Skocz do zawartości

Udział w rynku


Jacky X

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie już padło - ale powtórzę, żeby nie zginęło, ponieważ jest BARDZO BARDZO WAŻNE:

 

Czy serwisy Subaru dadzą radę w 2009 roku obsłużyć taki przyrost sprzedaży :?:

 

Podstawa do obaw to ciągnące się od połowy zeszłego roku nieustające problemy z serwisowaniem auta w ASO - oczekiwanie na termin przeglądów w ASO na Conrada po kilka tygodni (!!), zresztą dotyczy to nie tylko przeglądów obowiązkowych. Można się tym trochę zestresować ... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Pytanie już padło - ale powtórzę, żeby nie zginęło, ponieważ jest BARDZO BARDZO WAŻNE:

 

Czy serwisy Subaru dadzą radę w 2009 roku obsłużyć taki przyrost sprzedaży

Na terenie Polski zapewne tak. podpisaliśmy kilka nowych umów zwiekszając zagęszczenie sieci serwisów.

Co do Conrada, to istotnie pojawiły się w ubiegłym roku problemy z terminami. Jest to z jednej strony skutkiem wyraźniej polaryzacji klientów w kieunku tego właśnie serwisu (dla przypomnienia - w Krakowie są 3 serwisy autoryzowane), z drugiej zwiększeniem ilosci pracy związanej z przygotwywaniem samochodów nowych.

Zmiany organizacyjne, a szczególnie przesunięcie wiekszości usług związanych z tym ostatnim zadaniem do Łodzi, powinno usprawnić obsługę (skrócic terminy) klientów.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ukiman napisał/a:

Pytanie już padło - ale powtórzę, żeby nie zginęło, ponieważ jest BARDZO BARDZO WAŻNE:

 

Czy serwisy Subaru dadzą radę w 2009 roku obsłużyć taki przyrost sprzedaży

Z własnego podwórka to trochę mnie martwi sytuacja w Szczecinie bo od lutego w ASO zostanie tylko jeden " ogarniający " mechanik :shock: .Jeśli uda się uzupełnić braki kadrowe to do czasu przeszkolenia i zdobycia doświadczenia w technologii Subaru wszelkie czynności serwisowe będzie wykonywał praktycznie laik.Takie sytuacje mogą prowadzić do różnych błędów a to dla mnie jako klienta mało ciekawa perspektywa.

Do tego można dodać że 2 nowych doradców serwisowych też raczej nie grzeszy doświadczeniem .

Polityka personalna jest domeną właściciela ASO ale nie powinno to w tak dużym stopniu wpływać na obsługę klienta .Chciałbym się mylić i mam nadzieje że moje obawy są trochę na wyrost bo wolałbym zostać przy tym serwisie bo najbliższy kolejny jest w Poznaniu , a to już nie jest 1 godz. drogi a 3 godz. i się robi z tego wyprawa :sad: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaż sumaryczna w roku 2008 to 2185 sztuk - (rekord)

 

Tribeca - 65

 

Justy - 14 (rekord :mrgreen: )

 

Nie wiem jak w innych miastach Polski, bo nie miałem okazji sprawdzić, ale opierając swoją opinię na salonie w Krakowie wydaje mi się, że ciężko jest coś sprzedać nie mając żadnego egzemplarza pokazowego na miejscu. Szczególnie, jeśli chodzi o małe Justy. Klienci raczej chcieliby sobie pooglądać, podotykać, porównać z konkurencją. A tak... to pewnie nawet nie wiedzą, że Justy jest w ofercie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz przy tym kursie euro sprzedaż chyba juz nie będzie taka "rewelacyjna". Wystarczy porównać kurs z maja 2008 a styczeń 2009. Teraz OBK H6 to jakies 200 tys PLN

 

Sadzisz ,że kluczowy jest kurs Euro a nie kurs PLN/YEN ? Pytam poważnie,choć myślę,że złotówka może tez słabnąć w tym stosunku.A co się dzieje z yenem do E/USD, nie mam pojęcia .

 

PS. Juz któryś raz słyszę ,że na cenę Subaru wpływ ma kurs E. A z tego co kojarzę to chyba wszystkie fabryki Subaru sa w Japonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz przy tym kursie euro sprzedaż chyba juz nie będzie taka "rewelacyjna". Wystarczy porównać kurs z maja 2008 a styczeń 2009. Teraz OBK H6 to jakies 200 tys PLN

 

Sadzisz ,że kluczowy jest kurs Euro a nie kurs PLN/YEN ? Pytam poważnie,choć myślę,że złotówka może tez słabnąć w tym stosunku.A co się dzieje z yenem do E/USD, nie mam pojęcia .

 

PS. Juz któryś raz słyszę ,że na cenę Subaru wpływ ma kurs E. A z tego co kojarzę to chyba wszystkie fabryki Subaru sa w Japonii.

 

z tego co wiem samochody są przeliczane po kursie celnym z Euro, może dlatego ze przyjeżdżają z europejskich stocków

udało mi się kupić samochód po kursie 3.31, praktycznie w ostatnich dniach przed wzrostem, dzięki temu zapłaciłem mniej za samochód z zimówkami, felami, alarmem i przyciemnianiem szyb niż zapłaciłbym za 'goły' teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, gratulacje dla Dyrekcji oraz całego zespołu Subaru w PL za wyniki roku 2008 (szczególnie jeśli porównać sprzedaż roku 2008 do roku 2007). Wygląda to naprawdę bardzo ładnie i są powody do zadowolenia. :mrgreen:

 

Niestety osobiście nie cieszę się aż tak bardzo :twisted: , bo wolałbym żeby Subaru pozostało w Polsce marką niszową. :cool: Ale rozumiem, że firma nie prowadzi działalności hobbystycznej a komercyjną, stąd nieco przez łzy :cool: ale trzymam kciuki za rok 2009.

 

A wygląda na to, że jest za co trzymać. W związki z tym, że cennik w PL jest ustalony w EUR i każdorazowo przeliczany na PLN po bieżącym kursie z dnia zakupu, to obecne ceny są zbyt wysokie (oczywiście IMHO). I piszę to na swoim przykładzie. Miałem klienta na nowego OBK w dieslu ale jak zobaczył obecne ceny, to zrezygnował. Niestety. :sad:

 

Ale mimo wszystko życzę żeby kryzys Was ominął. Najlepszego. :mrgreen:

 

Ps. Przy zbyt dużej ilości nowych właścicieli Subaru problemy z serwisami to jedno. Ale zaczynam się obawiać o miejsca na Plejadach 2009. :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolałbym żeby Subaru pozostało w Polsce marką niszową
, stety lub niestety ale będzie marką niszową. Cena czyni cuda, a w chwili obecnej, po obecnym kursie ceny są wysokie.Z drugiej strony fajnie że ceny podawane są w euro. Przynajmniej teraz wartość auta nie spada drastycznie. Poza tym 2185 szt sprzedanych furek to nadal nisza. I fajnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz przy tym kursie euro sprzedaż chyba juz nie będzie taka "rewelacyjna". Wystarczy porównać kurs z maja 2008 a styczeń 2009. Teraz OBK H6 to jakies 200 tys PLN

 

Sadzisz ,że kluczowy jest kurs Euro a nie kurs PLN/YEN ? Pytam poważnie,choć myślę,że złotówka może tez słabnąć w tym stosunku.A co się dzieje z yenem do E/USD, nie mam pojęcia .

 

PS. Juz któryś raz słyszę ,że na cenę Subaru wpływ ma kurs E. A z tego co kojarzę to chyba wszystkie fabryki Subaru sa w Japonii.

Bardziej istotnym będzie kurs YEN/EUR, podejrzewam, że tam jest dość duży obrót. Analogicznie PLN/EUR pewnie jest większym 'rynkiem' niż PLN/YEN i ten ostatni pewnie jest wypadkową dwóch poprzednich. Abstrahując już od tego, że europejscy importerzy Subaru bazują na EUR co może powoduje, że SIP kupuje i sprzedaje w EUR, ale to takie dywagacje.

ps. możliwe, że FHI tak czy inaczej stara się utrzymywać stały kurs euro, jen ostatnio mocno zdrożał względem euro (jak patrzyłem przed chwilą w tabele to średni kurs w styczniu 2008 wyniósł ~158 jenów, w styczniu 2009 było już ~120 jenów).

ps.2. może Dyrekcja podzieli się z nami tymi informacjami o ile one nie są tajne (chodzi mi o to w jakiej walucie są kupowane auta od centrali w Japonii i czy może wszyscy importerzy w Europie dokonują tych zakupów w EUR)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej istotnym będzie kurs YEN/EUR, podejrzewam, że tam jest dość duży obrót. Analogicznie PLN/EUR pewnie jest większym 'rynkiem' niż PLN/YEN i ten ostatni pewnie jest wypadkową dwóch poprzednich. Abstrahując już od tego, że europejscy importerzy Subaru bazują na EUR co może powoduje, że SIP kupuje i sprzedaje w EUR, ale to takie dywagacje.

ps. możliwe, że FHI tak czy inaczej stara się utrzymywać stały kurs euro, jen ostatnio mocno zdrożał względem euro (jak patrzyłem przed chwilą w tabele to średni kurs w styczniu 2008 wyniósł ~158 jenów, w styczniu 2009 było już ~120 jenów).

ps.2. może Dyrekcja podzieli się z nami tymi informacjami o ile one nie są tajne (chodzi mi o to w jakiej walucie są kupowane auta od centrali w Japonii i czy może wszyscy importerzy w Europie dokonują tych zakupów w EUR)

 

w polsce jest cennik subaru w euro i przeliczanie w euro, stad dla klientów wahania cen wg ruchów eur/pln

kurs jena mialby ew. znaczenie wyłącznie dla sip, ale mysle, ze on juz jest pewnie bez znaczenia, prawdopodobnie sip rozlicza sie z subaru europe w eurach :wink: ale byc moze wkraczamy juz na obszar tajemnic handlowych :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie jakikolwiek logiczny powód aby kształtować w Polsce cenę Subaru w Euro ?

 

Polak płaci w PLNach , zamienia się to na YEN i transfer albo i Polak może iść do kantoru kupić YENy i zapłacić.

 

Jednak Subaru nie jest jedynym salonem w Polsce a w Polsce samochodów z paroma wyjątkami się nie produkuje.Więc konkurencja rozlicza się w Euro.Jak Euro drożeje to konkurencja się zmniejsza. Zakładając ,że Subaru w Polsce ma byc niszowe i sprzedać kontyngent 2000 aut to może lepiej się jest "podwiesić" pod euro i tyleż zarobić na samochodach i częściach co na kursie walutowym .

 

PS.Chłopaki jakbym się jutro nie mógł zalogować to podeslijcie mi fake nick i login bo znaczy,ze miałem rację. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Sadzisz ,że kluczowy jest kurs Euro a nie kurs PLN/YEN ? Pytam poważnie,choć myślę,że złotówka może tez słabnąć w tym stosunku.A co się dzieje z yenem do E/USD, nie mam pojęcia .

 

PS. Już któryś raz słyszę ,że na cenę Subaru wpływ ma kurs E. A z tego co kojarzę to chyba wszystkie fabryki Subaru sa w Japonii.

Yen wzrósł w stosunku do Euro o ok. 25%.

W zależności od umów poszczególnych importerów rozlicznie z producentem następuje w Euro, lub Yenach. W naszym przypadku w Euro.

Co nie wyklucza, że nieco dłuższym okresie czasu nastąpi także podwyżka w Euro, jeżeli tak wysoki kurs Yena się utrzyma.

Porównywanie aktualnych cen do lata 2008 nie jest celowe.

Na przestrzeni ostatnich lat średni kurs Euro to ok. 4:1. Wobec tego kursu aktualne ceny nominalne są tylko minimalnie wyższe, a faktyczne transakcyjne ze względu na wyprzedaż rocznika 08 wręcz dość atrakcyjne.

Nie jest również celow porównywanie (chwilowo) nieksich cen w innych firmach. Zbyt duże magazyny w połączeniu z zakupem samochodów po nizszych kursach zmuszają/ i do pewnego stopnia umożliwiają poważne obniżki cen. Po ich zakończeniu, przy utrzymani aktualnie wysokiego kursu Euro czekają nas ..... bardzo poważne podwyżki cen.

Niestety ekonomii nie da się oszukać - każda firma musi kiedyś powrócić do zarabiania pieniędzy po okresie pozbywania się balastu .

 

Pozdrowienia

 

[ Dodano: Wto Sty 27, 2009 11:20 pm ]

PS.Chłopaki jakbym się jutro nie mógł zalogować to podeslijcie mi fake nick i login bo znaczy,ze miałem rację.

Nie miał Pan racji :mrgreen:

 

A ponadto w regulaminie nie jest przewidywane posyłanie na urlop za posiadanie racji :cool:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie jakikolwiek logiczny powód aby kształtować w Polsce cenę Subaru w Euro ?

 

Polak płaci w PLNach , zamienia się to na YEN i transfer albo i Polak może iść do kantoru kupić YENy i zapłacić.

 

Kurs YEN/PLN ? Co to w ogóle za kurs :lol: Jeśli jest on wypadkową kursów EUR/PLN i EUR/YEN (drugi raz).

 

Jak Euro drożeje to konkurencja się zmniejsza. Zakładając ,że Subaru w Polsce ma byc niszowe i sprzedać kontyngent 2000 aut to może lepiej się jest "podwiesić" pod euro i tyleż zarobić na samochodach i częściach co na kursie walutowym .

 

PS.Chłopaki jakbym się jutro nie mógł zalogować to podeslijcie mi fake nick i login bo znaczy,ze miałem rację. :lol:

Przyznam szczerze, że nijak nie układa mi się to w logiczną całość.

 

W zależności od umów poszczególnych importerów rozlicznie z producentem następuje w Euro, lub Yenach. W naszym przypadku w Euro.

Czy jest jakaś różnica w kupowaniu w Euro lub w Jenach ? Rozsądny importer kupujący w YEN zabezpieczający się przed wahaniami kursu EUR/YEN nie powinien stracić ? No chyba, ze będzie próbował na tym zarobić, ale to już kompletnie inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przestrzeni ostatnich lat średni kurs Euro to ok. 4:1. Wobec tego kursu aktualne ceny nominalne są tylko minimalnie wyższe, a faktyczne transakcyjne ze względu na wyprzedaż rocznika 08 wręcz dość atrakcyjne.

 

no tu bym polemizował, bo mając w pamięci, ze moglem kupic subaru pol roku temu po kursie wyceny 3,3 a dzisiaj po kursie na poziomie 4.3 to jednak nie jest to minimalnie wyżej... z punktu widzenia firmy w dluzszym okresie moze i tak, ale dla mniej jako klienta wyglada to troche inaczej...

 

co do wyprzedazy rocznika, to w ogóle cos zostało po tak rewelacyjnej sprzedazy w 2008? serio pytam, bez złośliwości, kiedys jak pytalem o tego rodzaju wyprzedaze u jednego z dealerow zostalem poinformowany, ze oni stocku'u generalnie nie maja to i rocznika nie wyprzedają... jezeli cos sie zmieniło, zawsze warto wiedziec na przyszlosc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wyprzedazy rocznika, to w ogóle cos zostało po tak rewelacyjnej sprzedazy w 2008? serio pytam, bez złośliwości, kiedys jak pytalem o tego rodzaju wyprzedaze u jednego z dealerow zostalem poinformowany, ze oni stocku'u generalnie nie maja to i rocznika nie wyprzedają... jezeli cos sie zmieniło, zawsze warto wiedziec na przyszlosc...

Nie wiem kto tak powiedział ale jest trochę aut z tzw. roku produkcji 2008 i sa w dobrej cenie ( kursie ) więc warto sie zainteresować :idea:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wyprzedazy rocznika, to w ogóle cos zostało po tak rewelacyjnej sprzedazy w 2008? serio pytam, bez złośliwości, kiedys jak pytalem o tego rodzaju wyprzedaze u jednego z dealerow zostalem poinformowany, ze oni stocku'u generalnie nie maja to i rocznika nie wyprzedają... jezeli cos sie zmieniło, zawsze warto wiedziec na przyszlosc...

 

Szczerze mówiąc to dostałem podobną odpowiedź.

Być może aktualne wysokie "stany magazynowe" wynikają z ogólnej recesji i spadku sprzedaży w ostatnich miesiącach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może aktualne wysokie "stany magazynowe" wynikają z ogólnej recesji i spadku sprzedaży w ostatnich miesiącach.

To raczej częściowo celowe działanie , poniewaz produkcja 09 przypłynie pewnie w kwietniu....a coś trzeba robić/sprzedawać :mrgreen:

AK

ps. dobra pora/cena/ na kupno np. Legacy D :idea: ...albo benz. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie już padło - ale powtórzę, żeby nie zginęło, ponieważ jest BARDZO BARDZO WAŻNE:

 

Czy serwisy Subaru dadzą radę w 2009 roku obsłużyć taki przyrost sprzedaży

Na terenie Polski zapewne tak. podpisaliśmy kilka nowych umów zwiekszając zagęszczenie sieci serwisów...

 

Szanowna Dyrekcjo . Nawiązując to powyższego cytatu. Chciałbym uzyskać odpowiedź na następujące , nurtujące mnie pytanie.

Czy być może udało się Państwu podpisać umowę w rejonie województwa kujawsko-pomorskiego?? Nie ukrywam, że pozytywna odpowiedź uszczęśliwiła by mnie biorąc pod uwagę fakt ze najbliższy serwis mam w odległości 200 km .

 

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Czy być może udało się Państwu podpisać umowę w rejonie województwa kujawsko-pomorskiego??

 

Tak. Rozpoczęcie działaności jest przewidywane na przełom marca i kwietnia.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio wyczytalem ze pomimo wzrostu akcyzy z 13,6 do 18,6 % na auta o pojemnosci silnika powyzej 2 litrow ceny pojazdow SUBARU wzrosna srednio jedynie o 2,3 % - bycmoze pozwoli to na jeszcze wiekszy udzial w rynku.

Dla porownania w Audi ceny poszybowaly az o 11 % w gore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jest trochę aut z tzw. roku produkcji 2008 i sa w dobrej cenie ( kursie ) więc warto sie zainteresować

AK

No to ja już nic nie rozumiem, to cena jest po kursie w dniu zakupu przez klienta, czy nie? W euro cena się niewiele przecież zmieniła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jest trochę aut z tzw. roku produkcji 2008 i sa w dobrej cenie ( kursie ) więc warto sie zainteresować

AK

No to ja już nic nie rozumiem, to cena jest po kursie w dniu zakupu przez klienta, czy nie? W euro cena się niewiele przecież zmieniła.

Na auta z produkcji 2008 sa spore upusty :idea: .....trzeba zadzwonic i pytać.... :razz: .

AK

ps.obowiazuje nie kurs z dnia zakupu tylko tzw. celny...ustalony przez MF na dany miesiąc...w styczniu jest to chyba 4.10 ale z wyprzedaza rocznika 08 nie ma to specjalnego zwiazku... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...