Ranking ASO Subaru

[Damian Mysłowski]

Tak Edward Szczypka ASO-Subaru, czy zajmuje się gazem to nie wiem.

Dzięki. Zadzwonię, umówię się bo zamierzam odpicować swojego turbodziadka 

[diamond]

Sobota 10:15, wizyta w salonie w Krakowie, pytanie o możliwość jazdy próbnej Foreterem XT. Lustrowanie mojej sylwetki, skwaszona mina, eeee nie był Pan umówiony... No może o 11:00... Cisza...

Mam obecnie 7. samochód Subaru i żaden nie był kupiony w tym salonie. Kolejny też raczej nie będzie...

Wystarczyło się uśmiechnąć, zaproponować kawę, poczekałbym 30 min pewnie.

Rozumiem, że auta sprzedają się mimo obsługi

Edytowane 28 Marca 2016 przez diamond

[mechanik]

Sobota 10:15, wizyta w salonie w Krakowie, pytanie o możliwość jazdy próbnej Foreterem XT. Lustrowanie mojej sylwetki, skwaszona mina, eeee nie był Pan umówiony... No może o 11:00... Cisza...

Mam obecnie 7. samochód Subaru i żaden nie był kupiony w tym salonie. Kolejny też raczej nie będzie...

Wystarczyło się uśmiechnąć, zaproponować kawę, poczekałbym 30 min pewnie.

Rozumiem, że auta sprzedają się mimo obsługi

[Grzegorz Magdziarz]

 

 

czytając wypowiedzi jak post wyżej należałoby się zastanowić nad innymi przyczynami.

Czytając takie wypowiedzi należało by doczytać również wyjaśnień udzielonych wcześniej.

 

Zacytowany post wyrwany z kontekstu może sugerować brak reakcji, a tak nie było. Dlatego też minus dla @@diamond,

[diamond]

 

czytając wypowiedzi jak post wyżej należałoby się zastanowić nad innymi przyczynami.

Czytając takie wypowiedzi należało by doczytać również wyjaśnień udzielonych wcześniej.

 

Zacytowany post wyrwany z kontekstu może sugerować brak reakcji, a tak nie było. Dlatego też minus dla @@diamond,

 

Co konkretnie  oznacza udzielony minus dla mnie przez Pana Grzegorza Magdziarza ? 

[Grzegorz Magdziarz]

Poza moją dezabrobatą dla wybiórczego cytowania - zupełnie nic.

[Polak821]

Miałem okazję odwiedzić ASO subaru w Szczecinie gdzie sprawdzałem auto przed zakupem i muszę przyznać że obsługa oraz wiedza jest na bardzo niskim poziomie. Pamiętam też sytuację z ASO Subaru we Wrocławiu gdzie kupuje części. W czasie oczekiwania na zamówione elementy, do salonu wszedł klient lat ok 50 który był bardzo zainteresowany Foresterem. Musiał sam szukać sprzedawcy, a gdy już znalazł to spotkał się z takim przyjęciem jak niechciany akwizytor sprzedający chińskie garnki chodząc po domach. Aż trudno było mi uwierzyć w ignorancję i nonszalancję jaką wykazał handlowiec. Z takim podejściem to aż trudno uwierzyć że Salon we Wrocławiu sprzedaje jakieś auta.

[lojszczyk]

Poza moją dezabrobatą dla wybiórczego cytowania - zupełnie nic.

 

Jak na obsługę klienta, to jesteście beznadziejni.

Gorzej pod tym względem było chyba tylko w Poznaniu, ale to raczej kwestia oddalenia serwisu od salonu. To co nie chciało wam sie zrobić w pięć minut, to w Radomiu wykonano natychmiast (mimo, że musieli wyprowadzić naprawiany pojazd).

[sebachon]

 

 

Z takim podejściem to aż trudno uwierzyć że Salon we Wrocławiu sprzedaje jakieś auta

Od dawna przestrzegam przed tą ASO...

[Grzegorz Magdziarz]

@@lojszczyk,Ponownie dziękuję za już wcześniej wyrażoną i  omówioną opinię. 

[Lisek]

 

Z takim podejściem to aż trudno uwierzyć że Salon we Wrocławiu sprzedaje jakieś auta

Od dawna przestrzegam przed tą ASO...

 

Moje doświadczenia z nimi od 10 lat są bardzo pozytywne. Jako mieszkaniec innego miasta robisz u nich przeglądy ,bywasz tam po części  a salon nie ma dla Ciebie tajemnic i dlatego możesz przestrzegać przed nimi? Grafix w sumie też jest do bani. Nigdy nie byłem ale łatwo powiedzieć,co tam....

 

 

Miałem okazję odwiedzić ASO subaru w Szczecinie gdzie sprawdzałem auto przed zakupem i muszę przyznać że obsługa oraz wiedza jest na bardzo niskim poziomie. Pamiętam też sytuację z ASO Subaru we Wrocławiu gdzie kupuje części. W czasie oczekiwania na zamówione elementy, do salonu wszedł klient lat ok 50 który był bardzo zainteresowany Foresterem. Musiał sam szukać sprzedawcy, a gdy już znalazł to spotkał się z takim przyjęciem jak niechciany akwizytor sprzedający chińskie garnki chodząc po domach. Aż trudno było mi uwierzyć w ignorancję i nonszalancję jaką wykazał handlowiec. Z takim podejściem to aż trudno uwierzyć że Salon we Wrocławiu sprzedaje jakieś auta.

 

Jak został potraktowany, konkretnie? Obsługiwany był przez sprzedawce czy kogoś innego? W JM jest jeden handlowiec ale często ktoś inny podchodzi do klienta. Nie wiem skąd na forum wzięła się opinia ze ASO Wrocław jest do kitu a na Dolnym Śląsku to tylko MTS. Wg mnie salon i serwis dają radę i tyle w temacie! 

[diamond]

Tak żeby dolać trochę pozytywów do wyrażanych opinii odnośnie ASO i Dealerów Subaru, z mojej strony DUŻY PLUS dla Hadlowców Katowickiego Salonu za szybka, rzetelną i fachową obsługę. Co do opinii ASO, podtrzymuję swoje uznanie dla ATS Szczypka Mikołów. W kwestii obsługi klienta, inne salony innych marek  pozawlają poczuć się jak w poprzedniej epoce- PRL- u.

 

Pozdrawiam

Edytowane 30 Marca 2016 przez diamond

[Polak821]

 

 

Z takim podejściem to aż trudno uwierzyć że Salon we Wrocławiu sprzedaje jakieś auta

Od dawna przestrzegam przed tą ASO...

 

Moje doświadczenia z nimi od 10 lat są bardzo pozytywne. Jako mieszkaniec innego miasta robisz u nich przeglądy ,bywasz tam po części  a salon nie ma dla Ciebie tajemnic i dlatego możesz przestrzegać przed nimi? Grafix w sumie też jest do bani. Nigdy nie byłem ale łatwo powiedzieć,co tam....

 

 

Miałem okazję odwiedzić ASO subaru w Szczecinie gdzie sprawdzałem auto przed zakupem i muszę przyznać że obsługa oraz wiedza jest na bardzo niskim poziomie. Pamiętam też sytuację z ASO Subaru we Wrocławiu gdzie kupuje części. W czasie oczekiwania na zamówione elementy, do salonu wszedł klient lat ok 50 który był bardzo zainteresowany Foresterem. Musiał sam szukać sprzedawcy, a gdy już znalazł to spotkał się z takim przyjęciem jak niechciany akwizytor sprzedający chińskie garnki chodząc po domach. Aż trudno było mi uwierzyć w ignorancję i nonszalancję jaką wykazał handlowiec. Z takim podejściem to aż trudno uwierzyć że Salon we Wrocławiu sprzedaje jakieś auta.

 

Jak został potraktowany, konkretnie? Obsługiwany był przez sprzedawce czy kogoś innego? W JM jest jeden handlowiec ale często ktoś inny podchodzi do klienta. Nie wiem skąd na forum wzięła się opinia ze ASO Wrocław jest do kitu a na Dolnym Śląsku to tylko MTS. Wg mnie salon i serwis dają radę i tyle w temacie! 

 

1. Jestem mieszkańcem Wrocławia, jest jak byk w awatarze

2. Kto Ci powiedział albo gdzie napisałem że robię u nich przeglądy czy naprawiam samochód! Nigdy w życiu! Tylko kupuje części.

3. Podałem konkretną sytuację z którą się spotkałem (byłem świadkiem) która jest niedopuszczalna w kontakcie z klientem

4. Dla potencjalnego klienta salonu nie jest ważne czy akurat Pan który do niego podszedł pełni funkcję handlowca czy może ciecia. Ważne jest że reprezentuje salon i jeżeli nie jest sprzedawcą i nie potrafi kulturalnie (lub ma zły dzień) przedstawić ofertę sprzedawanego przez siebie produktu to powinien poprosić aby klient zaczekał i poinformować handlowca o czekającym kliencie (chyba że to był handlowiec to przy tzw "tajemniczym kliencie" wystawioną miałby ocenę negatywną).   

5. W Szczecinie byłem klientem serwisu jeden raz jak sprawdzałem auto przed zakupem a konkretnie podłączano mi diagnostykę

6. Twoja sprawa gdzie serwisujesz auto na szczęście to podobno wolny kraj, ale...

i właśnie tutaj dla klarowności mojej oceny sytuacji napiszę dwa słowa o mnie. Mianowicie jestem z wykształcenia technik mechanik poj. samochodowych, pewnie powiesz co z tego. Mianowicie to że ostatnie lata spędziłem jako doradca serwisowy w dwóch serwisach (nie subaru) i znam tę drugą stronę medalu. Pewnie powiesz jak to przecież serwis serwisowi nie równy. Tak zgadzam się ale w związku z tym że pracuję w "branży" i moi znajomi także, a Wrocław jest małą wioską (w gronie motoryzacyjnym) to zawsze znajdzie się ktoś kto zna kogoś i tak dowiadujemy się o różnych sprawach. Nie chcę tu przytaczać przykładów bo nie mam namacalnych dowodów ale z pewnych źródeł wie się to i owo. Dla jasności nie mam nic do chłopaków z BOK-u. Szkoda że serwisy różnych marek są w rękach osób które liczą tylko chwilowy dochód za wycyckanie klienta a nie patrzą perspektywicznie. Jest takie powiedzenie że "pierwsze auto sprzedaje salon, następne serwis" (chodzi o konkretnego klienta).

pzdr

Edytowane 30 Marca 2016 przez Polak821

[Woszkowaty]

Co do opinii ASO, podtrzymuję swoje uznanie dla ATS Szczypka Mikołów.

 

Pozdrawiam

Byłem wczoraj - potwierdzam ! Szybko, sprawnie, przyjemnie dla kieszeni, pomimo, że mam kawałek do nich. Zdecydowanie profi !

[sebachon]

 

 

Jako mieszkaniec innego miasta robisz u nich przeglądy ,bywasz tam po części a salon nie ma dla Ciebie tajemnic i dlatego możesz przestrzegać przed nimi?

A skąd taki wniosek? Jakieś ograniczenie przemieszczania się po Polsce?... Przy pewnej okazji wykonałem u nich trzy naprawy i trzy spartolili. W dodatku szefostwo w chamski sposób próbowało wykręcić się od odpowiedzialności, mimo ewidentnej fuszerki potwierdzonej przez inną ASO, i chciało odmówić rekompensaty. Na szczęście w porę się zreflektowali.Tutaj sprawdza się niestety zasada: jaki pan, taki kram. Nie chcę mieć z takim towarzystwem nic do czynienia. I tyle.

[Toimi]

Na podstawie doświadczeń z ASO w Multisalonie Reiski w Bydgoszczy chcę przestrzec przed tym salonem.

Problemy były już przy kupnie auta. Wydłużający się termin ściągnięcia samochodu, w zasadzie już rezygnowałem z jego zakupu gdyż auto pojawiło się w salonie na kilka godzin przed upływem terminu podanego w umowie. Pal licho ... drobostka

Dalej, próbowano mnie naciągnąć na opłatę za opony zimowe, które powinny być w gratisie zgodnie z polityką Subaru.

Nie zapłaciłem im 2000zł tylko dzięki temu forum oraz interwencji dyrekcji SIP.

Pomyślcie tylko jednak ile osób starszej daty nie korzysta z internetu i daje sobie nawinąć makaron na uszy taki osobom i naciągnąć ...

 

Pierwsza wizyta w serwisie na wymianę fabrycznego oleju.

Pracownicy traktują mnie jak petenta, przeklinają na siebie ...

Widocznie mieli jakiś problem bo bluzgi latały w powietrzu, że hoho, atmosfera jak w dziupli samochodowej.

Za to serwis ma nawet recepcję gdzie najpierw trza się zameldować u Pani "ą, ę" jacy to my niby profesjonalni nie jesteśmy ...

 

Więcej tam nie jeździłem i mimo faktu, iż mieszkam w Toruniu serwisowałem auto w Gdańsku.

 

Niestety kolizja drogowa zmusiła mnie do odstawienia auto do Multisalonu Reiski.

Nie będę opisywał szczegółowo problemów i nerwów jakie towarzyszyły tej naprawie przez ponad 2 miesiące. Opiszę tylko skrótowo.

Lekkie uszkodzenie - zderzak lampa, maska i masa pierdółek.

Na maile serwis nie raczy odpowiadać, żeby się dodzwonić też trza mieć szczęście ...

Czas naprawy dwa i pół miesiąca. Termin przesuwany 2 razy mimo solennych zapewnień ...

Wicie, rozumicie, brak sił i środków, grypa, "wiele bloków spadło z planu" ... jak mówili u Bareji

 

Przy odbiorze ... auto nawet dobrze umyte nie było. Jazda próbna. 

Na moje wątpliwości co do działania pedału przyspieszenia kierownik nawija mi makaron na uszy jak to oni wszystko sprawdzają i że wszystko musi być ok ...

Na sugestię by sprawdzić takie same auto w salonie okazuje się, że auta takiego nie ma ...

Kilka dni po odbiorze, gdy auto postało dłużej okazuje się, że akumulator jest rozładowany ...

Do tego wariuje alarm i kluczyk ...

Serwis nie ma sobie nic do zarzucenia ...

 

Omijać szerokim łukiem ten pseudo salon.

[piotruś]

 

 

Omijać szerokim łukiem ten pseudo salon.

 

 

Trzy razy korzystałem z usług tego serwisu. W tym raz nieumówiony, w sobotę przed południem "z drogi" z problemem, który uniemożliwiał jazdę 250 km do domu... Złego słowa nie mogę powiedzieć i aż mi się wierzyć nie chce w to co piszesz...

Toimi, a może tak Ci się wydawało przez tę Waszą toruńsko-bydgoską "szorstką przyjaźń" 

[sambor]

 

 

Miałem okazję odwiedzić ASO subaru w Szczecinie gdzie sprawdzałem auto przed zakupem i muszę przyznać że obsługa oraz wiedza jest na bardzo niskim poziomie.

 

Ale które? Kiedy to było?

[mechanik]

 

 

Więcej tam nie jeździłem i mimo faktu, iż mieszkam w Toruniu serwisowałem auto w Gdańsku.

No to z deszczu pod rynnę?

[kriskristoffers]

Ja polecam ASO Łódź na Włókniarzy. Jak kupowałem Outbacka to załatwiłem sobie tam przegląd przed zakupowy. Przyjeżdżamy z synem 9 lat w ciuchach Subaru (polar, czapka itp.) i od progu słyszymy "a cóż to za goście do nas przybyli, skąd tacy eleganccy"? Dostaliśmy po podróży ciepłą herbatę, młody jakieś autka i plakaty, ja rabat na przegląd. Byłem zszokowany takim podejściem naprawdę. Po przeglądzie wydruk co i jak, namiar do szefa serwisu, a za 2 tygodnie jak zamawiałem tuleje i siatkę jeszcze super rabat. Naprawdę polecam     

[Polak821]

 

Miałem okazję odwiedzić ASO subaru w Szczecinie gdzie sprawdzałem auto przed zakupem i muszę przyznać że obsługa oraz wiedza jest na bardzo niskim poziomie.

 

Ale które? Kiedy to było?

 

Było to w listopadzie 2015 roku. Nie powiem na jakiej ulicy bo pojechałem z poprzednim właścicielem który poprowadził mnie do ASO. Pamiętam że ASO Subaru było wraz z dwoma innymi markami, jedną z nich była KIA.

[sambor]

 

 

Było to w listopadzie 2015 roku. Nie powiem na jakiej ulicy bo pojechałem z poprzednim właścicielem który poprowadził mnie do ASO. Pamiętam że ASO Subaru było wraz z dwoma innymi markami, jedną z nich była KIA.

 

Czyli chodzi o Polmotor.

Ja jak na razie jestem z nich zadowolony. Wszystko co robiłem było w mojej ocenie porządnie i szybko zrobione.

[Toimi]

 

Omijać szerokim łukiem ten pseudo salon.

 

 

Trzy razy korzystałem z usług tego serwisu. W tym raz nieumówiony, w sobotę przed południem "z drogi" z problemem, który uniemożliwiał jazdę 250 km do domu... Złego słowa nie mogę powiedzieć i aż mi się wierzyć nie chce w to co piszesz...

Toimi, a może tak Ci się wydawało przez tę Waszą toruńsko-bydgoską "szorstką przyjaźń" 

 

Hehe akurat ja jestem łącznikiem Toruń - Bydgoszcz, mieszkałem w obu miastach i mam rodzię w obu. Po prostu mam doświadczenia bardzo złe z tym ASO. Wczoraj dzwoniłem do serwisu, to nie potrafiono mi odpowiedzieć ile wynosi gwarancja np na akumulator ... Kolega ma Mitubishi L200 i też jeździł tam bardzo krótko, strasznie narzekał. On sam zaś jest z Bydgoszczy

[piotrekl89]

Ja osobiście mogę szczerze polecić salon Subaru w Rzeszowie. Zarówno pan Wiktor, jak i pan Grzegorz są bardzo profesjonalnymi sprzedawcami. Zawsze są dobrze nastawieni do klienta. Kupować samochód u takich osób to przyjemność.

Zdecydowanie jednak nie polecam w tym miejscu serwisu. Na szczęście mój Forek jest już po gwarancji i mogę bez przeszkód serwisować go w Nowym Sączu.

[Toimi]

Czytając informacje na temat ASO Subaru skłaniam się ku wnioskom że z ogólnie z serwisami Subaru jest kiepsko. Nie licząc kilku wyjątków, a ponieważ nie mieszkam w tych szczęśliwych regionach z poprawnym ASO to kolejny samochód w rodzinie raczej nie będzie już ze znaczkiem plejad.