KOLEDZY POMOCY!!!

[kopalus]

Mam problem,zdarzyło mi się to już drugi raz i nie wiem o co chodzi,miesiąc temu jak kupiłem auto (impreza sti spec.us 2005) zaczełem się bawić tempomatem ale w momencie kiedy ruszyłem dziwignię właczył się również check engine nie potrafiłem tego wyłączyć więc rozpiełem akumulator i wszystko wruciło do normy ,ale na jakiś czas ponieważ ostatnio dwa razy przytrafiło mi się coś takiego ,przy przyśpieszaniu nagle auto przerwało (szarpnęło) i na desce pojawiły się kontrolki check engine oraz cruise.O co tu chodzi .dzisiaj nawet po tej akcji zaczełem słyszeć gdzies z tyłu jaieś chrobotanie przy osi mam nadzieje że mi się wydaje ,jutro to sprawdzę

[Blue76]

Nie wiem, czy to co opisujesz ma związek z tempomatem. Kiedyś miałem podobne objawy po zmianie wydechu. Pojawiał się check engine i samochodem szarpało (najczęściej od trzeciego biegu wzwyż) przy maksymalnym doładowaniu.

 

Masz zmieniony wydech?

[kopalus]

Mam zmieniony w całości ale za każdym razem pojawia się wraz z check engine zielony cruise

[ALEX]

ale za każdym razem pojawia się wraz z check engine zielony cruise

Przy niektórych błędach zapala się "zielony cruise" i nie musi to mieć nic wpólnego z tempomatem :!:

[kopalus]

to co z tym robić

[ALEX]

to co z tym robić

Seriws, który odczyta błędy, albo zabawa w poszukiwanie usterki.

[kopalus]

A jest coś poważnego?

 

[ Dodano: Pią Sty 04, 2008 10:46 pm ]

sorki za literówkę czy jest to coś poważnego

[aflinta]

kopalus, dowiesz się jak odczytasz błędy i ustalisz usterkę.

[chudy_b]

Nie no, nie mogę czekać na hogiego, potrenuj ortografię, bo zęby bolą.

[esilon]

e no, nie mogę czekać na hogiego, potrenuj ortografię, bo zęby bolą.

 

 

kopalus, jeszcze tu

zaczełem się bawić

 

[ Dodano: Pią Sty 04, 2008 11:14 pm ]

i tu

rozpiełem akumulator i wszystko wruciło

:cool:

[kopalus]

Oj ,czepiacie się dawno ósmą klase skończyłem

[chudy_b]

To może powtórz

[esilon]

Oj ,czepiacie się dawno ósmą klase skończyłem

ależ to tylko spełnia sie Twoje wezwanie

 

[Loucyphre]

Zacznij żyć bez tempomatu :cool:

[aflinta]

Myślę, że jedna uwaga na temat ortografii wystarczy, kopalus, zainstaluj w przeglądarce słownik i życie na forum będzie łatwiejsze

Przypominam, że to forum techniczne i proszę o odpowiedzi (przynajmniej pośrednio) na temat

[Hogi]

To może powtórz

Ze dwa razy :razz:

 

Nie zniechęcamy nowych.

Zajrzyj tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=565951#565951

i tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=560686#560686

[Loucyphre]

hogi, A może zajmij sie kurde zbieraniem znaczków albo produkcją tej pigwówki a nie deprymowaniem nowych coo ?

[Sub-fan]

W US specach, przy większości błędów zapala się również i miga kontrolka Cruise. Przy okazji wyłącza się Cruise, ponieważ komputer odczytuje jakiś błąd i nie wie czy jest to poważne, ale woli panikować i nie pozwolić userowi przemieszczać się np. z prędkością autostradową w włączonym Cruisem.

 

Najlepiej jakbyś podjechał do jakiegoś serwisu, który umie w Subaru i sprawdził co jest przyczyną. Stawiam na boostcat, czyli przeładowanie turbiny i odcięcie zapłonu żeby nie wysadzić silnika w powietrze.

[Simon]

Z tego co mowisz, to wyglada na przeladowywanie turbiny, polecam serwis i sczytanie bledow, bedziesz mial pewnosc.

[Hogi]

hogi, A może zajmij sie kurde zbieraniem znaczków albo produkcją tej pigwówki a nie deprymowaniem nowych coo ?

Smakowała, co?

Ja deprymuję?

Błędów nie poprawiłem, dwa linki podałem.

:cool: :wink:

[Blue76]

Proponuję remap pod nowy wydech, z pewnością błędy przestaną występować.

[kopalus]

Jeżeli chodzi o check to już jestem umówiony w serwisie ale jeszcze jedna rzecz mnie męczy-

Czy po takim szarpnięciu mogłem uszkodzić coś w napędzie(słyszę z tyłu jak sie powoli toczę takie delikatne chrobotanie jakby cos przeskakiwało

[Olleo]

Moze to rant na tarczy hamulcowej? Nie zmieniales ostatnio klockow?

[kopalus]

Nic nie ruszałem mam ten samochód od półtorej miesiąca ,tarcze+klocki są ok

[Olleo]

Najlepiej przy okazji checku podniesc auto i pokrecic kolami. Moze bedzie cos niegroznego w rodzaju tego rantu, albo kolnierza (czy jak to sie zwie) oslaniajacego tarcze.