Wrażenia z jazdy Legacy diesel.

[pabork]

z tego co wczoraj zaobserwowałem naśliskom torze - Legacy diesel z wyłączoną kontrolą trakcji - miał przyhamowywane koła, które trakcje traciły - więc jednak nie daje się całkiem wyłączyć

[Than_Junior]

pabork, ????

 

Ja co prawda diesla nie mam, ale jak na poczatku miesiaca wylaczylem na lotnisku VDC to boki sadzilem takie stumetrowe jak nic (lód/śnieg)

 

 

Może to było tylko wrażenie że koła są przyhamowywane, a w rzeczywistości był to efekt działania.... dyfrów?

[pabork]

jasne, że mogę się mylić - jednak działanie dyferencjałów wyobrażam sobie jako płynne - w tym przypadku koła były bardzo szybko zatrzymywane (w zasadzie do 0)

 

ja jeździłem swoim 2.0 benzyną i kolega, który nas startował ciągle komentował, że te diesle to się wgryzają w tor a ta benzyna mieli i mieli.... (mój nie ma kontroli trakcji)

 

po tym komentarzu gapiłem się na start pozostałych 3 legasiów (wszystkie diesle) - i zawsze podobne zachowanie kół

 

myślę, że jest podobnie jak w forku - gdzie system można wyłączyć tylko częściowo:

VDC w foresterze

[Than_Junior]

Hmmm możliwe. Ciekawe czy to jest w takim razie inaczej zestrojone w dieslu i w Spec.B. ..

[gzyp1]

jasne, że mogę się mylić - jednak działanie dyferencjałów wyobrażam sobie jako płynne - w tym przypadku koła były bardzo szybko zatrzymywane (w zasadzie do 0)

 

ja jeździłem swoim 2.0 benzyną i kolega, który nas startował ciągle komentował, że te diesle to się wgryzają w tor a ta benzyna mieli i mieli.... (mój nie ma kontroli trakcji)

 

po tym komentarzu gapiłem się na start pozostałych 3 legasiów (wszystkie diesle) - i zawsze podobne zachowanie kół

 

myślę, że jest podobnie jak w forku - gdzie system można wyłączyć tylko częściowo:

VDC w foresterze

 

A ja dam sobie wydech uciąć, że w Legacu wyłącza się całkowicie. No bo jak bym inaczej kręcił ósemki na śniegu z ingerującą trakcją??

A diesle się wgryzały bo to słaby silnik jest

[pabork]

A diesle się wgryzały bo to słaby silnik jest

mój jest słabszy a "mielił"

[Than_Junior]

Ja powiem więcej: Śnieżką kręciłem bączki w miejscu, tak jak na tym filmie (od 33 sek.)

 

 

No, tyle ze na śniegu

[lembke]

W okolicach sylwestra miałem okazję przetestować działanie abs esp w miarę bezpiecznych warunkach.

Wszystkie próby wykonywałem przy prędkości 60 oraz 80 km/h ( z wyjątkiem slalomu)

Hamowanie awaryjne z wciśniętym hamulcem do podłogi aż do zatrzymania

Wszystkie próby powtórzone były z włączoną i wyłączoną kontrolą trakcji

Nawierzchnia betonowa pokryta w całości lodem z warstwą śniegu ok 1-2 cm.

Samochód Legacy 2.0D RC kombi opony Dunlop 3D 205/55/R16

Manewry:

1. Jazda na wprost hamowanie awaryjne z ominięciem przeszkody

Zarówno przy 60 i 80 km/h manewrowanie było dosyć utrudnione

Samochód skręca opornie i z dość dużym opóźnieniem

Przy 80 jest dużo mniej czasu na reakcję ale nie ma tak dramatycznej różnicy jak przy próbie nr 2

2. hamowanie awaryjne na łuku

Przy 60 samochód stabilnie utrzymuje tor jazdy

Przy 80 duża zmiana zachowania. Samochód rzuca na boki, jedzie mniej więcej w zadanym kierunku

Duży wpływ miała prędkość jazdy. Przy 80 km/h samochód może by się zmieścił na drodze ale o wyminięciu przeszkody można zapomnieć.

3. slalom

W tej próbie chodziło o wytrącenie samochodu z równowagi aż do wykręcenia tzw bączka

Z włączonym ESP nie udało mi się tego zrobić( może za mało się starałem)

ESP reaguje dosyć późno pozwalając na drobne uślizgi ale po przekroczeniu pewnej granicy działa ostro i skutecznie (blokuje poszczególne koła i dusi silnik przy mocniejszym dodaniu gazu)

Z wyłączonym ESP samochód w miarę wzrastania amplitudy robi się coraz mniej stabilny i tu uwaga! również wyraźnie odczuwalne jest blokowanie kół przez ESP!

Silnik jednak nie jest niczym ograniczany i po chwili samochód wykręca bączka

PS.Nie byłem w stanie utrzymać stabilnej prędkości tzn.wachała się w granicach 60-80 km/h

4. przejazd przez zakręt ok 90 °

W tej próbie pokonywałem zakręt dość szrokim łukiem i stopniowo go zacieśniałem aż do poślizgu

Tutaj również największy wpływ miała prędkość pojazdu a nie to czy ESP był włączonyczy nie

Samochód we wszystkich próbach zachowywał się podobnie tzn poszerzał promień skrętu nie tracąc jednak stabilności. Miałem wrażenie jakby przesuwał się bokiem na zewnątrz zakrętu co chwilę łapiąc i tracąc przyczepność.

Z wyłączonym ESP czułem wyraźnie przyblokowywanie kół.

Przy włączonym ESP samochód zachowywał się stabilnej ale wówczas możliwości sterowania gazem są dosyć ograniczone.

Podsumowując

Wyłączenie ESP nie powodowało żadnych zmian w zachowaniu samochodu w próbach hamowania

Wyłącznik ESP znosi ograniczanie mocy silnika ale chyba nie wyłącza układu całkowicie

Samochód można obrócić w miejscu nawet z włączonym ESP pod warunkiem że jest b. ślisko i płynnie operuje sie gazem, wiem bo też sprawdzałem ( tyle że to bez sensu).

[slesz]

muszę się poprawić odrobinę względem kontroli - rzeczywiście czasem się włącza (mimo wyłączenia) - jak mi to obrazowo pokazał jeden ktoś duża prędkość i duża kontra na kierownicy i działa

w dalszym ciągu jednak uważam, że jest ona całkiem sensowna - ponoć generalnie kontrola przy tylnym lub 4x4 dużo sensowniej działa niż w fwd

 

miał przyhamowywane koła, które trakcje traciły

przy ostatniej wizycie w miedzianej górze zauważyłem podobne zjawisko - instruktor jednak wytłumaczył mi, że to akurat nie była kontrola tylko opony bokiem tarły

swoją drogą fajnie, że mi ktoś pokazał jak wykorzystać "płynność w szybkości" :razz:

[Gasol]

W poniedzialek odbieram z salonu sluzbowego Outbacka - z silnikiem Diesla. Warto na cos popatrzec, sprawdzic w tym samochodzie przed wyjazdem z salonu?

[Than_Junior]

Wlaczyc swiatla, ustawic fotel i lusterka i zapiac pasy

[Kuba]

Ja bym sprawdzil lub poprosil o sprawdzenie cisnienia powietrza w oponach. Odebralem juz kilka nowych samochodow i w oponach zawsze bylo za duzo powietrza, czasem nawet na max co wejdzie do opony. Jezeli auto stalo wewnatrz, a na zewnatrz jest mroz, to pamietaj ze po wyjechaniu z garazu cisnienie moze Ci troche spasc.

[Gasol]

Outback Boxer Diesel odebrany! W porownaniu do starego Outbacka nowe auto ma wyraznie mniejszy promien skretu. Musze sie przestawic na skrzynie manual. Mam wrazenie, ze silnik bardziej bulgocze niz w samochodzie, ktorym zrobilem jazde testowa. Z tym, ze nie lubie, jak ktos siedzi obok i gapi sie na rece, wiec moze wtedy tego bulgotania nie zauwazylem. Generalnie bardzo milo sie jezdzi:-)

 

Teraz mam problem, ktory samochod sprzedac, czy Honde Civic, czy starego Outbacka...

[maciasd]

silnik bardziej bulgocze

najlepsze jest "bulgotanie" na zimno przez pierwsze kilka kilometrów. Z zewnątrz niestety brzmi to trochę jak traktor :smile:

ale autko jak dla mnie wypas - gorzej z moją żoną, która do tej pory (a mamy auto już ponad 30 tys km) narzeka na "twarde" sprzęgło. Tłumaczę jej, że lepiej mieć twarde i trwałe, niż takie, którego nie czuć i się spali.

[slesz]

lepiej mieć twarde i trwałe

święta i uniwersalna prawda - tylko czy nie na pasek :razz: ?

[sjak]

Tłumaczę jej, że lepiej mieć twarde i trwałe, niż takie, którego nie czuć

 

Komu jak komu, ale kobietom chyba tego nie trzeba tłumaczyć

[slesz]

no 4 dyszki poleciały :razz:

zero problemów w zasadzie poza ubytkiem płynu hamulcowego minimalnym :neutral: ale łatwo uzupełnić :wink:

nie bierze oleju w dalszym ciągu, sunie po wstęgach szos w dalszym ciągu maksymalnie pięknie

jednym słowem - drugi raz bym też kupił (no może poczekałbym na lepszy kurs ojro :razz: )

[maciasd]

slesz, jak oceniasz zużycie tarcz i klocków? ja mam 34kkm i tarcze trochę słychać jak są zimne (powoli robi się taki "rant"). klocki jeszcze pociągną sporo w mojej ocenie.

może wydaje Ci się że ubyło płynu hamulcowego, a tak naprawdę klocki się pomniejszyły?

[Subaryta]

no 4 dyszki poleciały :razz:

Zainspirowany zdaniem powyżej mam prośbę - wpisujcie swoje przebiegi w autach. Pytanie jest dla mnie o tyle ważne, że samochodem testowym zazwyczaj nie przekracza się 10tysięcy km więc moja wiedza o dalszej eksploatacji bazuje na opiniach klientów (odpukać dobre ) Jeżeli coś się sypnęło - również napiszcie. Będę wdzięczny za każdą opinię

Fenk Ju from de małtyn

Pazdrawliajem

[lembke]

Przebieg 18000

Wady usterki i drobne uciążliwości:

1 Drzwi pasażera :przy otwieraniu lekko opadają. Zapomniałem to zgłosić mam nadzieję że wystarczy drobna regulacja.

2 Przy zamykaniu szyby (wszystkie z wyjątkiem szyby kierowcy) piszczą jakby ktoś pocierał o nie styropianem. Przesmarowanie w serwisie nie pomogło.

3 Wycieraczki przednie też piszczą od czasu do czasu i niedomywają szyby w jednym miejscu.

4 Nie bardzo chce jechać na wprost najczęściej ciągnie w prawo.

5.Pas od pasażera obija się o słupek środkowy (jak nie jest zapięty oczywiście)

6.Średnio dwa razy w ciągu dnia muszę regulować intensywność podświetlenia zegarów

7 Komputer zaniża spalanie ok 10% i zasięg o 60-100km.

8 Rzadko korzystam z trybu auto klimatyzacji bo nie lubię jak huczy dmuchawa

9 Audio: słabej jakości dźwięk

10 Światła za nisko fabycznie ustawione (zasięg mijania ok 30-40m)

11 Jak otwieram bagażnik zawsze muszę ubrudzić rękę

12 Od czasu do czasu gaśnie przy ruszaniu

13 Wsteczny czasem opornie wchodzi

14 Czarny kolor to chyba nie był dobry pomysł

Wszystko.

Mrozy ustąpiły szyby przestały piszczeć (przypadek :?: )

[sjak]

Przebieg 30 kkm (właśnie ruszam na przegląd) i tak:

Drzwi pasażera :przy otwieraniu lekko opadają.

nie występuje

Przy zamykaniu szyby (wszystkie z wyjątkiem szyby kierowcy) piszczą jakby ktoś pocierał o nie styropianem

jest i strasznie denerwuje. Niestety szyba kierowcy też. Czasem jak gdzieś podjeżdżam, wolę uchylić drzwi niż opuszczać szybę - po prostu wstyd

Wycieraczki przednie też piszczą od czasu do czasu i niedomywają szyby w jednym miejscu

nie mam takich obserwacji

Nie bardzo chce jechać na wprost najczęściej ciągnie w prawo.

przyzwyczaiłem się do tego. Ale rzeczywiście jest ten problem

Pas od pasażera obija się o słupek środkowy (jak nie jest zapięty oczywiście)

zdarza się

Średnio dwa razy w ciągu dnia muszę regulować intensywność podświetlenia zegarów

dla mnie OK

Komputer zaniża spalanie ok 10% i zasięg o 60-100km.

Zaniża o jakieś 3-5 %. Natomiast wskazuje 60 a potem od razu 0 (do tankowania)

Rzadko korzystam z trybu auto klimatyzacji bo nie lubię jak huczy dmuchawa

może masz zapchany filtr ppyłkowy. U mnie dmuchawa jest cicha

Audio: słabej jakości dźwięk

potwierdzam

Światła za nisko fabycznie ustawione (zasięg mijania ok 30-40m)

daje się poprawić

Jak otwieram bagażnik zawsze muszę ubrudzić rękę

pomaga umycie samochodu

Od czasu do czasu gaśnie przy ruszaniu

w ogóle nie mam takich obserwacji. Sprzęgło jest bardzo łatwe do wyczucia, a w porównaniu do innych turbo diesli to właśnie bardzo trudno go zgasić

Wsteczny czasem opornie wchodzi

czasem

Czarny kolor to chyba nie był dobry pomysł

dlatego wybrałem złoty. I jest OK

 

A od siebie jeszcze dorzucę:

Fatalne ogrzewanie - nim to się nagrzeje ......

Zbyt czuły czujnik obecności pasażera - nawet notesu nie bardzo można położyć, bo piszczy

przydałyby się jakieś osłony podwozia - słychać każdą trawkę tłukącą po wydechu

[slw]

Przebieg 9800, przy 9300 wymiana kompletnego silnika. Przyczyna wg serwisu: luz w układzie korbowo-tłokowym.

[toks]

Przebieg 9800, przy 9300 wymiana kompletnego silnika. Przyczyna wg serwisu: luz w układzie korbowo-tłokowym.

 

Jakie miełeś objawy tego luzu? Serwis to zauważył czy miałeś jakieś kłopoty wcześniej?

Czy serwisujesz w Lublinie i tam wymienili Ci silnik?

 

Normalnie jeszcze trochę i nerwicy się można nabawić. Tylko czekać na sprzęgło, koło dwumasowe, luzy w układzie korbowo-tłokowym, zwichrowanie tarcz.........oby tylko trzyletnia gwarancja wystarczyła na te wszystkie choroby wieku dziecięcego.

[GREGG]

Przebieg 9800, przy 9300 wymiana kompletnego silnika

 

aleś z grubej rury przywalił :shock: ciekawe czy ktoś przebije :wink:

[anathema]

Przebieg 18000

Wady usterki i drobne uciążliwości:

Przebieg 11.500. Powyższe niestety występują :wink:

1 Drzwi pasażera :przy otwieraniu lekko opadają. Zapomniałem to zgłosić mam nadzieję że wystarczy drobna regulacja.

Nie zaobserwowano.

2 Przy zamykaniu szyby (wszystkie z wyjątkiem szyby kierowcy) piszczą jakby ktoś pocierał o nie styropianem. Przesmarowanie w serwisie nie pomogło.

Oj piszczą, piszczą. Ja nie otwieram i psu też nie pozwalam ;>

3 Wycieraczki przednie też piszczą od czasu do czasu i niedomywają szyby w jednym miejscu.

Nie zaobserwowano.

4 Nie bardzo chce jechać na wprost najczęściej ciągnie w prawo.

Nie zaobserwowano.

5.Pas od pasażera obija się o słupek środkowy (jak nie jest zapięty oczywiście)

Nie zaobserwowano, a może nie zwrócono uwagi - sam nie wiem.

6.Średnio dwa razy w ciągu dnia muszę regulować intensywność podświetlenia zegarów

Nie zaobserwowano.

7 Komputer zaniża spalanie ok 10% i zasięg o 60-100km.

Oj tak, 10% - 20 % jak nic.

8 Rzadko korzystam z trybu auto klimatyzacji bo nie lubię jak huczy dmuchawa

Nie zaobserowano.

9 Audio: słabej jakości dźwięk

Audiofil ze mnie żaden, ale jak rzęzi to nawet ja usłyszę.

10 Światła za nisko fabycznie ustawione (zasięg mijania ok 30-40m)

Poprawione w serwisie. Nie ma zachwytu, bo dalej świecą średnio, ale przynajmniej coś widzę. Nie narzekam tak czy inaczej.

11 Jak otwieram bagażnik zawsze muszę ubrudzić rękę

Niestety. Brakuje też haczyków w bagażniku. Bagaże muszą latać, nie ma do czego ich przytwierdzić .

12 Od czasu do czasu gaśnie przy ruszaniu

Fakt. Ale to kwestia przyzwyczajenia.

13 Wsteczny czasem opornie wchodzi

Fakt. Wsteczny haczy aż miło. Co do samej skrzyni już mi tak bardzo nie przeszkadza jakość jej pracy -jak to było na początku. Kwestia przyzwyczajenia.

14 Czarny kolor to chyba nie był dobry pomysł

No cóż, prawdy ogólnie znane. Chcesz czarny, kup myjkę.

Wszystko.

Nieprawda !!!

 

Większe problemy u mnie:

1. Opisane wyżej popiskiwanie szyb przy otwieraniu.

2. Opisana wyżej kiepska praca skrzyni biegów. Plus dodatkowo "latanie" na nierównościach - TTTM.

3. Opisane wyżej - bardzo kiepskie głośniki - TTTM

4. Zahaczanie o plastik zakrywający kabelki nad pedałami, w czasie przekładanie nogi z gazu na hamulec. Niestety stopa rozmiaru 46 skutecznie mi w tym "pomaga" - TTTM

5. Brak lampki rezerwy płynu do spryskiwaczy. Za to przynajmniej zbiornik jest duży.

6. Czasami na przejeżdżaniu przez "śpiącego policjanta" (lub inną nierówność) słychać skrzypienie z przedniego zawieszenia - póki co na złość przy wizycie w serwisie było zaraz po deszczu i odgłosu ani widu ani słychu.

 

To tyla. Plusów Legosław ma zdecydowanie więcej.

Pozdrawiam