Jump to content

Żółtodziób. Forester 2.0 XT.


Wiatrak

Recommended Posts

Witam,

po rozbiciu Hondy muszę kupić samochód. Miała to być inna Honda:-) Ale mój mechanik proponuje mi Forestera 2.0 XT, jest do kupienia, sprowadziła go firma w której pracuje.

Dane: model opisany w temacie, 140 k km przebiegu, 99 rok, serbrny metalik, skóra, full opcja. Mechanik stan określa jako: wymienię ci olej i do 200 k km oprócz wymiany oleju nie zaglądasz pod maskę. Moje pytania:

1. Czy to rzeczywiście tak niezawodny samochód?

2. Jaki olej proponujecie przy tym przebiegu? Ten co był lany (a nie wiem czy znajdę jaki był) czy jakiś inny? Jaki?

3. Czy przy turbo i 4X4 jakoś inaczej eksploatuje się samochód? Z TDI wiem, że po używaniu turbinki dobrze jest z 60 sekund na wolnych obrotach odczekać przed zgaszeniem silnika.

3 a. Co ile co się wymienia? Jak bardzo częściej niż w zwykłym samochodzie?

4. We Wrocławiu przy spokojnej jeździe jest szansa w 12 litrów spalania się zmieścić?

5. Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie?

6. Czy te 140 k km to dużo jak na ten samochód? Po ilu pada turbina?

7. Samochód był lekko uderzony w prawy tył, poduszki całe. Jak bardzo mam się tym przejmować?

8. Cenka jaką proponuje to 24 k PLN. Plus koszty rejestracji auta z zagranicy. Cenka dobra, zakładając, że stan jest taki jak opisałem?

9. Na eksploatację forestera, wliczając paliwo, ubezpieczenie, naprawy itp, średnia roczna, mam 1000 PLN miesięcznie. Czy wystarczy? Miesięcznie pokonuję około 1200 km.

 

Pozdr. i z góry dziękuję.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 118
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witaj,

Forester 2.0XT to nie może być 99 rok, raczej chyba Forester S-turbo, co do pytania nr 9 to na paliwo przy tym przebiegu szukuj 750-800pln/miesiąc, na resztę na pewno odpowidza inni :wink:

p.s. Forester to bardzo fajne auto, zdziwisz sie gdzie można nim wjechac i jak dynamicznie sie porusza (turbo oczywiscie), jak wygląd cie nie zraża :mrgreen: to kupuj

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witaj,

Forester 2.0XT to nie może być 99 rok, raczej chyba Forester S-turbo, co do pytania nr 9 to na paliwo przy tym przebiegu szukuj 750-800pln/miesiąc, na resztę na pewno odpowidza inni :wink:

p.s. Forester to bardzo fajne auto, zdziwisz sie gdzie można nim wjechac i jak dynamicznie sie porusza (turbo oczywiscie), jak wygląd cie nie zraża :mrgreen: to kupuj

pozdrawiam

 

Sprawdzę to aproppos XT.

Link to comment
Share on other sites

Witam,

po rozbiciu Hondy muszę kupić samochód. Miała to być inna Honda:-) Ale mój mechanik proponuje mi Forestera 2.0 XT, jest do kupienia, sprowadziła go firma w której pracuje.

Dane: model opisany w temacie, 140 k km przebiegu, 99 rok, serbrny metalik, skóra, full opcja. Mechanik stan określa jako: wymienię ci olej i do 200 k km oprócz wymiany oleju nie zaglądasz pod maskę. Moje pytania:

Postaram sie odpowiedziec w miare mozliwosci - sam mam praktycznie identycznego, tylko czarnego i niestukanego, ale juz z ciut wiekszym przebiegiem (~158600km, ale mial 145, jak kupowalem). I do tego jezdze po Wroclawiu =)

 

1. Czy to rzeczywiście tak niezawodny samochód?

 

Jesli go odpowiednio traktowac, to duzo bardziej niezawodny, niz np. niemieckie, czy francuskie i ciut bardziej od wspolczesnych toyek i hond (ostatnie dobre Toyoty i Hondy produkowane w Japonii, to, jesli dobrze pamietam, roczniki '96-'97?). Musisz jednak pamietac, ze to auto 9-cio letnie i nie wiesz, jak bylo traktowane, wiec rozne rzeczy musza wychodzic (np. amorki tylne do wymiany, a sa samopoziomujace i kosztuja 1400-1600 za sztuke - mnie to czeka).

 

2. Jaki olej proponujecie przy tym przebiegu? Ten co był lany (a nie wiem czy znajdę jaki był) czy jakiś inny? Jaki?

 

Mi mechanik ( :arrow: PW) polecil Motul polsyntetyk (Synergie 6100 chyba: http://ipsz.orfika.net/motul/#6100_10w40), ale radze najpierw sie do niego udac, niech sie przyjrzy silnikowi i stwierdzi stopien zuzycia. A nuz nie ma 140, a 240kkm?

 

3. Czy przy turbo i 4X4 jakoś inaczej eksploatuje się samochód? Z TDI wiem, że po używaniu turbinki dobrze jest z 60 sekund na wolnych obrotach odczekać przed zgaszeniem silnika.

 

Tak samo w benzynowym, z tym, ze nie tyle 60s, co adekwatnie do tego, jak upalales auto. Po zwyklej jezdzie po miescie nie przekraczajac powiedzmy 4krpm wystarczy ze 30s, a po autostradowym grzaniu, czy upalaniu na torze i ze 3 minuty sie mu przydadza. Niektorzy polecaja kupienie TurboTimera, choc ktos ponoc za to dostal juz mandat ;-)

 

Generalnie nie grzac zaraz po odpaleniu (niech silnik osiagnie swoja wlasciwa temperature pracy) i pozwolic sie schlodzic turbinie po grzaniu. Co do eksploatacji 4x4, to znajdziesz tutaj dziesiatki watkow na The Forum - pozwala na duzo wiecej, ale wciaz jestes smiertelny i hamuje tak samo, jak oska =D

 

3 a. Co ile co się wymienia? Jak bardzo częściej niż w zwykłym samochodzie?

 

Gdzies kiedys byl watek o przegladach (co i kiedy), ale nie moge teraz znalezc. Moze w FAQ? Byl tez podany link ze wszystkimi okresowymi czynnosciami. Moze ktos inny przypomni? Azrael? E12?

 

Generalnie przy 150 tys km trzeba zrobić taki większy przegląd ( świece platynowe oleje skrzynia i tylny most, filtr paliwa itp) koszt części + robocizna to około 1 tys zł mogą dojść jakieś hamulce (tarcze klocki itp ).

 

Gorzej, jesli nie byl zmieniany rozrzad, to musisz do tego doliczyc ze 300-400zl robocizny i z 1100-1600 za czesci. Sprzeglo jesli jest na wykonczeniu, to drugie tyle wlasciwie.

 

4. We Wrocławiu przy spokojnej jeździe jest szansa w 12 litrów spalania się zmieścić?

 

Nie ma. Mi nie udalo sie zejsc ponizej 13.5l/100, a i to nie mam zielonego pojecia, jak zrobilem, bo z reguly wychodzi miedzy 14, a 15, a czasem i do 15.5. Jesli jezdzisz spokojnie i potrafisz sie opanowac, by nie wykorzystac pelnych 170KM (czy ile tam fabryka dala, a czesc nie uciekla), to powiniennes sie zmiescic w 14-14.5l/100km. W trasie zalezy - lokalne i wojewodzkie spokojnie, to ok. 10+/- 0.5, na autostradzie przy predkosci podroznej 180-190kmph juz blizej 16. Jesli auto jest bardzo w porzadku, to powinno pociagnac do ok. 210kmph rzeczywistej predkosci (ok. 225-230kmph licznikowego).

 

5. Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie?

 

To co w innych autach + stan tylnych amorow. Jesli tyl siedzi tak samo wysoko, jak przod, to wszystko gra. Sprawny forester powinien miec odleglosc miedzy srodkiem kola, a gorna krawedzia blotnika z przodu 432mm+/-12, a z tylu 435mm+/-24mm. Sprawdz tez, jak z wyciekami - standardowe miejsca + dyfer tylny + przekladnia kierownicza. Gdyby czwarty tlok (zawor? Nie pamietam, co to mi mechanik mowil, ale pewnie tutaj jeszcze mnie skoryguja) bylo slychac, to podobno normalne i tego sie nie robi. Po prostu TTTM.

 

6. Czy te 140 k km to dużo jak na ten samochód? Po ilu pada turbina?

 

Jak poprawnie eksploatowany, to nieduzo. U mnie turbina sie troche poci, ale mechanik mi powiedzial, ze za 50kkm sie spotkamy na wiekszym przegladzie i bedzie tak samo sie pocic, a w razie czego, to zalozymy wieksza od WRXa ;-)

 

7. Samochód był lekko uderzony w prawy tył, poduszki całe. Jak bardzo mam się tym przejmować?

 

To ty nam powiedz =) Do blacharza/mechanika i niech oceni. Jesli konstrukcyjnie wszystko w porzadku, a tylko blacha wgieta, to wszystko gra, ale pamietaj, ze jak z tylu masz uderzenie, to raczej ciezko, by poduszki odpalily.

 

8. Cenka jaką proponuje to 24 k PLN. Plus koszty rejestracji auta z zagranicy. Cenka dobra, zakładając, że stan jest taki jak opisałem?

 

Jesli stan ok, to cena bardzo ok. Ja niecaly rok temu dalem 29k.

 

9. Na eksploatację forestera, wliczając paliwo, ubezpieczenie, naprawy itp, średnia roczna, mam 1000 PLN miesięcznie. Czy wystarczy? Miesięcznie pokonuję około 1200 km.

 

Mam taki programik na PDA, co to mi liczy przebieg, spalanie i koszty paliwowe miesieczne i z niego wynika, ze robie dokladnie taki miesieczny przebieg srednio (miasto + trasa) i idzie mi 650zl/mc. Z tego wynika, ze masz 4200 na reszte. Z 1500zl na ubezpieczenie, 500 na coroczne wymiany oleju i filtrow (co 10kkm, wiec licze tak 1.5 raza na rok), 150 na przeglad, to zostaje 2050 na naprawy. Jesli nie trafisz trupa, to powiniennes dac rade. Ja wg mojego mechanika trafilem bardzo dobrze, ale i tak musialem zmienic rozrzad, sprzeglo, laczniki stabilizatorow (te trzy razem, plus przeglad na poczatek dalo mi ok. 5k zl, ale akurat tyle mialem odlozone na wlozenie po kupnie), lozysko oporowe i szykuja mi sie hamulce i amorki. Pocieszam sie tym, ze sprzeglo powinno starczyc na co najmniej 100kkm, a nastepny rozrzad dopiero za jakies 50kkm.

 

Generalnie ja Forka bardzo polecam, choc moglby nieco mniej palic ;-) Jak masz jakies pytania, to wal.

Link to comment
Share on other sites

Na eksploatację forestera, wliczając paliwo, ubezpieczenie, naprawy itp, średnia roczna, mam 1000 PLN miesięcznie. Czy wystarczy? Miesięcznie pokonuję około 1200 km.

na wczesniejsze pytania znajdziesz odp przegladajac forum, jednak nie ma to sensu patrzac na twoje zalozenia.

1000zl miesiecznie, to akurat (liczac laboratoryjnie) kasa potrzebna na paliwo + ubezpieczenie. mowiac krotko - zapomnij.

Link to comment
Share on other sites

> (np. amorki tylne do wymiany, a sa samopoziomujace i kosztuja 1400-1600 za sztuke - mnie to czeka).

 

????? o rany! A może mówisz o cenach ASO?

 

>Mi mechanik ( :arrow: PW) polecil Motul polsyntetyk (Synergie 6100 chyba: >http://ipsz.orfika.net/motul/#6100_10w40), ale radze najpierw sie do niego udac, niech sie >przyjrzy silnikowi i stwierdzi stopien zuzycia. A nuz nie ma 140, a 240kkm?

 

Na 100% 140 książka serwisowa nie kantowana.

 

>Niektorzy polecaja kupienie TurboTimera, choc ktos ponoc za to dostal juz mandat ;-)

 

A dlaczego mandat?

 

>Generalnie przy 150 tys km trzeba zrobić taki większy przegląd ( świece platynowe oleje >skrzynia i tylny most, filtr paliwa itp) koszt części + robocizna to około 1 tys zł mogą dojść >jakieś hamulce (tarcze klocki itp ).

 

Masakra

 

>Gorzej, jesli nie byl zmieniany rozrzad, to musisz do tego doliczyc ze 300-400zl robocizny i z >1100-1600 za czesci. Sprzeglo jesli jest na wykonczeniu, to drugie tyle wlasciwie.

 

Generalnie ja Forka bardzo polecam, choc moglby nieco mniej palic ;-) Jak masz jakies pytania, to wal.

 

Masakra z tym spalaniem. A ja lubię przyspieszać :-))) Ufffffffff

 

Link to comment
Share on other sites

????? o rany! A może mówisz o cenach ASO?

Zamienników brak.

 

A dlaczego mandat?

O ile dobrze pamiętam jeżeli postój auta nie wynika z warunków panujących na drodze, to nie powinno ono stać na uruchomionym silniku dłużej niż minutę - takie były zdaje się przepisy KRD.

 

Masakra

Nie dramatyzuj ;)

 

Masakra z tym spalaniem. A ja lubię przyspieszać :-))) Ufffffffff

Turbo żyje, turbo pije! Jeżeli koszta paliwa są dla Ciebie priorytetem, to złe auto wybrałeś do oszczędzania :D Może lepiej coś wolnossącego? Ale H6 - które mają odpowiednią moc też po mieście coś wypić potrzebują.

Link to comment
Share on other sites

Jesli ci nie zalezy na osiagach lub nie masz srodkow aby z nich czesto korzystac (duze spalanie) to ja bym ci jednak polecil zakup Forka w wersji wolnossacej, bedzie 2x tanszy w utrzymaniu i potencjalnie mniej awaryjny. Mialem Impezy 2.0Kombi i GT i stad mam porownanie.

(wydaje mi sie ze wolnossace Subaru sa niezniszczalne :wink: )

Link to comment
Share on other sites

Na eksploatację forestera, wliczając paliwo, ubezpieczenie, naprawy itp, średnia roczna, mam 1000 PLN miesięcznie. Czy wystarczy? Miesięcznie pokonuję około 1200 km.

na wczesniejsze pytania znajdziesz odp przegladajac forum, jednak nie ma to sensu patrzac na twoje zalozenia.

1000zl miesiecznie, to akurat (liczac laboratoryjnie) kasa potrzebna na paliwo + ubezpieczenie. mowiac krotko - zapomnij.

 

eee bez przesady, skoro ma miesiecznie ok. 1000zl na auto to skoro 600-700 przeznaczy na paliwo to bedzie ok. przeciez ubezpieczenia nie placi sie co miesiac i tez nie w kazdym miesiacu trzeba cos wymienic/zrobic przy aucie, wiec niewykorzystane srodki przechodza na nastepny okres rozliczeniowy ;)

Link to comment
Share on other sites

eee bez przesady, skoro ma miesiecznie ok. 1000zl na auto to skoro 600-700 przeznaczy na paliwo to bedzie ok. przeciez ubezpieczenia nie placi sie co miesiac i tez nie w kazdym miesiacu trzeba cos wymienic/zrobic przy aucie, wiec niewykorzystane srodki przechodza na nastepny okres rozliczeniowy ;)

Tak, jak napisalem wyzej o eksploatacji identycznego Forka, w tym samym miescie i przy tych samych przebiegach - jesli nie trup, to powinno starczyc. Najwyzej jednorazowo na poczatku sie wlozy pare k zl wiecej, no ale kupujac auto zawsze trzeba miec min. 10% wiecej, niz cena samochodu wlasnie na takie wklady.

 

[ Dodano: Nie Gru 30, 2007 3:51 pm ]

Jeszcze można wrzucić LPG i będzie tańsza eksploatacja :mrgreen:

 

A co do amortyzatorów to można zakupić niesamopoziomujące zamienniki + ew dorobić sprężyny i za minimalnie ponad 1000zl można tylne amorki uleczyć

Tylko jakos jeszcze nie widzialem nikogo, komu by sie to udalo, przy czym bylaby to operacja powtarzalna =)

Link to comment
Share on other sites

9. Na eksploatację forestera, wliczając paliwo, ubezpieczenie, naprawy itp, średnia roczna, mam 1000 PLN miesięcznie. Czy wystarczy? Miesięcznie pokonuję około 1200 km.

Na paliwo starczy. :razz:

Kupuj forka!

 

 

 

i zmień w tytule na żółtodziób :razz:

Link to comment
Share on other sites

ja jestem zadowolony z foresta i spalanie jest ok i jego trwałość :smile:

tak na marginesie gdzie można dostać taką naklejke z prosiaczkiem czy czymś tam... :roll: bo widzialem ostatnio na imprezie mial na lusterku i jeszcze na paru innych...

Link to comment
Share on other sites

Nie histeryzujcie :-)

 

Mo Forester pali regularnie 12,5 litra na zwykłej 98

na V-Power racing pali 11,5 litra

Normalna przyzwoita jazda po Warszawie, czasmi troche ognia, czasmi troszkę wolniej.

 

Koszty eksploatacji ? : przy tym przebiegu

1 przegląd rocznie - około 1200

ubezpieczenie - jakies 2,5 tys

zostaje Ci 700 pln na paliwo

to około 150 litrów - to wystarczy na około 1200 km

Zepsuje się to co sam zepsujesz :-)

 

Kiedyś na forum było że turbina wytrzymuje około 300 tys

potem można kupić na Ebayu za 200 - 300 $ prawie nową

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Mo Forester pali regularnie 12,5 litra na zwykłej 98

Jak Ty to robisz? :shock:

W instrukcji obsługi jest podane: miasto 14,6 l.

mi pali ok.16,5-17

jeździsz tylko w trasie? :wink:

Link to comment
Share on other sites

Trochę przesadzacie z tym spalaniem :)

Mój Forek po pewnym czasie kiedy nauczyłem się nim jeździć nie pali więcej niż 13 litrów w mieście, na trasie regularnie schodzę poniżej 10. Minimalne rekordy w mieście to 10,5 przy baaaardzo spokojnej jeździe na trasie na baku do rezerwy przejechałem ponad 650 kilometrów. Oczywiście można spalić dużo więcej mój osobisty rekord to ponad 24 litry na autostradzie :shock:

Link to comment
Share on other sites

Mo Forester pali regularnie 12,5 litra na zwykłej 98

Mi tez Nubira w Wawie palila 1.5l mniej gazu, niz we Wroclawiu. Przyjechalbys tutaj, to by ci wciagnelo 15+, a wciaz dokladaja swiatel =(

1 przegląd rocznie - około 1200

ubezpieczenie - jakies 2,5 tys

Ale kolega chce kupic Forka z 1999, a nie nowego na gwarancji =)

 

Kiedyś na forum było że turbina wytrzymuje około 300 tys

potem można kupić na Ebayu za 200 - 300 $ prawie nową

Podobno mozna w miare swieza uzywke z WRXa w Polsce za 500zl znalezc.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...