Skocz do zawartości

Zmiany moderatorskie


Subaryta

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo przepraszam wszystkich zaniepokojonych nagłym atakiem łaciny w moim wieczornym poście, ale jakoś tak się mi melancholijnie zrobiło i wpadłem w klasyczny nastrój zanim w ogóle sięgnąłem po butelkę (lejdejską :wink:) no i tak mi się potoczyło.

 

W każdym razie wyjaśniam:

 

"In dubio pro reo nie napiszę o celowym wprowadzaniu czytelników tego wątku w błąd, aczkolwiek cui prodest scelus, is fecit." [działając w wątpliwościach na korzyść oskarżonego (tu: adresata wypowiedzi)] nie napiszę o celowym wprowadzaniu czytelników tego wątku w błąd, aczkolwiek [komu zbrodnia (tu: czyn) przynosi korzyść ten ją popełnił]

 

"Knebel nie jest metodą na sukces. Qui in libera civitate ita se instruunt, ut metuantur, iis nihil potest esse dementius." [Ci, którzy w wolnym państwie tak się zachowują, aby się ich bano, nie mogą uczynić nic głupszego.] Tu: nieuzasadnione stosowanie metod opresyjnych jest głupotą.

 

"O stosunku do innych firm już pisałem , więc się nie będę powtarzał. Ubi amici, ibi opes." [gdzie przyjaciele, tam pieniądze] Tu: zgoda buduje, niezgoda rujnuje.

 

"Ale, czy słuchanie oznacza zgadzanie się ze wszystkimi argumentami ? Przecież nie.

 

 

Nemo regere potest nisi qui et regi." [Tylko ten umie rządzić, który jest posłuszny władzy (w sensie: umie słuchać)]

 

"WRC Fan (przy całym uznaniu dla Jego działaności) postąpił jednoznacznie wbrew ustalonym na spotkaniu moderatorów zasadom funkcjonowania Forum reklamując działania innej firmy.

 

 

Summum ius, summa iniuria.

 

Cum debita reverentia, F/K"

 

To już Bilex świetnie przełożył, [najwyższe prawo, najwyższe bezprawie] - tu: zbyt ścisłe stosowanie prawa prowadzi do nieprawości. No i na koniec, całuję rączki :wink:

 

Funky-Koval znów w stylu narodowym :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 532
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

[

3. Forum. Nawet w tym, jakże "ekscytującym" dla niektórych wątku, bierze udział znakomita mniejszość aktywnych Forumowiczów.

Pani Dyrektorze,

Ten wątek i Forum Organizacyjne nie są dla całego Forum reprezentatywne. Tutaj mało kto zagląda. Ja zajrzałem tutaj, ponieważ jeden z usłużnych kolegów poradził mi wczoraj rano, żebym się może wypowiedział. Inaczej nie miałbym pojęcia, że tutaj w ogóle coś się dzieje. Kolega ten, powinien teraz wszystkich za to przeprosić.

 

Przykro mi, że jest tak szalony brak zrozumienia między nami (Forumowiczami) a Panem.

Nadal uważam, ( powtarzam się) że problem polega na tym, źe dla Pana głównym problemem są kwestie biznesowo-reklamowe na Forum, a nas denerwuje traktowanie przedmiotowe - właśnie jak barany. Możliwe, że nimi w jesteśmy.

 

Według mnie powinien się Pan zastanowić, czy nie ugiąć się trochę. Przecież to Forum to ważne narzędzie w Pańskich rękach. Zdaje Pan sobie sprawę, że to nieugięte, zasadnicze, cementowe, że tak to nazwę eufemistycznie, stanowisko może spowodować rezygnację kilku wolnościowo nastawionych osób z uczestnictwa w Forum. I nie chodzi tu bynajmniej o wolność merkantylno- handlową, a jedynie o nawet teoretyczne ograniczanie wolności słowa ( tu proszę zauważyć, wolności dobrze pojętej i do teraz stosowanej chyba właściwie) i jednak proszę wybaczyć, że znowu powtarzam, dość częste przypominanie, kto jest właścicielem i jakie są jego, tego właściela obowiązki.

Nie mogę pozbyć się wrażenia, że nie rozumie Pan istoty działania Forum. Założę się, że poza niewielkim promilem forumowiczów, nikt z nas nie jest zainteresowany promowaniem własnych usług, produktów na tym Forum.

Przeciwnie, jesteśmy zainteresowani wymianą opinii, poszukiwaniem lepszych rozwiązań dla naszych aut, dyskutowaniem o nowych modelach i przekonywaniem siebie nawzajem, że może nowy model to nie jest aż tak kompletna toaletta papir. Słowem, prowadzimy między sobą i wśród znajomych działalność parareklamową, za którą nie wystawiamy SIPowi faktury watowskiej.

Poza tym to Forum to nasza Agora. Tu spotykamy się także towarzysko.

Byłaby to wielka szkoda, gdyby niektórzy koledzy odeszli w Forumowy niebyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5. Manufacturers liability - przedstawiciel producenta (a takim jesteśmy) jest zobligowany do reagowania gdy poweźmie wiadomość o działaniach mogących sprawić, iż sprzedawany przez niego produkt staje się niebezpieczny (w takiej sprawie miał miejsce wrok skazujący w Niemczech). Ponieważ nie jest mi znana ani jedna firma tuningowa w Polsce, która oferowała by swe usługi zgodnie z obowiązującym prawem o ruchu drogowym (w tym homologacja) nie mogę akceptować linków do takich firm na tym Forum. Albowiem twierdzenie w przypadku problemów, że ich nie widziałem z definicje trudno uznać za wiarygodne.

 

No a jak wygląda sprawa, gdy nie podaje się wprost nazwę firmy, ale na forum jest pełny opis modyfikacji itd itd (przykład evokiller...)? Czy to nie może też "skłonić" jakiegoś "mądrego" użytkownika do dokonania modyfikacji u siebie :arrow: wypadek :arrow: rozprawa przeciw SIP, no bo przecież "na tym forum Subaru wszyscy o tych modyfikacjach pisali..." Jak to wygląda w tym kontekście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem dumny z tego, że mój (dorosły) syn ma własne, niezależne zdanie i kieruje się zasadami obiektywizmu. (...) Zarzucanie mi (...) braku "zamordyzmu" wobec własnego syna jest oczywistą sprzecznością samą w sobie. Na temat kultury osoby, która na forum publicznym krytykuje moje życie prywatne nie będę się wypowiadał.

 

To chyba do mnie, więc pozwolę sobie odpowiedzieć.

 

Mam wrażenie, że Szanowny Pan niestety opacznie zrozumiał, co napisałem (bo nie krytykowałem stosunków w Pańskim domu, Pańskich prywatnych obyczajów, ani nie pouczałem, jak się dzieci wychowuje; zwróciłem tylko uwagę, że moim zdaniem, NA TYM FORUM i w tej dyskusji Pański syn zachował się nieodpowiednio, usiłując bronić Pańskiego stanowiska kuriozalnymi metodami. Tak samo, jak w restauracji zwraca się uwagę rodziców, gdy ich dziecię np. rozrzuca jedzenie lub strzela w innych biesiadników z procy, a dorośli nie reagują).

Być może wyraziłem się zbyt zawile. Jeśli to było powodem nieporozumienia, przepraszam.

Ale - w dobrej wierze i w imię pokoju - przyjmuję do wiadomości, że tu działają Panowie niezależnie, i że związek genów nie ma nic do rzeczy.

W związku z tym, proszę przyjąć także przeprosiny za użycie "argumentu rodzinnego" w dyskusji z Panem (co nie znaczy, że zmieniam swoją ocenę Thanowego ataku na Azraela).

 

Cieszę się, że pod wpływem Forum skorygował Pan choć swoje stanowisko co do orzecznictwa SN.

 

Co do pozostałych kwestii, jak rozumiem, zasadniczo pozostajemy przy swoim.

 

Ponownie łączę wyrazy szacunku i życzę samych sukcesów w Nowym Roku, tak biznesowych, jak i prywatnych.

 

W.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX napisał/a:

 

Wczoraj czytałem opis Mumii jak była na w serwisie na Dworskiej i wszystko było beznadziejne(oczywiście w tym serwisie...chyba otwierali serwis u Emila)...dzisiaj go nie ma.

...to ja po 9 latach z Subaru dochodzę do wniosku,że byłem idiotą wierząc , że SIP chce uczciwie stworzyć wizerunek firmy

 

 

Ponieważ niniejszy wątek zboczył w międzyczasie w kierunku czegoś, co zgodnie z ogólnie przyjętymi normami należy można traktować jako pomówienie, pozwalam sobie odnośnie powyższego cytatu przedstawić stan faktyczny:

Chyba Dyrekcja mnie źle zrozumiała i przy okazji źle Pan zacytował moją wypowiedź.

Wyedytowałem swoja wczorajszą wypowiedź już rano (jak dla mnie).

"Ostatnio zmieniony przez ALEX Dzisiaj 9:29, w całości zmieniany 4 razy "

Dopisałem:

EDIT: Przepraszam. Znalazazłem ten opis ->

http://www.forum.subaru.pl/vi...ghlight=#259310

 

i w momencie pisania przez Pana posta mógł się już Pan domyslić, że pisząc "...dzisiaj go nie ma." miałem na mysli opis Mumii, a nie brak ASO z Dworskiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, że jest tak szalony brak zrozumienia między nami (Forumowiczami) a Panem.

Nadal uważam, ( powtarzam się) że problem polega na tym, źe dla Pana głównym problemem są kwestie biznesowo-reklamowe na Forum, a nas denerwuje traktowanie przedmiotowe - właśnie jak barany. Możliwe, że nimi w jesteśmy.

 

Ja też zajrzałem do tego wątku dopiero wczoraj wieczorem.

I nie miałem zamiaru zabierać głosu.

Zrobię to jednak, bo drażni mnie to, że wypowiadasz się tu jako My-Forumowicze.

A kim Ty jesteś? Przewodniczącym jakiegoś komitetu protestacyjnego?

Może raczej zabieraj głos po prostu w swoim własnym imieniu? Lub we własnym +iksińskiego + igrekowskiego..., ale nie koniecznie jako głos "Forumowiczów". Bo zdania tych są bardzo różne.

 

Jeśli chodzi o moje zdanie na całą tą sprawę, to jest ono zbyt złożone, abym miał je w tej chwili szczegółowo wykładać...

Streszczając się, powiem, że w tej konkretnej sprawie przychylam się do opinii Kuby, którą wcześniej w tym wątku przedstawił.

Niezaleznie od moich prywatnych sympatii lub antypatii, które mogę mieć w stosunku do konkretnych osób.

 

Tym samym jestem jednym z tych forumowiczów (myślę, że nie jedynym), którzy w tej sprawie rozumieją racje Dyrekcji. I nie czuję się traktowany przez niego nak "baran" :wink:

 

Posłuchajmy może sugestii Subaryty, aby uspokoić emocje.

 

Pozdrawiam :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi PINie,

 

Istotnie masz rację, nie jestem ani przewodniczącym komitetu, ani Ciebie ani wielu innych nie reprezentuję i jest to zrozumiałe i dość oczywiste dla wszystkich, którzy tu się wypowiadają, i każdy przy zdrowych zmysłach i nieco myślący wie, że wypowiadam się w imieniu jedynie garstki Forumowiczów, lub wręcz jedynie swoim własnym.

 

Piszesz aby uspokoić emocje: czy to znaczy, że mamy się nie wypowiadać, żeby cała sprawa przyschnęła? Bo inaczej tego odebrać nie mogę. Zwróć uwagę na ton mojego ostatniego posta. Nie możesz chyba powiedzieć, że jest agresywny, lub dolewa oliwy do ognia. Jest kolejną próbą wyjaśnienia dyrekcji stanowiska COPONIEKTÓRYCH Forumowiczów. Tych oczywiście baranów, do których się z przyjemnością zaliczam. ( tu nadmieniam, że nie chodzi o debilny stan umysłowy, jak to z pewnością odczytałeś, a o odniesienie do wypowiedzi w kwestii "trzódki" któregoś z forumowiczów. Oczywiście nie można wykluczyć, że podejmując z Tobą dskusję nie jestem baranem w tym drugim sensie. Stój! Wróć! Jestem!)

 

Pozdrawiam Cię serdecznie i błagam o wybaczenie, że się ośmieliłem pisać w imieniu Forumowiczów, co zostało odczytane jako uzurpowanie sobie prawa do reprezentacji wszystkich. Broń Boże. Jeszcze raz proszę o wybaczenie. Proszę o to również innych kolegów, którzy nie zgadzają się z moim zdaniem.

[/fade]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Forum. Nawet w tym, jakże "ekscytującym" dla niektórych wątku, bierze udział znakomita mniejszość aktywnych Forumowiczów

 

Niektórym nie chce się powtarzać tego co ktoś już raz, pięknie ujął i wyraził; trudno też, żeby wszyscy powtarzali że się zgadzają czy nie zgadzają z jakąś opinią

Może niech Pan Dyrektor zrobi ankietę jeśli się chce przekonać jaka jest opinia miarodajnej - nie tyle większości - co grupy aktywnych użytkowników Forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX, mocno niefortunna wypowiedź....Cytat (co sprawdziłem) jest Twój. To, że po drodze dodałeś opis nie zmienia faktu, że opinia o, uwaga, uczciwości postępowania SIP jest w najwyższym stopniu nie na miejscu...Serwis istnieje i nikt go "intrygami" nie usadził (ba powstał kolejny serwis)....I jak Cię lubię tak Cię proszę - albo edytuj posta 5 raz ;) albo powiedz - sorry. Bo tak jak jest sugeruje ponadprawne działania a tych nie było.

Aha i stanowczo sprzeciwiam się nazywaniu użytkownika "idiotą" nawet jeżeli jest to samoocena ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opinia o, uwaga, uczciwości postępowania SIP jest w najwyższym stopniu nie na miejscu...

OK! Po namyśle dochodzę do wniosku, że postawa Mumii wcale nie jest lub nie musi być odzwierciedleniem polityki SIP dlatego dokonałem 5 raz edycji swojego posta. :mrgreen:

Mam nadzieję, że Mumia zrozumie, że niektórymi postami robi wiele złego Forum....SIP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funky-Koval - dziękuję za korektę.

 

Cała przyjemność po mojej stronie (dziś łaciny nie będzie :mrgreen:)

 

w takiej sprawie miał miejsce wrok skazujący w Niemczech)

 

No ale Niemcy to nie Polska, a nawet stopień wdrażania tych samych dyrektyw (które się w ogóle nie odnoszą, o ile nie są wdrożone, do firm prywatnych) nie jest w tych dwóch krajach jednolity.

 

Ponieważ nie jest mi znana ani jedna firma tuningowa w Polsce, która oferowała by swe usługi zgodnie z obowiązującym prawem o ruchu drogowym (w tym homologacja)

 

:shock:

 

http://www.google.pl/search?q=tuning+ho ... =firefox-a

 

Google. "Wyniki 1 - 10 spośród około 89,400 dla zapytania tuning homologacja. (Znaleziono w 0,26 sek.)"

 

No ja przepraszam... :???:

 

A może zadałem złe pytanie?

 

http://www.google.pl/search?hl=pl&clien ... Szukaj&lr=

 

Google. "Wyniki 1 - 10 spośród około 27,900 dla zapytania tuning homologacja subaru. (Znaleziono w 0,26 sek.)"

 

Drugi wynik od góry:

 

www.nie-ASO.pl/index.php?fid=als

 

"Do modeli STI MY'01-04, N-grupowych lub cywilnych, zmodyfikowanych oprogramowaniem Ecuteka, dostępna jest opcja podtrzymania turbo.

 

Podtrzymanie turbo posiada homologację. "

 

Hmmm. :evil:

 

W każdym razie ja już znam taką firmę. Jedną. Dalej mi się nie chce szukać.

 

6. Promowanie własnej działalności gospodarczej na Forum. W zasadzie temat mało kontrowersyjny, albowiem widoczna większość Forumowiczów jest zdania, że takie postępowanie nie jest etyczne (ciekawe, dlaczego akurat tuning miałby temu ograniczeniu nie podlegać ?).

 

Nikt się chyba nie domaga tu wolności dla reklamowanie się tunerów, tylko niezabraniania użytkownikom informowania o ich działalności, w tym co taka firma może potrzebującemu zaoferować! Zresztą, ja może zacytuję Flippera:

 

"Jeżeli pisząc posta uważacie, że lepiej jest polecić komuś zakup w firmie xxx zamiast w ASO... macie do tego prawo i nikt tego nie usunie. "

 

To jest tu:

 

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=112611

 

No to jak to jest - najpierw piszemy, że niby można,

Zasady, które prezentowaliśmy już ponad pół roku temu nie uległy zmianie.
a potem TJ opowiada, jak to zły Az chciał mu błotniki sprzedać czy coś tam. Skoro w SIPie nie dostał, to dlaczego miał nie kupić od Aza?

 

Ja tu nie widzę konsekwencji w postępowaniu.

 

Bardzo nie lubię się powtarzać, ale napiszę raz jeszcze, powoli i wyraźnie: jeżeli istnieje warsztat tuningowy, który zna się na porządnym i z głową tunowaniu Subaraków, optycznie, mechanicznie, cokolwiek - to ja na miejscu SIP natychmiast nawiązałbym z nim współpracę. I zaoferował wszelkie części czy udogodnienia, jakie w czeluściach swoich magazynów SIP posiada. Ale to ja.

 

Tak przy okazji: nie jestem zainteresowany tuningiem swojego samochodu - póki co przynajmniej.

 

Zarzucanie mi z jednej strony braku demokracji, a z drugiej strony braku "zamordyzmu" wobec własnego syna jest oczywistą sprzecznością samą w sobie.

 

Nie, nie jest. I w ogóle nie rozumiem, dlaczego taki argument został użyty.

 

Pierwszy z brzegu przykład, że nie jest to sprzeczność: Arabia Saudyjska.

 

Ja w ogóle nie rozumiem, dlaczego takie sprawy są wywlekane na forum. Ale to inna rzecz.

 

W ubiegłym roku średnio 2 dni w miesiącu tarciłem na zupełnie nonsensowe procesy.

 

No a co ja mam powiedzieć, jak w przyszłym tygodniu mam cztery?

 

I też różne dyrekcje na te procesy targam...

 

Ojej, żałuję że w ogóle zacząłem czytać ten wątek. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeżeli pisząc posta uważacie, że lepiej jest polecić komuś zakup w firmie xxx zamiast w ASO... macie do tego prawo i nikt tego nie usunie. "

Ale w sumie trzeba zacytować cały ten 6 punkt.

 

6. Reklama działalności gospodarczej konkurencyjnej do tej prowadzonej przez SIP – pasek, ban, do zablokowania/zmiany tych informacji na koncie włącznie. Wobec czego prosimy o usunięcie wszelkich śladów reklam w swoich podpisach/avatarach. Odpowiadając po części (bo Dyrekcja zapewne temat podejmie i poda inne powody) „dlaczego tak, a jeżeli tak to jak?” – Wizerunek Forum Subaru kreują Forumowicze – fakt. Pomocy Forumowiczom udzielają przede wszystkim Forumowicze – fakt. Forum Subaru jest oficjalnym Forum Importera i prawo do ustalania pewnych zasad ma – fakt! Z tego prawa korzystamy i nie dzisiaj lecz od samego początku! Piszecie często, że „jesteście dorośli” – wiecie, więc że nikt nie jest w stanie wyeliminować informacji na zasadzie „jak chcesz to kupić/naprawić to polecam firmę xxx” bo to nie o to chodzi! Oficjalnie jako SIP jesteśmy ZOBLIGOWANI wobec NASZYCH PARTNERÓW do promowania ich działalności i wspierania ich. Forum jest dla Forumowiczów – fakt, ale Moderatorzy TEŻ SĄ FORUMOWICZAMI i powstrzymam się od komentarza odnośnie pewnej wypowiedzi na Forum...

Chociaż jest dla nas wszystkich – nie wymagajcie od nas abyśmy „o swoje nie dbali”. Nie będziemy dbać – znikną partnerzy, zniknie SIP... zniknie Forum... może to ekstremalne co piszę, ale taki kontrast może wyjaśni pewne kierunki.

Podsumuję jeszcze raz. Prosimy o usunięcie z podpisów (oraz z działu KUPIĘ / SPRZEDAM) reklam działalności konkurencyjnej do tej prowadzonej przez SIP. Jeżeli pisząc posta uważacie, że lepiej jest polecić komuś zakup w firmie xxx zamiast w ASO... macie do tego prawo i nikt tego nie usunie. Uzasadnijcie tylko dlaczego, aby osoba miała możliwość wyboru, a nie wszyscy pytający są fachowcami – po to tutaj przychodzą, aby pytać fachowców.

 

Generalnie wszystko tu zostało w miarę jasno powiedziane.

Jeżeli są jakieś zasady w pewnym stopniu powinniśmy je szanować.

Po to są moderatorzy, paski i bany.

Poza tym, każdy może sobie forum subaru założyć, wtedy trzeba będzie sie trzymać zasad ustalonych przez niego.

Ja wielokrotnie dostawałem tu paski. Takie są zasady.

Lubię to forum. Nie przeniosłem się gdzieś indziej.

Głosowałem jak większość forumowiczów ale jednak uważam, że rację ma jedna jak i druga strona.

Ten konflikt jest zupełnie niepotrzebny.

 

Klimat tworzymy wszyscy a nie poszczególne jednostki jak np. Dyrekcja, WRC fan, czy ktokolwiek inny.

Dlatego to forum może się trochę zmieniło, ale dzięki nam wszystkim jest to najlepsze forum subaru - The Forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze uprzejmie informuję, że nieprawdą jest, jakoby TJ prosił o pomoc wpierw SIP - bez skutku - a potem Aza. Zdanie to jest hipotezą warunkową i zawiera w sobie hipotetyczną sytuację, gdy TJ nie może czegoś dostać w SiPie i udaje się do Aza. TJ, zadowolony?

 

Po drugie, hogi, nie zgadzam się. Jeżeli są jakieś zasady to powinniśmy je szanować. Nie w pewnym stopniu. Bo w jakim stopniu?

 

Cała awantura rozbija się o właśnie o trzymanie się reguł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugie, hogi, nie zgadzam się. Jeżeli są jakieś zasady to powinniśmy je szanować. Nie w pewnym stopniu. Bo w jakim stopniu?

Prawo też się da lekko naciągnąć.

Chodzi mi o inną interpretację tych samych rzeczy.

Tego nigdy nie unikniesz.

 

Wiesz jak to jest. Jak jestem nowy i powiem k..... to pasek. Jak stary, to ostrzeżenie przed ostrzeżeniem.

Prawda?

edit: dodałem ostatnie zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli są jakieś zasady to powinniśmy je szanować.

Ależ tak!

 

Cała awantura rozbija się o właśnie o trzymanie się reguł.

Czy ja wiem? Teraz - to już diabli jeno czają czaczę, narosło za dużo wątków i problemów, ale mam niejasne wrażenie, że tu nie biega o problem "łamać reguły czy nie".

Przypominam - zaczęło się od tego, że Michał (WRCFan) dostał ultimatum "albo-albo" za zdenerwowanie Dyrekcji linkiem do prezentacji STI, a w uzasadnieniu zaczęto do tego dorabiać ideologię; w uproszczeniu taką, że wywałkę Michała wymusiły regulacje UE i orzecznictwo Sądu Najwyższego...

W sumie, i tak dobrze, że nie Stary Testament... byłoby zabawniej ;-)

 

Państwa zdrowie. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo też się da lekko naciągnąć

 

O, mocno też się da, bądź spokojny...

 

Wiesz jak to jest. Jak jestem nowy i powiem k..... to pasek. Jak stary, to ostrzeżenie przed ostrzeżeniem.

 

No wiem. Jestem Flipperem i piszę: nie lękajcie się! Piszcie, że najlepsze hamulce są w nie-ASO, tylko to dobrze uzasadnijcie!

 

A potem WRC Fan pisze: chcecie zobaczyć Imprezę? To chodźcie do nie-ASO, bo w SiPie jeszcze nie pokazują.

 

I SIP mówi: wybieraj :evil: My albo ten górnośląski kurnik.

 

Ech...

 

W sprawie K... to nowemu trzeba przywalić, bo jeszcze nie wiadomo, ile k jest w jednym zdaniu. U starego - wystarczy napomnieć. Rutyna. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...