Jump to content

Czy mamusia forumowa musi istnieć


Waldemar Biela

Recommended Posts

Bardzo proszem o dugie i wnikliwe przemyślenie temata, dogłembno analize opcji odpowiedzi przed podjenciem decyzji o zagłosowaniu. Zależy mię na szczery i obiektywny opinii. Od waszego głosowania zależy czy mamusia bedzie na tech łachmanach czy raczy pójdzie w pizdu.

Poproszem o wpisywanie tyko rzeczowych komentaży.

 

mamusia

Link to comment
Share on other sites

Szanowna Matko,

 

Wyjątkowo i zdecydowanie wyraziłbym dość stanowczą prośbę, nie tylko o pozostanie na tym Wielce Szanownym Forum Jedynie Słusznej Marki Samochodowej, ale również o większą aktywizację na tymże.

 

Obecność Matki zawsze jest wskazana. Ta obecność łagodzi, wskazuje kierunek, rozświetla to co zaciemnione, wzrusza, poucza, zachęca, kreuje, aktywizuje, wyznacza trendy, mobilizuje, wspiera, pomaga, oczyszcza, daje siłę, a czasami nawet bawi. Jest więc nieoceniona, dlatego też podlega szczególnej ochronie.

 

Moim zdaniem taka obecność, szczególnie u młodszych userów, może zaprocentować :mrgreen::twisted: prawidłowym rozwojem zarówno ciała, jak i ducha.

 

Mając wrażenie, że wypowiadam nie tylko swoją prośbę o nieustającą obecność w naszym skromnym gronie, pozwalam sobie na wyrażenie nadziei, że Matka pozostanie tu z nami do końca (takiego czy innego). :mrgreen:

 

Czego wszystkim życzę w Nowym Roku 2008. :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie też jest za trudna i za tenedencyjna, ankieta, nie Mamusia.

Ale...zaraz-zraz o so Mamusi się roschodzi, że co niby :

- larum grają a Mamusia dzieci chce opuścić ?

- Tatar w granicach a Mamusia dzieci chce opuścić ? ,

- Niemiec z Wandą fiki-miki, i jeszcze pluje nam w twarz (chamski sznurek jeden) a Mamusia dzieci chce opuścić ?

 

Nie może to być, nie może.... EDIT WIELKI z tą ankietą ! O!

 

 

Zdrugotany Zwykłysyn

Link to comment
Share on other sites

Matka jezd tylko jedna ...

 

Oda do Matki:

.... ŁO MATKO !!!

Tyś jedynom Matkom jezd na tych łachmanach,

Ślęczysz na tem Forum do samego rana,

Pilnujesz poszondku koło Subarowego obrządku,

Nie posfalasz wylać nam na tyłki wrzątku,

Syćko to bidulko przypłacasz swem zdrowiem,

Że o cienżkiej Twej chorobie teraz tutaj powiem,

Wątrobiany marskości się przez nas nabawisz,

Albo Cie pierdyknie w potylice klawisz,

A syćko przez to żeśmy Twe bachory,

Których wychowujesz i uczysz pokory,

Uczysz nieustannie jak se radzić mamy,

No co my poczniemy bez takiej MAMY !!

 

Tela tych ankiet, tela wypowiedzi

A Matka Jedyna nad komputrem siedzi,

Miske kole biurka ma naszykowanom,

A beczke z gorzałom nad samom ekranom,

I poliwa bidulka w gardziołko zachrypnięte,

I nic nie wspomina, że czuje mięte,

Że chętnie by pierdykła to wszystko w piz…u

Bo syćkik nas kocha i kce zostać tu.

 

Matka, po co Tyś tak piła,

Tela żeś tysiency forumowiczów powiła,

Tera se musisz w chałupie pozamiatać,

Bo Ci dzieczyska zaczynajom bokami latać.

Musi, że zostaniesz z nami w ty chałupie,

Co najwyży któremuś naklepiesz po dupie,

Że nie słuchał Matuli tak jak go prosiła,

Tera go będziesz za kratką woziła,

Zamiast swej teściowej co Ci kulą była

U Twej zgrabnej Matczynej owłosionej nogi

Pókiś ją nie wyrzuciła za chałupy progi.

 

Matka Forumoska,

Matka Subarowska,

Matka Krakowska,

Matka Plejadowska,

Matka Krzestna Zawsze Wilgotna,

Matka Obrotna,

Matka która drobiu nienawidzi,

Matka co się swych bachorów nie brzydzi,

Matka co gorzały i kawy nie odmawia,

Matka co pod domem Srebrno Strzałe stawia,

Matka co z Dyrekcjo żyje za pan brat,

Matka z ŻÓŁTĄ KARTKĄ, krzywą od lat,

Matka Siwa, Matką co Techniczną też czasem bywa,

Matka która polemike każdo wygrywa,

Matka Of-Topiczna,

Matka Liryczna,

(już mi się we łbie od ty Matki poprzewracało)

Matka Jedyna, Matka jakich mało …

 

I tak śpiewa donośnie cała Nasza Brać

Niech nam sto lat żyje FORUMOWA MAĆ!!!

 

bachor Śmiech'u

Link to comment
Share on other sites

Matka Forumoska,

Matka Subarowska,

Matka Krakowska,

Matka Plejadowska,

Matka Krzestna Zawsze Wilgotna,

Matka Obrotna,

Matka która drobiu nienawidzi,

Matka co się swych bachorów nie brzydzi,

Matka co gorzały i kawy nie odmawia,

Matka co pod domem Srebrno Strzałe stawia,

Matka co z Dyrekcjo żyje za pan brat,

Matka z ŻÓŁTĄ KARTKĄ, krzywą od lat,

Matka Siwa, Matką co Techniczną też czasem bywa,

Matka która polemike każdo wygrywa,

Matka Of-Topiczna,

Matka Liryczna,

(już mi się we łbie od ty Matki poprzewracało)

Matka Jedyna, Matka jakich mało …

 

A to już nie oda, to litania :shock:

 

:mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Smiech'u, szacuneczek.... ;)

Mamuśka no jakby Ciebie i takie argumenta nie ruszali to.....to my Tobie cały asortyment wypij...znaczy skonfiskujemy, o! ;):mrgreen:

Pazdrawliajem

Link to comment
Share on other sites

Niech nam sto lat żyje FORUMOWA MAĆ!!!

 

bachor Śmiech'u

 

Aż sie narembałam

jak - do kominka - drewno

I całe noc nie spałam

A ... do szósty napewno

 

A ankiete? - pies [moderator czuwa]

Oraz jej wynik negatywny

I żeby sie żaden bachor nie bał

Mamuś bedzie (czasem) aktywny

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole

(Tu należy wstawić cóś do rymu)

 

mamusia

Link to comment
Share on other sites

(Tu należy wstawić cóś do rymu)

 

Proszę, do wyboru:

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

albo po prostu nie mogę spać...

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

zaś Ociec poszli właśnie... prać.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że MNIE się nic tu nie może stać.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

netu zaś serio nie warto brać.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że se w kulki zamierzam grać.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że nie mogę przestać chlać.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

bo wiem, na co czeka tutejsza brać.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że z Mateńką - to konie kraść...

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że jam jest - na duszę (?) maść.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że mnie możesz całować... Waść.

 

Niekiedy cóś nagryzmole

Ni z gruszki ni z pietruszki nać

W dowód że ja to wszysko pierdole,

i że tu można w delirkę wpaść.

 

 

E, starczy.

 

Twoje zdrowie, Waldek.

:mrgreen: :wink:

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...