ComeToDaddy Opublikowano 29 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2004 Poniewaz po nocach zgrzytam zebami i drgawek dostaje gdy tylko wlaczam kanal TVN turbo, i nie daj Boze jest wlasnie program made in BBC, nie jestem w stanie dokladnie przesledzic i wyluszczyc wszystkich bledow w tlumaczeniu. Ale czuje ze moja misja jest sie w tym temacie wypowiedziec, bo to co serwuje tvn to jakas pomylka, zamieniajacy dobry program motoryzacyjny, w polski program motoryzacyjny. Czuj duch Wlodka Zientarskiego :!: 1.Na tvn'ie nie tlumacza okolo 1/3 wypowiedzi. 2.To co jest tlumaczone jest skracane, tak ze inteligentne, pelne barwy wypowiedzi zamieniaja sie w statystyczna papke. 3.Zdania po polsku maja inna tresc niz zdania oryginalne. 4.W jednym tlumaczeniu potrafia byc sprzecznosci tak wielkie ze calos przestaje miec jakikolwiek sens. Jak dotad mielismy okazje uslyszec ze: TVR Cerbera to TVR Cerebra, Alfa Romeo 3.7 GTA ma 270 albo 370 koni mechanicznych (naprawde 320) samochod ktory "absolutlely flies" to samochod "bardzo mocny" a ostatnio: Subaru Impreza ktora musiala by sie lepiej prowadzic zeby wygrac z EVO, prowadzila sie gorzej bo miala o 4 konie mechaniczne mniej. CUDO :!: kiedy ogladam ten program po polsku dowiaduje sie nowych, ciekawych rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IWAN Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Oglądaj w oryginale jeśli masz możliwosć bo i ja to daaaawno temu zauwazyłem że dno i to poprostu takie aż głowa boli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Cały TVN Turbo to wielka popylina. Nie oglądam tego już od dawna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 I to jest najprawdziwsza prawda niestety. Top Gear na antenie TVN Turbi jest beznadziejnie tlumaczony, a na dodatek zdrowo opozniony Do niedawna sprawe ratowal fakt, iz na BBC WORLD (platforma Cyfra+) byly emitowane odcinki Top Gear, lecz ku mojej rozpaczy zniknely i teraz Top Gear emitowany jest na programie BBC2 :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monika Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Drodzy lingwiści - to może zróbcie coś, zamiast paplać i robić dym... Z tego co wiem, TVN Turbo chętnie nawiąże współpracę z dobrymi tłumaczami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Monika, moim zdaniem, a pracuje w tym fachu, TVN za cholere nie weźmie dobrych tłumaczy, albowiem dobry tłumacz kosztuje troche więcej niż bylejaki. Na dodatek, dopóki ludność nie zacznie drzeć sie na całą Polsę, że 1. filmy sa byle jak tłumaczone, 2. że Turbo jest do dupy, 3. że to nie jezyk polski, tylko jak sie komus wydaje, że sie mówi, 4. że wszystkie delikatności w filmach likwiduje sie pseudo zdaniami, 5. że nikt prawie nie ma pojecia co to jest dobry dialog, zreszta wystarczy też obejrzeć dowolny polski film, 6.że tłumacze walą kalki a nie adaptuja, żeby było wesoło, smutno, tragicznie, dramatycznie, dopóty nikt w żadnej telewizji nie bedzie wydawał więcej pieniędzy na dobre teksty. Jeśłi masz MM kontaty w prasie zacznij tworzyc lobby anty chałturnicze. Dzis filmy tłumaczy każdy, kto przez cztery miesiące zmywał gary na Greenpoincie. TVN TURBO pewnie tłumaczy ktoś, kto może zna angielski, ale pewnie jest dziewczyną bez prawa jazdy, ale za to miała piatki z PO i z logiki. A może jest jakimś byłym kujonem co na WF nie chodził. Nie, ten ostatni tłumaczy mecze koszykówki i SZCZYPIORNIAKA w Europsorcie pewnie. To samo dtyczy książek, dawniej dużą książke tłumacz dostawał na rok, jak była trudna, musiał sie nieźle narobić, pokombinować. Dzis hicior tłumaczy się w miesiąc. A jakie są efekty? Weźcie dowlny kryminał do ręki i zastanówcie sie nad dowolnie wybranym fragmentem. BO NAJLEPSZA JEST SELEKCJA NEGATYWNA. Kobiety na traktory, faceci do szydełkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roland Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 TVN TURBO pewnie tłumaczy ktoś, kto może zna angielski, ale pewnie jest dziewczyną bez prawa jazdy, ale za to miała piatki z PO i z logiki. A może jest jakimś byłym kujonem co na WF nie chodził. hmmm - jesli sie nie myle to niektore odcinki Top Gear tlumaczy (ew. tlumaczyl - bo nie wiem czy nadal to robi) jeden z forumowiczow :-) (tak przynajmniej mi sie wydaje ;-) ) a ktory - polecam posluchac na koncu "listy plac" :-) Roland Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Ja zasadniczo opieram swą parszywą wiedzę na postach kolegów. jesli jednakowoż to, co pisza jest prawdą, to nasz ewentualny kolega/tłumacz powinien sie wstydzić i wziąć za siebie. Każden tłumacz telewizyjny powinien sobie zdawać niestety sprawę z dość dużej odpowiedzialności jaka na nim ciąży. Telewizja stała się wzrocem języka. Dzieci uczą sie na tym bełkocie. Chociaż chyba jeszcze lepiej chrzanią w radio. Otworzta 94 rano i zobaczcie jak pierdzielą Wojewódka z Kolegą. Potem przerzućcie sie na dowolną inną stacje i posłuchajcie samozachwytu didżejów i pustosłowia w dodatku tylko częściowo po polsku. A potem sobie wyobraźcie, co się stanie z językiem za 20 lat. Albo 10. Każdy język podlega ewolucji i nie ma co z nia wlaczyc, ale niechlujstwo jezykowe powinno byc karalne. Co innego mówić tak, jak mówią młodzi, a co innego ćwierćinteligentnie chrzanić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 30 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Oglądaj w oryginale jeśli masz możliwosć Naszczescie mam, stad wiem jak gigantyczne sa roznice. lecz ku mojej rozpaczy zniknely i teraz Top Gear emitowany jest na programie BBC2 Jezeli moge zasugerowac cos, to ehm... internet pozwala ominac ten problem Drodzy lingwiści - to może zróbcie coś, zamiast paplać i robić dymlitosci.... Arno, z toba zgadzam sie w calej rozciaglosci, maja to w nosie, itak chodzi tylko o to zeby kase zrobic, a ludzie wszystko kupia, byle tylko dobrze zareklamowac. hmmm - jesli sie nie myle to niektore odcinki Top Gear tlumaczy (ew. tlumaczyl - bo nie wiem czy nadal to robi) jeden z forumowiczow HWojtek tlumaczy ale Motorwizje, nigdy nie slyszalem zeby padlo jego nazwisko po Top Gear. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roland Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 HWojtek tlumaczy ale Motorwizje, nigdy nie slyszalem zeby padlo jego nazwisko po Top Gear. a ja tak :-) albo bylem tak hmmmm no jakby to ujac - srednio przytomny, ze mi sie to wydawalo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 A ja słyszałem ;-) Bo takie Top Gear też były :-) i te były przetłumaczone przyzwoicie chodziaż nadal się spieram z Wojtkiem o stopień przycięcia oryginalnego tekstu. Na plus tłumaczom tzreba powiedzieć że to rzeczywiście trudne zadanie przetłumaczyć Klaskona i spółkę na minus trzeba powiedizeć że nie mają zielonego pojęcia co piszą. Mogę to chyba mówić bo sam się też tłumaczeniami z języka Sheakspeara zajmuję, chociaż ociupinke bardziej skomplikowanymi i z trochę innej bajki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nemo Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Ale strasznie ciezki temat poruszyliście wiekszosc z tych wszystkich tłumaczen jest do dupy i co z tego to i tak sie nie zmieni wiec proponuje sie tam zatrudnic i spełnic swoje oczzekiwania i nie marudzić. To jest tylko program a zwroty uzywane prze Jerremiego nie sa skomplikowane po co co chwile tłumaczyć ze cos jest niesamowite albo unbeliveable Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 30 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 że to rzeczywiście trudne zadanie przetłumaczyć Klaskona Nie przesadzal bym, nawet ja z moja srednio-dobra znajomoscia angielskiego potrafie przetlumaczyc dla rodziny caly odcinek slowo w slowo, bez powiedzmy 2-3 zdan, tak ze calosc nie dosc ze ma sens, zachowuje pierwotny dowcip to jeszcze jest po polsku. (Nie po polskiemu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 a mnie tam rybi i zawsze słucham tego, co w tle gadają wie ktoś może kiedy emitują TopGear na BBC? nigdy nie mogę złapać. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 30 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 po co co chwile tłumaczyć ze cos jest niesamowite albo unbeliveable Moze dla tego ze wokol wystepuje sporo innych slow ktore kazdemu z tych zdan nadaja inny wydzwiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monika Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 TVN za cholere nie weźmie dobrych tłumaczy, albowiem dobry tłumacz kosztuje troche więcej niż bylejaki. Chyba, że poza tym, że się dobrze kuma w języku, tudzież w temacie, jest się idealistą i robi się coś żeby było lepiej, zamiast narzekać. Jeśłi masz MM kontaty w prasie zacznij tworzyc lobby anty chałturnicze. To nie ja jestem tym idealistą... :roll: Drodzy lingwiści - to może zróbcie coś' date=' zamiast paplać i robić dym[/quote']litosci.... Ano dokładnie - litości... HWojtek tlumaczy ale Motorwizje, nigdy nie slyszalem zeby padlo jego nazwisko po Top Gear. To źle słuchałeś, bo zdarzyło mu się, bodajże dwa razy. A ja słyszałem ;-) Bo takie Top Gear też były :-) i te były przetłumaczone przyzwoicie chodziaż nadal się spieram z Wojtkiem o stopień przycięcia oryginalnego tekstu. Problem chyba głównie w tym, że lektor musiałby przyjmować coś na wyjątkową giętkość i sprawnosć języka. Gdyby nie skróty, czytanie by się kończyło pół godziny po napisach końcowych programu. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 30 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Ok, kolejna dawka humoru made in iti w Top Gear a'la tvn Podklad muzyczny jest zmieniony :shock: CZEMU :!: :?: Czemu zmieniaja muzyke :!: :?: na jakies durne lupucupu :!: :?: Oryginalnie, jezeli ktos poslucha, podklad muzyczny w Top Gear, jest genialny, jak normalnie w dobrym filmie, a w wersji tvn'owskie nie mam pojecia czemu, jest inny, ktos moze mi ten fenoment wytlumaczyc :?: No i druga rzecz, tna program zeby zmiescily sie reklamy oczywiscie mogli by wygospodarowac 15 minut czasu antenowego wiecej i puscic caly odcinek, ale przeciez trzeba puscic po raz 50 ten sam odcinek "monster garage" CUDO :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monika Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Rany julek, tracę cierpliwość... Jeżeli masz pretensje do zmian w muzyce - zgłoś się do BBC. Dlatego, że BBC produkuje cztery różne formaty Top Gear w zależności od rynku na jaki jest skierowany. Inny jest TG puszczany w BBC2, inny (inaczej zmontowany i różniący się paroma szczegółami) na BBC World, jest inny format dla europejskich telewizji tematycznych (różni się właśnie między innymi tekstami - n.p. nie istnieje w ogóle tekst tzw. off'ów) i inny dla amerykańskich. Notabene, do wersji amerykańskiej nagrywane są inne zapowiedzi tematów, z dodatkowymi informacjami dla tamtejszego widza, a do BBC World - inne powitania i pożegnania. Dział uwag TVN Turbo znajduje się tutaj: redakcja.tvnturbo@tvn.pl i z pewnością każdy, kto potrafi zaadoptować program oryginalny do wersji polskiej w sposób taki, że lektor przeżyje czytanie 55-min. programu (bo on musi przeczytać we właściwym czasie to, co na ekranie mówi czasem czterech ludzi naraz, w języku tworzącym dużo krótsze zdania niż język polski) - zostanie wynagrodzony w sposób przyjęty przy tłumaczeniu programów TV, czyli właściwie honorowo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 30 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Trac sobie cierpliwosci ile chcesz, itak mam to w nosie, tlumaczenie jest nedzne i zadne twoje gardlowanie tego nie zmieni, koniec kropka. Jak TVN nie potrafi sobie poradzic z lektorem to niech puszcza z napisami, tak jak robi jedna kablowka w szczecinie, i wszyscy sa szczesliwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monika Opublikowano 30 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Brawo, cóż za błyskotliwe podsumowanie tematu... Co do gardłowania, to jak na razie Ty jesteś jedyną osobą robiąca pianę... A to, że masz w nosie fakty - well, to akurat ja mam w nosie, ze zbawiania świata dawno się już wyleczyłam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 30 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2004 Co do gardłowania, to jak na razie Ty jesteś jedyną osobą robiąca pianę... Piane ?? :shock: Mam to w nosie, TVN moze nawet zmienic nazwe tego programu na "Majtki babci Jadzi". Dla mnie to nie zrobi zadnej roznicy bo moge kazdy odcinek ogladac sobie kiedy tylko chce w oryginale. Natomiast to ze robia kupe warta robote, CO :!: :?: Niewolno mi o tym pisac :?: Bo co :!: :?: Bo jest Szanowna Pani w to jakos personalnie zaangazowana i traci cierpliwosc :shock: :?: Co to za podejscie "sam nie robisz lepiej, wiec sie nie wypowiadaj" Jak bysmy wszyscy na tej zasadzie funkcjonowali, to zarcie w sklepie lezalo by tak dlugo az zintegrowalo by sie z blatem, a samochodem jezdzilo by sie jak w Indiach- Jak bozia da to dojade. TVN istnieje tylko wylacznie dla tego ze jest ktos kto ich oglada. I nikt mi nie zabroni pisac o tym jak leja cieplym moczem na widzow. Tak dlugo, jak dlugo nie przekrocze norm tego forum. A to, że masz w nosie fakty Jedynym faktem ktory mam w nosie jest Szanownej Pani "tracenie cierpliwosci". ze zbawiania świata dawno się już wyleczyłam. Ciesze sie bardzo, w razie jednak kolejnych prob prosze o kontakt na priv, z pewnoscia uda mi sie Szanowna Pania przekonac ze nie jej zadaniem jest niesienie pomocy wszystkim tym ktorzy "zbawienia" nie dostapili. Maly Ps. Do Szanownego Moderatora, sadze ze to juz koniec tej dosc pozbawionej sensu dysputy, prosil bym wiec o nie zamykanie tematu "W trosce o przyjazn wszystkich forumowiczow" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monika Opublikowano 1 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2004 Zrób może coś pożytecznego z tą energią, którą tracisz na produkcję żółci... :wink: Prawo masz praktycznie do wszystkiego. Tak samo jak inni mają prawo do prób walki z ignorancją. A że jak widać to walka z wiatrakami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IWAN Opublikowano 1 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2004 .... moim zdaniem, a pracuje w tym fachu, TVN za cholere nie weźmie dobrych tłumaczy, albowiem dobry tłumacz kosztuje troche więcej niż bylejaki. Dokładnie tak właśnie jest i moim zdaniem, choć w tym fachu nie pracuje. Jest to BAAARDZO logiczne, a skoro logika potwierdzona jest finansami to mamy 100% pewności że nadal będę miał bóle głowy jak przypadkiem właczę na tvnt. :? No nic...smutek i nostalgia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monika Opublikowano 1 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2004 Dokładnie tak właśnie jest i moim zdaniem, choć w tym fachu nie pracuje. He, he, he... Hough. No nic...smutek i nostalgia Nic dodać, nic ująć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 1 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2004 Monika, widze, ze jestes w jakis sposob zwiazana z TV. Pozwole sobie w tej goracej atmosferze na kilka uwag: 1. Napisalas: " kto potrafi zaadoptować program oryginalny do wersji polskiej w sposób taki, że lektor przeżyje czytanie 55-min. programu (bo on musi przeczytać we właściwym czasie to, co na ekranie mówi czasem " Tak, takich ludzi jest duzo, ale po jaka cholere ich brac, skoro kolega producenta, kolezanka corki, firma zony, i tak dalej tez niby zna angielski. Filmy opracowuje sie w tej cholernej, tandetnej, prymitywnej ale najtanszej technice od kilkudziesieciu lat, i sa od tego spece. Ale w natloku produkcji, bierze sie byle kogo. Chodzi przeciez o kasiorke dla grupy znajomych. A takze o jak najnizsze koszty dla stacji TV. A ten program jest akurat bardzo latwy - technicznie - do opracowania. Sa trudniejsze. 2. Mam wrazenie, ze oczekujesz od nas, lub widzow generalnie, naprawy kiszki ktora oni produkuja. Daj spokoj, jesli sie im wysle list, to co oni z nim zrobia? WYPIERDZIELA tak daleko jak sie da. Po pierwsze, kasa poszlaby gdzie indziej, po drugie to wali w nich. To jest walka z wiatrakami. 3. Cala telewizja na swiecie pokazuje coraz gorszy badziew i widz to lyka. Nie chodzi tylko o tulmaczenia, ale o cala sieke ktora widzimy. Formaty itepe. I walka z tym jest w sumie bezsensowna. ( Seriale typu miodowe lata, sasiedzi, reality shows.... teledurnieje). A LUD OGLADA BEZKRYTYCZNIE. REKLAMA SIE SPRZEDAJE. 4. Twoj, Moniko stosunek do calej sprawy jest jakis dziwny, podajesz adresy, zwalasz na bidna mlodziez odpowiedzialnosc, zakladajac , ze ta mlodziez bedzie tlumazyc, bo co, zna terminologie samochodowa? Tak wlasnie postepuje TVN w tym przypadku, bierze kogos, komu sie wydaje ze umie to zrobic. ( To tak jak Azrael , ktory pewnie tlumaczy teksty filozoficzno naukowe, uwaza, ze tlumaczenie takiego programu jest latwiejsze. Niestety, moj drogi nie jest. Gdyby bylo, to te teksty bylyby dobre. A teksty naukowe lub prawnicze, jesli siedzi sie w branzy, to powtarzalnosc terminow i w sumie automatyka. A mozna zrobic male uogolnienie : wszystkie tlumaczenia w TV sa do kitu z malymi wyjatkami). 5. Ktoś kiedyś powiedział: telewizja jest jak telewizor - przyciaga kurz. Pozdrawiam Monike. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się