Skocz do zawartości

Spryskiwacz reflektorow


grygo

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie, bylo sporo pisane o silniczkach, ze lubia sie zatrzec, trzeba je rozkrecic, przeczyscic itd. Ale u mnie chyba rozchodzi sie o cos innego, po wcisnieciu przycisku spryskow oczywiscie nic sie nie dzieje, ale z okolic schowka/poduszki pasazera dochodzi takie dziwne cykanie, przypomina mi to dzwiek przekaznika (jest to wyrazny i glosny dzwiek). Nie wiem czy cos takiego w tym miejscu moze siedziec. Interesowal sie ktos tym tematem? Co to moze byc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi w foresterze tez cos tak cyka tyle że zaraz płyn jest na feflektorach :) odepnij przewody zasilajace od silniczka, podłącz zarowke 12 V pod przewody ( ja sobie dolutowalem przewody do żarowki i mam próbnik takowy :D ) i nacisnij włacznik spryskiwaczy, jak sie zaswieci to silniczek padniety.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to poprawny objaw życia przekaźnika :mrgreen: Wciśnięcie przycisku zapina na określony krótki czas przekaźnik który z kolei podaje co trzeba na silniczek. U mnie ten sam klik jest z kolei od strony drzwi kierowcy, może w GT przekaźnik jest w innym miejscu, tak jak pisał poprzednik, zapiąć w miejsce silniczka żarówkę - zaświeci znaczy, że instalacja ok - silniczek - not ok :wink:

 

edit - metoda od zawietrznej - dwa przewody ok 50cm każdy, jeden do plusa aku drugi do masy auta, zapiąć pod silnik sprysków. Wszystko będzie jasne :wink: pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Archeologia lekka...

 

Właśnie zauważyłem u siebie identyczny objaw.

- spryskiwacz nie działa + ze schowka wydostaje się bzyczenie, którego wcześniej nie było.

 

Erixon, o co chodziło u Ciebie?

 

Z góry dzięki za info.

 

Pozdrawiam

goory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ze przekaznik cyka to normalka. a nic sie nie dzieje? bo stoi silniczek.

jak bzyczy to znaczy, ze przekaznik ma niekontakt na stykach jak mniemam. wiec najlepiej go wymienic.

z silniczkami jest taki klopot, ze czesc elektryczna jest wyjatkowo zle uszczelniona i dostaje sie tam po osi silnika woda ze zbiornika przez pompke "zagnieciona" na silniku.

rozbieralem juz kilka tych pompek i nawet mi sie udawalo niektore rozruszac. jednak dlugodystansowego efektu to nie dawalo.

szukam nowki a najlepiej zaadoptowanej lepszej pompki (ponoc pasuje mniej wiecej od peugeota 309? ale pewnosci nie mam).

konczac nudny wywod dodam, ze w silniczku jest takze bimetaliczny wylacznik zapobiegajacy spaleniu.

walczcie i dawajcie znaki o rezultatach. :twisted:

zdroowka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...