Szutrowy spot Katowice

[turbooo555]

no Paweł to kiedy kupujesz ?? :wink:

słyszałem ze do zakupu coraz bliżej :cool:

[Paweł_P]

no Paweł to kiedy kupujesz ?? :wink:

słyszałem ze do zakupu coraz bliżej :cool:

Myślę, że w sierpniu, jak dobrze pójdzie z remontem domu to nawet w lipcu :grin: :grin: :grin: tak więc mam już zamiar postartować w jesiennych sprintach w Tychach (np. nie-ASO)

[Raga]

My będziemy mieli juz długoletni staż za kierownicą 4x4 a ty dopiero kilku sekundowy

[Tomasz_555]

Paweł_P, Ty się tak do ścigania szybko nie rwij, szczególnie wozem niespełna 300 konnym. "Wjeździj" się dobrze w samochód, a potem powoli zacznij pojeżdżawki. Wierz mi, że zyskasz na tym Ty, samochód i pierwsze wyniki. Lepiej na spokojnie niż pod wpływem emocji zbyt szybko wejść na głęboką wodę. A do udziału w KJS'ach jak najbardziej Cię zachęcam. Świetna zabawa, wiele można sie nauczyć, a i przy okazji można dość bezpiecznie poupalać Tymbardziej takim wozem jakim jest EVOlina.

 

Pozdro 555

[Patryk55XL]

Ha ha ha, zobaczymy mojego Miśka - wozidełka

 

Hmmm, cieszę się

Dawno Miśka moim wolnossakiem nie skilowałem

[turbooo555]

Paweł Tomi ma Racje!

a wiesz tym bardziej, że u nas jest gdzie "OSWOIĆ SIE Z SAMOCHODEM"

(przegibek, biały krzyż) świetne miejsca gdzie mozna sie troche pouczyć samochodu, a przy okazji podszlifować Nauke Pilotarzu :-)

[Paweł_P]

szczególnie wozem niespełna 300 konnym.

Albo 350-konnym

 

"Wjeździj" się dobrze w samochód, a potem powoli zacznij pojeżdżawki. Wierz mi, że zyskasz na tym Ty, samochód i pierwsze wyniki. Lepiej na spokojnie niż pod wpływem emocji zbyt szybko wejść na głęboką wodę. A do udziału w KJS'ach jak najbardziej Cię zachęcam. Świetna zabawa, wiele można sie nauczyć, a i przy okazji można dość bezpiecznie poupalać

Spoko spoko, dzieki za troskę, na szczęście nie jestem jakimś napalonym gówniarzem z prawkiem od miesiąca, który by tylko chciał się ścigać na prostej ulicy w mieście, mam już swoje lata i jestem bardzo rozsądnym kierowcą, mam też spore doświadczenie za kierownicą no i mieszkam w fajnych terenach, po których często jeżdżę :razz:

Mocnym autem 4WD nigdy nie jeździłem i podchodzę do niego z pokorą, nie kupuję tego auta żeby się ścigać tylko żeby bepieczniej i lepiej jeździć, mam też zamiar odwiedzić kilka różnych szkół jazdy, wiele sprintów i KJS'ów, jakichś Ułężów, skoczyć do Kielc, Poznania i Słomczyna itp. :wink: teraz na drogach jest taki sajgon, że przyda się mocne i genialnie trzymające się drogi auto do wyjścia z różnych opresji drogowych, grunt to nie wyłączać mózgu i nie dać się ponieść emocjom w trakcie jazdy bo można się załatwić jak Zientarski ja zawsze chłodno kalkuluję i za bardzo cenię życie, żeby dać się zabić :grin:

 

My będziemy mieli juz długoletni staż za kierownicą 4x4 a ty dopiero kilku sekundowy

dobre