 

:roll:

Człowiek boi się nieznanego poprostu.

Może jakiś dobry rodzaj instalacji sprawdziłby się dobrze, ale ja poprostu bałbym się zaryzykować.

[filester]

 

2) O LPG nie mogę się wypowiedzieć, ale wiem jedno - odpuściłbym

 

Czyli "Nie znam się, ale jestem na nie."

 

:roll:

Człowiek boi się nieznanego poprostu.

Może jakiś dobry rodzaj instalacji sprawdziłby się dobrze, ale ja poprostu bałbym się zaryzykować.

To zapraszamy do lektury: klik. Teoretycznej wiedzy możesz stąd trochę wyciągnąć i wysnuć wnioski z doświadczeń innych.

[andrzej:)]

Ja osobiście gaz bym sobie podarował :roll: , ale są tacy co sobie chwalą :wink: (choć takich dystansów jak piszesz to chyba nie zaliczyli). Jeśli myślisz o gazie to kup auto z większym (mocniejszym) silnikiem, bo gaz może parę koni zabrać i mniej to odczujesz.

[Hogi]

Człowiek boi się nieznanego poprostu.

 

A gdzie Ty mieszkasz? W Zimbabwe? :roll:

 

[ Dodano: Czw Cze 05, 2008 10:42 pm ]

Jeśli myślisz o gazie to kup auto z większym (mocniejszym) silnikiem, bo gaz może parę koni zabrać i mniej to odczujesz.

No nie, nie mogę.

 

A na gruźlicę pomaga przystawianie pijawek albo chodzenie w trampkach.

[Roberto555]

Człowiek boi się nieznanego poprostu.

 

A gdzie Ty mieszkasz? W Zimbabwe? :roll:

Niekoniecznie.

 

Poprostu nie lubie gazu w samochodach uznawanych za prestiżowe, bo Imprezę w budzie GD można chyba takim mianem nazwać ? :roll:

 

Kończmy już tą dyskusję, bo LPG to temat rzeka, wałkowany na wielu forach wiele razy.

Na dodatek kończony tym że i tak nikt nikogo nie przekona.