Skocz do zawartości

Delikatne stukanie przy zimnym silniku


cinek76

Rekomendowane odpowiedzi

Ta nadwrażliwość występuje szczególnie po 3 latach lub 100 tys km....potem mija....

 

To prawda. Przed ostatnim planowanym przeglądem na gwarancji (45 kkm, do 60kkm już na gwarancji nie dojadę) moja wrażliwość wzrosła do niebotycznych rozmiarów :mrgreen:. Wszystko mi stuka, wali, trzeszczy, chrobocze :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuka mi wiele rzeczy np deska rozdzielcza :) ale też coś w kierownicy na nierównościach przy skręcaniu i w lewym zacisku coś tak tyknie czasem. Nie zgłaszałem tego bo mnie to nie niepokoi tak jak stukanie w silniku. Może jednak moja nadwrażliwość nie jest taka skrajna, tak jak niektórzy sugerują :wink:

 

Jakbym wiedział, że te stuki nie będą miały wpływu na dalszą eksploatację samochodu, że nie będzie się to przenosiło na inne podzespoły np paneweki itp i nie będzie się pogłębiało, to spałbym spokojnie i nie drążył tematu.

 

A tak jako, że specjalistą nie jestem to niepokoję się i zawsze rano się stresuję. Oczywiście tylko przez kilka minut :) ale zawsze.

Wolałbym kilka tysięcy wydać na dodanie paru KM, niż na remont silnika.

 

Dlatego dla własnego spokoju chcę to wyjaśnić.

 

Panie Andrzeju może mi pan coś doradzić?

 

PS. zmiana ASO nie wchodzi w rachubę :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac po przesiadce z BMW do Subaru tez dlugo cierpialem (by nie powiedziec, ze nadal to mam - ale staram sie tym nie przejmowac) na jakas manie przesladowcza z powodu wszystkich odglosow jakie slysze w swoim samochodzie.

Bezposrednio po odbiorze Subaru po remoncie silnika ten stan nawet sie nasilil, ale doszedlem do wniosku, ze sie wykoncze nerwowo jak sie bede tymi odglosami az tak przejmowal :)

Na szczescie jak sie cisnie, to silnik rykiem zaglusza trzaski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac po przesiadce z BMW do Subaru

 

A za mna wczoraj pod McDonaldem stala stara 5-tka i tak niemilosiernie klekotaly jej panewki, ze az mi sie zal goscia zrobilo. Normalnie odglos jak w maszynie do szycia. Mialem wrazenie, ze samochod sie rozsypie zanim zdazy przejechac od okienka z platnosciami do okienka z zarciem... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A za mna wczoraj pod McDonaldem stala stara 5-tka i tak niemilosiernie klekotaly jej panewki, ze az mi sie zal goscia zrobilo. Normalnie odglos jak w maszynie do szycia. Mialem wrazenie, ze samochod sie rozsypie zanim zdazy przejechac od okienka z platnosciami do okienka z zarciem...

 

Wlasciciel w srodku pewnie nie slyszal przez wytlumienie :)

albo umcyk :)

Wiadomo, ze silniki sie psuja - mnie sie tak wyklekotala dziura w bloku :)

Ale jesli idzie o wykonczenie wnetrza to nawet 13 letnie bmw 318 compact sprawialo lepsze wrazenie niz sti my99 :)

ale coz... milosc jest slepa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale coz... milosc jest slepa

 

W tym wypadku to do slepoty powinni gratis dorzucac i gluchote. :wink:

A wczorajszy wlasciciel bmw-icy wygladal na straszliwie zazenowanego, cos chwila cos kombinowal z obrotami silnika, ale nic to nie dawalo a bylo wrecz jeszcze gorzej... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...