Dlaczego podsterowność

[Azrael]

Czy prowadzenie rozważań myślowych nad centralną szperą (nie wiem nawet czy jest takowa możliwość ) ma jakikolwiek sens

 

Ma i to duży, szczególnie na luźnym/śliskim. Nie wiem dlaczego Subaru nigdy nie pokusiło sie o poszperowanego solidnie Forka.

[Spokojny]

Azrael

A przybliżone koszta takiej przyjemności?

 

Zaznaczam iż użytkuję samochód z lekka dynamicznie lecz wyłącznie w pokojowych zamiarach. Znaczy się że lubię szybko w zakrętach (na okrętkę, po wyścigowemu) i czasami trochę wygłupów na śniegu.

[Azrael]

Nie mogę o tym pisać na tym forum. Ale są pasujące szpery do Forestera, nawet robione przez STI Performance.

[Olleo]

Ale bez 1000EUR bez robocizny pewnie nie podchodz.

[Spokojny]

Azrael, Olleo

Dzięki panowie,

ale póki co poprzestanę na pozostałych modyfikacjach, a 1000EUR zostawię na silnika wymianę :wink:

[mati]

Montaż szper jest IMO najlepszą modyfikacją jaką można zrobić. Różnica w prowadzeniu jest jak między dniem a nocą. Stabilizatory, gumki i łączniki nie dadzą ci 10% tego co dają szpery.

[Olleo]

Ale chyba przedniej?

[mati]

Przedniej, centralnej i tylnej

[Blue76]

Stabilizatory, gumki i łączniki nie dadzą ci 10% tego co dają szpery.

 

Potwierdzam podobne odczucia ze swojej strony.

[Kruk]

A jak jest centralna i tylna szpera a przód jest otwarty to jak to się objawia w prowadzeniu auta i co sie zmieni jak dołoże przednią?

 

Ja mam na razie tylko centralną i tylna szperę ale i tak nawracanie na slicku na suchym asfalcie tudzież wjazd do garażu w ciasnej uliczce to masakra.

[Spokojny]

mati napisał

Montaż szper jest IMO najlepszą modyfikacją jaką można zrobić. Różnica w prowadzeniu jest jak między dniem a nocą. Stabilizatory, gumki i łączniki nie dadzą ci 10% tego co dają szpery.

 

Pewnie masz rację. Jednak na dzień dzisiejszy ja nie cierpię tak bardzo na zły balans ile na.... chorobę morską od tego nieszczęsnego kołysania . Jak już będzie bardziej stabilny to wtedy zacznę wyraźniej czuć kolejne aspekty charakterystyki prowadzenia. Taki jest mój stan wiedzy na dzień dzisiejszy.

 

mati

Przedniej, centralnej i tylnej

 

Aha... po kolei proszę, oraz na czynniki pierwsze rozłożyć :grin:

[mati]

A jak jest centralna i tylna szpera a przód jest otwarty to jak to się objawia w prowadzeniu auta i co sie zmieni jak dołoże przednią?

 

Ja mam na razie tylko centralną i tylna szperę ale i tak nawracanie na slicku na suchym asfalcie tudzież wjazd do garażu w ciasnej uliczce to masakra.

 

Bo tylna szpera, zwiększa nadsterowność, a przednia powoduje że można ciaśniej brać zakręty, i spokojnie przyspieszać w zakręcię bez mielenia wewnętrznego przedniego koła.

[Kruk]

A jak jest centralna i tylna szpera a przód jest otwarty to jak to się objawia w prowadzeniu auta i co sie zmieni jak dołoże przednią?

 

Ja mam na razie tylko centralną i tylna szperę ale i tak nawracanie na slicku na suchym asfalcie tudzież wjazd do garażu w ciasnej uliczce to masakra.

 

Bo tylna szpera, zwiększa nadsterowność, a przednia powoduje że można ciaśniej brać zakręty, i spokojnie przyspieszać w zakręcię bez mielenia wewnętrznego przedniego koła.

Ciekawe o ile zwiększą się opory toczenia po dołożeniu przedniej szpery?

[Raga]

Że tak spytam lamersko, żebym dobrze temat ogarnął...

 

- szpera czyli ograniczenie działania mechanizmu różnicowego, prawda?

 

- na śliskim centralna i tylna nie powodują niemiłych zachowań samochodu?

 

- macie to na stałe czy jakieś odłączalne?

 

pozdrawiam

[mati]

Że tak spytam lamersko, żebym dobrze temat ogarnął...

 

- szpera czyli ograniczenie działania mechanizmu różnicowego, prawda?

 

- na śliskim centralna i tylna nie powodują niemiłych zachowań samochodu?

 

- macie to na stałe czy jakieś odłączalne?

 

pozdrawiam

 

Szpera - czyli LSD - czyli mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu.

 

Na śliskim jest jeszcze lepiej

 

Na stałe.