Skocz do zawartości

Jazda na rezerwie - REKORDY...


Intakwrx

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy masz w swoim aucie wskaźnik doładowania, ale jeśli masz to zobacz jak zmienia sie gwałtownie cisnienie doładowania na wyższych biegach.

 

To ważny aspekt. Obciążenie silnika przy przyspieszaniu na wysokim biegu jest ogromne - jak chce się sprawdzić peak amatorskimi metodami, to tylko w ten sposób :twisted:.

 

Kurde 170KM, a pali prawie, jak STI... :evil:

 

Dodam tylko, że przy 190km/h jest już 19, a powyżej 20+ :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 166
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zakladac sobie mozemy, co chcemy - rozpatrujemy sytuacje ze stala predkoscia obrotowa, czyli bez wahan uchylenia przepustnicy. Moim zdaniem w takiej sytuacji na 5-tce spali mniej, niz na 4-ce przy 90kmph.

 

Przeciez nawet szkoly jazdy o kropelce radza przyspieszac z uchyleniem przepustnicy w 2/3 (bodajze, albo 3/4) w obrotach w okolicach momentu maksymalnego, hamowac silnikiem, a ze stala predkoscia jechac na najwyzszym mozliwym biegu, ale nie mniej, niz 1500rpm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez nawet szkoly jazdy o kropelce radza przyspieszac z uchyleniem przepustnicy w 2/3 (bodajze, albo 3/4) w obrotach w okolicach momentu maksymalnego, hamowac silnikiem, a ze stala predkoscia jechac na najwyzszym mozliwym biegu, ale nie mniej, niz 1500rpm.

Tylko czy te rady sa kierowane do uzytkowników benzynowych samochodów wyposażonych w turbo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Szczur75, Chojny, GeOrGe

 

Dobra, ale dlaczego wciaz mam wrazenie, ze wam chodzi o przyspieszanie w jak najkrotszym czasie, a nie poruszanie sie z jednostajna predkoscia przez dluzszy czas?

 

To oczywiscie logiczne - najwiekszy moment, najkrotszy czas przyspieszania do danej predkosci, najoptymalniejsze spalanie w poblizu maks momentu obrotowego, to najmniejsze spalanie... ale przy przyspieszaniu. Przy stalej predkosci przeciez na piatce uchylenie przepustnicy bedzie minimalne przy 90kmph!

 

Jakos nie widze, zeby mnie ktos przekonal (chyba, ze wezmie mi tutaj i wyprowadzi wzorami =), zeby silnik majacy maks moment obrotowy w poblizu 5000rpm palil na trojce przy stalej predkosci obrotowej mniej, niz na piatce przy 2000rpm!

 

[ Dodano: Pon Gru 17, 2007 8:55 pm ]

Moje subaru najlepszy stosunek zużycia paliwa ma przy prędkości ....powyżej 180km/h.

Czy zużycie jednego litra więcej względem prędkości 130km/h jest aż tak straszne?!

No nie wiem, czy jednego. Moj Forek przy licznikowych 190kmph pali ok. 16l/100, a przy 130 ok. 11l/100.

 

W STI powyżej 180 km/h tj. gdy stale jedzie się na doładowaniu, włącza się wir - różnica to jakieś 13l/100km do 18l/100 km :twisted:.

Kurde 170KM, a pali prawie, jak STI... :evil:

 

Nie wiem czy widziałeś kiedyś wykrez zależności jednostkowego spalania w zależności od prędkości obrotowej silnika.

Image27.gif

Jest to wykres 'c' na powyższym rysunku. Jest to wykres przykładowy ale charakter krzywej jest zachowny dla każdego silnika otta. Jak łatwo można zauważyć silnik najmniej zużywa paliwa własnie przy prędkości obrotowej swego maksymalnego momentu obrotowego. Czyli poniżej jest zwieksza sie spalanie i powyżej. Wykres jest wykonany dla całkowicie otwartej przepustnicy. Każdy punkt na tej krzywej odpowiada pracy silnika ociążonego takim momentem hamującym aby silnik nie zwiekszał ani nie zmniejsza prędkości obrotowej. W przypadku częściowego otwarcia przepustnicy wykres w przybliżeniu zachowuje swój kształ tylko znajdzie się niżej na osi y.

Teraz dzieki przełożeniu całkowitemu na biegu 4 możemy podmienić na osi x obroty silnika na prędkość pojazdu i otrzymamy przy jakiej prędości samochód bedzie najmniej palił. To samo zrobimy z begiem 5 i znowu otrzymamy wykes zależności spalania jednostkowego w zależności prędkości samochodu. Wykres dla 5 biegu bedzie bardziej rozciągniety więc minimalne spalanie wystąpi dla inne prędkości jazdy (większej). Oczywiście pominąłem opory ruchu bo bez nich sprawa jest wystarczająco skomplikowana. Pomijając opory ruchu można wywnioskować że jadąc na 5 biegu można jechać szybciej i spalać tyle samo, jest to mylne ponieważ opory w przybliżeniu wzraztają z kwadratem prędkości więc żeby utrzymać tą prędkośc musisz bardzie wcisnąć pedał gazu. Nie wiem czy nie mi to w miare klarownie wyszło, jak chcesz to postaram się to jakoś bardziej łopatologicznie wytłumaczyć.

Całe zagadnienie zużycia paliwa jest trudne do wyliczenia z wzorów ponieważ wpływ na nie ma dosłownie cały samochód, każdy element

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez nawet szkoly jazdy o kropelce radza przyspieszac z uchyleniem przepustnicy w 2/3 (bodajze, albo 3/4) w obrotach w okolicach momentu maksymalnego, hamowac silnikiem, a ze stala predkoscia jechac na najwyzszym mozliwym biegu, ale nie mniej, niz 1500rpm.

 

Masz racje ale szkoły jazdy o kropelce bazują głównie na doświadczeniu uogólnionemu na różnych samochodach. Większość modeli samochodów ma bardzo podobne założenia konstrukcujne i w efekcie to co napisałeś się sprawdza. W naszych autach może położono nacisk na coś innego niż minimalne spalanie na 5 biegu. Nie wiem moge tylko gdybać. Próbuje ci tylko uzmysłowić że jest prawdopodoby taki scenariusz że na 4 biegu bedzie palił mniej przy 90km/h niż na 5 przy tej samej prędkości.

Nie wiem czy kiedyś widziałeś taki rajd o kropelkę. Ja kiedyś jechałem takim autem jako sędzia. Muszę ci powiedzieć że kierowca wcale nie jechał stałą prędkością. Wyglądało to mniejwiecej tak że rozpędzał samochód w miarę dynamicznie na 5 biegu do 90km/h i wrzucał na luz. Jak auto zwolniło do chyba 70km/h znowu wrzucał pięć i rozpędzał się tak do 90. Jak ruszał z miejsca to jak kierowca autobusu, 50km/h siedziała już piątka :shock: . Robił tak całą trase ok. 200km w kółko. Świra można dostać z taką jazdą :???: :sad:

Powiesz pewnie że to potwierdza Twoją teze ale oni nie jechali takimi autami jak subaru turbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GeOrGe ok, ale chyba sie z toba nie zgodze, ze przy mniejszym otwarciu przepustnicy wykres zachowa swoj ksztalt - to, jesli dobrze zrozumialem, wykres wykres spalania chwilowego przy maksymalnym chwilowym obciazeniu - ma za zadanie odwzorowac spalanie _podczas_przyspieszania_. Moze sie myle, ale wydaje mi sie, ze nie da z niego sie wprost wywnioskowac spalania przy obciazeniu, moze nie minimalnym, ale niewielkim, jakim jest podtrzymanie pewnej predkosci na poziomie stalym - duzo mniejsze obciazenie = mniejsze spalanie.

 

Ale zgodzic sie moge, ze akurat Subaru moze byc takim przypadkiem, ze na 5tce przy 90kmph spali mniej, niz na 4ce, ale nie mozemy tego uogolniac na wszystkie silniki turbo. Inaczej juz moze byc np. dla mojego Forka.

 

p.s. a propos takiej zmiennej jazdy o kropelce - Clarkson chyba tak jakims Audi kiedys jechal?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje ale tylko jeśli przyspieszanie przebiega quasistatycznie czyli prędkość obrotowa silnika zwiększa się bardzo bardzo powoli. Dobra opiszę ci jak wyglada tworzenie takiego wykresu. Silnik jest zainstalowany na hamowni. Cały czas pracuje na maxymalnie otwartej przepustnicy a za pomocą hamulca jest hamowany do określonych obrotów. Zaczyna się od predkości obrotowej minimalnej dla której silnik stabilnie pracuje i mierzy się mu zuzycie i moc. potem operując hamulcem zwiekszasz mu prędkość obrotową o powiedzmy 500obr/min i powtarzasz pomiar. Robisz tak aż do max prędkości obrotowej silnika. Robi się to przeważnie kilka razy aby zrobić obliczenia statystyczne. Potem rysuje się wykres. Można też zrobić takie badanie dla częściowo otwartej przepustnicy. Wykres w pewnym przybliżeniu można zastosować do przyspieszania ale momenty bezwładności troche go zmienią. Poza tym wykonanie takiego badania podczas szybkiej zmiany predkości obrotowej jest nie wykonalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze po prostu sie nie rozumiemy.

 

GeOrGe napisales, ze przy czesciowo tylko otwartej przepustnicy wykres bedzie mial podobny ksztalt, ale wartosci beda mniejsze - i o to mi wlasnie chodzi.

 

Na piatym biegu przy stalej predkosci 2krpm bedziemy mieli minimalne obciazenie - wszak nie przyspieszamy, ani nie jedziemy pod gore, otwarcie przepustnicy bedzie powiedzmy w 10% - spalanie tez bedzie adekwatnie mniejsze w porownaniu z wykresem. Dlatego samo porownywanie takich wykresow dla IV i V biegu nie ma sensu, choc calkiem mozliwe, ze akurat w STI MY'ktorys tam w takim przypadku spalanie dla IVki bedzie mniejsze.

 

p.s. mozesz podac legende do tego S, M, M+K? Wykres B to wykres momentu?

W Forku nie mam komputera spalania chwilowego, ale w dawnych czasach jezdzilem Omega A z takim komputerkiem i pamietam, ze przyspieszanie z niskich obrotow powodowalo skok spalania do 30 i wiecej l/h - biorac pod uwage fakt, iz przyspieszanie z biegu wyzszego trwalo dluzej, niz z nizszego, to oplacalo sie zredukowac (pominmy juz kwestie co jest lepsze dla silnika), ale przy stalych predkosciach obrotowych z reguly wyzszy bieg byl lepszy (oczywiscie od pewnych predkosci obrotowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta,

Grzesiek_67, wszystko zależy od tego na jakie paliwo jest zestrojone auto. Silniki niewysilone przystosowane do paliwa 95 nie muszę wcale lepiej pracować na paliwie 98.

 

Bardzo być może - pisałem jedynie o swoich doświadczeniach. Choć z drugiej strony, więcej oktan - mniejsze ryzyko spalania stukowego, a to już może nie jest do końca bez znaczenia, zwłaszcza w kontekście żywotności silnika. aflinta, przecież 90% waszki w sieci dystrybucji jest chrzczona, stąd zalewające 98 jest przynajmniej szansa, że załapiemy się na te 95 :mrgreen: A tak, na 95 to prawie, jak na dawnej niebieskiej (chyba było jakieś ze 76 oktan). :wink:

 

Pozdrawiam

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta,

A w Klewkach wylądowali talibowie
,

a Ty szutnik jesteś i tyle (a serio, kiedy wylądowali ? :mrgreen: ).

 

Poważniej, mało opisów sytuacji jest na forum, gdzie ludziska piszą o problemach w silnikach, które znikają, jak ręką odjął po zatankowaniu takiego przykładowo V-racingu ? No jest ich trochę :razz:

 

Pozdrawiam

G.

 

PS. Pod względem liczby oktanowej najlepszy jest LPG :mrgreen: Zero ryzyka spalania stukowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoja droga ma ktos moze takie wykresy dla Forka s-Turbo 170KM? Zawsze moge sie przekonac w praktyce =)

 

Wykres spalania chwilowego mniej więcej odpowida wykresowi przbiegu momentu obrotowego, ale odbitego w lustrze, wzdłuż osi poziomej.

Najpierw trzeba miec =)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoja droga ma ktos moze takie wykresy dla Forka s-Turbo 170KM? Zawsze moge sie przekonac w praktyce =)

 

Wykres spalania chwilowego mniej więcej odpowida wykresowi przbiegu momentu obrotowego, ale odbitego w lustrze, wzdłuż osi poziomej.

Najpierw trzeba miec =)

 

www.google.com a jeśli chcesz dokładniej to www.jetronik.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...