Intakwrx Opublikowano 28 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgodnie z tym co jest jasno napisane w tytule wątku. Kondolencje dla rodziny Jarka Zabiegi. Maćkowi szybkiego powrotu do zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 28 Lutego 2008 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Gdy dzień przemija, pełen stressu, pełen napięcia, brak czasu na chwilę refleksji. Brak czasu na chwilę refleksji prawdziwej.... Widziałem śmierć. Widziałem ludzi przeżywających śmierć najbliższych. Widziałem ich rozpacz, ich gniew na niesprawiedliwość losu, ich rezygnację. Sam też to przeżywałem. Dlatego nie chcę w tym miejscu nawet myśleć o przyczynach. Tym bardziej ich rozważać i dyskutować - na to można stworzyć inne miejsce. Chcę choć przez chwilę podzielić smutek, żal tych, którzy ponieśli największą stratę. Najbliższych, dla których świat już nigdy nie będzie taki sam... I mieć nadzieję, że los Maćka pozwoli uchronić jego najbliższych przed tym samym .... . . . . . . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 28 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 ['] Prawda jest taka że każdego z nas może to spotkać, czy jako kierowce czy pasażera i czasem nie potrzeba do tego prędkości. Zginęła już jedna osoba, druga walczy o zycie i należy go wspierać. Najważniejsze aby z tego wyszedł :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 29 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Dlatego nie chcę w tym miejscu nawet myśleć o przyczynach. Tym bardziej ich rozważać i dyskutować - na to można stworzyć inne miejsce. A no właśnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Współczuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 I mieć nadzieję, że los Maćka pozwoli uchronić jego najbliższych przed tym samym zapalilem znicz po 1700 wczoraj, zawrocilem i w niepodlegosci do domu. na wysokosci urzedu patentowego carina zawinela sie wokol slupa. tuz przed 1700, w korku :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JULI Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Kondolencje dla rodziny i wyrazy wspolczucia. Maćkowi szybkiego powrotu do zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Markus Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Do wczoraj myślałem, że nic ne jest mnie w stanie złamać... do wczoraj. Moja ukochana żona Sylwia, która dwa tygodnie temu urodziła nam pięknego syna, nie wytrzymała depresji poporodowej i wczoraj zmarła tragicznie... Nie mam sił na nic, jestem wrakiem tego kim byłem, po protstu... Proszę Was o słowa wsparcia, bo jest ono mi teraz potrzebne. Z góry Wam wszystkim dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Nie jestem sobie nawet w stanie wyobrazić co teraz czujesz i co Ci w głowie siedzi. Życie płata figle ale to Cie spotkało to niewyobrażalna tragedia... Musisz, Ty musisz być silny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Markus, choć wielokrotnie między nami wręcz iskrzyło i bylismy w totalnej opozycji, to szczerze bardzo Ci współczuję i przyjmij moje najszczersze kondolencje. Pamiętaj, że masz dla kogo żyć i musisz teraz pokazać, że jesteś prawdziwym facetem i ojcem. Będę za Was trzymał kciuki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Markus przykro mi bardzo. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czujesz Tak nie się dawno cieszyłyeś w "naszym" wątku, byłeś domuny i szczęśliwy. Musisz się jakoś trzymać teraz dla swojego malucha. Na pewno dasz sobie radę. Jak coś to pisz na priva, jak będę mógł tlyko to Ci jakoś pomogę, choćby dobrym słowem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GM Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Markus, nie umiem sobie nawet wyobrazić co czujesz, trzeci raz próbuję coś napisać, ale czuję wielką bezsilność. Twój chłopczyk bardzo Cię potrzebuje i wynagrodzi Ci wszystko to przez co teraz przechodzisz. Trzymaj się chłopie mocno, bardzo Ci współczuję, będę otaczał Was życzliwą myślą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szubaru Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Markus to straszna wiadomość, składam kondolencje. trzymaj się chłopie, dasz radę, syn Cię bardzo potrzebuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolus Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Markus szczere kondolencje. Nie będę oryginalny, ale tak jak chłopaki piszą MUSISZ BYĆ SILNY. Dasz radę, musisz się podnieść po tym ciosie od losu, dla swojego syna. Bracia z GieKSy na pewno też będą Cię wspierać. Ślązaki są charakterne, musisz teraz ten charakter pokazać. Markus trzymaj się !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Action Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Markus cieżko coś napisać w takich chwilach... Trzymaj sie chlopie i pamiętaj, ze mamy wpływ tylko na to co przed nami! Dasz radę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuzon Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Markus, bardzo Ci współczuję. To będzie trudne, ale musisz znaleźć w sobie siłę. Dla siebie i dla swojego syna. Teraz jest to Twój krzyż, który musisz ponieść, niestety dostałeś jeden z tych najcięższych. To trywialne, ale czas Ci pomoże, zostaną blizny, które będą boleć, ale rany się zagoją. A blizny pomogą Ci pamiętać i przekazywać synowi wszystkie wspomnienia o jego mamie. Jest mi strasznie przykro... Trzymaj się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hemi112 Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 (edytowane) Markus jestem tylko zwykłym forumowiczem,nie znamy się,ale jeśli w czymkolwiek mogę pomóc to daj znać !! Markus trzymaj się !! Edytowane 15 Grudnia 2013 przez hemi112 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antikos Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Markus strasznie mi przykro, musisz być silny, masz dla kogo żyć pamiętaj o tym. Trzymaj się i bądź silny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KALI Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Markus masz dla kogo żyć, masz na pewno wspaniałego syna i musisz wytrwać dla niego, dla siebie. Dasz radę chłopie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
parar Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Markus, serdecznie wspolczuje sam mam półtorejrocznego synka. Od jego narodzin ucze się, że trzeba być. Po prostu być przy nim. Różowo jest tylko w filmach, tylko tam wszystko sie udaje. Ty będziesz miał znacznie trudniej, ale pamiętaj syn dorosnie i zrozumie ze jego ojciec to prawdziwy bohater. ja podwoiłem szacunek dla moich rodziców dopiero po narodzinach Filipa. Bądź silny, dla niego i dla siebie, teraz jest Twój czas by pokazać "cochones " nie spektakularnie jak podczas np trzydniowego rajdu, ale codzienna praca przez lata, ale wiedz ze syn to doceni i warto. Trzymam za Was kciuki, pozdrawiam parar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Markus, trzymaj się jakoś, Musisz po prostu, musisz! Wierzę, że przetrwasz ten trudny dla siebie okres i wyjdziesz na prostą. Napisz czego Ci trzeba, może będę w stanie pomóc. Sent with Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vabank Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Do wczoraj myślałem, że nic ne jest mnie w stanie złamać... do wczoraj. Moja ukochana żona Sylwia, która dwa tygodnie temu urodziła nam pięknego syna, nie wytrzymała depresji poporodowej i wczoraj zmarła tragicznie... Nie mam sił na nic, jestem wrakiem tego kim byłem, po protstu... Proszę Was o słowa wsparcia, bo jest ono mi teraz potrzebne. Z góry Wam wszystkim dziękuję. Do wczoraj myślałem, że nic ne jest mnie w stanie złamać... do wczoraj. Moja ukochana żona Sylwia, która dwa tygodnie temu urodziła nam pięknego syna, nie wytrzymała depresji poporodowej i wczoraj zmarła tragicznie... Nie mam sił na nic, jestem wrakiem tego kim byłem, po protstu... Proszę Was o słowa wsparcia, bo jest ono mi teraz potrzebne. Z góry Wam wszystkim dziękuję. Najszczersze wyrazy współczucia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark L.A. Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Markus, nawet nie wiem co w takiej sytuacji napisać . Trzymaj się stary !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzisek Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Markus.... trzymaj się chłopie !!!! Jestem z Tobą myślami !!! parar pięknie napisał !!! Strasznie Ci współczuję ............ Markus, serdecznie wspolczuje sam mam półtorejrocznego synka. Od jego narodzin ucze się, że trzeba być. Po prostu być przy nim. Różowo jest tylko w filmach, tylko tam wszystko sie udaje. Ty będziesz miał znacznie trudniej, ale pamiętaj syn dorosnie i zrozumie ze jego ojciec to prawdziwy bohater. ja podwoiłem szacunek dla moich rodziców dopiero po narodzinach Filipa. Bądź silny, dla niego i dla siebie, teraz jest Twój czas by pokazać "cochones " nie spektakularnie jak podczas np trzydniowego rajdu, ale codzienna praca przez lata, ale wiedz ze syn to doceni i warto. Trzymam za Was kciuki, pozdrawiam parar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 O Rany,dopiero teraz przeczytałem....Marcus musisz to przetrzymać,bo masz dla kogo żyć.Nie bój się płakać,będzie lżej. Trzymaj się chłopie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się