Andrzej Koper Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Bony paliwowe są niezalezne od rocznika modelowego. Nawet jak ktos zamawial MY08 a dostal MY09 ( takie pomyłki rowniez sie zdarzają )...nie zabierac bonow... :?: :?: :shock: AK ps. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melkor69 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Bony paliwowe są niezalezne od rocznika modelowego. Nawet jak ktos zamawial MY08 a dostal MY09 ( takie pomyłki rowniez sie zdarzają )...nie zabierac bonow... :?: :?: :shock: AK ps. Ja tak miałem, ale żeby od razu o pomyłce mówić! Bony zabierać! ) Jeśli już o dealerach trochę mowa, ja jestem bardzo zadowolony z obsługi w Krakowie, mimo tego, że auto miało być na początku września, a było miesiąc później... Warto było czekać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 przy kupnie dostałem zalecenie żeby nie lać paliwa ulepszanego typu verva albo ultimate - jak już to bp bez dodatków leję... dymienia nie ma co wiem od kumpla z którym jechaliśmy ostro/średnio ostro około 300km :neutral: może za słabo walczę jak na wasze standardy :razz: a może staram się nie deptać do dna poniżej 2krpm :razz: Hmm, mam w baku BP ultimate, nie po raz pierwszy zreszta. Ponizej 2000rpm schodze sporadycznie (juz czuje gromy :wink: ) wiec to odpada. Coz, zobaczymy co bedzie jak zatankuje na statoilu. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gzyp1 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Hmm, mam w baku BP ultimate, nie po raz pierwszy zreszta. Ponizej 2000rpm schodze sporadycznie (juz czuje gromy ) wiec to odpada. Coz, zobaczymy co bedzie jak zatankuje na statoilu. A ja tankuję raz na Statoil bo polecają a drugim razem na Neste, bo blisko i taniej. I gdy po zwykle spokojnej jeździe po mieście mocniej docisnę to ciemna chmurka jest z obydwu paliw bez różnicy. Zgodzę się też ze Sleszem, bo po kilku dociśnięciach, zwlaszcza na trasie przestaje dymić mimo dość mocnego obciążania silnika. Takie jakby "przeczyszczenie" systemu :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benito66 Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 przy kupnie dostałem zalecenie żeby nie lać paliwa ulepszanego typu verva albo ultimate - jak już to bp bez dodatków leję... Niczego takiego w oficjalnej instrukcji nie znalazłem :shock: Jedynym zaleceniem co do paliwa jest w niej to, żeby było ono z jak najmniejszą ilością biododatków oraz z jak najmniejszą ilością siary. Oba te kryteria doskonale spełnia Orlenowska ON VERVA, która nie ma biokomponentów wcale, a siary ma śladowe ilości. Drugi i ostatni dostępny na Orlenie EKO Diesel zawiera znacznie więcej siarki oraz jakiś (5?) % bio. W związku z powyższym, wybór jest prosty - VERVA. I jestem prawie pewien, że na większości stacji, paliwa lepsze i gorsze są odpowiednikami opisanych paliw z Orlenu [ Dodano: Wto Paź 28, 2008 2:36 am ] I gdy po zwykle spokojnej jeździe po mieście mocniej docisnę to ciemna chmurka jest z obydwu paliw bez różnicy. Zgodzę się też ze Sleszem, bo po kilku dociśnięciach, zwlaszcza na trasie przestaje dymić mimo dość mocnego obciążania silnika. Takie jakby "przeczyszczenie" systemu No to by tłumaczyło działanie "otwartego filtra cząstek stałych" Przy spokojnej jeździe cząstki sadzy są "wyłapywane", a przy mocynym dociśnięciu "przemijają z wiatrem" Każdy diesel produkuje sadzę, która albo jest wyłapywana przez filtr zamknięty i spalana w nim przy użyciu katalizatora, albo musi stworzyć chmurę za autem. Tertium non datur, jak mawiali starożytni :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warrior Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 przy kupnie dostałem zalecenie żeby nie lać paliwa ulepszanego typu verva albo ultimate - jak już to bp bez dodatków leję... Niczego takiego w oficjalnej instrukcji nie znalazłem :shock: Jedynym zaleceniem co do paliwa jest w niej to, żeby było ono z jak najmniejszą ilością biododatków oraz z jak najmniejszą ilością siary. Oba te kryteria doskonale spełnia Orlenowska ON VERVA, która nie ma biokomponentów wcale, a siary ma śladowe ilości. Drugi i ostatni dostępny na Orlenie EKO Diesel zawiera znacznie więcej siarki oraz jakiś (5?) % bio. No nie do końca się z Twoim zdaniem zgodzę. Ostatnio rozmawiałem z ludźmi od paliw, pytając o bezsiarkową na statoil-u. Każdy ON zawiera biokomponenty, tylko że dopiero po przekroczeniu 5% zawartości pojawia się obowiązek informowania o tym fakcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benito66 Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 No nie do końca się z Twoim zdaniem zgodzę. Ostatnio rozmawiałem z ludźmi od paliw, pytając o bezsiarkową na statoil-u. Każdy ON zawiera biokomponenty, tylko że dopiero po przekroczeniu 5% zawartości pojawia się obowiązek informowania o tym fakcie. No może trochę pokręciłem z tymi %ami , ale generalnie chodziło mi o to, że na każdej stacji, ON dzieli się zasadniczo na dwa rodzaje: 1) z małą ilością bio i siary, ale z ulepszaczami oraz 2) bez ulepszaczy, ale z większą ilością w/w paskudztwa. A zresztą, pełnej prawdy pewnie nikt Ci nie powie, bo kto to wie :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umbert Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Moj dymi ogolnie o wiele mniej niz kolegi MY08. Co dziwi mnie najwiecej to fakt ze dymi przy odpalaniu ale tylko pod robota! Rano w w garazu odpala slicznie, jazda autobahn 25km, po 8h odpalam i dym! Duzo dymu! To co? Klimat mu niesluzy w Lund a w Malmö jest OK? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gzyp1 Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Moj dymi ogolnie o wiele mniej niz kolegi MY08. Co dziwi mnie najwiecej to fakt ze dymi przy odpalaniu ale tylko pod robota! Rano w w garazu odpala slicznie, jazda autobahn 25km, po 8h odpalam i dym! Duzo dymu! To co? Klimat mu niesluzy w Lund a w Malmö jest OK? Garaż ciepły, wentylowany a pod pracą stoi pewnie na dworze, zimno, wilgotno etc. tu bym się doszukiwał różnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruter Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Bo od czasu do czasu diesla trzeba przycisnac. Mi tez przydymia lekko. NA forach VW byly takie przykazania do jezdzenia dieslem. Ja jak pozamulam troche swoje auto a pozniej gdzies na swiatelkach przyspiesze to nie wiem czy od kurzu czy od chmurki troche szaro sie robi Jak to diesel. Pan Kornacki nie dawno na tvn turbo powiedzial ze "czarny dym to zdrowy dym" Ja to mam wrazenie ze jak krece kierownica to jakbym slyszal lekkie popiskiwanie (?) od wspomagania. Mam sie martwic? W pierwszym poscie bodajze po odbiorze auta pisalem o lekkim kreceniu, a teraz na parkingu tak lekko nie mam. Przynajmniej mam takie wrazenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 przyzwyczaiłeś się po prostu :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sim_one Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Ja to mam wrazenie ze jak krece kierownica to jakbym slyszal lekkie popiskiwanie (?) od wspomagania. Ma to jakiś związek z radiem bo jak je włączę to przestaję to słyszeć :razz:. A na serio to mi tak cichutko pojękuje wspomaganie od zawsze (pierwszego dnia po zakupie), ale da się to usłyszeć tylko z rana jak jest zimny samochód. Z chmur(k)ami z tyłu też tak miałem, że patrzyłem na nie, patrzyłem... i jak się przestałem przejmować to samochód od razu zrywniejszy się zrobił . Ale jak ktoś wspomniał... chyba ma to trochę związku z paliwem bo różnie to wygląda. Żeby było śmieszniej to chyba najgorzej po zalecanym besiarkowym oleju ze Statoil. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remlus Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Bo od czasu do czasu diesla trzeba przycisnac. Mi tez przydymia lekko. NA forach VW byly takie przykazania do jezdzenia dieslem. Ja jak pozamulam troche swoje auto a pozniej gdzies na swiatelkach przyspiesze to nie wiem czy od kurzu czy od chmurki troche szaro sie robi Jak to diesel. Pan Kornacki nie dawno na tvn turbo powiedzial ze "czarny dym to zdrowy dym" Ja to mam wrazenie ze jak krece kierownica to jakbym slyszal lekkie popiskiwanie (?) od wspomagania. Mam sie martwic? W pierwszym poscie bodajze po odbiorze auta pisalem o lekkim kreceniu, a teraz na parkingu tak lekko nie mam. Przynajmniej mam takie wrazenie. Trzeba przycisnąć diesla z turbinką w której są kierownice o zmiennym ustawieniu, wypala się w ten sposób nagar ktory po nagromadzeniu potrafi je przyblokować. Innego powodu nie znam. Jak czytam te posty o dymieniu to mam mieszane uczucia. Dymią wam nowe auta? Wg ASO wszystko jest ok? Coś tu nie tak. Mogę jeszcze się zgodzić na parę wodną, biały dymek - normalna rzecz, ale w nowym legacy z dieslem dymanie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Trzeba przycisnąć diesla z turbinką w której są kierownice o zmiennym ustawieniu, wypala się w ten sposób nagar ktory po nagromadzeniu potrafi je przyblokować. Innego powodu nie znam Samooczyszczający filtr cząstek stałych jest do tego powodem, ponieważ żeby sadza mogła się wypalić potrzeba wyższej temp. Jak będzie cały czas silnik zamulany to filtr się zapcha. To tak ogólnie, bo nie wiem jaki dokładnie rodzaj filtra i jego oczyszczania jest w Subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toks Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Mój OBK też faktycznie przy mocnym depnięciu zadymi ale w porównaniu z innymi dieslami dym jest 1. Nie czarny ale jakby czystszy - szary, 2. z dwóch rur ) Co do wspomnianego wcześniej bzyczenia wspomagania - to normalne bo po prostu słychać elektryczny silnik wspomagania, a że silnik cicho pracuje to wszystko słychać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umbert Opublikowano 30 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Dzisiaj po robocie jade skatowac bestie na niemieckie Autobahny. Nareszcie! Zobaczymy ile pojedzie na 5tym biegu. Mam nadzieje ze za 2-3 pelne baki zdaze wypalic do niedzieli wieczorem. Przeliczaja na Frestera byloby to 6-8 bakow E95 ;-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 30 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Bo od czasu do czasu diesla trzeba przycisnac. Mi tez przydymia lekko. NA forach VW byly takie przykazania do jezdzenia dieslem. Ja jak pozamulam troche swoje auto a pozniej gdzies na swiatelkach przyspiesze to nie wiem czy od kurzu czy od chmurki troche szaro sie robi Dwa dni temu zatankowalem na statoilu. I dymi zdecydowanie mniej. Mgle za samochodem widac tylko przy wiekszym obciazeniu tuz ponad 2000 rpm. Od 2500 wzwyz jest w zasadzie zupelnie czysto. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 a u nie dalej nic - może kwestia dotarcia? może kwestia małych obciążeń - w sensie praktycznie bez korków na co dzień i rzadko jazda na nierozgrzanym silniku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umbert Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 A ja wlasnie wrocilem z ujezdzania wozu na autobahn. Przy okazji podskoczylem do Zielonej Góry i zalalem diesla na Shell w PL. Jeeeezuuuu ale kopci! Hhahahahhahaa Pol Berlina zakopcilem jak mu dawalem w palnik na swiatlach. Zimny czy cieply, filtr nie ma szans wylapac tej tony sadzy. Bardzo fajne narzedzie do zakopcenia gosci siedzacych za blisko na zderzaku. A tak seryjnie..trzeba by cos z tym dymem zrobic...mara jak cholera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YRK Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 W lusterku mojego BMW widac to dokladnie tak jak opisalem, oczywiscie głównie gdy prawy pedal schodzi do podłogi.Z tego co koledzy piszą w tym wątku w OBK i Legacy jest podobnie. Zastanawiam się czy zamknięty DPF wpłynie na poprawe tego zjawiska. Forek 2.0d dymi bardzo mało, imho DPF sporo poprawił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Trochę z innej beczki. Mam nadzieję, że ten post przypadnie do gustu właścicielom benzyn . Właśnie wróciłem z trasy - 1060 km przejechane na jednym baku. Normalna jazda po polskich drogach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YRK Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Trochę z innej beczki. Mam nadzieję, że ten post przypadnie do gustu właścicielom benzyn . Właśnie wróciłem z trasy - 1060 km przejechane na jednym baku. Normalna jazda po polskich drogach U mnie spalanie z pierwszego baku przejechanego tylko po wawie - 7.4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 U mnie spalanie z pierwszego baku przejechanego tylko po wawie - 7.4 hm... nieźle, mi TDI tyle ostatnio w trasie spalił :???: i do tego jest wolniejszy od danych katalogowych o 15km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YRK Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 U mnie spalanie z pierwszego baku przejechanego tylko po wawie - 7.4 hm... nieźle, mi TDI tyle ostatnio w trasie spalił :???: i do tego jest wolniejszy od danych katalogowych o 15km/h Może masz zepsute to TDI? Moje TDI zainstalowane w Skodzie spala w trasie ok. 6 litrów przy dynamicznej jeździe. A silnik jest mało seryjny :smile: A wracając do forka i jego spalania, to jestem pod wrażeniem, to chyba jeden z najbardziej oszczędnych silników w swojej klasie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Może masz zepsute to TDI? skończyłem docieranie i skoczyłem do Konina autostrada no i tak jakoś wyszło ponad 8L, kiedy to Skoda przy podobnych prędkościach paliła max 6,2, w drodze powrotnej jechałem już przepisowe 130km/h i tez spalanie było wysokie :???: dziwi mnie wiec fakt ze dużo większy Forek pędzony na 4 łapy ma spalanie oski w kompakcie :roll: A wracając do forka i jego spalania, to jestem pod wrażeniem, to chyba jeden z najbardziej oszczędnych silników w swojej klasie? na to wygląda :wink: gratuluje właściwego wyboru :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się