Skocz do zawartości

Wrażenia z jazdy Legacy diesel.


ex-Dyrekcja

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem. Samochód na gwarancji, zgłaszam niesprawność czy inne skrzypienie i mam płacić za zdiagnozowanie :?: :shock: :shock: :shock:

Wymagam usunięcia nieprawidłowości i koniec.

Strona 7 ksiazki gwarancyjnej podaje, ze gwarancja nie obejmuje m.in: "halasow i dragan odpowiadajacych aktualnemu stanowi techniki i/lub wynikajacych z przebiegu oraz warunkow eksploatacji i niemajacych wplywu na bezpieczenstwo i techniczna sprawnosc samochodu"

:mrgreen:

Pozdr.

 

U mnie wynika to z bardziej prozaicznego powodu - sprowadzilem auto zza takiej granicy, że gwarancja się mnie nie należy :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie leży pies :wink: ,ale wiem że komputer przekłamuje.

Komputer ma dokładne dane o ilości podanego paliwa( z systemu CR), więc rożnica wynika chyba z chęci poprawienia właścicielowi samopoczucia.

Mój pali średnio 6,5-7,5l/100(realnie). Na autostradzie 160-180 9l/100.

Można zejść do 5,5 tylko po co? to już lepiej pojechać rowerem :wink:

 

Dzięki, ma ciekawość została zaspokojona :). Kario również dorzucił kilka informacji.

Tak zmieniając temat, ostatnio u teścia przeczytałem, bodajże w Auto Świecie, o nowej "ropie" do naszych maszyn. Mianowicie GTL, nazywany VPower Diesel, na stacjach Shell. W Krakowie sprawdzałem, dostępny tylko na 2 stacjach od 1 kwietnia tego roku. Czy ktoś już to tankował? Jakie wrażenia, ponoć mała rewolucja w czystości i kaloryczności diesla.

http://www.shell.com/home/content/pl-pl ... 92004.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona 7 ksiazki gwarancyjnej podaje, ze gwarancja nie obejmuje m.in: "halasow i dragan odpowiadajacych aktualnemu stanowi techniki i/lub wynikajacych z przebiegu oraz warunkow eksploatacji i niemajacych wplywu na bezpieczenstwo i techniczna sprawnosc samochodu"

:mrgreen:

Pozdr.

 

Chyba dużo zależy od podejścia serwisu.

Ja przy przeglądzie u Emila zgłaszałem hałas dochodzący z tylnych lewych drzwi...

... po przeglądzie dostałem informację, że panowie podkleili obicie i faktycznie rozwiązało to problem. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z innego forum:

Drugą jest natomiast tragicznie niedorzeczne zestopniowanie skrzyni biegów. A4 2.0 TDI 140 KM poleci się na autostradzie 200 km/h i spali 9.5l/100km - bo ma skrzynię, która sięga teoretycznie do 240 km/h. BMW 120d jest o pół litra bardziej paliwożerne, a ma 177KM w serii, więc Impreza jest o dobre 17% słabsza. Tymczasem Imprezą jedzie się maksymalne 205 km/h na końcu obrotomierza i pali wtedy 18 litrów ON/100 km. Ta katastrofalnie zestopniowana skrzynia jest nie do przeskoczenia i jest IMO całkowitą dyskwalifikacją samochodu z silnikiem, którego istotą jest duży moment obrotowy od najniższych obrotów wału. Audi i BMW wiedzą, jak się robi szybkie i oszczędne diesle, Subaru ma przed sobą dekady dochodzenia do tego poziomu.

Czy to rzeczywiście możliwe ? Chodzi mi o to, że ile benzyny/ropy spali silnik zależy od wygenerowania siły koniecznej do poruszania się z daną prędkością. W przypadku auta będzie to wprawienie w ruch samego auta ważącego XX kg poprzez napędzanie kół, pokonanie oporów powietrza, jak i wprawienie w ruch wszystkich elementów przeniesienia napędu itp czyli tłoki, korbowód, skrzynia biegów, wał napędowy i wszystko co tam jest pomiędzy. Chyba, że coś mi umknęło ?

Jedyna różnica w spalaniu (abstrahując od sprawności danego silnika), w przypadku jazdy z daną prędkością na dwóch różnych biegach (czyli przy różnych obrotach silnika), będzie wynikać z konieczności rozpędzenia pewnych elementów do większych prędkości a dokładniej tego wszystkiego co jest pomiędzy silnikiem a skrzynią (bo sam wał napędowy kręcił się będzie z tą samą prędkością). Czy to możliwe, że nawet przy złym zestopniowaniu skrzynii biegów, tego typu narzut był aż tak duży ? 18l to dość monstrualna ilość (nawet na 200 km/h), spodziewał się liczby w okolicy no nie wiem 12 litrów (2 litry więcej niż tamte przykłady z VW i BMW, co i tak jest dużą wartością). Jeśli Legacy/Impreza nie mają problemów ze spaleniem 5-6l/100km przy ~100-120 km/h czy też 8-9l przy 160-180km/h (wg postów kolegów) to dlaczego nagle miały by spalić 18l przy 200km/h ?

Czy może ktoś obeznany z budową silników mógłby wyjaśnić ten fenomen, lub zaprzeczyć tego typu informacjom (o tak wysokim spalaniu) ?

 

ps. nawet porównując te ilości obrotów różnica nie wychodzi taka duża:

VW teoretycznie 240 km/h przy 4000 obr/min (moc max) co daje przy 200 km/h ~3333 obr/min

BMW katalogowo 228 km/h przy 4000 obr/min (moc max) co daje przy 200km/h ~3500 obr/min

Impreza katalogowo 205 km/h przy 3600 obr/min (moc max) co daje przy 200km/h ~3500 obr/min

może różnica w spalaniu rzeczywiście jest, ale nie wynika ona z zestopniowania tej skrzyni ?

ps2. chyba, że gdzieś w moim rozumowania mam błędne założenia, tudzież zbytnie uproszczenia, jeśli tak to z chęcią się czegoś dowiem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edyna różnica w spalaniu (abstrahując od sprawności danego silnika), w przypadku jazdy z daną prędkością na dwóch różnych biegach (czyli przy różnych obrotach silnika), będzie wynikać z konieczności rozpędzenia pewnych elementów do większych prędkości

 

Otóż-nie tylko.

Przy wyższych obrotach silnika samochodu jadącego z daną prędkością częściej trzeba dać mu paliwo w przeliczeniu na jednostkę odległości-czyli szybciej go ubywa w baku (lub jak kto woli-większy wir tam się kręci ;) ).

Dodatkowo, o czym nie zawsze się wspomina, a co jest istotne-opory powietrza chyba rosną wykładniczo w funkcji prędkości :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż-nie tylko.

Przy wyższych obrotach silnika samochodu jadącego z daną prędkością częściej trzeba dać mu paliwo w przeliczeniu na jednostkę odległości-czyli szybciej go ubywa w baku (lub jak kto woli-większy wir tam się kręci ;) ).

Dodatkowo, o czym nie zawsze się wspomina, a co jest istotne-opory powietrza chyba rosną wykładniczo w funkcji prędkości :roll:

Pozwolę się nie do końca zgodzić :)

Paliwo jest dostarczane częściej, ale jest go proporcjonalnie mniej, na dany cykl spalania (silnik przecież przy różnych prędkościach obrotowych równie sprawnie/efektywnie pownien spalać paliwo). Spalanie jest większe tylko o to co jest przeznaczone na rozpędzić te kilka elementów do wyższych obrotów. Proponuje test dla wytrwałych, którzy mają wskaźnik spalania, czyli np. przejechanie ze stała prędkością dłuższego odcinka na np. 3 i 4 przy 70km/h. Ja w moim aucie (nie subaru:)) nie zauważyłem znaczącej różnicy. W obu przypadkach spalanie wahało się pomiędzy 4 a 4.5 l.

Co do oporów powietrze to tak zgadzam się rosną wykładniczo, ale w tym przypadku nie rozmawiamy o różnicach w spalaniu przy 120 a 200 km/h, ale różnicach w spalaniu trzech aut przy 200 km/h, dla których spalanie przy 120 km/h jest porównywalne.

Co do mojej wypowiedzi to zapomniałem jeszcze wymienić, 'paliwożerne' przeniesienie napędu na 4 koła dla Legacy/Imprezy, ale ile może wynosić taka różnica ? Nie sądzę, żeby napęd generował takie 'straty'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oporów powietrze to tak zgadzam się rosną wykładniczo, ale w tym przypadku nie rozmawiamy o różnicach w spalaniu przy 120 a 200 km/h, ale różnicach w spalaniu trzech aut przy 200 km/h, dla których spalanie przy 120 km/h jest porównywalne.

Przy 200km/h największe znaczenie ma aerodynamika to co nie robi różnicy przy 120 może mieć duże znaczenie przy 200.

Co do mojej wypowiedzi to zapomniałem jeszcze wymienić, 'paliwożerne' przeniesienie napędu na 4 koła dla Legacy/Imprezy, ale ile może wynosić taka różnica ? Nie

Rzeczywiście w dieslu straty w napędzie nie przekładają się na zwiększone zużycie paliwa :?:

Proponuje test dla wytrwałych, którzy mają wskaźnik spalania, czyli np. przejechanie ze stała prędkością dłuższego odcinka na np. 3 i 4 przy 70km/h. Ja w moim aucie (nie subaru:)) nie zauważyłem znaczącej różnicy. W obu przypadkach spalanie wahało się pomiędzy 4 a 4.5 l.

Przy tych prędkościach opory aerodynamiczne mają stosunkowo niewielki wpływ na spalanie.Proponuję test powtórzyć przy wyższych prędkościach np 140-160 (4-5 bieg) i różnica powinna być spora.

W legacy diesel spalanie od 160 rośnie szybko a od 180 gwałtownie wzrasta.

Przy 180 może palic 9 a przy 200 12-13 lub więcej.

Myślę że jednak zestopniowanie skrzyni biegów ma tu największe znaczenie.

A konkretnie chodzi o gwałtownie wzrastające opory powietrza przy znacznym spadku momentu obrotowego.

Podejrzewam że np takie A4 3.0 TDI przy 200 pali ok 10 l/100 mimo że ma połowę większy silnik, ale pracuje wtedy w optymalnym zakresie momentu obrotowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że np takie A4 3.0 TDI przy 200 pali ok 10 l/100 mimo że ma połowę większy silnik, ale pracuje wtedy w optymalnym zakresie momentu obrotowego.

 

Nie ma możliwości aby diesel 2 lub 3 litrowy palił 9l czy 10 litrów przy prędkości 200km/h. Auto Świat EXTRA z grudnia 2007 zrobił test zużycia różnych paliw przy dużych szybkościach. I tak np. BMW 535d palilo 7.6 ON przy 100km/h ale przy 200 km/h było już 14.6 l.

 

Cytowane przez JJacka wypowiedź z innego forum informująca nas o tym, że Audi A4 2.0 TDI 140 KM spala przy 200 km/h 9l jest niestety bzdurą, i JJacek wyciąga błędne wnioski. Subarowski boxer diesel nie ma się czego wstydzić.

 

Golf wyposażony w ten sam silnik wg AŚ przy tej prędkości potrzebuje 13,4 l, co i tak jest niezłym wynikiem. Bo np. takie Cayenne Turbo S z V10 TDI spaliło przy 200 km/h 25.5 l. Niezły wynik przy 200 km/h wg testujących osiągnął Mercedes C180 K który spalił 12.7 l ale benzynki i to było najniższe spalanie wśród testowanych silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie jeszcze małe spostrzeżenie. Z tego co mi mówił znajomy to np. Impreza WRX z płetwą, przy 150km/h dostaje docisk ok. 170kg, natomiast już przy 200km/h jest to grubo ponad 300kg. Także może wyprofilowanie "płetwy" nad tylnią szybą i sama płetwa na bagażniku robi dużą różnicę. Przy takim docisku opory toczenia są również dużo większe, pomijając fakt oporów jakie stawia sama konstrukcja samochodu w stosunku do przepływającego powietrza. Sam kurnik na masce przy prędkościach powyżej 200km/h podnosi trochę maskę Subaru, a co za tym idzie powietrze wpada pod maskę, co też z pewnością zwiększa opory. A jak te samochody zachowują się w zakrętach przy tak wysokich prędkościach? Może Audi/BMW ma mniejszą przyczepność, a Subaru pozostaje przyklejone do jezdni? ... mym laickim spojrzeniem się wtrącę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma możliwości aby diesel 2 lub 3 litrowy palił 9l czy 10 litrów przy prędkości 200km/h.

 

Też w to nie uwierzę. Jeździłem w swoim życiu kilkoma dieslami i takie zużycie przy 200 wkładam między bajki. Rzeczywiście silnik Subaru przy większych prędkościach pali nieco więcej niż np pompowtryskiwaczowe TDI (Superb, (130 ps) najekonomiczniejszy z użytkowanych przeze mnie) przy 200 palił ok 11-12 l/100, mój OBK ok 15-15,5l/100), ale nie ma to nic wspólnego ze skrzynią a zwłaszcza jej długością (dokładnie takie same prędkości przy tych samych obrotach). Ale już Mercedes E 220 cdi (150 ps) potrafił pochłonąć ponad 16, gdzie "kręcił się" o ok 200 obr. wolniej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Opory powietrza wzrastają z kwadratem prędkości.

Legacy którym jeździłem (4D) miał, o ile dobrze pamietam, przy 200 (GPS) ok.11.

W 18 Imprezy przy tej prędkości nie chce mi się wierzyć ...

 

Przy okazji sprawdzę.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opory powietrza wzrastają z kwadratem prędkości.

Legacy którym jeździłem (4D) miał, o ile dobrze pamietam, przy 200 (GPS) ok.11.

W 18 Imprezy przy tej prędkości nie chce mi się wierzyć ...

 

Przy okazji sprawdzę.

 

Pozdrowienia

 

Przy średniej 210-220km/h Impreza 2,5l paliła ok. 25l, informacja potwierdzona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

małe podsumowanie po roku użytkowania - przebieg 45000km

 

spalanie w okolicach 7 litrów średnie

czyli 450x7= 3150.. x 3,8 (tak strzeliłem średnią cenę z ostatniego roku) = 11970zł na paliwo

(w stosunku do benzyny 2litrowej na przy założeniu spalania 11litrów - też tak orientacyjnie nie za dużo, nie za mało - pewnie tak bym osiągał :wink: 7830zł mniej (przyjąłem średnią cenę 4zł))

 

pozostałe koszty

- 3 przeglądy (każdy w granicach 1000 z drobnym hakiem) = 3500 (z klockami w aso)

i tyle :cool: :wink: (przeglądy ze zniżką klubu subaru także trzeba doliczyć składkę - 120zł)

po drodze spalona żarówka światła mijania :razz:

 

nie jest źle, zakładając dalsze użytkowanie w takim tempie - wymiana dpf w okolicach 120-130 tysięcy (jak straszą) pożre mniej więcej połowę 'zaoszczędzonych' pieniędzy (przy wziętych 'niewiadomoskąd ' informacjach o cenie w granicach 10000zł)

zakładam, że koszty serwisu benzyny (poza wiadomo dpfem) są zbliżone

 

podsumowując - zakup megaudany (zwłaszcza, że, odpukać, ominęły mnie problemy męczące część kolegów dyzlofcuf :wink: ), dobry kurs euro przy zakupie, spadek cen ropy w międzyczasie, największe zastrzeżenie to jakość audio :roll: warto poprawić, żeby znosić dłuższe trasy bez zbędnych nerwów :roll:

 

podpisuję się pod zdaniem wyczytanym w polskiej edycji top gear - 'zjeść ciastko i mieć ciastko' :razz:

wszystkimi kończynami :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie do końca zgodzić :)

Paliwo jest dostarczane częściej, ale jest go proporcjonalnie mniej

Czy to znaczy, że na wyższych obrotach silnik dostaje mniejsze porcje paliwa?

Jeśli chodzi o mój samochód (1.6 benzyna) to jednak przy tej samej prędkości na IV i V biegu jest różnica w spalaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos wrażenia z jazdy Obk (non-diesel). Moja lepsza połowa, nacodzień jeżdżąca lancerem, po dzisiejszej zamianie na wozy stwierdziła, że kupi mi do Obk rolnicze gumiaki bo:

- słabe wspomaganie kierownicy,

- sprzęgło trzeba wyciskać "obunóż",

- biegi ciężko wchodzą

- siedzi się wysoko jak w traktorze

- słychać tylko silnik, bo audio nie daje rady

A na skrzyżowaniu, ktoś ze świniakami na lusterkach zawzięcie do niej machał. W rękawiczkach, przy 24C... :)

Zdaje się, że moje autko samoistnie zakończyło dyskusję, kto go będzie prowadzić... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na skrzyżowaniu, ktoś ze świniakami na lusterkach zawzięcie do niej machał.

 

Trzeba było powiedzieć, że to dlatego, że ładna jest... :wink:

... i że jedzie takim extra wozem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pisałem o problemach, ale o wrażeniach. :)

ale nawet gdyby miał Obk w turbo, to żona nie chce się zamienić (kombinuje jak tu zamienić swoje na ralliart) :roll:

na szczęscie, dziś po przeglądzie w auto-adamski parę powyższych punktów można już skreslić, uff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...