SJS 01.10.2004

[Azrael]

Rozstroje nerwowe depresje i inne były po drodze... ale jakoś do przodu. Auto rzeżyło piątek zaskakująco dobrze. Tylko podpora wału nie przeżyła, ale ma w końcu już ileś lat.

[JOY]

A tak bawiłem się ja...

[wrx33]

A tak bawiłem się ja...

 

Uuuuuu........... Wyrazy współczucia.

Każdemu się zdarza klepnąć dzwona.

Ważne że Ty jesteś cały.

[Sub-fan]

Wygląda to mocno nieladnie. Współczuję.

[Krebelka]

A tak bawiłem się ja...

 

Z jaka predkoscia jechales?

(mam nadzieje, ze to nie jest bardzo niestosowne pytanie)

Pozdrawiam,

Agnieszka

[JOY]

Jakies 120. Ale nie macie pojecia jak sie ciesze... ŻYJĘ i nic mi nie jest.

A tam co miesiąc ktoś ginie.... Ech życie jest piękne. No ale do kościoła i tak nie pójde

[Moniqa]

uuuu...nie ładnie...dachowanko jest mało przyjemne..masz racje..dobrze że ty jesteś cały i zdrowy...

[luki]

no widzisz faktycznie lepiej jest być żyjącym prosięciem :wink:

 

p.s. wszyscy na SJS ci współczuli

ważne że tobie sie nic nie stało

pozdrawiam

[wielkopolanin]

Uuuuu szkoda Subaraka, ale zdrowie i życie bezcenne.

A tak z ciekawości, to jest ex demo z Kocaru?

 

pzdr

[Bart]

Najważniejsze że jest się całym :roll: Też wiem coś na ten temat bo już pare razy latałem tu i tam :wink: Przykro mi że się Tobie to przytrafiło

[ex-Dyrekcja]

Z największa przykrością przyjąłem do wiadomości to smutne zdarzenie . Tak jak autko wygląda na zdjęciu chyba blisko kasacji ....

Najważniejsze jednak, że Joy'owi nic się nie stało

 

Wyarazy współczucia i pozdrowienia

[Intakwrx]

O JEZU :!: :!: :!:

 

Najważniejsze ze Ty cały :!: :!: :!:

 

Masz jeszcze całe życie na spełnianie swych marzeń, wiec głowa do góry :!: :!: :!:

 

Może opis twego przypadku :!: ku przestrodze innych :!:

 

P.s. W Kielcach bardzo nam Ciebie brakowało

 

I były toasty, za Ciebie oczywiście :!:

[Loki]

Jak to się mówi, wszystko dobre, co się dobrze kończy.

Ty jesteś cały,

a przy okazji widzę, że rozwiązał się problem z przednim zderzakiem i korektorem

[Azrael]

Joy - wyrazy współczucia.... :-(

[JOY]

A było to tak: Jakies 120/h a ograniczenie do 50 koleiny z wodą, zakręt... i po raz pierwszy Imprezka zrobiła się nadsterowna. Głupota ma i ślepa wiara że 4x4 i wogóle... Chciałem sie nauczyć jeżdzić bokiem na SJSie - no i prosze... Ech ale tak jak piszecie, ja sie ciesze że żyje bo ominąlem słup po drodze, a na ten betonowy wjazd trafiłem lewymi, tylnymi drzwiami, a więc sto razy więcej szczęścia niż rozumu.

Nauczyłem się:

1. 4x4 nie zastąpi mózgu

2. Pirelli P0Nero + woda = podsterowność, albo nadsterowność

3. Wożenie czegokolwiek luźnego w kabinie to śmierć w przypadku dachu

4. Kratka VATowa może ochronić przed gaśnicą.

 

Pozdrawia Prosiak Fenix

[WRC fan]

:shock: o rany....

JOY -wyrazy współczucia

najważniejsze że Tobie sie nic nie stało :!:

jesteśmy z Tobą :!:

[matt]

..... no faktycznie nie ladnie to wyglada, naszczescie miales szczescie w nieszczesciu 8) ale faktycznie autko do kasacji juz tylko sie nadaje :?: .......

 

pozdr. mk.si

[Wełniacz]

współczuję Ta Imprezka do kasacji ? :roll: Przeciez w Polsce wszystko potrafią wyklepac 8)

[beben]

wielka szkoda , nie zdążyłeś się chyba nacieszyć autkiem, tyle szukania i klaps, ale oczywiście najważniejsze jest że z tobą OK

przeglądasz już ogłoszenia w poszukiwaniu nowej strzały?

[qbana]

Joy, ciesze sie, ze jestes caly. Szkoda ze nie miales okazji zdobyc tego doswiadczenia na torz, tylko w tak paskudny sposob (chodzi mi o luzne rzeczy, gumy i rozum). Szkoda auta, ale dobrze, ze jestes caly:)) Farciarz z Ciebie

[Buffy22]

Takie są skótki zatkiego bywania na szkoleniach SJS-u... A tak naserio to szczere wyrazy współczócia!!!!!!!! 8)

[JOY]

Dzieki za wszelkie wyrazy współczucia i nie tylko, wczoraj były oględziny PZU no i wnet dowiem sie co i jak, ale w tym roku juz nic chyba nie kupie. Tymczasem pomykam Renówką ;-P

[Moniqa]

Tymczasem pomykam Renówką ;-P

 

 

hi hiii..widze że robi sie mała podgrupa :wink: może teraz Mamuśka zmieni zdanie na temat "innych" strzał 8)

[wrx33]

Lucek, poznajesz? To chyba nasz pokój w Hotelu w Morsku

[Bart]

:shock: no ja to tylu się przez 6 dni nie dorobiłem. Przy tym to mój rekordzik całej załogi blednie