Skocz do zawartości

Forester - wyjąca uszczelka przedniej szyby


kubacki

Rekomendowane odpowiedzi

Mam przyjemność jeździć od kilku miesięcy Forsterem 2.5xt rok produkcji 2007. Wszystko byłoby git, gdyby nie wyjąca uszczelka przedniej szyby. Z zależności od kierunku wiatru, wycie „włącza się” od prędkości 140 – 160.

Odgłos ten jest bardzo mocno słyszalny i przy zwiększaniu prędkości nieznacznie już przybiera na sile – „taki ogranicznik prędkości”. Pojawia się przy mijance z innym samochodem - busem, tirem.

W serwisie przekleili mi szybę. Przez klika dni była cisza i radość. Niestety wróciło.

Po drugiej wizycie w serwisie usłyszałem, że to jest wada nieusuwalna i wszystkie tak mają!!!!!! Pan podobno pytał też dział techniczny Subaru i nic!!!

 

W takim razie pytam kolegów, którzy mają forestery czy to prawda?

 

Może ktoś z forumowiczów wie co zrobić z tą uszczelką , bo serwis nie wie, a jest to bardzo irytujące.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi hi hi,

nie przejmuj się, miałem to samo i podobno wszystkie tak maja,

W ASO Koper zrobili taka mała operacje tzn troche uszczelaniacza w górne (oba) narozniki pod uszczelką przdniej szyby i ciiiiszzza jest, no przy 160 to kiosk troche szumi cały ale nie wyje :wink:

całość operacji trwała 5 minut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest szum ale wycie , nie wszystko trzeba od razu podciągać pod " ten typ tak ma"

 

mój też wył wiem dokładnie o jaki dźwiek chodzi i ten typ podobno tak ma , ale to jest drobiazg, choć słyszałem o Ważnym kliencie który kazał sobie wyjąć i założyc na nowo przednia szybę, u mnie wystarczył kit w odpowiednich miejscach, w ASO Koper od razu wiedzieli gdzie trzeba uszczelnic i zrobili to w 5 minut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeluk - to masz szczęście :grin: u mnie jest tak, że odechciewa ci się szybciej jechać. Szum mi nie przeszkadza i rozumniem, że takie kształty muszą szumieć ale to, to jakaś wada fabryczna sądząc z podejścia do sprawy serwisu. Trzeba się przejechać by zrozumieć, jak gwizdek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wycie to słyszałem nawet na jakimś filmiku z US na youtubie, kierowcy to nie przeszkadzało :shock: ,

Trzeba się przejechać by zrozumieć, jak gwizdek.

zaczął migwizdać 10 minut po tym jak przejąłem (kupiłem) samochód i na A4 testowałem a tu nagle gwizd , przeraziłem sie a w ASO usmiechneli sie i załatwili sprawę od razu, w celu poszukania miejsca to można sprężonym powietrzem pod uszczelki podmuchać (tak znależli w moim), za wade fabryczną to raczej bym tego nie uznał bo to kosmetyka jest do łatwej likwidacji :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj esilon, więcej szczegółów możesz podać - jaki uszczelniacz (silikon czy coś konkretniejszego) i czy dobrze zrozumiałem, że w samych górnych rogach w miejscu skąd wychodzą relingi?

 

Z drugiej strony ASO Koper wie a inni nie wiedzą?

teraz dopiero zauwazyłem tego posta,

u mnie było w górnych naroznikach , a uszczelniaczem był jakis silikon czy cóś,

W ASO Koper od razu szukali w naroznikach (ok 5cm w pionie, łuk narożnika, 5 cm w poziomie przy styku z krawędzia dachu -precyzyjny opis co ? :wink: )

 

ps aha no i trza poczekać z 1 dzień i dopiero później testy pprędkościowe, podobno najlepsze uszczelniacze to tam gdzie wymianiają szyby :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ASO Koper od razu szukali w naroznikach (ok 5cm w pionie, łuk narożnika, 5 cm w poziomie przy styku z krawędzia dachu -precyzyjny opis co ? :wink: )

 

ps aha no i trza poczekać z 1 dzień i dopiero później testy pprędkościowe, podobno najlepsze uszczelniacze to tam gdzie wymianiają szyby :wink:

 

czyli nie styk uszczelki z szybą a uszczelki z dachem? u mnie ta część uszczelki która dotyka szyby "rant - rynienka" trzyma się w miarę mocno, natomiast ta dotykająca dachu-blachy jakby spoczywa na nim.... oj ciężko z tymi opisami idzie.....

czy w ASO KOPER jak Ci to zaklejali to polegało na powierzchownym przyklejeniu uszczelki czy wypełnieniu jakiejś przestrzeni pod nią ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... oj ciężko z tymi opisami idzie.....

raczej z czytaniem :mrgreen:

 

tylko spokojnie, wiem że ten gwizd jest niesamowicie wk.... :evil:

 

odgiąć tyle ile się da bez psucia tego na wierzchu (taka czarna opaska) a pod to wsadzic kit w GÓRNYCH NAROZNIKACH

 

edit. pojedż do szklarza (samochodowego) tam, gdzie montuja szyby na pewno wcisna kit wszędzie gdzie sie tylko będzie dało , ato załatwi twój problem za małą kaskę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem dokladnie to samo w nowym Civicy MY05 (swist od 140km/h) - odpowiedz ASO "prosze tak szybko nie jezdzic :evil: " bylem delikatnie zdenerwowany wiec w koncu dowiedzialem sie ze to czesta usterka bo angli zle szybe wkleili, potem zaproponowali mi wklejenie nowej przedniej szyby, jesli podklejenie calej gornej krawedzi klejem do szyb nic nie da - ale naszczescie bylo to skuteczne rozwiazanie. Jedz do ASO i nie odpuszczaj!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:mrgreen: no i esilon maiłeś rację, wypełniłem narożniki silikonem i jest cisza...., po prostu super -choć warunki na drodze nieciekawe ale przy 200 nie ma wycia.

Rewelacja.....

Serwis w Gd..... nadal będzie przeklejał szyby..... szkoda słów.

 

Jeszcze raz dzięki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis w Gd..... nadal będzie przeklejał szyby..... szkoda słów.
Zauważyłem że negatywna atmosfera wokół ASO w Gd..... coraz bardziej się zagęszcza - może czas coś z tym zrobić bo my tu na północy nie mamy innej alternatywy - proponuję może jakieś oficjalne pismo do centrali i do feralnego ASO. Przecież muszą podlegać jakiemuś odgórnemu nadzorowi. Kashmere klecił jakieś pismo ale może takie oficjalne byłoby lepsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i esilon maiłeś rację, wypełniłem narożniki silikonem i jest cisza...., po prostu super -choć warunki na drodze nieciekawe ale przy 200 nie ma wycia.

Rewelacja.....

Mam nadzieję, że ten silikon nie wyżre Ci lakieru :roll:

Jeżeli coś pakowałbym pod uszczelkę, to tylko takie rzeczy, które na 100 % są bezpieczne dla samochodu. Np. klej, na którym osadza się szybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może coś więcej opiszę. Panowie przekleili szybę - nie dokładnie ASO a jakaś firma podwykonawcza (widać z efektów ich pracy też nie mająca pełnej wiedzy o problemie). Zrobiono to bez przekonania, informując że w innych też robili i pomagało to na chwilę. Dziwi mnie to bo przecież ktoś za taką fuszerkę płaci (SIP?). Jeżeli nie daje to pozytywnego rezultatu, to dlaczego nie szukają innego rozwiązania?

Po drugiej wizycie pan X powiedział, że sie "nie da rady zdiagnozować problemu - co innego gdyby padł mi amortyzator to wiedzieli by co zrobić..."

A myślałem, że taka marka do czegoś zobowiązuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...