szymu Opublikowano 3 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2008 kurde mnie się już zagotował płyn (po zidentyfikowaniu że go brakuje oczywiście dolałem), czy to znaczy, że muszę te uszczelki wymienić czy tylko sprawdzić? Na moje oko, to nie wymieniaj od razu bo na 99% będzie OK. Po wymianie chłodnicy wlej najpierw zamiast płynu wodę (aby wszystko było tiptop, to możesz się pokusić o destylowaną), przejedź się normalnie, jak wszystko gra wymień na właściwy płyn. Tylko za długo (chodzi mi o tygodnie, bo kilka dni to no problem) na czystej wodzie nie jeździj, bo uszczelki jej raczej nie lubią, no i jeszcze może jakiś przymrozek się trafi. ok, jutro chłodnica idzie do wymiany więc zrobię tak jak mówisz i zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 4 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2008 Przyglądałem się ostatnio swojej chłodnicy i mam całą metalową razem z boczkami :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssz Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 stojąc dziś godzinę w korku, z włączoną klimatyzacją, co jakiś czas podjeżdżając co 10 metrów, zobaczyłem jak wskazówka temperatury idzie w górę: zwykle jest położona tak jak niebieska kreska... dalej się nie wychyliła - wyłączyłem klimę, korek się rozładował, po paruset metrach wskaźnik opadł. pytanie: jak odczytywać wskaźnik? ile stopni oznacza pierwsza kreska a ile druga a ile czerwone pole? do którego momentu jest OK? w którym momencie należy zjechać na pobocze :neutral: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 do którego momentu jest OK? Ja bym panikowal, gdyby wskazowka byla w polowie drogi, miedzy ta kreska, a czerwonym polem. w którym momencie należy zjechać na pobocze Zjechane na pobocze chlodzenia nie poprawi...Sam nie wiem co zrobic? Wylaczyc silnik? A tak przy okazji, to czy ktos z Was uzywal plynow do chlodnicy (w Subaru) typu antifreeze/coolant? Uzywalem tego w Mercedesie (objawy takie jak u ssz zniknely od razu) oraz w Jeepie. Ale nie wiem, jak system chlodzenia Subaru toleruje takie rzeczy? Niestety, nie moge sobie teraz przypomniec nazwy konkretnego produktu - jest na "P" i opakowanie ma zolty kolor. [ Dodano: Wto Cze 17, 2008 2:56 am ] do którego momentu jest OK? Ja bym panikowal, gdyby wskazowka byla w polowie drogi, miedzy ta kreska, a czerwonym polem. w którym momencie należy zjechać na pobocze Zjechane na pobocze chlodzenia nie poprawi...Sam nie wiem co zrobic? Wylaczyc silnik? A tak przy okazji, to czy ktos z Was uzywal plynow do chlodnicy (w Subaru) typu antifreeze/coolant? Uzywalem tego w Mercedesie (objawy takie jak u ssz zniknely od razu) oraz w Jeepie. Ale nie wiem, jak system chlodzenia Subaru toleruje takie rzeczy? Niestety, nie moge sobie teraz przypomniec nazwy konkretnego produktu - jest na "P" i opakowanie ma zolty kolor. [ Dodano: Wto Cze 17, 2008 2:56 am ] do którego momentu jest OK? Ja bym panikowal, gdyby wskazowka byla w polowie drogi, miedzy ta kreska, a czerwonym polem. w którym momencie należy zjechać na pobocze Zjechane na pobocze chlodzenia nie poprawi...Sam nie wiem co zrobic? Wylaczyc silnik? A tak przy okazji, to czy ktos z Was uzywal plynow do chlodnicy (w Subaru) typu antifreeze/coolant? Uzywalem tego w Mercedesie (objawy takie jak u ssz zniknely od razu) oraz w Jeepie. Ale nie wiem, jak system chlodzenia Subaru toleruje takie rzeczy? Niestety, nie moge sobie teraz przypomniec nazwy konkretnego produktu - jest na "P" i opakowanie ma zolty kolor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 jak odczytywać wskaźnik? ile stopni oznacza pierwsza kreska a ile druga a ile czerwone pole? idąc od dołu czyli C do góry czytałbym tak: C=50st., 70st., 90st., czerwone pole to 110-120st. w którym momencie należy zjechać na pobocze Ja bym wyłączył silnik w momencie gdy wskazówka dochodzi do 100st. ale starać się nie przekroczyć tej wartości żeby się płyn nie zagotował. Zjechać na pobocze wyłączyć silnik, otworzyć maskę i sprawdzić węże chłodnicy górny i dolny który jest zimny a który gorący i czy są twarde czy miękkie: to nam da wiele informacji na temat pracy termostatu. jest na "P" i opakowanie ma zolty kolor Prestone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
citan Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Najlepiej byłoby chyba wyjechać z korka i spokojną jazdą schłodzić auto... oczywiście w korkach nie ma na to szans. Wyłączenie silnika powinno być stosowane chyba w ostateczności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 oczywiście w korkach nie ma na to szans no właśnie :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssz Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 czyli tak :?: : 50___70___90___110 czyli zazwyczaj mam gdzieś około 80st ? a w korku podskoczyło do 90st ? PS. czy takie skoki to prawidłowe działanie układu chłodzącego czy raczej układ chłodzący powinien nie dopuszczać do skoków temperatury? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymu Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Najlepiej byłoby chyba wyjechać z korka i spokojną jazdą schłodzić auto... oczywiście w korkach nie ma na to szans. są na to szanse i to całkiem realne (choć mało przyjemne): gdy wskazówka oscyluje w okolicach czerwonego pola, otwieramy okna, włączamy ogrzewanie na MAX i nawiew na MAX - temperatura silnika spada a nasza wzrasta - przetestowane w passacie w 40 stopniowym upale i korku na M25 ps. jeśli ktoś ma uczulenie na saunę niech nie stosuje ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 dawnymi czasy aby zbic temperature wlaczalo sie na maksa ogrzewanie i dodawalo gazu aby pompa wody mogla szybciej przegonic plyn chlodzacy przez uklad chlodzenia, wylaczalo niepotrzebne odbiorniki pradu, zgaszzenie silnika to IMO zly pomysl bo bezwladnosc cieplna bloku silnika jest duza i gdy tylko ustanie cyrkulacja plynu w ukladzie to temp pojdzie jeszcze bardziej w gore. powyzszy sposob praktykowalem dawno temu w autach o przestarzalej konstrukcji - typu lepold czy bandzior zawsze mozna tez wylaczyc zaplon - wskazowka od razu opadnie do zera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 czyli zazwyczaj mam gdzieś około 80st ? a w korku podskoczyło do 90st ? temperatura pomiędzy 80-90st. to prawidłowy zakres temperatury pracy silnika. Jeśli przekracza 95 i zbliża się do 100 to trzeba poszukać przyczyny - najczęściej jest to termostat, awaria wentylatora chłodnicy, lub wyciek płynu chłodniczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssz Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 jeszcze jedno: popatrzyłem sobie na silnik kiedy jest gorący (wskaźnik połowa skali) i pracujący no i są 2 wentylatory: ale co jakiś czas włącza się tylko jeden :shock: tak na 30 sek, potem odpuszcza i tak w kółko... a ten drugi to co - zepsuty czy raczej przeznaczony na specjalne okazje :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Też znam ten trick z włączeniem ogrzewania na maks... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Ten drugi jest od klimy. Na zimnym silniku sprwadź poziom płyn w zbiorniczku wyrównawczym, bo pewnie ci trochę ubyło. W Subaru temp. wody nigdy nie powinna się podnosić powyżej połowy skali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssz Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 W Subaru temp. wody nigdy nie powinna się podnosić powyżej połowy skali. nic już nie kumam... normal operating range - to według producenta cała skala PS. chyba mnie wypaczył wątek o przegrzewaniu silników 2,5T :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 chyba mnie wypaczył wątek o przegrzewaniu silników 2,5T Zdecydowanie. W gorąc dzień, w korku, takie podniesienie się temperatury jest chyba normalne. Szczególnie, że po paruset metrach wskaźnik opadł czyli termostat zadziałał poprawnie 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Ja tam się nie znam. Ale u mnie za każdym razem jak temp szła do góry to coś było nie tak. Ale skoro w instrukcji piszą że jest ok, to pewnie tak jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Z doświadczenia wiem że może być tak że wskaźnik stoi na swoim miejscu a silnik przekracza 130.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 W Subaru temp. wody nigdy nie powinna się podnosić powyżej połowy skali. Fakt. To nie jest Opel. Takie podchodzenie temperatury zakonczylo sie u mnie w Legacy wymiana uszczelek. Notabene silnik tez 2,5 - tyle, ze z pamietnych lat 1994-98 :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Z doświadczenia wiem że może być tak że wskaźnik stoi na swoim miejscu a silnik przekracza 130.... Czujnik się zawiesił czy co się stało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Nie, po prostu ten wskaźnik to można sobie odpuścić jezlei chodzi o pokazywanie czegokolwiek w górę. Na kompie widać znaczne wahania temperatur a on stoi w miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Nie, po prostu ten wskaźnik to można sobie odpuścić jezlei chodzi o pokazywanie czegokolwiek w górę. Na kompie widać znaczne wahania temperatur a on stoi w miejscu. Ale chyba nie jest to regułą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioF Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 W Subaru temp. wody nigdy nie powinna się podnosić powyżej połowy skali. u mnie to samo stalem w takich korkach jak piszesz ssz nie raz i nie 2 zawsze wskazowka w tym samym miejscu, nigdy nie ruszyla sie z miejsca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Nie, po prostu ten wskaźnik to można sobie odpuścić jezlei chodzi o pokazywanie czegokolwiek w górę. Na kompie widać znaczne wahania temperatur a on stoi w miejscu. To może zamontować dodatkowy wskaźnik temperatury wody tylko gdzie wstawić czujnik żeby dobrze pokazywał co się dzieje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 carfit, w każdym Subaru jakim jeździłem z komputerem tak jest. Wskaźnik stoi w miejscu gdzieś tak od 75 stopni do 120 wg. czujnika temp ECU (strzelam z głowy dokładne liczby trzeba by sprawdzić). Naturalne jest że musieli jakoś odfiltrować normalne wahania temp silnika podczas pracy bo kierowca by się stresował jakby mu wskaźnik szedł w górę podczas każdego większego przyspieszania, ale tutaj jest to przesadzone. Raz jechałem Foresterem w którym ECU widziało 135 stopni, a po lekkim odwinięciu spalanie stukowe było słychać nieuzbrojonym uchem, a wskaźnik nadal był na "Norm". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się