Forester z 2 reki - jaki?

[tom piotrowski]

Witajcie. Za Subaru - OBK i FOR - ogladam sie od dawna, ale dopiero ostatnio pojawila sie okazja, by juz sie jedynie nie ogladac, ale moze i pojezdzic.

Wybor kieruje na FORestera, nowy nie wchodzi w gre (too much), wiec moja prosba dotyczy porady w wyborze uzywanego. Jak sobie juz poczytalem, z dyskusji na forum, czesto pojawiaja sie sensowne wnioski. Nie znalazlem jednak podobnego watku.

Dla ulatwienia podaje opcje, ktore rozwazam (zakladam z gory, ze eliminuje auta po przejsciach) na podstawie aktualnych ofert.

1. salonowiec z SIP - wychodzi ok 80K PLN, za 2005, 2,5 XT) z 100.000 na liczniku

2. import USA nowka - ca. 75K, 2007, 2,5X, 4000km - bez gwarancji, ale prawie z salonu...

(co jest na rzeczy, ze sa krytyczne opinie do importu z USA??? poza oczywistym faktem, ze forum jest na stronie Importera, a Dyrekcja czasem zaglada ;-)

3. import europejski - ca 65K za 2006, 2,0 X, 15-23.000km (czyli jeszcze gwarancja)

4. czy tez rowniez salon, 2,0X, 2006, ale juz 200.000km (i choc rocznik pasuje to bez gwarancji - za to 54K, i fra). Fra jest mile widziana bo to zawsze 6K mniej z tyt. VAT do zaplaty.

 

dziekuje z gory za komentarze

 

pozdrawiam

[andrzej:)]

Uważałbym na auta z importu z niskimi przebiegami. Aktualnie są tacy co zajmują się "produkcją" książek serwisowych. Auto krajowe zawsze można sprawdzić u dealera czy było serwisowane i jaki ma przebieg (weryfikacja książki). Osobiście wychodzę z założenia, że lepszy trochę większy przebieg w serwisowanym egzemplarzu niż "okazja". Ponadto większość importu to auta raczej po przejściach.

 

[ Dodano: Sob Lut 16, 2008 1:30 am ]

Polecam:

 

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=116009

[tom piotrowski]

Doprecyzowalbym zatem moje pytanie.

Czy FOR z salonu 2,0X, 2005, ale MY06, z raczej sporym przebiegiem 200.000 jest dobra opcja?

Powiem szczerze dla mnie 100.000 na rok, to jakis strasznie powazny przelot, nieco mowi o intensywnosci uzytkowania. Gdyby to jeszcze byl egzemplarz z Niemiec, ale na naszych drogach, to jakby w Germanii przejechal 500.000...

Czy tez jak twierdza uzytkownicy Mercedesow, okolo 200.000 dopiero zaczyna sie mlodosc ;-)?

Co myslicie?

[FUKS]

Sprzedam Ci Forka 2.0 XC z jesieni 2006 roku - MY07. 36kkm przebiegu, czarny z pakietem WIN. Ew. leasing do przejęcia.

[Waldemar Biela]

OBK i FOR - (too much), wiec moja prosba ca. 75K, 65K 54K, i fra). Fra to zawsze 6K mniej z tyt. VAT.

 

dziekuje z gory za komentarze

 

pozdrawiam

prób. kup. 0,7l. Wyp. cał. Nastemp. prób. pis. czytel. tak żeb mamuś cóś zrozum.

 

pozdraw.

 

mamu.

[tom piotrowski]

OBK i FOR - (too much), wiec moja prosba ca. 75K, 65K 54K, i fra). Fra to zawsze 6K mniej z tyt. VAT.

 

dziekuje z gory za komentarze

 

pozdrawiam

prób. kup. 0,7l. Wyp. cał. Nastemp. prób. pis. czytel. tak żeb mamuś cóś zrozum.

 

pozdraw.

 

mamu.

 

Notak, to moglo byc nie czytelne. Ale zemsta rownie skuteczna. ;-)

Skrocenie zawodowe ;-) Juz wyjasniam np. "75K, 54K" gdzie "K - kilo" oznacza tysiace - w tym wypadku Zlotych (PLN). Zakresla to tez wielkosc budzetu, w ktorym probuje sie zmiescic. W wypadku zakupu na fakture VAT moge odliczyc od niej 6K (tysiecy) zlotych, wiec taki zakup jest, z oczywistych wzgledow, atrakcyjniejszy (przy porownywalnych ofertach).

 

dziekuje za pierwsze oferty.

Nadal licze na komentarze do moich rozwazan.

pozdrawiam

 

tomek

[FUKS]

tom piotrowski :arrow: PW

[Przemeq]

tom piotrowski, czek dis ałt:

 

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=115749

[FUKS]

tom piotrowski, czek dis ałt:

 

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=115749

Na prowizji jesteś?

 

 

:roll:

[Przemeq]

FUKS, nie. Sprzedający to mój kumpel, dlatego promuję ten wóz. Kompletnie bezinteresownie.

[richo]

Wybor kieruje na FORestera, nowy nie wchodzi w gre (too much), wiec moja prosba dotyczy porady w wyborze uzywanego.

Nie kombinuj, zaczekaj miesiąc i weź mojego :smile:

Forester 2,0 XG WIN manual, 2006r., będzie miał 17 kkm. Polska, salon (A.Koper), bezwypadkowy, garażowany, stan idealny. Kolor: popielaty metalic (średni srebrny). Specyfikacja taka, jak aktualnie XA WIN (bez elektrycznego składania lusterek), plus alufelgi, opony zimowe, czujniki parkowania (tył), alarm. Cena: 75 tys. (nie do negocjacji).

[FUKS]

Przemeq.

Ten z Twojej oferty nie ma okna panoramicznego a we Forku to WIELKA wada. Mój, sorry mojej Żony, ma i czujniki parkowania rownież. o podgrzewanych fotelach nie bedę się rozpisywal. No i jest w jedynym slusznym kolorze. Czarnym.

Acha zapomnialem. Xenony ma także i zimówki.

[tom piotrowski]

Alez Ja bardzo prosze. Wszelkie oferty mile widziane, moga byc na PW. Lecz nie o licytacje na watku mi chodzilo :roll:

Chetnie sie zapoznam z rozmymi opiniami, nie tylko osob, ktore maja w planach wymiane samochodow.

czy moze ktos jest zadowolonym uzytkownikiem made in USA?

a moze jednak gwarancja jest wazna nade wszystko?

Czy 200.000km to duzo na Forestera, choc ma 2 lata (wiem ze duzo, ale jak to sie ma do stanu auta)?

I o takie rozne wypowiedzi tez bym prosil i byl zobowiazany.

pozdrawiam

 

tom

[richo]

Ten z Twojej oferty nie ma okna panoramicznego a we Forku to WIELKA wada

No fakt - takie okno panoramiczne to we Forku WIELKA wada

[FUKS]

to we Forku WIELKA wada

Noooo.

Dwóch Pudzianów i ja by się w nim zmieścilo......

[richo]

3. import europejski - ca 65K za 2006, 2,0 X, 15-23.000km (czyli jeszcze gwarancja)

Z tą "gwarancją europejską" to się tak nie rozpędzaj. Poczytaj tu http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=112979 :???:

[andrzej:)]

Ja osobiście w auto z przebiegiem 200.000 w tym budżecie to bym nie szedł. Nie chodzi nawet o silnik, ale osprzęt, zawieszenie - to wszystko się po prostu zużywa.

[Yarpen]

a moze jednak gwarancja jest wazna nade wszystko?

 

1.Jedyna słuszna marka nigdy sie nie psuje

2.A jeśli sie jednak zepsuje to patrz pkt 1 (ew TTTM - ten typ tak ma)

 

[yossarian]

Ja od prawie trzech miesięcy "ujeżdżam" Forestera 2.5X premium 2006r rodem z USA. Nawet miałem zamiar upublicznić swój zachwyt autem na Forum, ale doszedłem do wniosku, że ze względu na jego niskie i nieprawomyślne, bo hamerykańskie pochodzenie, będzie to lekkim nietaktem w stosunku do SIP :roll: Auto było przywiezione przez sprzedawcę jako mienie przesiedleńcze, sprawdzałem je u Frey'a w Krakowie. I myślę, że solidne sprawdzenie auta przed zakupem oszczędzi Ci wielu niespodzianek. Porównywałem z Foresterem 2.0 znajomej, te dodatkowe 0.5 litra pojemności naprawdę robi różnicę. Zresztą jak masz jakieś pytania, pisz na PW.

[tom piotrowski]

O, jak jednak widze, sa tacy nieprawielni uzytkownicy Foresterow.

Ukrywacie sie?

Come out! Come out! - jak wzywal Lestat.

Nie badzcie wykleci. Ujawnijcie sie!

:-)))

[siemion]

Załóż przebieg 50 tys. rocznie minimum w forku z importu. W kraju 40 tys. km. Niezależnie od tego, co pokazuje licznik.

200 tys. km z tego rocznika to trochę duuużo. Takie autko powinno kosztować jak czteroletnie, jednak - zgodnie z zasadą pi razy oko jak wyżej.

Powodzenia w zakupach.

[andrzej:)]

a moze jednak gwarancja jest wazna nade wszystko?

 

1.Jedyna słuszna marka nigdy sie nie psuje

2.A jeśli sie jednak zepsuje to patrz pkt 1 (ew TTTM - ten typ tak ma)

 

 

Moja sie własnie dzisiaj popsuła Do tego stopnia, że sznurek był potrzebny. Pocieszeniem jest to, że ciągnęło auto także made in japan - honda.

[morgan]

trochę załamka, bo jestem w tej sytuacji co "tom piotrowski" i liczyłem że jakieś konkrety tu znajdę a tu lipa. Nie macie za bardzo czasu czy za dobrych opinii na ten temat. Jaki to problem napisać jeżdżę takim a takim Foresterem, i to jest ok a to nie, lub kupujac doradzono mi to a odradzono to. Myśle że wiele osób stoi przed dylematem jakiego Forka kupić a info na PW kolego "yossarian" pomoże tylko jednej osobie a nie ogółowi a czy nie do tego jest to forum. Proszę Was zatem o porady dołączając się do prośby "tom piotrowski"

pozdrawiam Wasz nowy kolega

morgan

[FUKS]

Ale jakich porad szukasz?

Sporo powyżej napisano...

[richo]

Niestety, nikt Wam tu nic tak naprawdę ni doradzi. Jak zwykle są dwie szkoły: falenicka i otwocka - każdy musi sobie sam wybrać jedną z nich. W tym zakresie cenowym trzeba się zdecydować - albo kupujesz taniej i nie masz gwarancji (oszacować ryzyka niestety się nie da) albo płacisz więcej i masz pełną gwarancję SIP i święty spokój jeszcze przez jakiś czas.