Tomasz Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Mam takie pytanie - czy jest się czym przejmować? Im zimniej, tym bardziej słychać skrzypienie z przodu podczas jazdy na nierównościach. Amortyzatory, albo coś w ich okolicach? Ten typ tak ma, czy trzeba jechać do ASO (samochód na gwarancji, przejechane 9000km)? Można z tym zrobić coś samemu? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Łączniki stabilizatorów. Masz gwarancję, jeźdz do ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 14 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Mati. dziękuję za szybką odpowiedź. Może mi ktoś jeszcze powie, czy lepiej jechać do Szczecina czy Poznania :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gimli2 Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 a wiecie co może skzypiec w okolicy tylnej klapy?? moze wystarcze gdzies prysnac WD40 ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Łączniki stabilizatorów. Masz gwarancję, jeźdz do ASO. Jeśli skrzypienie jest "niewielkie", może wystarczyć przesmarowanie elementów gumowych zawieszenia; jeśli jest takie bardzo ewidentne to tak jak mówi mati - łączniki. Przy tak niedużym przebiegu, jak ma Twój samochód, obstawiałbym jednak przesmarowanie elementów gumoych. Jak masz daleko do ASO, na Twoim miejscu darowałbym sobie jechanie tam (czas + koszt paliwa itp.) tylko przesmarował te gumy u jakiegoś magika lokalnie i dopiero, jak objaw nie zniknie, pojechał do ASO. Do naprawy/wymiany na gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Mam takie pytanie - czy jest się czym przejmować? Im zimniej, tym bardziej słychać skrzypienie z przodu podczas jazdy na nierównościach. Amortyzatory, albo coś w ich okolicach? Ten typ tak ma, czy trzeba jechać do ASO (samochód na gwarancji, przejechane 9000km)? Można z tym zrobić coś samemu? Też tak miałem po ostatniej zimie. Coś tam wyczyścili/przesmarowali (chyba przy mocowaniu łączników) i przez rok był spokój. Teraz znowu się odezwało. Wybieram się więc z tym do ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Wybieram się więc z tym do ASO. Jak masz blisko, to ma to sens 8). Te dźwięki pojawiają się od tego, że piach włazi między gumowe elementy, które zimą są twarde (temperatura) i dźwięk się nasila. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 14 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Jak masz daleko do ASO, na Twoim miejscu darowałbym sobie jechanie tam (czas + koszt paliwa itp.) tylko przesmarował te gumy u jakiegoś magika lokalnie i dopiero, jak objaw nie zniknie, pojechał do ASO. Przemeq - jesteś wielki :smile: Zacznę od magika. Bo już mi się normalnie smutno zaczęło robić... Najeździłem sie do ASO z BMW - wystarczy mi.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Zacznę od magika. Pamiętaj tylko, że ze względu na konstrukcję tych elementów, dźwięk ma dużą szansę powracać - to tego typu naprawa (jak gwiżdżące uszczelki w drzwiach bez ramek), którą trzeba robić regularnie, albo nie robić w ogóle i przyjąć postawę "TTTM" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 ja przestalem juz smarowac, gdyz nie mam sensu, wraca. a jak gwizdze w bezramkach, to wiesz przynajmniej, ze jedziesz juz nieprzepisowo, po trzykroc :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kofcio Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Pamiętaj tylko, że ze względu na konstrukcję tych elementów, dźwięk ma dużą szansę powracać - to tego typu naprawa (jak gwiżdżące uszczelki w drzwiach bez ramek), którą trzeba robić regularnie, albo nie robić w ogóle i przyjąć postawę "TTTM" . Ja mam 15kkm i to samo w Imprezie. W serwisie usłyszałem właśnie to co piszesz - gumowe łączniki stabilizatora i TTTM. Mi samo skrzypienie jakoś nie przeszkadza, chociaż pasażerowie czasem różnie reagują :roll: Ale pytanie czy poza tym, że skrzypi to coś się psuje, szybciej zużywa?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pin555 Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 a wiecie co może skzypiec w okolicy tylnej klapy?? moze wystarcze gdzies prysnac WD40 ?? W okolicy tylnej klapy moze skrzypiec... tylna klapa ;-) Na przyklad na polaczeniu uszczelki z nadwoziem albo uszczelki i klapy. W obu przypadkach pomaga przesmarowanie smarem silikonowym (przynajmniej u mnie ;-) ) Zdarza sie, ze trzeszczy mi z tylu skorzana tapicerka (czesciowo skoropodobna). Znaczy, ze czas na srodek pielegnujacy. Leszek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boombastic Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Mi tam bardziej przeszkadza skrzypienie/walenie rolety. Jak złożona to jak w starym gracie, jak naciągnięta to jeszcze jako tako. Ale na polnej drodze bardzo ją słychać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilL Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 w serwisie powiedzieli że gdy jest zimno, twardnieją jakieś gumowe elementy zawieszenia i skrzypią, nasmarowali jakimś wynalazkiem i już nie skrzypi :razz: jednak za rok znów będzie skrzypieć i znów będzie trzeba jechać do ASO TTTM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szuster Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Ja sie przylaczam (przyłanczam) TTTM. U mnie jest dokladnie to samo i widocznie tak ma byc :razz: Jest na to rada. Wyjechac w cieplejszy klimat, gdzie nie ma mrozow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Ale pytanie czy poza tym, że skrzypi to coś się psuje, szybciej zużywa?? Nie o tyle szybciej, by się tym przejmować 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
richo Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 A tak w ogóle to za tydzień się ociepli i będzie święty spokój :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boombastic Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 W okolicy tylnej klapy moze skrzypiec... tylna klapa ;-) Na przyklad na polaczeniu uszczelki z nadwoziem albo uszczelki i klapy. W obu przypadkach pomaga przesmarowanie smarem silikonowym (przynajmniej u mnie ;-) ) Zdarza sie, ze trzeszczy mi z tylu skorzana tapicerka (czesciowo skoropodobna). Znaczy, ze czas na srodek pielegnujacy. Leszek Dzisiaj jeździłem po lesie mocno zniszczoną drogą i klapa ewidentnie stukała. Niestety, chyba trzeba przyjąc założenie, że Forester terenówką nie jest i buda nie jest tak sztywna jak rama i ruszać się musi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart99 Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 W okolicy tylnej klapy moze skrzypiec... tylna klapa ;-) Na przyklad na polaczeniu uszczelki z nadwoziem albo uszczelki i klapy. W obu przypadkach pomaga przesmarowanie smarem silikonowym (przynajmniej u mnie ;-) ) Zdarza sie, ze trzeszczy mi z tylu skorzana tapicerka (czesciowo skoropodobna). Znaczy, ze czas na srodek pielegnujacy. Leszek Dzisiaj jeździłem po lesie mocno zniszczoną drogą i klapa ewidentnie stukała. Niestety, chyba trzeba przyjąc założenie, że Forester terenówką nie jest i buda nie jest tak sztywna jak rama i ruszać się musi. Nawiń kilka razy taśmę izolacyjną na rygiel klapy bagażnika i przejdzie jak ręką odjął... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pin555 Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 Dzisiaj jeździłem po lesie mocno zniszczoną drogą i klapa ewidentnie stukała. Niestety, chyba trzeba przyjąc założenie, że Forester terenówką nie jest i buda nie jest tak sztywna jak rama i ruszać się musi. Co do stukania, to powodem moga byc takie "sprezynujace suwako-plastiki" ;-) po bokach otworu bagaznika i wspolpracujace z nimi blaszki przyspawane do klapy. Przesmarowac/podgiac. Mi juz w kazdym razie nie stuka. Znaczy... W BMW 750iL jest ciszej, ale kiedys mi stukalo/trzeszczalo jak w duzym fiacie i to, co uzyskalem mnie satysfakcjonuje :-) PS. Teraz czasem slysze laczniki przedniego stabilizatora ;-) Leszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
richo Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 Nawiń kilka razy taśmę izolacyjną na rygiel klapy bagażnika i przejdzie jak ręką odjął... Ten sam efekt (tylko trochę bardziej profesjonalnie) można uzyskac regulując zaczep zamka tylnej klapy, tak aby mocniej przylegała ona do uszczelki w otworze nadwozia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 a wiecie co może skzypiec w okolicy tylnej klapy?? moze wystarcze gdzies prysnac WD40 ?? Teściowa, zaproś ją na prawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 a wiecie co może skzypiec w okolicy tylnej klapy?? moze wystarcze gdzies prysnac WD40 ?? Teściowa, zaproś ją na prawy Hogi, tesiowa to w bagazniku piszczy a nie skrzypi. A co do tylnej klapy to polecam przesmarowac zwyklym najzwyklejszym talkiem. Przechodzi od razu. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 hogi, znudziło Ci się życie bez pasków za off-top? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
richo Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 polecam przesmarowac zwyklym najzwyklejszym talkiem A tak trochę konkretniej, to gdzie ten talk ? Na zaczep, na uszczelkę :?: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się