Spadajace Obroty

[Gienyy]

Jade sobie kulturalnie calkiem podbijam np pod swiatla wciskam sprzeglo i ...z powiedzmy 3 tys powinno zrobic siejakies 800 na obrotomierzu ..a spada do zera ; / dopiero na norme po lekkim szarpnieciu silnikiem i lubi sobie czasem zgasnac ;/ dziwna sprawa zwarzywszy na to ze zostala wymieniona przeplywka oraz dosc niedawno sonda . wczesniej tez tak lubial pozniej przeszlo i teraz znowu ..ocb bo glowie sie i dojsc nie moge ; o : ) co wy na to ?

[aflinta]

I żadnego błędu CEL nie raportuje?

[remek]

TPS? niekoniecznie zawsze wywala blad

[aflinta]

remek, to nie musi być TPS, równie dobrze zawór wolnych obrotów albo jakiś czujnik.

[remek]

to nie musi być TPS,

ale ja nie napisalem ze musi ;-) poprostu moj TPS to niezly wariat czasami, wiec pierwszy mi przychodzi do glowy.

[Gienyy]

ale ja nie napisalem ze musi ;-) poprostu moj TPS to niezly wariat czasami, wiec pierwszy mi przychodzi do glowy.

 

 

nie glupia opcja ... gdzie on sie znajduje w GT ?

[aflinta]

Gienyy, zarówno TPS jak i silniczek krokowy znajdują się w okolicach przepustnicy. Może być jeszcze któryś z dwóch czujników halla zabrudzony lub uszkodzony (jeden jest na wale, drugi po prawej stronie na rozrządzie). Takie gdybanie. Z TPS i silniczkiem krokowym trzeba uważać, bo nieumiejętne obchodzenie się z tym może pogorszyć tylko sprawę. Przyda się jakaś serwisówka do diagnozy albo warsztat ogarniający temat.

[Gienyy]

niedawno byl w nie-ASO i przez chwile bylo ok ..no zobaczymy dzieki za info lubie sobie sam pokminic jak nie wyjdzie pomysle dalej ; )

[aflinta]

Gienyy, jak nie wyjdzie to w najgorszym wypadku nigdzie nie pojedziesz, chyba, że na lawecie

[Gienyy]

czyli nic poza norma hehe bo i tak czasem bywa

[dzibik]

sorki że odświeżam temat.

Nie wiem czy to podobne do powyższego, czy też nie, ale u mnie obroty również spadają do zera na biegu jałowym, ale silnik chodzi równomiernie. Podgazuję na 1500obr/min. puszczam gaz, spada do ok. 800-900obr/min i sie utrzymuje chwilę. Potem wskazówka powoli schodzi do zera, ale silnik pracuje tak samo. Też silniczek krokowy? Przepływomierz? Co to takiego może być?

[Harvester]

Ale dłwai się, szarpie czy rzeczywiscie normalnie dziala ??

 

Bo z tego co Ty napisałeś to rozumiem że silnik chodzi dobrze, tylko obrotomierz daje błędne wskazania.....

[Kruk]

Bo z tego co Ty napisałeś to rozumiem że silnik chodzi dobrze, tylko obrotomierz daje błędne wskazania.....

Ja też tak zrozumiałem że wskazówka spada do zera a silnik sobie chodzi prawidłowo. Jeśli tak to coś z impulsami z czujnika obrotów. A jak jeździsz to Ci dobrze pokazuje w całym zakresie obrotów czy spada tylko na wolnych obrotach?

[dzibik]

nie dławi się, nie szarpie, pozostały zakres obrotów wygląda dobrze

z drugiej strony, ten obrotomierz jest inny nieco, niż te, z którymi spotkałem się wcześniej, tzn. chodzi mi o skalę między 0 a 1000. Wydaje mi się, że jest kreska od "0" i tuż nad nią kreska od "500", tyle że nie opisana. Jeśli tak jest, to jest prawdopodobne, że obrotomierz pokazuje "500", ale i tak wydaje mi się, że to mało, jak komuś z Wrocławia chce się na to rzucić okiem, to podjadę

[filester]

nie dławi się, nie szarpie, pozostały zakres obrotów wygląda dobrze

z drugiej strony, ten obrotomierz jest inny nieco, niż te, z którymi spotkałem się wcześniej, tzn. chodzi mi o skalę między 0 a 1000. Wydaje mi się, że jest kreska od "0" i tuż nad nią kreska od "500", tyle że nie opisana. Jeśli tak jest, to jest prawdopodobne, że obrotomierz pokazuje "500", ale i tak wydaje mi się, że to mało, jak komuś z Wrocławia chce się na to rzucić okiem, to podjadę

Dobrze Ci się wydaje, tylko obroty chyba na biegu jałowym powinny być trochę wyższe niż 500....

[Harvester]

Hmm.... upewnij się czy obrotomierz nie wskazuje gdzieś drugiej lub trzeciej kreseczki Wtedy takie obroty powinny oscylować w zakresie prawidłowych.

 

A jeżeli silnik się nie dławi i nie szarpie to można spać spokojnie. To tylko głupi obrotomierz

[dzibik]

dzięki, spradzę to dokładnie jeszcze raz po pracy