Skocz do zawartości

Wypadek M. Zientarskiego


Simon

Rekomendowane odpowiedzi

wskazuja na zupelnie inny przebieg

 

tzn nie przekroczył dozwolonej prędkości :?: :shock:

nie trzeba być biegłym z WRD żeby stwierdzić, że nie było to, jak napisałem kilka postów wyżej, 100km/h.

ps

Nie twierdzę również jak świadkowie, że ponad 200

tak czy siak - było przegięcie pały :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 154
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

przestancie. nikt nic jeszcze nie wie. bylem zapalic znicz i slady na trawie, a raczej ich kat do jezdni, wysoki kraweznik, gliniaste wybrzuszenie za kraweznikiem etc. wskazuja na zupelnie inny przebieg. i to ustali prokuratura.

Ustali?

Chyba chcesz powiedzieć: zatuszuje...

 

Widziałeś na zdjęciach jak wyglądały resztki tego auta?

oczywiście, że to nie prędkość, nie alkohol, ani narkotyki...

to talibowie testowali akurat w tym miejscu nowy rodzaj broni: dezintegrator molekularny...

tak się pechowo złożyło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczere kondolencje i słowa otuchy dla rodzin pokrzywdzonych [*]

PS. myślę że te chore komentarze powinny być w innym wątku...

A ja składam kondolencje Tobie i innym chorym na umyśle ludziom piszącym w podobnym tonie o tych "pokrzywdzonych".

I na tym kończę dalsze komentarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Przemeq juz raz rozdzielil paski, wiec nie zmuszajcie nas do ponownego studzenia emocji w ten sposob :evil: Jesli ktos chce napisac kondolencje - prosze bardzo, Ci ktorzy nie maja tego zamiaru - prosze o omijanie watku.

I koniec z prywatnymi wycieczkami, pokazywaniem srodkowego palca i komentarzami na poziomie "jasia smietany" z onetu itp. Mam nadzieje, ze tego apelu nie trzeba bedzie juz powtarzac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ja Was kultury uczył nie będę. Powiem tylko tyle, że moja reakcja wynikała jedynie z tego, że w moim domu uczono mnie, że nad grobem należy stać w ciszy...

 

Z mojej strony EOT.

 

Przemeq, zgadzam się z Tobą, ale nie do końca.

Gdyby kierowca się zabił, nie byłoby innych ofiar - tak, nad grobem należy stać w ciszy.

W tym przypadku wszystko wskazuje na to, że kierowca zabił pasażera, więc wydaje mi się, że można komentować jego zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja reakcja wynikała jedynie z tego, że w moim domu uczono mnie, że nad grobem należy stać w ciszy...

I zgoda - utworzyłeś tu wątek kondolencyjny, ale jak sam widzisz, żeby on takim pozostał (też jestem "za"), to może otwórz znowu ten poprzedni i ewentualnie przerzucaj do niego wszystkie wpisy "dyskusyjne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ten wątek również się wyczerpał.

 

Nie ma sensu chyba tego ciągnąć. Jesteśmy różnymi ludźmi, różnie patrzymy na tę sprawę, każdy z nas ma więcej, czy mniej racji.

 

Nie popieram hipokryzji, szukania winy wszędzie indziej, a nie w prędkości - kwestia zbyt dużej prędkości jest ewidentna. Chciałem, by jednak nie mówić tu o sprawach oczywistych, a stanąć ponad tym i mówić wyłącznie o tym, że łączymy się w żalu z osobami bliskimi Poszkodowanych...

 

Ale widzę, że taka forma też się nie sprawdziła... :roll:

 

ale jak sam widzisz, żeby on takim pozostał (też jestem "za"), to może otwórz znowu ten poprzedni i ewentualnie przerzucaj do niego wszystkie wpisy "dyskusyjne".

 

Ok, jest to pomysł. Jako że nie chcę, by powstało wrażenie, że traktuję Forum jako własny folwark, pozostawię tę decyzję innym Modom. Ja chyba jestem zbyt zaangażowany w dyskusję na ten temat jako Forumowicz, by być w stanie obiektywnie oceniać to jako Mod... :roll:

 

PS Co nie znaczy, że nie podtrzymuję swojego zdania na ten temat i przekonania, że dałem paski słusznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zgoda - utworzyłeś tu wątek kondolencyjny, ale jak sam widzisz, żeby on takim pozostał (też jestem "za"), to może otwórz znowu ten poprzedni i ewentualnie przerzucaj do niego wszystkie wpisy "dyskusyjne".

So it shall be :)

 

Ok, jest to pomysł. Jako że nie chcę, by powstało wrażenie, że traktuję Forum jako własny folwark, pozostawię tę decyzję innym Modom. Ja chyba jestem zbyt zaangażowany w dyskusję na ten temat jako Forumowicz, by być w stanie obiektywnie oceniać to jako Mod... :roll:

tak jak napisal Przemeq - po grupowej konsultacji zapadla decyzja, ze wszystkie wypowiedzi nie dotyczace kondolencji zostana przerzucone do poprzedniego watku, ktory zostanie otwarty. Nie oznacza to jednakze, ze bedzie mozna przekroczyc tam granice dobrego smaku czy tez krotko mowiac chamsko jechac po innych. Ale tego to chyba wszyscy jestesmy swiadomi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jechał 60 może 70 ale auta na "F" są takie kiepskie :evil:

Szczere kondolencje dla rodziny ZABITEGO nie zmarłego i środkowy palec dla kierowcy - kimkolwiek był. A do wczoraj był dla mnie .... znaczącą osobą.

 

 

Twój podpis (obrazek) naprawdę żałosny. Miej człowieku trochę szacunku dla ofiar wypadku kim by one nie były. I przestańcie wydawać wyroki jakbyście wszystko wiedzieli. Stało się i się nie odstanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektóre media znalazły juz winnych... drogowcy. :roll: kilka lat jezdzę po tych rozwalonych drogach i nigdy sobie jeszcze nic nie zrobilem. żalosna tv...

 

Ale faktem jest że takie niebezpieczne miejsca powinny być likwidowane poprzez naprawę drogi a nie postawienie 10 znaków ograniczających prędkość. Co prawda nie znam tego miejsca bo nie jestem z Wawy ale widzialem dziś film pokazany jak zwykłe samochodu "podbija" na tej dziurze. To była tylko kwestia czasu aż kolejna osoba tam zginie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej pisalem bardzo żal mi poszkodowanych. Wedle opinii biegłych (relacja z TVN24) pewnym jest, że prędkość została wielokrotnie przekroczona. Sam święty nie jestem i często nie stosuję się do ograniczeń prędkości, ale wiem, że gdybym to ja, czy inny szaraczek spowodował ten tragiczny wypadek, to komentarze mediów (gdybym oczywiście jechał takim autem jak Ferrari, bo wtedy ktoś szukający sensacji zwróciłby na to uwagę - patrz -> sensacja) bylyby w stylu:

- nowobogacki pirat

- morderca w Ferrari

itp.

A tu pretensje do drogowców.... :shock:

Nie wyobrażam sobie komentarzy mediów, gdyby to jakiś polityk, czy np. policjant brał udzial w tym wypadku.

To jest obiektywizm mediów?!!!

Napewno ktoś z pismakow przypadkowo zasugerowalby, że pewnie byłem pod wplywem alkoholu, czy też narkotyków, itp.

Już nieraz wspominalem, że pismacy to największa mafia w Polsce.

Niezależnie od okoliczności trzymam kciuki za Macieja Zientarskiego!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wszystkim wiadomo jakie drogi w Polsce mamy, wiadomo też że nie da sie naprawić wszystich dróg w 1 dzień.

 

To była tylko kwestia czasu aż kolejna osoba tam zginie.

jak pojedzie choćby 70km/h to nie. znaki są, hamulce też.

 

nie komentuje dalej.

 

[ Dodano: Pią Lut 29, 2008 12:04 am ]

ALEX, popieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na ile to wiarygodne, ale gdzieś czytalem, że ten odcinek drogi Zientarski znał dobrze i nie potrafię zrozumieć, że ktoś z dużym doświadczeniem motoryzacyjnym, zapomniał o tej pulapce :roll:

 

[ Dodano: Pią Lut 29, 2008 12:15 am ]

Aha (cyt. Onet.pl)

"Reporter RMF FM ustalił, że policja sprawdza, czy we krwi rannego w wypadku Macieja Zientarskiego są ślady alkoholu. Wyniki będą znane za kilka dni."

Nic nie sugeruję :!: (podkreślam), ale nie mogę zrozumieć dlaczego wyniki badania krwi będą znane "...za kilka dni"? :shock:

Może to ktoś wyjasnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że wyniki analizy tego rodzaju wypadków powinny być przekazywane opinii publicznej a juz napewno powinny być komentowane/omawiane na tego rodzaju forach szczególnie tych które skupiają miłośników i właścicieli szybkich samochodów. W USA stwierdzono, że im bardziej samochód jest wyposażony w różnego rodzaju zabezpieczenia (ABS,poduszki,kontrola trakcji itd) tym bardziej niebezpiecznie człowiek go prowadzi. Kamyczek swój także dokładaja producenci samochodów którzy mnóstwo piszą o nowych generacjach ABS-ów i prezentują filmy jak działa kontrola trakcji ale nic nie wspominają o tym, że te "ustrojstwa" kończą (lub co najmniej b. ograniczaja swą skutecznośc) przy predkościach ponad 100 km/h . Za granicą młody człowiek może się wyszaleć i potestować swą fure na torze i tam daje upust swej adrenalinie ale nie po mieście. Pisze sie o stanie dróg ale na to potrzeba kasy a tej u nas zbyt dużo nie ma a może tak jak w Finlandii gdzie mandat za poważne wykroczenie jest proporcjonalny do dochodów i może nawet wynieść równowartość ceny dobrego samochodu. Jeżeli ktoś się przez własną głupotę zabije to faktycznie ciszej nad tą trumną ale czemu mają cierpieć inni niewinni którzy mieli "pecha" że sie znaleźli w "niewłaściwym czasie i miejscu" . Własnie na mnie zrobił ogrome wrażenie wypadek naszej pływaczki - samochód ogromny, świetnie wyposażony, prawdopodobnie w idealnym stanie technicznym, prosta droga, warunki pogodowe w normie a taki efekt końcowy. Sądzę że w tego rodzaju sytuacjach powinny istnieć dwa wątki - jeden z kondolencjami a drugi na którym można by gromadzić informacje i komentować okoliczności. Czas skończyć ze smętną teoretyczną gadka na kursach nauki jazdy czego nikt nie słucha bo każdy myśli jedynie jak szybko dostać prawko. Najlepszą formą prewencji jest omawianie tego rodzaju zdarzeń z prezentowaniem dokumentacji i opinii fachowców co się dzieje z samochodem nie przy prędkości 50-60 km/h jak jest na testach ale przy prędkościach 100-150 km/h. Piszę to bo na prawdę żal mi tych kierowców ich rodzin a przede wszystkim ich niewinnych ofiar.

PS. Powinno się bezwzglednie zawsze podawać informacje n/t trzeźwości, pasów i stanu technicznego samochodu a także prawdopodobnej prędkości samochodu..

Memento mori :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na ile to wiarygodne, ale gdzieś czytalem, że ten odcinek drogi Zientarski znał dobrze i nie potrafię zrozumieć, że ktoś z dużym doświadczeniem motoryzacyjnym, zapomniał o tej pulapce :roll:

 

[ Dodano: Pią Lut 29, 2008 12:15 am ]

Aha (cyt. Onet.pl)

"Reporter RMF FM ustalił, że policja sprawdza, czy we krwi rannego w wypadku Macieja Zientarskiego są ślady alkoholu. Wyniki będą znane za kilka dni."

Nic nie sugeruję :!: (podkreślam), ale nie mogę zrozumieć dlaczego wyniki badania krwi będą znane "...za kilka dni"? :shock:

Może to ktoś wyjasnić?

 

tez na to zwrocilem uwage, dziwne troche... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak dokladnie bylo ale oni chyba ruszyli ze swiatel - czy ktos majacy jakies pojecie o fizyce moglby wyliczyc mniej wiecej predkosc jaka mogli osiagnac na tym odcinku startujac pelnym ogniem ? przyspieszenie modeny podaja jako ponizej 5 sek wiec chyba mozna sie pokusic o to jaka predkosc na tym odcinku mogli osiagnac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak dokladnie bylo ale oni chyba ruszyli ze swiatel - czy ktos majacy jakies pojecie o fizyce moglby wyliczyc mniej wiecej predkosc jaka mogli osiagnac na tym odcinku startujac pelnym ogniem ? przyspieszenie modeny podaja jako ponizej 5 sek wiec chyba mozna sie pokusic o to jaka predkosc na tym odcinku mogli osiagnac

Wow....Analiza bieglego. A tak poważnie, to musisz podać długość odcinka ze świateł i.....przyspieszenie Ferrari w przedziale wyższym niż 100km/h. Wtedy można podać wiarygodną prędkość...oczywiście zakladając, że kierowca wykorzystywał pełne możliwości auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może tak jak w Finlandii gdzie mandat za poważne wykroczenie jest proporcjonalny do dochodów i może nawet wynieść równowartość ceny dobrego samochodu

Kolego, zwolniij troche, OK?

Zbuduj najpierw drogi i autostrady, a potem nakladaj takie mandaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...