Azrael Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Jeżeli chcesz wyprowadzić auto z niespodziewanej nadsterowności (zarzucenia tyłu) należy po prostu szybko wcisnąć sprzęgło i lekko skontrować kierownicą. I rozmazac się na ciągniku siodłowym jadącym z przeciwka. W tkaich sytuacjach zdecydowanie wara od sprzęgła u poczatkującyh kierowców. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Ale koniecznie najnowsze wydanie - jest tam o AWD. czy po i-necie bladzi skan tego najnowszego wydania? a jezeli nie, to moze ktos chce wyslac mi wydanie papierowe? p.s. starsze wydanie to nawet jest po litewsku :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 eddie_gt4, można sobie kupić to nowe wydanie przez internet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 almanach zasady jest na technikajazdy.info. podobno podzyrowane przez autora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Prawa ewolucji są nieubłagane - jednonodzy i gnuśni nie mają prawa przetrwać eee tam... Hamerykany maja sie dobrze... zobacz ile ich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 almanach zasady jest na technikajazdy.info. podobno podzyrowane przez autora. fajny link, dzieki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chmarski Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Impreza 07 prowadzona bez umiejętności i wiedzy też ryje przodem, że aż człowieka krew zalewa. IMHO, duża przesada. Ze wszystkich samochodów jakimi do tej pory jeździlem to właśnie Impreza MY07 2.0 RC jest cudowna w "czuciu". W żadnym innym granica wchodzenia w uślizg nie była tak łatwa do wyczucia i jednocześnie tak łatwa do opanowania. W praktyce, w śliskim łuku można samochód kontrolować delikatną pracą gazu bez żadnych ruchów kierownicą. Pięknie delikatnym driftem wtedy idzie i cały czas czuć pełną kontrolę nad samochodem. Jest bardzo przyjemnie, delikatnie nadsterwona (przód zacieśnia zakręt - właściwie po co ja to tutaj piszę ). Tylko jeden, inny samochód dawał mi tyle frajdy z jazdy bokami - Ford Capri. Pięknie się kontrował. Jedyną wadą było to, że jeśli się bardzo delikatnie przegięło, należało błyskawicznie przerwać kontrę, skręcić koła w kierunku obrotu samochodu, strzelić w gaz i od nowa zakładać kontrę po tym jak już się będzie kończył obracać o 360 stopni. Po prostu trza go było dokręcić. Jak kierownik pojazdu nie umiał wychwycić tego momentu - tyłem opuszczał jezdnię. A poza tym bajka i chyba fajniejsza zabawa niz Imprezą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 A co ja robie nie tak, ze mi wyjezdza przod? Za szybko wchodzisz w zakręt. Przy jeździe blisko granicy przyczepności warto dociążyć przód bezpośrednio przed wejściem w zakręt. Jak pisali moi przedmówcy trzeba ćwiczyć, pracować nad techniką. Pojedź na SJS albo do AL'a. Naprawdę warto. PS AL twierdzi, że Forek jeszcze łatwiej chodzi bokiem niż Impreza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remek Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Jeżeli chcesz wyprowadzić auto z niespodziewanej nadsterowności (zarzucenia tyłu) należy po prostu szybko wcisnąć sprzęgło i lekko skontrować kierownicą. ...dociazysz przod i obrocisz. (chyba, ze masz na mysli strzal ze sprzegla) Jak wyjezdza przodem (przed wierzcholkiem zakrety) na sliskim to niekoniecznie za szybko, moze byc poprostu za duzo gazu (co nie oznacza za szybko) przed skretem. Odpuscic, skrecic, dodac. Przynajmniej u mnie jakos to tak dziala. Chlopaki wlasnie fajnie opisac rozne sposoby napadania na zakret. Ja wiem, ze to nie to samo co praktyka, ale po co ktos ma kombinowac godzinami co i jak robic, skoro moze przeczytac pare wskazowek i pozniej probowac gdzies na placu. Ewentualnie juz z jakas tam wiedza teoretyczna pojechac na SJS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 To skoro piszemy o napadaniu na zakręty i dociążaniu przodu ujęciem gazu, warto wspomnieć, że chodzi tutaj o wyższe prędkości obrotowe silnika niż zazwyczaj stosuje się w codziennym toczeniu, czyli odpuszczamy gaz z 4-5 tys obrotów, lub nawet więcej by miało to jakiś efekt, jeżeli będziemy jechać na za wysokim biegu i będzie to 2-2,5 tys obrotów to nic z tego dociążenia nie wyjdzie. ps. mój legac ostatnio bardzo chętnie stawia się bokiem jak i zapomniał o ryciu przodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remek Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 ps. mój legac ostatnio bardzo chętnie stawia się bokiem jak i zapomniał o ryciu przodem do ruchu oporu przechodzisz? :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 remek, w świetle ostatnich dyskusji na forum jest to tak wieloznaczne stwierdzenie, że nie wiem o jaki opór idzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Chlopaki wlasnie fajnie opisac rozne sposoby napadania na zakret. Ja wiem, ze to nie to samo co praktyka, ale po co ktos ma kombinowac godzinami co i jak robic Ale o czym tu się rozpisywać? Jedziesz przed zakrętem, czyli gaz, gaz, gaz, no więcej tego cholernego gazu!!!... potem zapinasz bloki, lekko kontrujesz kiedy cię nosi, potem rzucasz brykę w zakręt, jak zaczyna tyłem wypluwać to kontrujesz i zaraz potem gaz, gaz, gaz, no rzesz czemu tego cholernego gazu jest zawsze tak mało?!?! No a potem jest prosta, więc można się odprężyć. I zakręt przejechany. Co tu więcej można napisać? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remek Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 gaz, gaz, gaz, no rzesz czemu tego cholernego gazu jest zawsze tak mało?!?! wiem, gdzie Ci dobrze fure wystroja jak Ci malo [ Dodano: Pią Sty 04, 2008 11:57 pm ] że nie wiem o jaki opór idzie wazne jaki? byle opor -Wszystko co po tamtej stronie plota to twoj wrog? -Kot tyz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 wiem, gdzie Ci dobrze fure wystroja jak Ci malo Łeee, jago zawsze jest mało... :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 gaz, gaz, gaz, no rzesz czemu tego cholernego gazu jest zawsze tak mało?!?! wiem, gdzie Ci dobrze fure wystroja jak Ci malo u Krystyny z Gazowni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Pojedź na SJS albo do AL'a. Naprawdę warto. A z automatem wpuszczają? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Funky-Koval, pewnie, nie wiem tylko jak z hamowaniem silnikiem tam jest - bo slalom pokonywać się powinno bez dotykania hamulca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 A po co mam hamulca dotykać? :shock: Jadę nie na D tylko na 3, bo 4-ty bieg to overdrive i nie hamuje, i sprawa załatwiona. Silnik hamuje tak jak w manualu :cool: Ty wiesz, jak mi fura chce dęba stanąć, gdy wyjeżdżam z drogi do przedszkola na ulicę? (no, mam raptem 30 m asfaltu na tej trasie). I jadę na 1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FAZA666 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Najprościej: trzeba swoje wyjeździć, wyćwiczyć i co nieco zniszczyć(oby tylko opony) Ja dzisiaj trochę potrenowałem na Wyrazowie na lodzie pokrytym śniegiem. Ćwiczyłem na 4 zakrętach przy prędkości 20km/h i na początku mnie trochę poniewiarało :roll: Ale po 15 minutach się ogarnąłem i już lepiej. Jeszcze poprawiłem na "wieczornym osesie" o 21.30 i nie było najgorzej. Wniosek : trzeba ćwiczyć na torze ile się tylko da :grin: Mądre gadanie to tylko wskazówki, których chyba tak naprawdę się nie rozumie :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Jadę nie na D tylko na 3 Nie znam się na tych automatycznych przełożeniach, ale za wyjątkiem jakichś dłuższych prostych, to mój autobus zadowala się 1+2 (oba z zapiętym reduktorem) i nie przekracza zazwyczaj 60km/h - ważne by obrotomierz wysoko szedł Silnik hamuje tak jak w manualu :cool: No to fajnie :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 i nie przekracza zazwyczaj 60km/h To 1 wystarczy... dwójkę mam do 120... :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 remek napisał/a: jarmaj napisał/a: gaz, gaz, gaz, no rzesz czemu tego cholernego gazu jest zawsze tak mało?!?! wiem, gdzie Ci dobrze fure wystroja jak Ci malo u Krystyny z Gazowni? Slyszalem tez, ze pomoc moze Gozdzikowa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Zaczne od konca: PS AL twierdzi, że Forek jeszcze łatwiej chodzi bokiem niż Impreza To chyba nie moj najstarszy forek turbo. A co ja robie nie tak, ze mi wyjezdza przod? Za szybko wchodzisz w zakręt. Przy jeździe blisko granicy przyczepności warto dociążyć przód bezpośrednio przed wejściem w zakręt. Jak pisali moi przedmówcy trzeba ćwiczyć, pracować nad techniką. Czyli puscic gaz na chwile? Ale wtedy w ogole jedzie bez poslizgu, chyba ,ze chodzi ci o dodanie gazu w drugiej fazie zakretu? Pojedź na SJS albo do AL'a. Naprawdę warto. A jest gdzies we Wrocku? Wiela to kosztuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 To chyba nie moj najstarszy forek turbo. Nie bój nie bój, AL Ci pokaże "jak to się robi" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się