Jump to content

Samochód do sprowadzenia z Włoch


polsaler

Recommended Posts

Jak w temacie mam do sprowadzenia z Włoch autko . Jako , że to mój first time proszę o wszelkie możliwe porady wszystkich , którzy już to rozkminili . Dodam , że moja koleżanka , która parę lat siedziała w Italii mówi , że problemem jest u nich wydanie tzw. tablic zjazdowych i najlepiej to na lawetce . Ja tego nie przewidziałem i myślałem , że na kołach bym przyleciał .

Jak coś wiecie to pomóżcie .....

 

Dzięki z góry .

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem od kolegów ściągających auta także z Włoch to strasznie psioczą na oczekiwanie na dokumenty.

 

I ratują się na dwa sposoby:

a) albo auto jest niwyrejestrowane i nim jadą

B) jeden tam siedzi i załatwia formalności a drugi tylko zwozi auta

 

Jesli auto jest wyrejestrowane musisz się zdać na czyjąś pomoc albo długi,kilkudniowy minimalnie pobyt.Albo laweta.

 

Zresztą jak auto jest wyrejestrowane i kupione to chyba i tak nim nie wolno jechać i zostaje tylko laweta.

Link to comment
Share on other sites

Mój kumpel, który żyje ze sprowadzania samochodów (a mi sprowadził 2, w tym OBK) powiedział mi jedno - zapomnij o improcie z Włoch. Miał kilka razy problemy z dokumentami i dla świętego spokoju zrezygnował z tego kraju.

 

Pzdr,

 

Rzeźnik

Link to comment
Share on other sites

qrde potwierdzają się wizje dotyczące importu z Włoch ..... niedobrze bo znalazłem tam to czego szukam :mrgreen: . W każdym rzie jak ktoś coś wie na temat procedur , dokumentów etc. to piszcie bo się sprawa krystalizuje .

Link to comment
Share on other sites

Jak Ci się fura podoba to walcz.Nastaw się ewentualnie na dwa wyjazdy albo lawetę.To drugie rozwiązanie lepsze.Pobujasz się z papieram ale przecież nie święci garnki lepią.

 

Jak nie zapomnę to podpytam o szczegóły kumpla ,który też i z Włoch sprowadza.

 

Ja się wybieram do Włoch na wakacje. I jak się coś trafi niedrogiego blisko Wenecji ...

Link to comment
Share on other sites

Polsaler,

 

Badalem temat w zeszlym roku, bo znalazlem kilka ciekawych GTekow kolo Mediolanu i ostatecznie ... sprowadzilem auto z Niemiec...

Jesli dobrze pamietam, to sa 3 podstawowe problemy:

1. Wlosi nie maja tablic wyjazdowych. Czyli albo wywozisz na lawecie wyrejestrowany albo na kolach, ale na tablicach poprzedniego wlasciciela, na co ten niekoniecznie sie zgodzi i trudno sie dziwic (np. z przyczyn ubezpieczeniowych);

2. Mam nadzieje, ze nic tu nie przekrecam, ale zdaje sie ze we Wloszech wyrejestrowania dokonuje nie urząd, lecz cos na kształt naszego PZMotu czy wrecz automobilklubu, a u nas urzednicy nie chca zarejestrowac auta w PL, jesli nie zostalo wyrejestrowane przez wloski URZĄD... Byla jakas niekorzystna interpretacja ministra w tej sprawie, z ktorej sie potem wycofano, ale sporo urzedow komunikacji dalej w zaparte odmawialo rejrestracji aut z Włoch (ponoc rozne urzedy roznie do tego podchodzily). To bylo jakis czas temu, moze teraz sie sytuacja poprawila.

3. jak policzysz dokladnie koszty podrozy w te i z powrotem i pobytu, to sie okaze, ze ta odleglosc jednak bardzo podnosi koszta;

 

Poza tym moze nieladnie generalizowac, ale moje wrazenie bylo takie, ze w porownaniu z Niemcami to Wloscy sprzedawcy troche bardziej kombinuja, a same auta są mniej zadbane.

 

Mam gdzies zebrane do kupy kilka artykulow na temat poroblemow z rejestracja auta z Wloch, jesli sie nie wypowie nikt znajacy lepiej temat, to pusc mi swoj e-mail na priv, to Ci podesle to co mam.

Link to comment
Share on other sites

Polsaler,

 

 

Poza tym moze nieladnie generalizowac, ale moje wrazenie bylo takie, ze w porownaniu z Niemcami to Wloscy sprzedawcy troche bardziej kombinuja, a same auta są mniej zadbane.

 

.

 

Opinie są takie,że Włosi potrafią zapuścić auto i w sensie zapapranej tapicerki i technicznie,zmieniając olej co 150 tys.km :oops:

 

Oczywiście nie można generalizować . Ale znajomi mówią,że zdarza się to nadwyraz często . Dla nich to dobrze.Kupują tanio auto ...... a dalej to , jak zwykle : licznik na 170 tys.km , myjnia, szpachla :lol:

Link to comment
Share on other sites

To wszystko się zgada, ale jak już powalczysz to masz auto które nie widziało solanki, ale z drugiej strony nie koniecznie w nienaruszonym blacharsko stanie

 

 

to akurad najmniejszy problem

Opinie są takie,że Włosi potrafią zapuścić auto i w sensie zapapranej tapicerki i technicznie

 

i to niestety jest prawda.Jak wloszka to tylko integrale EVO i to od konesera znajacego temat :wink:

Link to comment
Share on other sites

Polsaler, dostalem priv, wysle Ci to co mam wieczorkiem, bo mam to innym kompie.

 

Moja konkluzja byla w tym temacie malo odkrywcza - nie ma okazji, a dobre auto kosztuje i juz.

 

GTeki, ktore znalazlem we Wloszech jak na swoj wiek i przebieg byly faktycznie b.tanie (w porownaniu z reszta Europy) i wydawaly sie super, dopoki nie zaczalem bardziej wnikliwie korespondowac ze sprzedawcami i konsultowac sie ze znajomymi, ktorzy wczesniej sprowadzili auta z Wloch (wszyscy odradzali). Jak do tego doszly te problemy z rejestracja + koszty ze wzgledu na odleglosc, to stwierdzilem, ze lepiej przeprosic sie z Herr Herrmannem z Berlina, dac 2.000 Euro wiecej i miec auto rzeczywiscie bezwypadkowe, z rzeczywiscie malym przebiegiem i z niemiecką upierdliwoscią regularnie serwisowane. Po 9 miesiacach uzywania stwierdzam, ze zdecydowanie bylo warto.

Link to comment
Share on other sites

Bosman muszę powiedziec że b. precyzyjnie i krótko ogarnąłeś temat. Rekapitulując czyli kawa na ławę : jak kupujesz na sprzedaż to Italia jak dla siebie to Germania lub Szwajcaria. Oczywiście są wyjątki więc jak ktoś ma czas i dużo szczęścia to może oczywiście tych wyjątków szukać a jak je znajdzie to niech się cieszy. :lol:

Link to comment
Share on other sites

Opinie są takie,że Włosi potrafią zapuścić auto i w sensie zapapranej tapicerki i technicznie,zmieniając olej co 150 tys.km :oops:

 

To zupełnie jak Polacy ;-)

 

 

Ad rem - mój Rover był z Włoch i na szczęście nie podlegał stereotypom, więc jak widać zdarzają się wyjątki (pewnie potwierdzające regułę ;-) )

Link to comment
Share on other sites

Po rozmowie z Italiańcem już mi qurde słabo ......

Samochód niby jest ale go może nie ma a jak jest to nie wie gdzie i w jakim stanie . A jak mowa o sprawdzeniu w serwisie to wcale nie wie co to subaru i nigdy nie sprzedawał ......

 

bez sensu .......... ale temat drąże bo takie moje hobby - czepiać się rzeczy trudnych :)

Link to comment
Share on other sites

Ściągałem z Włoch swojego OBK-a, laweta. Problemy:

 

1. Jakaś kicha z rocznikiem, co innego w papierach, co innego z VIN-u - jakieś poważne zamieszanie było, szczegółów nie pamiętam, ale UC jakoś to strawił i dali sobie spokój.

2. Respektują bez problemu "wyrejestrowanie" i ich kartę pojazdu podczas opłat w UC, rejestracji w UM.

3. Drobny problem z tłumaczem papierów - jest drogo i nie zawsze łatwo złapać tłumacza przysięgłego.

4. Auto poobijane - zderzaki, błotnik tył, drzwi - drobiazgi, ale jednak nie dbają o karoserię.

5. W środku zasyfiona tapicerka, włącznie z dachem.

6. Wlana kranówka do zb. spryskiwaczy - kamień totalnie zatkał wszystkie przewody - syf nieziemski. Może to była woda z Adriatyku (?) :razz:

7. Była robiona prowizoryczna naprawa krzyżaków wału - masakra, rozleciało się to i tak w Polsce. Oznacza to, że mechaników-partaczy tam nie brakuje, trzeba uważać.

8. Olewają chyba ASO, żadnej książki, instrukcji - nic. Jednak oleje/płyny były z wyglądu OK.

9. Opony (dobre) zdarte do zera prawie.

 

Poza tym - OK, drogi mają tam raczej niezłe, o zawieszenie nie ma się co martwić. Silnik też śmiga bez problemu.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Może ktoś zna jakieś obszerne place z samochodami , komisy lub włoskie gazety z ogłoszeniami. Place i komisy blisko Wenecji bo tam planuję wakację i chętnie je połączę z szukaniem GT-ka.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...