serhij Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Witam wszystkich, Od niedawna jestem właścicielem Forestera 2.0 X (bez turbo) z 2004 r. Autko generalnie jest super, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. Przy prędkościach powyżej 40km/h z tyłu pojawia się dziwny dźwięk - przypomina coś z pogranicza szumu bardzo głośnych opon w połączeniu z huczącym łożyskiem i rezonującym dudnieniem, jakie pojawia sie w autach przy otwartej przedniej szybie podczas szybkiej jazdy. Dźwięk jest stosunkowo głośny, tzn. niby niewiele przeszkadza (np. nie utrudnia rozmowy z pasażerem), ale na dłuższej trasie irytuje, że hej. Może trochę zamotałem, ale w sumie tak to brzmi - ni to szum opon, ni to dudnienie. Dźwięk generalnie nie zmienia się bez względu na to czy dodaję czy ujmuję gazu, nie mają znaczenia również ruchy kierownicą - dźwięk pozostaje taki sam. Koła wyważyłem, sprawdziłem w nich ciśnienie, sprawdziłem luzy na łożyskach kół i wahaczach - wszystko gra. Auto ma przebieg 171tys., więc jest blisko książkowego terminu wymiany oleju w skrzyni i tylnym moście - może tu leży przyczyna ? A może to jednak faktycznie głośne opony - mam GoodYear Wrangler Ultra Grip... Macie jakieś pomysły :?: Pozdrowienia, serhij [ Dodano: Wto Gru 04, 2007 11:28 am ] Byłem w ASO, werdykt - nie mam przesłuchów, tylne lewe łożysko do wymiany. Luzu nie ma, przy gwałtownych skrętach tonacji nie zmienia, ale wyje - podobno tak, ze nawet nie slychac, czy prawe przypadkiem tez nie umiera. Na razie zrobie lewe i zobaczymy... Pozdrowienia, serhij Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts