Skocz do zawartości

Helpdesk komputerowy


pumex1

Rekomendowane odpowiedzi

zapisz sobie dotychczasową skrzynkę odbiorczą pod inną nazwą, nowe maile będzie od 0 w nowej, automatycznie stworzonej skrzynce gromadził, a do starych w każdej chwili będziesz miał dostęp tak jak do "wysłanych", "roboczych" itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temp jest widoczny a to diabelstwo ma staus systemowy ale nie jest .sys to jest plik dynamiczny i wiem ze rosnie przy kazdej przerwanej synchronizacji co u mnie jest nagminne bo lacze sie czesto przez VPN i przekraca to moje granice cierpliwosci

 

Jest takie narzędzie z pakietu systools (lub sys utlis) nazywa się Process Explorer.

 

http://technet.microsoft.com/en-us/sysi ... s/bb896653

 

Wyczajasz nazwę procesu (pewnie avast.exe lub podobne) a następnie szukasz tzw. "handlerów" czyli uchwytów / odwołań dynamicznych do plików.

Gasisz proces i ciachasz ten plik z poziomu tego narzędzia 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki :mrgreen: bede jutro walczyl

Dam znac co bylo

 

Nie ma problemu ale obawiam się, że jesli to plik dynamiczny to niewiele pomoże jednorazowe jego usunięcie.

Lepiej pogrzeb w setupie Avasta i spróbuj przekonfigurować to logowanie eventów (to się tam nazywa dzienniki o ile mnie pamięć nie zawodzi :wink: )

Powodzonka i daj znać czy pomogło :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie avast buduje ten plik to raczej serwis sieciowy synchronizacji

Mam w kompie baze danych na accesie w programie kosztorysowym. Baza uaktualnia sie z serwerem microsoft 2003. Zatrzymalem serwis i juz nie rosnie ale 30 giga zjadlo. Jak znajde plik to go ugryze dziada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

san -> zglos sie do mnie na PW

akow -> gratuluje :shock: Na takie cos ja bym pisal zewnetrzny program, ktory wykorzystalby jakas zewnetrzna (duza) baze danych (przykladowo MySQL lub Postrges). Poza tym- 30k maili trzymac hurtem? O_o Rozdzielalbym to do osobnych skrzynek "miesiecznych" typu luty 2011, marzec 2011. Jak dla mnie- sam sobie jestes winien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni, potrzebuję waszej pomocy. Muszę postawić w biurze dysk zewnętrzny z mirrorem. Ma to działać jak wewnętrzny serwer - na początku pracowaliśmy w sieci na udostępnionym dla odpowiednich użytkowników dyskiem na jednym z naszych komputerów. W budynku, w którym mamy nasze biuro jest sieć i serwer i "wyjście na miasto" :wink: , przez które mamy łączność ze sobą i światem i poprzez tą sieć się komunikujemy. Natomiast firma się rozrasta, działanie na udostępnionym dysku (nawet jeśli z ograniczeniami dostępu tylko do naszej grupy roboczej) staje się męczące i niebezpieczne. Pomijam, że stacja "matka" z dyskiem udostępnionym musi chodzić na okrągło bo jak sie ją zgasi to nikt nie wejdzie na dysk. Są większe problemy jak backup, który trzeba robić ręcznie i albo się pamięta albo nie i parę innych drobiazgów łącznie z kłopotliwym przyłączaniem nowych stanowisk i rekonfigurowaniem dostępu do dysku udostępnionego.

Znalazłem coś takiego http://www.komputronik.pl/index.php/pro ... S_323.html

do tego 2 dyski po 2TB i mam spokój na długi czas.

Jednak poczytawszy opinie o tym sprzęcie wydaje mi się, że jest do rozwiązanie do domu ale nie do biura gdzie na tej stacji będzie pracowało 6-10 osób w systemie pracy na tym właśnie dysku czyli obciążenie ciągłym zapisem/odczytem będzie spore.

Pytanie - jak to rozwiązać - co kupić żeby działało sprawnie i bezproblemowo i nie zabiło ceną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej ci sie kalkuluje ustawic wlasny serwer z dyskam w raid (jaki to zalezne od potrzeb mocy obliczeniowej i stopnie zagrozenia)

Wazne jest by ruter prowidera byl na IP fix i odpowiednia przepustowosc up i down.

Ja mam serwer DEL i ruter z ustawionym VPN.

Jesli pracujecie na wspolnej bazie to przepustowosc/szybkosc lacza jest bardzo istotna i VPN, jesli tylko korzystacie z danych do odczytu/zapisu i dokumentow na serwerze to lepiej dzialac na FTP

Wlasnym serwerem mozesz zarzadzac na odleglosc wiec moze on byc usytuowany w dowolnym miejscu.

Samego dolaczenia dyskow nawet w raid nie polecam. Serwer nie powinien byc uzywany do niczego innego jak serwer ze wzgledu na bezpieczenstwo. Dostep do sieci innych terminali tez nie powinien isc przez serwer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uosiu, thunderbird, postfix + courier-imap, poczta trzymana w maildir i nie ma problemów ani z szybkoscią działania, ani rozmiarem - ponad 60 tys. e-maili i ponad 30GB na skrzynkę dla kilkunastu osób :) Stare duże otlooki oraz te małe niestety chorują na maks. rozmiar skrzynki 2GB - M$ chyba ma słabość do ograniczeń ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzioba, nie bardzo rozumiem co do mnie mówisz :) - w tym temacie jestem zielony - ma działac i nie kosztować za wiele.

Wazne jest by ruter prowidera byl na IP fix i odpowiednia przepustowosc up i down.

będzie mial stałe IP - to daje mi administrator sieci w budynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STIFF, kilka kwestii:

 

0. Backup, niezależnie od przyjętego rozwiązania i tak będzie trzeba ogarnąć (abstrahując od awarii sprzętowych, przed którymi RAID zabezpiecza tylko przypadkiem i to tylko przed niektórymi - RAID nie zbackupuje danych, które użytkownik usunie "przez przypadek"; RAID to nie backup)

 

1. Jaki jest charakter tego "dysku"? (ile i jakiego typu jest na nim danych - wielogigabajtowe projekty, czy jakieś względnie proste "wordy i excele")

2. Ilu ludzi równocześnie na nim coś zapisuje/coś z niego pobiera? (i nie chodzi tu o to, że jest 10 osób w biurze i co jakiś czas sobie do niego sięgają, tylko o faktyczny równodostęp)

3. Jakie są potrzeby wydajnościowe dla tego dysku? (być może wyjdzie z dwóch pierwszych pytań, albo chociaż one to przybliżą)

4. Jaki jest model pracy - praca bezpośrednio na dysku, czy kopiowanie na swój komputer, modyfikacja i upload z powrotem? (dysk musi zapewniać, że dwóch różnych użytkowników nie otworzy tego samego pliku w trybie do zapisu/)

5. Jaką macie sieć w biurze? (100Mbit, 1Gbit)

6. Czy myślicie o jakimś zdalnym dostępie do danych na dysku, czy wszystkie transmisje odbywają się w ramach biura?

7. Sieć macie własną - tylko dla Waszego biura - czy "ogólnobudynkową", gdzie różne firmy w zasadzie nie są od siebie oddzielone?

 

Jako coś względnie prostego, względnie taniego i względnie pewnego - rozważyłbym pewnie coś z QNAP-a lub Synology.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jpol, odpowiadając po kolei:

 

ad.0 - dlatego na tyle na ile się nie znam opcja mirror wydawała mi sie najfajniejsza - takie ustawienie stacji, żeby każdy zapis szedł równolegle na dwa dyski

 

ad.1 - zależy jak podejść do tego pytania - owszem folder projektu to kilka (naście GB) ale składa sie na niego wiele wiele plików największe po kilka(naści) MB - największe jakie do tej pory wytworzyłem miały mniej niż 100Mb/plik. Natomiast jednocześnie pracuje się na kilku - kilkunastu plikach (grafika wektorowa, obliczenia, MS Office i inne). Inną kwestią są same obliczenia - tu folder danego zadania ma kilkanaście, kilkadziesiąt Mb za to składa się z 30-40 plików i często używa sie jednocześnie kilku takich zadań w celu porównań. W każdym razie szybkość transferu (zapis/odczyt) nalezy do tego porównywać - nie ma i nie będzie problemu, że plik 800Mb otwiera się 2 minuty - nie robię w TIFach itp - to domena mojej żony.

 

ad.2 - charakter naszej pracy jest taki, że 90% pracy odbywa się na "dysku sieciowym" - chodzi o łatwy dostęp dla wszystkich pracujących nad danym projektem do pliku tworzonego przez konkretną osobę - nie ma możliwości aby kilka osób pracowało na raz na tym samym pliku natomiast często trzeba coś z tego pliku wziąć do swojego rysunku czy po prostu sprawdzić co robi pracownik. Jednym słowem cały czas coś sie dzieje

 

ad.3 - chyba nic więcej nie dodam

 

ad.5 - dziura w głowie - dowiem się

 

ad.6 - zdalny dostęp byłby miłym dodatkiem ale nie jest obligatoryjny innymi słowy fajnie byłoby moc z domu czy ze spotkania z architektem móc dostac sie po brakujące rysunki ale jak nie będzie takiej opcji to nic sie nie stanie.

 

ad.7 - sieć jest w całym budynku a my z niej korzystamy. efekt jest taki, że jak ktoś coś udostępni i nie wprowadzi ograniczen dostępu dla konkretnych IP czy grup roboczych to każdy w budynku to może obejrzeć lub w dowolny sposób zmodyfikować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.0 - dlatego na tyle na ile się nie znam opcja mirror wydawała mi sie najfajniejsza - takie ustawienie stacji, żeby każdy zapis szedł równolegle na dwa dyski

 

Każdy zapis. Łącznie z "zapisem" skasowania pliku.

Jak rozumiem z modelu pracy (praca "na dysku sieciowym") - to co na nim się znajduje to w zasadzie jedyna kopia najistotniejszych z punktu widzenia firmy danych. Ja bym wolał jednak do tego jakiś automatyczny backup zorganizować.

 

Niestety nie wiem, czy te "dyski" (NAS-y) o których rozmawiamy (TS-210, DS211 itp.) mają możliwość ustawienia np. kopiowania w nocy z jakiegoś udziału gdzieś udostępnionego. Gdyby miały - polecałbym zakup dwóch NAS-ów i ustawienie kopiowania z roboczego na zapasowy w nocy (i nieudostępnianie zapasowego jeśli działa podstawowy, albo chociaż bardzo wyraźne ich rozróżnienie - żeby ludzie nie pisali po zapasowym, na którym dane zostaną np. nadpisane w nocy przez automatyczny backup).

 

Przed grubymi awariami zasilania to może i tak nie zabezpieczyć (np. przepięcie, palą się zasilacze, zasilacze paląc się puszczają przepięcie na dyski -> palą się dyski -> były sobie dane, był sobie backup), ale przed awarią jednego NAS-a już tak (i przed przypadkowym skasowaniem, jeśli tylko ktoś zorientuje się, że skasował przed następnym backupem).

 

 

ad.6 - zdalny dostęp byłby miłym dodatkiem ale nie jest obligatoryjny innymi słowy fajnie byłoby moc z domu czy ze spotkania z architektem móc dostac sie po brakujące rysunki ale jak nie będzie takiej opcji to nic sie nie stanie.

 

Sam dysk tego sensownie nie załatwi, zwłaszcza w sieci, która nie jest pod Waszą kontrolą, tylko jakiegoś administratora budynku. Do tego wypadałoby mieć jakiś koncentrator VPN (może być nawet zintegrowany z routerem), który będzie wystawiony na zewnątrz (co najmniej jednym interfejsem będzie siedział w sieci zewnętrznej - na publicznych adresach IP).

 

 

ad.7 - sieć jest w całym budynku a my z niej korzystamy. efekt jest taki, że jak ktoś coś udostępni i nie wprowadzi ograniczen dostępu dla konkretnych IP czy grup roboczych to każdy w budynku to może obejrzeć lub w dowolny sposób zmodyfikować

 

Ograniczenia na IP lub grup roboczych są trywialne do obejścia (nie sądzę aby administrator budynku zorganizował jakiekolwiek zabezpieczenia, typu powiązanie IP z portem w switchu). Wielce prawdopodobne, że znajdzie się ktoś kto "dla sportu" będzie chciał je obejść.

 

IMHO nie da się uniknąć zakładania indywidualnych kont dla wszystkich użytkowników, którzy mają z udostępnianych danych korzystać. Osobiście wolałbym też mieć oddzieloną od pozostałych firm sieć - w tym momencie "administrator budynku" najprawdopodobniej ma podejście - nie moje dane, nie mój problem - i zupełnie nie przejmuje się zabezpieczeniami.

 

 

Pytanie o sieć 100/1000Mbit było dodatkowe i nie jest aż tak istotne - NAS-a i tak wypada kupić z portem 1Gbit, a sieć nawet jeśli taka nie jest, to być może kiedyś dojrzeje. ;-)

 

W kwestii wymaganej szybkości dysku spróbuję coś oszacować (tylko szacować, dane są dość ogólne), ale to dopiero po południu.

 

 

Konkretnego modelu urządzenia raczej i tak nie poradzę - u nas wszystko rzeźbimy samemu, na serwerach - jedynie zwracam uwagę na pewne, dość istotne kwestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada na to ze ip nie jest z rodziny zewnetrznej tylo z routera calego budynku. Nie wszystkie bedziesz mial problem ustawienia VPN i teleadministracji. Jesli firma sie rozwija to radze jednak prawdziwy serwer bo NATS'y maja naprawde ograniczone mozliwosci.Nats jest dobry jako bacup lub jkpo sklad danych ale bezpieczniej jest by na czele stal prawdziwy serwer. 10terminali to wcale nie tak wiele jesli nie masz aplikacji ktore kreca na serwerze a tylko sklad danych. jpol dokladnie opisal problem bezpieczenstwa danych, wez to pod uwage.

Ja mam malutka firme (3 osoby w biurze) i mam serwer z nats'em do bacupu i servisem VPN ktory uwazam za konieczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii wymaganej szybkości dysku spróbuję coś oszacować (tylko szacować, dane są dość ogólne), ale to dopiero po południu.

 

Znalazłem chwilę na wrzucenie cyferek w kalkulator.

Podkreślam jeszcze raz, że to jest wróżenie z fusów, gdyż nie ma konkretnych danych i raczej przyjmowałem założenia z zapasem niż niedoszacowane.

 

Przy założeniach, że równolegle pliki otwiera (i chodzi o faktyczną operację odczytu/zapisu, a nie "pracę") 5 ludzi, pliki mają średnio 10MB, człowiek otwiera równocześnie 3 pliki i takie średnie otwieranie nie powinno być dłuższe niż 5 sekund. Wynik wychodzi transfer 30MB/s.

 

Założenia to jak widać miejscami overkill, ale wolę mieć pewien zapas mocy niż permanentnie działać na czymś odrobinę za słabym w stosunku do wymagań. W związku z tym, jeśli różnica w cenie nie robi problemu, to z QNAP-ów pewnie decydowałbym się na TS-219P+ (tylko ze względu na potencjalną wydajność, resztą parametrów/funkcji nadal się nie interesowałem (i raczej nie będę), resztą sprzętu - np. innych producentów - też nie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...