adaś Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Właśnie wczoraj pchnąłem sesję, a dzisiaj sobie pomyślałem żeby twórczo wykorzystać 3 dni ferii planuję sobie wyspawać tłumniczek końcowy, taki jak na załączonym obrazku. Potrzebuję porady jak to ma być zrobione w środku, aby podkreślić bulgot boxera? Jeżeli ktoś ma coś podobnego na zbyciu za pasztetowe pieniądze to chętnie inaczej spędzę ferie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Czy masz wogole sprzet do spawania stali nierdzewnej? Ja kiedys chcialem cos pospawac i szukalem warsztatu, ktory moglby mi to zrobic. Troche mi zajelo zanim znalazlem jeden. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 10 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Kolega pracujący na złomie obiecał mi pomóc w tej sprawie i ogarnąć sprzęt. Najważniejsze że są chęci a w planach jest bulgot jak w GTku Rurka 140 na puszkę, i 100 na końcówkę też się znajdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 adam.str, czyżbyś ominął wątek: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=115682 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 10 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 możliwe bo na forumie nie często bywałem ostatnio. Tak czy siak puszkę spawamy, chociażby dla wyglądu:) poczytam tamten wątek to przy okazji poprzerabia się koletor pasowało by mieć jakiś wolny egzemplarz, na wypadek spieprzenia czegoś. Co daje prowadzenie skosem wydechu (jak u Matiego) to że jest krócej i mniej zakrętów to lepiej? Lepiej dać jednolitą średnicę całej rury, czy jakieś przewężenie albo poszerzenie gdzieś przed puszką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 adam.str, ogólnie to przewężenie by się gdzieś na końcu przydało by zachować ciśnienie w układzie takie jak w seryjnym wydechu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 adam.str czyja to Impreza na zdjęciu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 11 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 jittsa czy jakoś tam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 jittsa czy jakoś tam Dzięki. Tak tylko pytam bo widzę Poznańskie blachy to byłem ciekaw :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 mialem "przyjemnosc" jedzic dwa dni bez tylnego tlumika poniewaz oddalem go do renowacji*. auto nie do poznannia (nie mowie o glosnosci bo to jest oczywiste), absolutnie zero elastycznosci i ogolnie jakby pol stajni zdechlo. po zalozeniu "naprawionego" tlumika auto stalo sie niesmowicie ciche i znowu ladnie ciagnie od dolu. teraz mam tak: katalozator (tylko jeden bo drugi juz wyziona ducha), puszeczka rozprezna, dlugo dlugo nic i koncowy tlumik. * - nowy plaszcz, dekle i wylot z kwasiaka 1,5mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 12 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 U mnie ostatecznie będzie tak: przerobiony kolektor - katalizator - rurka szersza - tłumik środkowy - rurka węższa - końcowe wiadro podobne do tego ze zdjęcia. i będzie dobrze [ Dodano: Wto Lut 12, 2008 11:58 am ] i wywalona puszka z błotnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi